Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 96 takich demotywatorów

Czy ten wirus to jedna wielka ściema? Oto kilka anonimowych wyznań ratowników medycznych:

 –  Marcin Ślaski4 dni · Uważnie czytać.....CO SŁUŻBA ZDROWIA MÓWI ANONIMOWO O PANDEMII ?Poniżej przedstawiamy wam ciekawe spojrzenie na całą ”plandemię” z punktu widzenia pracowników S.Z w tym wypadku ratowników medycznych, autorzy tekstów pozostali anonimowi. W treści znajdziecie garść faktów o których nie mówią w TV.Wyznanie pani ratownik.Ok…Jestem ratownikiem i orientuję się w temacie. Chciałabym odnieść się do śmierci z powodu Covid-19. Otóż sprawa wygląda tak: Po pierwsze, testy nie są przeznaczone do diagnostyki, lecz do badań naukowych. Wyniki są jak w rosyjskiej ruletce – zależy, jak trafi więc są zupełnie niewiarygodne. Po drugie, za stwierdzenie u pacjenta Covid -19 szpitale dostają dość wysokie dodatki. I po trzecie, za podłączenie do respiratora jest już konkretna kasa. I tutaj mamy problem. Pacjenci z zapaleniem płuc podłączani są do respiratorów wysokociśnieniowych. Często mają zakrzepicę płucną. Co robią lekarze? Podkręcają ciśnienie , a ponieważ w płucach nie ma wymiany gazów, tkanka płucna zostaje rozrywana. Pacjent strasznie wówczas cierpi. Umiera.W mediach zostaje okrzyknięty jako ofiara koronawirusa. Bzdura !!! Jest ofiarą respiratora i lekarzy. Krąży fama, że korona tak niszczy płuca, że nic z nich nie zostaje. Tak, nic nie zostaje, gdyż właśnie respirator je zniszczył. W takich przypadkach zalecana jest TLENOTERAPIA. Wówczas Zdecydowana większość by przeżyła. Premier UK i inni “wielcy” tego świata, u których stwierdzono Covid, zostali poddani właśnie tlenoterapii…Dlaczego? Nie do mnie pytanie. Jestem wściekła na to, co się dzieje i na to, że wszelkie próby uświadamiania ludzi kończą się obrażaniem mnie i nazywaniem putinowskim trollem, antyszczepionkowcem, płaskoziemcem, ect. To wszystko, co mam do powiedzenia. Dziękuję za uwagęJestem wolnym człowiekiem, nie pozwolę się zniewolić.” Widziałem bezmyślność lekarzy na SOR-ach I NAS pozostałych medyków, którzy wszędzie widzieli Covid-19 i zaniedbywali leczenie pacjentów, dzieci z ranami odsyłane były do szpitala zakaźnego odległego o 150 km od domu, bo ojciec wrócił z zagranicy i….. może mieć wirusa. Ludzie z udarami mózgu, zawałem mięśnia sercowego nie byli od razu przyjmowani na oddział udarowy, kardiologii tylko w pierwszej kolejności wymaz, testy, czekanie,… bo mieli ……. temperaturę itd, itd. Zobaczyłem naszą głupotę i widzę ją nadal. Zobaczyłem jak nigdy wcześniej, niepotrzebną śmierć ludzi bo wmówiono nam szereg nieprawidłowych zachowań i większość nadal ich przestrzega. Już zrozumieliście !!! ….I jest wirus SARS CoV 2, korona-wirus, choroba z dziwną nazwą COVID 19, która może nie dawać objawów!!!! Ludzie przechodzą chorobę bezobjawowo.Wyznanie ratownika.Cud medycyny. Pierwsza choroba w moim 22 letnim stażu pracy w ratownictwie medycznym, która jest bez objawów i nazywa się ją chorobą !!!!! Nie neguje obecności korona-wirusa, obecnego w naszym środowisku od lat 60-tych ubiegłego stulecia bo już wtedy go Świat poznał, nie neguję prawdziwych objawów, które występują i występowały u osób chorych. Ja po prostu nie znoszę kłamstwa, w tym medycznego, pseudo polityków, zastraszania i ogłupiania społeczeństwa, niszczenia gospodarki, życia społeczno-kulturalnego.Jesteśmy nosicielami wielu wirusów, grzybów, bakterii itp. przez całe nasze życie. Jesteśmy nosicielami, powtórzę jesteśmy nosicielami. Dopiero gdy nasz organizm osłabnie, układ odpornościowy zawodzi zaczynamy chorować na różne choroby i to co mamy na sobie w sobie, może być dla nas groźne!!!Nie boję się fali krytyki na FB przez tych, którzy wierzą w to co się dzieje i żyją w swoim telewizyjnym świecie. Mają prawo do wypowiedzi tak samo jak ja. Ale ja mówię stanowczo NIE! na to co się teraz dzieje! Pomiar temperatury! Ściema totalna. Przypomina to strzał w głowę i powoduje strach wśród ludzi. Wszyscy na to zezwalają i nie analizują, że jest to kompletnie nieefektywne, niepotrzebne i nie ma dowodów naukowych na to, że ta czynność zwiększa wykrywanie nagłośnionej choroby. Totalna bzdura, marnotrawstwo pieniędzy na zawyżone cenowo termometry i narażanie społeczeństwa, firm i instytucji na niepotrzebny wydatek.Od kiedy temperatura >38 st. C jest jedynym wyznacznikiem groźnej choroby!!!! Bzdura. Mając zawał mięśnia sercowego, udar, ból zęba możesz mieć podwyższoną temperaturę! Stres też może wywołać wzrost temperatury, przebywanie w nasłonecznionym terenie także! Strach pogłębia choroby, nasila złe samopoczucie, pogłębia depresję…. Strach blokuje skutecznie normalne życie i zniewala.Gdy co roku jest fala sezonowej grypy, to czy mierzyli Ci temperaturę przed wejściem do szkoły, urzędu, na basen, gdziekolwiek!!!! NIE!Czy zamykali przychodnie zdrowia? NIE ! Ludzie siedzieli na korytarzach bez masek kasłając, plując dotykając wszystko dookoła i co? NIC! Zero reakcji, masek i innych kłamstw. Grypa też jest chorobą zakaźną! Ludzie z AIDS mają wirusa HIV itd., itd. Czy tych ludzi pozamykano w domach, czy im pozamykano kościoły…… zakazano wejścia do LASU, zabroniono dzieciom bawić się na placach zabaw! NIE!Przypominam – że w sezonie epidemicznym 2019/2020 w Polsce, odnotowano ponad 3,2 mln zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Jak wynika z meldunków Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, od września 2019 r. na grypę zmarły w Polsce 43 osoby, a od początku 2020 r. do początku marca tego roku – 40 osób. W Polsce rocznie umiera ponad 400.000,00 osób!!!Dziennie w Polsce umiera na wszystkie choroby ,w wyniku wypadków, morderstw itd. ponad 1000 osób dziennie. Ludzie umierają z rożnych przyczyn. Teraz umierając przykładowo z powodu udaru mózgu czy innych chorób, będąc nosicielami wirusa SARS-(koronawirusa) to otrzymujemy złowieszczą informację, że zmarł z powodu korona-wirusa. Na ostatnim swoim 48h dyżurze, byłem sam przy 2 zgonach, nie związanych z tą paranoją a w powiecie, w którym miałem dyżur łącznie było 6 zgonów. W mediach podano informacje, że tego dnia zmarło z powodu tzw. koronawirusa 9 kolejnych osób w Polsce. Współczucia dla wszystkich rodzin i bliskich zmarłych ale w naszym kraju dziennie umiera ok. 1000 osób dziennie ! Czy gdy miałeś katar, zakasłałeś lub psiknąłeś to wyrzucali Cię z samochodu i przerywali egzamin na prawo jazdy? NIE ! A teraz pozwalamy na to.Za chwilę każą Wam skakać na główkę z 10 piętra bo to rzekomo uchroni przed chorobami to ludzie zaczną to robić!! Dla wielu jedyną prawdą jest to co usłyszą od tzw. ekspertów telewizyjnych i radiowych. Jak mantrę, powtarzają wymyślone bzdury nie poparte badaniami naukowymi. Przepraszam, oni nazywają to badaniami ale nic nie pokazują. Stworzone przez nich symulacje komputerowe pokazują to co macie zobaczyć, bo chcieli i wywołali na całym Świecie PANDEMIĘ ale strachu, złowrogości międzyludzkiej, braku empatii, współczucia. Mam dość kłamstw WHO, latającego nietoperza i łuskowca. Panie ministrze zdrowia – wycofuje swoje poparcie dla Pana. Okłamał mnie Pan. Skoro mówi Pan, że nie nosi maski bo jest zdrowy, to ja też jaj nie noszę, od samego początku! Jak można siłą, pod przymusem „wyszczepić wszystkich ludzi!”. Nie ma stanu nadzwyczajnego w Polsce a ograniczają moje swobody obywatelskie. Jest to niezgodne z konstytucją.Poprzez rozporządzenia do ustawy o COVID wprowadzono szereg zakazów. Gdzie są Ci „wielcy politycy, obrońcy konstytucji”, którzy potrafili krzyczeć, wyzywać. Dlaczego teraz nic nie robią? Może też w tym uczestniczą? Martwi mnie to, że tak mało ludzi zachowało myślenie. A może to strach przed niewolą albo już jesteśmy niewolnikami systemu. Kiedyś Pani Kopacz, mimo że nie przepadałem za jej poglądami, nie zgodziła się na kupienie szczepionek na ptasią grypę. Uratowała Nasze dupy i uchroniła przed powikłaniami i śmiercią spowodowaną nieprzebadaną szczepionką. Nie zgodziła się aby „wyszczepić wszystkich Polaków”. Jestem ratownikiem medycznym. Nie szczepiłem się nigdy na grypę i jestem z tego zadowolony. Byłem wielokrotnie przeziębiony, może nawet zachorowałem na grypę sezonową. I co? Poradziłem sobie bez szczepionki.Nie namawiam Was do nie przyjmowania szczepionek. Niech każdy sam podejmuje decyzje, niech każdy sam ma do tego prawo. Niech każdy sam decyduje o swoim życiu i zdrowiu. W naszym kraju mówi się dużo o nietolerancji, rasizmie itd., ale tylko gdy chodzi o inny kolor skory, orientację seksualną itp. Czy prezydenci miast wprowadzający ograniczenia w przyjmowaniu dzieci niezaszczepionych na jakieś choroby do przedszkoli są tolerancyjni w stosunku do rodziców i dzieci? Czy wprowadzanie na siłę tzw. PASZPORTÓW EPIDEMICZNYCH A WŁAŚCIWIE ICH BRAK powodujący izolację, zakaz podróżowania nie jest rasizmem i nietolerancją! Dlaczego, nie zakaże się przykładowo produkcji papierosów, dlaczego nie ma przymusu nie palenia skoro są takie szkodliwe!!! Bo to jest biznes dla rządu, polityków itp. Dlaczego macie się „wyszczepić”?Bo to jest zajebisty biznes dla wszystkich, popierających teorię pandemii i kontrolę nad ludźmi. Lekarze, medycy w przychodniach zdrowia, szpitalach Jak można pozwolić im na zamykanie POZ, nie przyjmowanie pacjentów bo jest choroba- upssss wirus!!!. A od czego my jesteśmy jak nie od pomagania ludziom w chorobie!!!!!! Jak można pozwolić na nie przyjmowanie pacjentów do placówek medycznych (izby przyjęć, SOR, przychodnie) tylko dlatego, że ktoś ma temperaturę 38 st. C i kaszel. Absurd, absurd i łamanie prawa. To nie są medycy tylko zaprogramowani karierowicze, którzy przestali być empatyczni, logiczni, przestali robić to do czego się kształcili i dodatkowo pobierają za to pieniądze. Czy kiedyś przykładowo za pracę z chorymi na AIDS, grypę i inne choroby zakaźne płacono lekarzowi na SOR ogromne kwoty za godzinę pracy. Nie!!!!!Czy takich pacjentów nie przyjmowano do szpitala, przychodni? NIE!!!!!! A teraz jest to normą. Praca w nagle szczególnych warunkach, nikt tego nie komentuje a oni mają gdzieś leczenie. Liczy się mamona i tzw. bezpieczeństwo. Dlaczego ubieram się nadal na dyżurze w kombinezon? Bo muszę. Zaawansowany trening malp. Bo lekarz wymyśli sobie, że to może być COVID, mimo, że nie ma potwierdzenia, poinformuje sanepid a ten wyśle mnie na przymusową bezpłatną izolację gdybym tego nie miał ubrane!!!!!! Zamknięte szkoły. Tu nie chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci, tylko o ogłupienie i rozwój analfabetyzmu wśród rosnącego młodego społeczeństwa. Społeczeństwa, które pozbawione będzie konstruktywnego myślenia, rozwoju umysłowego, życia społecznego. Nie ma żadnych badań naukowych na to, że przebywanie w szkołach zwiększy zachorowalność, śmiertelność!!!!W Europie są kraje, które nie zgłupiały i dzieci, młodzież kształcą się aby rozwijać silne, mocne i mądre społeczeństwo. Zarażaliśmy się chorobami przenoszonymi drogą kropelkową wszędzie. Macie jednak wierzyć, że szkoły są bardziej niebezpieczne w przeciwieństwie do zatłoczonych marketów, kolejek przed budką z lodami czy brodzeniu w morzu obok siebie! Rozwijać się będzie społeczeństwo telewizyjne, które nie będzie dociekać prawdy tylko przekazywać kłamstwo narzucone, które dla nich będzie prawdą. Marginalne „nauczanie” ma doprowadzić do wyszkolenia młodego społeczeństwa, które podatne będzie/ jest na manipulację. Sterowanie ludźmi, „programowanie ich”, ogłupianie młodego społeczeństwa, niszczenie karier sportowych, to jest cel większości obecnych tzw. polityków. Im głupsze społeczeństwo tył łatwiej się nami będzie rządzić! Systematycznie powtarzane kłamstwo staje się PRAWDĄ.

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży – Obie podtrzymywały tożsamość narodową i kształtowały świadomość historyczną młodych ludzi poprzez udzielanie tajnych lekcji historii, literatury i języka polskiego.Siostry Irena (ur. 5 kwietnia o.1919 r., zm. 4 lipca 2013) i Jadwiga Zappe pochodziły z lwowskiej rodziny inteligenckiej. Ich matka była nauczycielką, ojciec – naczelnikiem stacji kolejowej we Lwowie. W czasie II wojny światowej obie siostry należały do AK, kolportowały pisma podziemne, starsza – Irena – była łączniczką.Po wojnie siostry rozpoczęły w swoim lwowskim mieszkaniu pracę z dziećmi i młodzieżą polską, najczęściej z ubogich rodzin. Początkowo prowadziły tajne nauczanie dla dzieci z zaprzyjaźnionych rodzin, później – dla coraz liczniejszej grupy dzieci i młodzieży, nie tylko narodowości polskiej. Wychowankowie sióstr pochodzili m.in. ze zubożałych rodzin lwowskich, często z marginesu społecznego, były sierotami i bezdomnymi. Siostry uczyły historii, literatury i języka polskiego, zasad wiary katolickiej, języków obcych, a także gry na fortepianie. Podczas zajęć wpajały dzieciom zasady moralne i etyczne oraz podstawy dobrego wychowania. Uczyły młode pokolenie patriotyzmu i miłości do Polski. Najuboższe dzieci otrzymywały posiłki oraz niezbędną odzież. Poza nauką siostry Zappe organizowały swoim wychowankom czas wolny. Co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia w mieszkaniu rodziny Zappe wystawiano jasełka z udziałem dzieci. Przy minimalnym nakładzie środków finansowych osiągano wspaniały efekt dzięki ogromnej pracy i pomysłowości sióstr, a także przyjaciół i wychowanków.Za swoją działalność siostry poddawane były prześladowaniom ze strony KGB. Były szykanowane w miejscach zatrudnienia – Irenie, która była pracownikiem naukowym na uniwersytecie, zakazano pracy z młodzieżą, zwolniono z zajmowanego stanowiska i pozwolono na pracę jedynie w charakterze pomocy technicznej.W latach siedemdziesiątych przygotowywano przeciwko siostrom Zappe akt oskarżenia za udział w nielegalnej organizacji oraz agitację przeciwko władzy radzieckiej. Jako świadków brano dzieci ze szkoły i zmuszano je do składania niekorzystnych dla sióstr zeznań, które potrzebne były do sporządzenia aktu oskarżenia. Dzieci jednak solidarnie zeznawały, że panie Zappe pomagają im tylko w lekcjach.Dzięki pracy, ofiarności i opiece sióstr Zappe wielu młodym ludziom udało się opuścić często patologiczne środowiska i z ukształtowanym systemem wartości, opartym na zasadach wiary, miłości do Polski, znajomości podstawowych wydarzeń z historii Polski, szacunku do drugiego człowieka, wejść w dorosłe życie. Wielu z nich to dzisiaj świetnie wykształceni specjaliści, osoby uczciwe, wrażliwe na krzywdę ludzką.Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z 6 listopada 2006 r. siostry Zappe uhonorowane zostały za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwijania współpracy polsko-ukraińskiej Krzyżami Kawalerskimi Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej
Są już pierwsze efektyzdalnego nauczania –
Koronawirus ułatwia – Da się? Da się! Diagnoza przez telefon? Nigdy żaden lekarz...Wniosek wyłącznie osobiście w urzędzie...a(x, -X ly,-9aCorFaaalamyalamyaaTim SoxaPraca z domu? Niedopuszczalna, BHP!88CAalamNauczanie domowe? Co za fanaberie...Nic nie zastąpi osobistego kontaktu z terapeutą.Potrzymajcie mi piwo..
 –
 –  Nauczanie opierać na pozytywnej relacji z uczniami Starać się patrzeć oczami dziecka Indywidualność stawiać na pierwszym miejscu Znać swoich podopiecznych Rozumieć, że każde dziecko jest inne, ma swój własny świat, swoje potrzeby i pragnienia Znać potrzeby swoich uczniów, to czego lubią a czego nie Budować swój warsztat pracy w oparciu o szacunek oraz pozytywne myślenie Pracować nad własnym charakterem i własnym szczęściem Stawiać sobie cele i je realizować Nie zapominać o samym sobie Realizować własne marzenia Rozmawiać z uczniami Chcę być nauczycielem spełnionym Takim nauczycielem CHCE BYĆ

Nauczanie zdalne w Polsce:

 –  Tak wyglada u nas zdalne nauczanie
 –  SubDAYAleksandra Chromik jest z: Paweł Pawlik i 37 użytkownikami.21 godz.Stowarzyszenie wspierające OGABeda przekleństwa e . Mam gdzieś co o mnie pomyślicie!!!! Mój wkurwosiagnął szczyty.To post do wszystkich obrońców życia poczętego, obrońców zlepka komórek, zktórych kiedyś może narodzić się gleboko niepelnosprawne, uposledzone dzieckoGdzie jesteście ksrwas teraz, gdy niepełnosprawni, uposledzeni znow sąpozostawieni sami sobie? Gdzie ksrwas jestescie, gdy umęczone, udręczonematki siedza zamknięte że swoimi gleboko niepełnosprawnymi dziećmi wdomach? Gdzie jesteście, gdy nasze dzieci, często Dorosle silne jak tury biją nas,wrzeszczą, rozbijają naczynia, szyby, samookaleczaja się? Pytam gdziejesteście???!!!!Program z Pefron 500 dla niepełnosprawnych obejmie mała garstkę ludzi. Jeśliuposledzone dzieci, dorośli chodza do szkoły życia, pomocy nie dostana, bo majązdalne nauczanie. Śmiech karwas na sali, bo ja pytam jak gleboko uposledzonaosoba ma uczyć się przez komputer, jak sam nawet zjeść nie potrafi!!!!Czego ma się karwas uczyć zdalnie???? Jak się robi supełek na sznurku?????Albo jak trafić koralikiem do dziurki? Szkoła życia, jak nazwa wskazuje ma uczyćżycia a nie tabliczki mnożenia!!!!! Acoz opieka psychologów, logopedów i innychspecjalistow????!!!?? A co z tymi, którzy nigdzie nie uczęszczają, bo państwo niema dla nich propozycji dalszego rozwoju????! Co z tymi, których matki, naczamo myją cudze kible, drżąc, że stracą swiadczenie, żeby zarobić na kilkagodzin prywatnych terapii dla swojego dziecka?????!!!Kto ksrwas wymyślił taka idiotyczna formę pomocy, która ma dać ale niedać????!!!??Gdzie ksrwas jestescie obrońcy życia poczętego?????? Siedzicie w swoichwygodnych stołkach i napierdala. Cie na internetach, wy lenie nie znające życianawrt za funt kłaków kota kota tego pojeb.nego kurdupla zwanegoprezesem!!!!.Do roboty lenie, pomagać tym, którzy są pozostawieni na pastwę psrsxywegolosu.W Chorzowie podopiczni osrodka są od miesiąca nie kapani, chodzą w brudnychciuchach, bo nie mają łazienki i pralki. Osrodek był ich jedyna ostoją. Do robotyobrońcy życia poczętego, macie ojazje się wykazać!!
A wam jak idzie domowe nauczanie? –  Oto Zuzia. Zuzia ma trójkę dzieci i 31 lat.Od dwóch tygodni uczy swoje dzieci w domu.Trzymaj się Zuzanno, jesteśmy z tobą

Zbulwersowany nauczyciel nie przebierając w słowach napisał co myśli o sposobie nauczania w obecnej sytuacji:

 –  Dobry wieczór. Nazywam się Paweł Lęcki i w tych nadzwyczajnych okolicznościach, w których się znaleźliśmy, przyszedł czas na coming out, bo nie wiadomo, czy zdążę później.Mam 40 lat, jestem nauczycielem i przez 18 lat mojej pracy nie używałem pierdyliarda mega wow aplikacji do edukacji.Nie prowadziłem edukacji zdalnej, bo po pierwsze nie było potrzeby, a po drugie w ogóle nie było wolno. Ministerstwa Edukacji w naszym kraju nie bywają jakoś szczególnie nowoczesne.Wyszkolono mnie w obsłudze podstawowowych narzędzi, resztę ogarniałem sam. Znam metody aktywizujące, czasem bawiłem się z licealistami klockami LEGO, układali z nich rozprawki. Teraz jest trochę trudnej, bo w pokoju obok młodsze rodzeństwo z rodzicami uczy się na klockach obowiązkowej kreatywności.Jest coś niezwykłego w naszym kraju, że teraz wszyscy prześcigają się w poradach na kreatywne spędzanie czasu, choć edukację mamy wyjątkowo niekreatywną.Być może to jednak nie powinno zaskakiwać w sytuacji, gdy raptem wszyscy zaczęli oglądać darmowe opery w internecie, choć wcześniej nie byliśmy narodem jakoś szczególnie operowym. W pewnym momencie trudno już było odróżnić, czy więcej oglądamy oper, czy kupujemy rolek papieru toaletowego.W tym wzmożeniu kreatywności, publikowania list 100 narzędzi do nauki online, a później list 200 narzędzi, a później listy kolejnych pierdolonych aplikacji, o których zapominano na poprzedniej liście, a które uczynią edukację wielką atrakcją, chciałem tylko powiedzieć, że moim podstawowym narzędziem pracy jest rozmowa.Rozmowa nie jest aplikacją, a z aplikacji wystarczy Skype do rozmowy. Może jakby ktoś na początku powiedział, że nie trzeba od razu zostać mistrzem jutuba, nauczycielskim odpowiednikiem Abstrachuje.TV, gdyby ktoś wyjaśnił, że nie da się w parę dni zmienić wszystkich metod, które sprawdzają się na żywo, a niekoniecznie w internecie, gdyby ktoś wyraźnie powiedział, że nie wszyscy nauczyciele staną się rewolucjami Magdy Gessler, to pewnie byłoby prościej.A jeszcze, gdyby ktoś w końcu ogarnął, że polska szkoła po prostu jest kiepska, więc taka również będzie na odległość, to byłoby prawie idealnie.Jakim, kurwa, prawem oczekuje się, że szkoła zadziała nowocześnie, gdy większości odpowiada nienowoczesność? Za dużo materiałów do przerobienia? Wow. Wyszło na jaw, bo można zrobić screeny wiadomości. Edukacja pod egzaminy? Wow. Przecież egzaminy w tym kraju są rodzajem świętości.Nauczyciele w większości napierdalają więc test za testem, zadanie za zadaniem, bo tak po prostu osiąga się efekty. Jeśli uczymy rozwiązywania testów, to dlaczego dziwimy się, że większość zadań jest z dupy wzięta i toporna w swojej pozornej istotności?Relacje? Jakie relacje? Obecnie mamy w dupie dzieciaki z depresją, a martwimy się o realizację podstawy programowej. Śledzimy ilość ofiar pandemii, a zapomnieliśmy, że ciągle wzrasta ilość samobójstw ludzi młodych.Radzimy rodzinom, jak kreatywnie spędzać czas z dziećmi, gdy część z tych rodzin to rodziny przemocy. Ale co tam. Kluczowe pytanie dotyczy tego, jak oceniać na odległość.Kurwa, nijak. Po strajku nauczycieli wstawiłem wszystkim dobre i bardzo dobre. Świat się nie zawalił. Teraz w sytuacji kryzysu na niespotykaną skalę w Europie dywagujemy, czy lepiej uczyć na Microsoft Teams, czy na Google, lub innej z miliona idealnych platform do edukacji. I czy wpisywać pały, czy jednak nie.Platformy nie zastąpią ludzi. Są tylko środkiem.Ja jestem narzędziem i moi uczniowie.Jeśli będę z nimi rozmawiał, również o literaturze, bo to jest podstawą mojego przedmiotu, jeśli zrobię z nimi rozprawkę z dystansu, to nie będę lepszy od siebie na żywo tylko dlatego, że w necie użyję tysiąc nowoczesnych narzędzi, ważne jest to, że będę.Narzędzia mogą pomóc, warto się uczyć ich obsługi, ale nic nie zastąpi zwyczajnej dyskusji.I zwykłej, kurwa, obecności. Choćby zdalnej. Nie należy od siebie oczekiwać mistrzostwa we wszystkim. Wystarczą proste narzędzia.Wystarczy iść w tych ciemnościach, trochę na oślep i próbować czynić dobrze.
Komunikat dotyczy także osób uczących wychowania do życia w rodzinie –
Słynny magik Houdini wziął rok urlopu podczas I wojny światowej po to, by nauczać żołnierzy jak oswobodzić się z kajdanek, zdradzając sporo sekretów ze swoich magicznych sztuczek –
"Umieszczanie zajęć z religii jedynie na pierwszych bądź jedynie na ostatnich godzinach jest niezgodne z prawem i często bywa powodem rezygnacji z nauki religii np. dla uczniów dojeżdżających do szkół z odległych miejscowości" – Niezgodne z jakim prawem, episkopacie? Bardzo chętnie poznamy podstawę prawną tego twierdzenia! Druga część zdania jest prawie prawdziwa, młodzież rzeczywiście łatwiej zrezygnuje z katechezy, jeśli przestanie się wywierać presję, czasem dochodzi wręcz do wymuszeń. I jeszcze jedno: "Komisja przypomina również, że nauczyciele nie mogą być przez kogokolwiek przymuszani do udziału w przedsięwzięciach (np. w szkoleniach), które są sprzeczne z ich przekonaniami i sumieniem". Warto wiedzieć, że nauczyciele (tak samo dotyczy to uczniów i szerzej wszystkich obywateli Polski) zgodnie z Konstytucją RP (art. 53) nie mogą być zmuszani do uczestnictwa w praktykach religijnych episkopat.plKomisja Wychowania Katolickiego: nauczanie religii odbywasię w wymiarze dwóch lekcji tygodniowo | Konferencja...
Prawdziwy nauczyciel z powołania, który mimo wielu lat pracy wciąż potrafi z pasją i zaangażowaniem poprowadzić zajęcia i ciekawie przekazać wiedzę swoim uczniom.Ogromny szacunek dla takich nauczycieli! –
 –
No i super! – Szkoda tylko, że właśnie niedawno zlikwidowano gimnazja Międzynarodowe badanie PISA realizowane jest od 2000 roku. Przypadkowo zbiegło się ono z utworzeniem w Polsce gimnazjów. Wyniki pokazują jednoznacznie, że od tego czasu poziom wiedzy i umiejętności polskich uczniów (15-latków z III klasy gimnazjum) wyraźnie się poprawiają. W 2000 roku Polska uzyskała wynik poniżej średniej OECD. Z każdym kolejnym badaniem było jednak lepiej. Dziś opublikowane badanie za 2018 rok pokazuje, że dołączyliśmy do światowej czołówki nauczania, a wśród krajów Unii Europejskiej jesteśmy na podium. Lepszymi wynikami mogą pochwalić się jedynie Estonia i Finlandia.
Szczerość! – No, nie spodziewajcie się kochani, że jakość nauczania się poprawi!
Dlatego będziemy uczyć dziecio tym, co robimy w łóżkach –
2014, Nowy Jork, Brooklyn, nauczycielka Madeline Scotto wciąż pomaga dzieciom z matematyką w tej samej szkole podstawowej św. Efrema, którą sama ukończyła w 1928 roku – Właśnie zbliżają się jej wyjątkowe urodziny: „W zeszłym roku pomyślałam: to niemożliwe, że skończę sto lat! Nie ufałam sobie, musiałam spisać to na kartce i wykonać kilka matematycznych działań, żeby się upewnić”. Nauczycielką została zupełnie przypadkowo, w wieku czterdziestu lat, już jako matka piątki dzieci, gdy lokalny pastor zapytał, kto mógłby zastąpić katechetki, hospitalizowane po wypadku autobusu. „Nieważne jakie dzieci osiągają rezultaty, ważne jeśli naprawdę mocno się starają” – wykłada swoje dydaktyczne motto pani Scotto, dodając, że nauczanie zawsze sprawiało jej radość i pozwoliło zachować młodość
Dzień neutralny wszystkim – W Brighton, Rada miejska zaleca nauczycielom szkół podst. nauczanie, że miesiączkę mogą mieć osoby dowolnej płci."Chłopcy i mężczyźni trans i osoby niebinarne mogą mieć okres", "menstruacja obejmuje wszystkie płcie" W szkolnych WC będą śmietniki na tampony