Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 142 takie demotywatory

 –  Agata FąferaPolska:> Gównoka wal erka 25 m2 potrafi kasować pół wypłaty, aco dopiero mieszkanie normalnej wielkości któremogłoby pomieścić 3-5 ludzi> Chcesz dać dziecko do żłobka/przedszkola? Ok, proszę,jesteś 325 w kolejce XD Ewentualnie płać tyle zaprywatną placówkę tyle co za mieszkanie XDD> Znalezienie godnej pracy, nie w januszexcie ruchającymcię na wszystkim, jest trudne nawet dla ludzi zwykształceniem, wszędzie wciskają śmieciówki albo naczarno> Ty albo kaszojad się rozchorujecie na cokolwiek? Ok,czekaj w kolejce rok do specjalisty albo wypierdolmajątek na prywatne leczenie. Albo po prostu sięwykończ, nikt nie będzie płakał XD> Zajdziesz w ciążę, ale zaczną się robić komplikacjektóre grożą twojemu życiu i zdrowiu? Who cares, masznakaz hodowania płoda bez względu na to jak bardzo cięto pokiereszuje. Chyba że masz kilka kafli by zrobić tripana Słowacje (ale wątpię że masz)Rządzący: o kurde przestają się rozmnażać, zróbmy imreklamę w telewizorze, myślę że zadziała, prawdachłopaki?
Jesteś uzależniony od energetyków? Zastąp je czymś zdrowym – Na bazie kurkumy możemy przygotować naturalny napój energetyczny, który oprócz pobudzenia zapewni nam  także wiele właściwości prozdrowotnych.

Czego można się nauczyć podczas wyrabiania dowodu:

 –  Piotr Adamczykrhstlc2S7 lrhoputonesgghgo Sorg2n0e1c8d  · - No ale co to za zdjęcie?- Moje.- Ale jakie?- Normalne.- Nie, proszę pana, to nie jest normalne zdjęcie.- Nie jest normalne? A jakie?- Uśmiechnięte. - To źle?- Do dowodu nie może pan być uśmiechnięty.- Dlaczego?- Bo uśmiech to nienaturalny wyraz twarzy.- Pani żartuje.- Nie proszę pana, proszę sprawdzić w przepisach. Przepis mówi, że uśmiech jest nienaturalnym wyrazem twarzy. Może pan sprawdzić na stronie obywatel.gov.pl- To mam przynieść zdjęcie z ponurą miną?- Musi być pan naturalny, taki jak na co dzień.- Ale ja na co dzień jestem uśmiechnięty.- Pan się ze mną drażni. - Nie drażnię, proszę na mnie spojrzeć. O, uśmiecham się do pani przecież.- Pan się uśmiecha, bo chce mi zrobić na złość.
 –  Jacek Dehnel4 godz. • *^Żeby Wam nie umknęło: przez parę godzin on and offdyskutowałem z panem, dowodzącym słuszności etyki katolickiej,rzekomo znakomitej. Ze trzy razy pytałem go, jakim to mianowiciezłem jest masturbacja - i odpowiedział.I to jest tak piękne, że szkoda, żeby przepadło w czeluściachdyskursu.#saintmike #pożytkizwstrzemięźliwości #pożytkizetykikatolickiejCzy jest coś złego w tym ze ktoś się masturbuje.To złożony temat. Po pierwsze masturbacja jest ściśle powiązana z pornografia.A biznes pornograficzny bardzo związany z seksualną przemocą. Oczywiście,można się na przykład uzależnić od masturbacji.Skutki masturbacji są już w psychologii bardzo dobrze zbadane.Myke Tyson przez lata nie masturbował się i unikał seksu. Był bezapelacyjnymmistrzem w swojej dyscyplinie.Wiec wstrzemięźliwość od masturbacji ma wiele wymiernych korzyści. A już tosamo w sobie kreuje moralny obraz tego zjawiska.Lubię to! Odpowiedz 9 minf AutorJacek DehnelNie, proszę Pana, masturbacja nie jest "ściśle powiązana z pornografią", możnasię masturbować bez pornografii.I nie, nie pytam Pana o "uzależnienie od masturbacji", a skutki masturbacji, iowszem - są znane i seksuologia uważają za naturalny sposób ekspresjiseksualnej i rozładowywania popędu.Serio, nie wierzę, że w XXI wieku ktoś mówi: "Skoro ktośtam coś robił, toznaczy, że to dobre", ale jeszcze zabawniejsze jest, że jako dowód na pożytek zbraku masturbacji przywołuje Pan człowieka, który żył z bicia innych, ma zasobą serię ataków fizycznych na niewinnych ludzi, w tym znokautowaniesędziego, a poza wszystkim regularnie molestował seksualnie kobiety i zostałskazany na 10 lat za gwałt. Serio? To jest Pański argument?No dobra, to przyjmuję za znakomite podsumowanie dyskusji o pożytkach zkatolickiej moralności i idę sobie porechotać przed snem.
Bardzo prosty i naturalny cosplay –
Naturalny, widoczny aerozol składający się z drobnych kropelek wody lub kryształków lodu, zawieszonych w powietrzu w pobliżu powierzchni Ziemi, który powoduje w przyziemnej warstwie powietrza zmniejszenie widzialności – Czyli jak piękna może być mgła
Choć już wiadomo, że program ten nie miał żadnego pozytywnego wpływu na przyrost naturalny - w 2019 roku urodziło się o 13 tysięcy mniej dzieci niż w 2018. I sam rząd ostatecznie przyznał, że nie to było celem programu 500+ –  Podręcznik do geografii dla klas VIIchwali program 500+ w kontekścieprzyrostu naturalnegoOd połowy lat 80. XX wieku w Polsce względy społeczne (lepsza znajomośćmalała liczba urodzeń, a liczba zgonów nieulegała większym zmianom. W 2002 rokupo raz pierwszy od II wojny światowejwspółczynnik przyrostu naturalnego byłujemny (-0,1%0). W latach 2003-2018 jegowartość wynosiła od -0,7%o do 0,9%o.I Dlaczego w Polsce rodzi sięmało dzieci?Do czynników wpływających na ograni-czenie liczby urodzeń w Polsce należą:"sytuacja ekonomiczna (np. brak środ-ków na utrzymanie kilkorga dzieci lub złewarunki mieszkaniowe),metod planowania rodziny, skupianie sięna karierze zawodowej).Bardzo ważną rolę w kształtowaniuprzyrostu naturalnego odgrywa poli-tyka państwa. Dlatego właśnie w ostat-nich latach podejmuje się działaniamające na celu zwiększenie przywilejówrodzin z dziećmi. Należą do nich międzyinnymi wydłużanie urlopów macierzyń-skich i rodzicielskich (także dla ojców),wypłacanie świadczeń wychowawczych(program Rodzina 500 plus) czy zapew-nianie dzieciom miejsc w żłobkach i przed-szkolach.DEMOTYWATORY.PLChoć już wiadomo, że program ten niemiał żadnego pozytywnego wpływu naprzyrost naturalny - w 2019 rokuurodziło się o 13 tysięcy mniej dzieci niżw 2018. I sam rząd ostatecznie przyznał,że nie to było celem programu 500+
Joy Milne ma bardzo czuły węch, który zadziwił nawet naukowców. Okazało się, że 65-letnia Brytyjka potrafi wyczuć zapach... choroby Parkinsona – Ponad 20 lat temu zauważyła, że jej mąż inaczej pachnie - sześć lat później zdiagnozowano u niego parkinsona. Kobieta opisała zapach jako ciężki i lekko piżmowy. Niestety, Les przegrał walkę z degeneracyjnym schorzeniem i zmarł. Podczas eksperymentu okazało się, że Joy bezbłędnie rozpoznaje, kto choruje na parkinsona na podstawie zapachu t-shirtu. Skąd się bierze charakterystyczna woń? Eksperci wyjaśniają, że piżmowy zapach to wynik zmian w sebum spowodowanych przez chorobę. Naturalny olej znajdujący się w skórze pachnie inaczej u chorych, ale potrafią to wyczuć wyłącznie osoby obdarzone ponadprzeciętnym węchem. Dzięki nosowi Joy Milne fundacja "Parkinson's UK" postanowiła wesprzeć finansowo badania nad wonią skóry chorych. Naukowcy liczą, że to odkrycie pomoże we wczesnym diagnozowaniu, nawet przed pojawieniem się pierwszych typowych objawów
Cieszmy się piersiami, tak szybko znikają... –

Lekarz Jakub Sieczko opisuje obecną sytuację w szpitalach:

 –  Dlaczego lockdown?Jeśli prawdziwe są rządowe statystyki, to nie mam racji. Mamy jeszcze margines bezpieczeństwa, może nieduży, ale jednak. Zajętych jest 346 respiratorów na 800, które, jak podaje Ministerstwo Zdrowia, jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. Podobno 500 jest w zapasie. Liczmy więc łącznie 1300, prawie 1000 miejsc zapasu, mamy jeszcze spokojnie dwa tygodnie. Taka jest rzeczywistość rządowych statystyk.Jest też rzeczywistość moich rozmów z pracownikami medycznymi z całej Polski, bo tak się składa, że mam sporo znajomych pracujących w intensywnej terapii. I opcje są dwie – albo mam wyjątkowo wielu pechowych znajomych albo rządowe statystyki to bujda. Mówią albo piszą mi ci znajomi tak:- „Miejsc respiratorowych nie ma od tygodnia".-„Próbowałam przekazać pacjenta do szpitala covidowego 100 km ode mnie, bez szans".- „Wybłagaliśmy ostatnie miejsce 230 km od nas”.Mam też mnóstwo znajomych pracujących w pogotowiu ratunkowym i na SOR-ach. Mówią, że wszystko jest poblokowane – stoją godzinami przed szpitalami lub (to ci na SOR-ach) absolutnie nie mają tych chorych, gdzie kłaść.I te dwie rzeczywistości – ministerialna i koleżeńska mi się zderzają. Tej drugiej wierzę bardziej. Wierzę i widzę, że system jest na krawędzi upadku. Czymże będzie ten upadek? Ten upadek będzie wielogodzinnym lub kilkudniowym oczekiwaniem na procedurę medyczną, na którą czeka się obecnie godzinę bądź dwie. No bo przecież jak całe szpitale będą zawalone chorymi z postacią COVID-19 wymagającą hospitalizacji, to kolejnych łóżek się nie wyczaruje, a personelu do ich obsługi się nie wyciągnie z kapelusza (pomijając już to, że tego personelu będzie mniej, bo będzie chory lub w kwarantannie).To może w takim razie nie przyjmować do szpitala tych z COVID-19? To jaka jest alternatywa? Mam nie zaintubować duszącego się 80-latka, bo mi zajmie ostatnie miejsce z respiratorem na OIT? No fucking way. Jestem lekarzem, umiem w leczenie, a nie w dobór naturalny. Tym ludziom należy się pomoc. To jest czyjś dziadek, czyjś ojciec, to jest po prostu człowiek.Przyrzeczenie lekarskie:„przyrzekam (…) według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek;”Wieku nie ma w tej wyliczance, ale powinien też być. Intubuję duszących się narodowców, lewaków, Polaków, Ukraińców, alkoholików i milionerów. To jest moja praca. I moją rolą jest nauczyć się, jak w COVID-19 dać wentylowanemu respiratorem 80-latkowi szansę na to, żeby przeżył albo pozwolić mu godnie umrzeć, kiedy wiem, że takich szans już nie ma. Nie jest moją rolą myśleć o tym, czy ten respirator będzie, czy nie. To jest rolą premiera polskiego rządu i ministra zdrowia. To było ich rolą przez ostatnich siedem miesięcy. Trzeba było naprawdę kupić te respiratory, masowo przeszkolić personel medyczny, skutecznie śledzić ogniska zakażeń, postawić kontenery i zamienić je na szpitale. To się nie wydarzyło.Jak ten 80-latek zajmie respirator, to zabraknie go jednak dla 35-latki, która przechodząc przez przejście dla pieszych zagapiła się i wpadła pod tramwaj. I ją chirurdzy bohatersko zoperują, ale po tej operacji, no nie ma opcji, musi leżeć na OIT.Drogi antyszczepionkowcu, foliarzu, antymaseczkowcu, proepidemiczko – to ty jesteś tą 35-latką. Obiecuję ci, choć w internecie będę ci słał joby, bo jesteś szkodliwy, czy szkodliwa i nie wiesz, co czynisz – stanę na głowie, żeby cię na tej sali operacyjnej wyprowadzić na prostą. Znieczulę cię do tej operacji najlepiej, jak umiem. Dostaniesz fentanyl, propofol z ketaminą, rokuronium, desfluran, świeżo mrożone osocze, kwas traneksamowy, koncentrat krwinek czerwonych, koncentrat krwinek płytkowych, kompleks zespołu protrombiny, zbilansowaną płynoterapię krystaloidami, będziemy zapobiegać hipotermii i kwasicy śródoperacyjnej. Założę ci kaniulę dotętniczą i kaniulę do żyły głównej górnej. Chciałbym tylko po tej operacji mieć cię gdzie położyć. Chciałbym, kiedy już się narobię, nie mieć poczucia, że cała ta robota to jest krew w piach. Wiecie, co jest krew w piach? Krew w piach to jest to uczucie, które mam, kiedy przyjmę pacjenta do OIT, a on nie przeżyje do rana; kiedy pacjent z ciężkim urazem umrze mi na stole operacyjnym; kiedy godzinna resuscytacja kończy się zwieszeniem głowy. To jest bardzo niefajne uczucie.Miejsce z respiratorem należy się 80-latkowi z COVID-19 i 35-latce potrąconej przez tramwaj. Respirator jest jednak jeden. Czy to jest naprawdę gra, w którą chcemy w kraju wyrosłym, jak twierdzimy, z wartości chrześcijańskich grać? Co mam zrobić – rzucić monetą? Ocenić, kto ma większe szanse na przeżycie? Co mam wreszcie ci powiedzieć, drogi czytelniku, jeśli 80-latkiem jest twój ukochany dziadek, co był do tej pory w całkiem dobrej formie, a w ogóle w młodości uczył cię jeździć na rowerze, nosił cię na rękach, częstował cukierkami, kiedy rodzice nie widzieli i razem naprawialiście samochód w garażu? Kto daje mi prawo do podejmowania takich decyzji?I lockdown jest po to, żebym nie musiał takich decyzji podejmować. Lockdown jest dla 80-latków z COVID-19, ale też dla 35-latek potrąconych przez tramwaj, dla 29-latków z pękniętym tętniakiem tętnic mózgowych, dla 60-latków z zawałem serca, dla 32-latek z zespołem HELLP po porodzie. Jestem absolutnie świadomy, że lockdown to nie jest „pstryk” i że ludzie przez niego autentycznie cierpią – wpadają w biedę, popadają w kryzysy psychiczne, wiem, z własnego doświadczenia, co to znaczy nie móc wyjść z dzieckiem z domu przez tydzień i jakie myśli pojawiają się wtedy w głowie i co sądzi się o piosenkach dla dzieci, których słucha się po raz setny. Męki rodziców i dzieci podczas nauczania zdalnego są mi znane z opowieści. Jednak nagły wzrost zakażeń 14 września, czyli równo 2 tygodnie po rozpoczęciu roku szkolnego, nie może nie dać do myślenia. Przyczyn drugiej fali możemy szukać w pogodzie (na to wpływu nie mamy), no i w otwarciu szkół, czyli przenoszeniu zakażeń przez bezobjawowych bądź skąpoobjawowych małych nosicieli. Wydaje mi się, że tylko z tą drugą ze zmiennych możemy coś zrobić.Spadło na nas niezawinione nieszczęście. Cierpimy, każdy inaczej, nie chcę tego cierpienia warzyć i mierzyć. Cierpi przedsiębiorca, któremu padł biznes życia i cierpi wnuczka, której ukochany dziadek zmarł. Z tym że, myślę sobie, państwo ma narzędzia, żeby tego przedsiębiorcę kiedyś na nogi postawić. Wskrzeszanie zmarłych w kompetencji prezesa rady ministrów jednak już nie leży.I absolutnie nie wierzę w to, że upadły system ochrony zdrowia pozostanie bez wpływu na ekonomię. To zabiera fundamentalne poczucie bezpieczeństwa. Nie umiem tego oszacować, to nie moja rola. Ale jak można wsiadać za kierownicę samochodu nie mając pewności, że w razie wypadku przyjedzie po nas karetka? Jak można być 60-letnią nauczycielką i uczyć zgraję dzieci będąc w ciągłym lęku, że któreś z nich sprzeda COVID-19, a miejsca w szpitalu się skończyły?Ale może ja się mylę? Może jest spoko i tylko mam panikujących znajomych? To zróbmy taki test – to zadanie tylko dla medyków: umieszczam pod tym postem następujący komentarz: „Mam wykształcenie medyczne i sytuacja w moim miejscu pracy wskazuje na to, że jest dużo gorzej niż podają ministerialne statystyki.”Jeśli jesteś medykiem i zgadzasz się z tym zdaniem – daj temu komentarzowi pod moim postem lajka. Sprawdźmy orientacyjnie, jaka jest skala zjawiska.
Naukowiec codziennie karmi komary swoją krwią dla dobra nauki i dobra ludzkości – Perran Ross to australijski naukowiec, który dziennie karmi około 5000 komarów zarażonych Wolbachią. Naukowiec ten robi to wszystko po to, aby pozbyć się gorączki denga. Wirus ten jest przenoszony z komara na człowieka. U człowieka objawy dengi to: bóle głowy, bóle mięśniowe, wymioty czy wysypka. Z roku na rok jest coraz więcej osób zarażonych dengą. W 2019 roku przez WHO zostało odnotowane aż 4.2 mln osób zarażonych tym wirusem. Bakteria Wolbachii, ( którą zarażone są komary, które karmi Perran) w naturalny sposób blokuje przenoszenie się gorączki denga, również przy tym nie szkodząc człowiekowi. Wolbachia nie tylko obniża wskaźniki infekcji dengi, ale również ogranicza przenoszenia się innych chorób przenoszonych przez komary. 5000 komarów wypija około 16ml krwi

Do wszystkich osób, które nie wierzą w koronawirusa i tę całą pandemie:

 –  Informacja dla tych, którzy nie rozumieją, co to znaczy być „pod respiratorem”,ale chcą skorzystać z okazji wyjścia bez maski bo np nie chcą lub nie lubią,jak powiedział Prezydent Duda.RESPIRATOR-NIE jest to maska tlenowa nakładana na usta, gdy pacjent wygodnie leży i czyta czasopisma. Wentylacja dla Covid-19 to bolesna intubacja, która schodzi do gardła i pozostaje tam, dopóki nie przeżyjesz lub nie umrzesz.Odbywa się to w znieczuleniu przez 2–3 tygodnie bez ruchu, z rurką wkładaną od ust do tchawicy i pozwala oddychać w rytm pracy płuc.Pacjent nie może mówić, jeść, ani robić niczego w naturalny sposób - maszyna utrzymuje cię przy życiu.Dyskomfort i odczuwany przez nich ból sprawiają, że lekarze muszą podawać pacjentom środki uspokajające i przeciwbólowe, aby zapewnić tolerancję rurki tak długo, muszą pozostawać pod sztuczną wentylacją, a nierzadko wprowadza się ich w śpiączkę farmakologiczną.Po 20 dniach od tego zabiegu młody pacjent traci 40% masy mięśniowej i doznaje urazu jamy ustnej lub strun głosowych, a także możliwych powikłań płucnych lub serca.Z tego powodu ludzie starsi lub już słabi mogą nie przetrwać tego leczenia i umrzeć.Dodajmy jeszcze dla porządku kolejną rurkę do żołądka, przez nos lub skórę, aby doprowadzić płynny pokarm, lepką torbę wokół tyłka, aby zebrać biegunkę, cewnik do zbierania moczu, rurkę do płynów i leków, cewnik do tętnicy do monitorowania ciśnienia krwi, które jest całkowicie zależne od precyzyjnie obliczonych dawek podanych leków.No i te zespoły pielęgniarek które muszą zmieniać pozycję kończyn co dwie godziny i kłaść cię na macie z lodowatym płynem, aby pomóc obniżyć temperaturę ciała.Ktoś chce to wszystko wypróbować? Zostań w domu,noś maskę gdy wychodzisz z domu!Bądź bezpieczny i odpowiedzialny!Warto wspomnieć, że pacjent słyszy wszystko, co się wokół niego mówi, więc jeśli personel mówi o śmierci, pacjent wpada w panikę. Jeśli środki uspokajające zostaną zmniejszone, pacjent wpada w panikę ponieważ nie może oddychać, mówić ani,poruszać się. Kiedy zaczynają obniżać dawki leków przeciwbólowych, pacjent niemo krzyczy w swojej głowie, ale nie może wydać żadnego dźwięku. Kiedy wyjmą już te rurki do oddychania, dalej nie jest przyjemnie. Tchawica może już zastąpić respirator, ale pacjent nadal nie może mówić ani jeść bez rurki.Twoje dziecko, małżonek,partner,rodzic cierpi na samotność w szpitalu...Ofiary nie ograniczają się wyłącznie do obcych. Kiedy zdecydujesz tłoczyć się bez maski przy wejściach do nowo otwieranych sklepów w celu dokonania jakiegoś nieistotnego zakupu lub uczestniczyć w innym zgromadzeniu ludzi, zadaj sobie pytanie, czy warto do końca życia żyć ze świadomością,że Twoje dziecko,partner,mąż,matka czy ojciec cierpiał a może i zmarł samotnie w szpitalu.Nie bądź ku*** egoistą!Wszystkim „uczonym” przypominam,że pandemia to nie jest kwestia „wiary” tylko faktów.Zaklinanie rzeczywistości nic nie zmieni.Miłego dnia
 –
Mamy tak wysoki przyrost naturalny,że wirus nie wyrabia –
Naturalny tatuaż –
0:10

To jak w końcu jest z tym koronawirusem?

 –  Najlepsze podsumowanie tego koronawirusowego zamieszania."Mniej więcej od połowy lutego podjąłem decyzję, że raz w życiu muszę zaufać ekspertom i naukowcom, odrzucić na bok własne przemyślenia i teorie,skupić się tylko na faktach i liczbach. Trwało to aż do końca marca.Okazało się, że nigdy w życiu nie pomyliłem się bardziej. Wirusolodzy, lekarze, politycy i eksperci wojskowi zdążyli zaprzeczyć po 10 razy własnym teoriom, a każdy ma dzisiaj inną.Niemiecki wirusolog twierdzi, że epidemia potrwa aż do wynalezienia skutecznej szczepionki. Francuski wirusolog twierdzi, że epidemia samoczynnie wygaśnie za kilka tygodni.Chiński wirusolog twierdzi, że Covid będzie powracał jak grypa sezonowa.Włoski lekarz twierdzi, że wyleczeni pacjenci nabierają trwałej odporności.Brytyjski lekarz twierdzi, że pacjenci mogą być odporni tylko przez kilka tygodni lub miesięcy.Polscy lekarze twierdzą, że wyleczeni pacjenci nie mogą nikogo zarazić.Chiński lekarz twierdzi, że wyleczeni pacjenci mogą nadal zakażać.UK podjęła decyzję o wytwarzaniu "odporności stadnej", by po 2 tygodniach w obliczu tysięcy zakażeń w panice zamknąć wszystko.Polska podjęła decyzję o zamknięciu wszystkiego w obliczu kilku przypadków, by w szczycie epidemii zacząć "odmrażać gospodarkę".Nakazał też noszenie masek, do czego połowa ludzi się w ogóle nie stosuje.Szwecja kazała przygotować się obywatelom na "miesiące lub lata pełne bólu, śmierci i cierpienia", by po 2-3 tygodniach stwierdzić że najgorsze mają już za sobą.Łukaszenka twierdził, że wirusa wyleczy sauna, wódka i traktor. Jego obywatele byli przeciwnego zdania i sami postanowili bojkotować mecze i nosić maski.W przeciwieństwie do WHO, która cały czas twierdzi że maski nic nie dają, a wirusa wyleczą testy i zamknięcie wszystkiego na 2 lata.Trump twierdził, że koronawirus to nic groźniejszego od grypy. Po kilku tygodniach wprowadził stan wyjątkowy i zamknął cały kraj w kwarantannie, zapowiadając wielomiesięczną izolację. Spowodował tym samym panikę, krach i rekordowe bezrobocie. Po kolejnych paru tygodniach stwierdził, że trzeba powoli wracać do normalności.Rząd Polski zakazał spacerów po pustych lasach i łąkach, jednocześnie pozostawiając czynne fabryki, autobusy i tramwaje.Rząd Hiszpanii postanowił karać 30-tysięcznym mandatem każdego, kto wyjdzie na spacer w pustej okolicy, jednocześnie pozwalając na jazdę 20 minut autobusem do wielkiego hipermarketu, w celu zakupu 2 bułek i butelki coli.Rząd Danii zamknął kościoły nawet dla mszy z 5 wiernymi, jednocześnie otwierając przedszkola.Rząd Rosji w ogóle nie zamknął cerkwii, takie decyzje podjęli natomiast biskupi i księża.Rząd Grecji zamknął cerkwie, mimo potężnego oporu i gróźb patriarchów, doszło nawet do aresztowań duchownych.Chiny twierdzą, że COVID-19 to amerykańska broń biologiczna.USA twierdzi, że COVID-19 to chińska broń biologiczna.Większość naukowców twierdzi, że wirus jest naturalny jak grypa, a powstał z hybrydy wirusa z łuskowca, nietoperza i czort wie czego jeszcze, a potem nagle przeniósł się na człowieka (nie wolno twierdzić że od zjedzenia gacka bo to rasizm!) i zaczął masowo zakażać miliony ludzi w różnych miejsach na świecie.W zasadzie nikt nie wie ilu jest naprawdę zakażonych.Nikt nie ma pojęcia, ilu będzie ich jutro, nie mówiąc o przewidywaniu na miesiąc.Nikt nie potrafi powiedzieć, jakie czynniki - klimatyczne, genetyczne, społeczne, czy jeszcze inne, mają na niego największy wpływ.Niech żyją domorośli eksperci kanapowi!Niech żyją mędrcy komentarzy internetowych!Macie swoje 5 minut. W zasadzie możecie ogłosić tutaj każdą teorię na temat tego wirusa i będzie ona tak samo prawdopodobna jak wywody profesorów uniwersytetu..."Szczepionka jeśli już to Tylko po latach testów na jej sponsorach i tylko na głupotę.
 –  Jeżeli zdołasz zachować spokój,        chociażby wszyscy go stracili, ciebie oskarżając;            Jeżeli nadal masz nadzieję, chociażby wszyscy o Tobie zwątpili,            licząc się jednak z ich zastrzeżeniem; Jeżeli umiesz czekać bez zmęczenia,        jeżeli na obelgi nie reagujesz obelgami,        jeżeli nie odpłacasz na nienawiść nienawiścią,        nie udając jednakże mędrca i świętego;            Jeżeli marząc - nie ulegasz marzeniom;            Jeżeli rozumując - rozumowania nie czynisz celem; Jeżeli umiesz przyjąć sukces i porażkę,        traktując jednakowo oba te złudzenia,            Jeżeli ścierpisz wypaczenie prawdy przez Ciebie głoszonej,            kiedy krętacze czynią z niej zasadzkę, by wydrwić naiwnych            albo zaakceptujesz ruinę tego, co było treścią twego życia,            kiedy pokornie zaczniesz odbudowę zużytymi już narzędziami; Jeśli potrafisz na jednej szali położyć wszystkie twe sukcesy        i potrafisz zaryzykować, stawiając wszystko na jedną kartę,        jeśli potrafisz przegrać i zacząć wszystko od początku, bez słowa,        nie żaląc się, że przegrałeś;            Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły, by nie zawiodły,            choćbyś od dawna czuł ich wyczerpanie,            byleby wytrwać, gdy poza wolą nic już nie mówi o wytrwaniu; Jeżeli umiesz rozmawiać z nieuczciwymi, nie tracąc uczciwości        lub spacerować z królem w sposób naturalny,            Jeżeli nie mogą Cię zranić nieprzyjaciele ani serdeczni przyjaciele;            Jeżeli cenisz wszystkich ludzi, nikogo nie przeceniając; Jeżeli potrafisz spożytkować każdą minutę,        nadając wartość każdej przemijającej chwili;        Twoja jest ziemia i wszystko, co na niej        i co - najważniejsze - synu mój - będziesz Człowiekiem.
 –  Zosia	Waga:3,5 kg Wzrostycrn	24.03.2019	03:47	100% Naturalny	Skład:	50% Kobieta-Mama	50% mężczyzna-Tata	Pochodzenie: Polska	Produkcja: Miłość
Już dzisiaj o od godziny 17, z kulminacyjnym punktem o 19:21, będzie można na niebie zaobserwować zaćmienie Wilczego Księżyca – Pierwsza pełnia w nowym roku będzie wyjątkowo spektakularna -  Srebrny Glob zahaczy o półcień Ziemi. Dzięki temu nasz naturalny satelita będzie jednocześnie w pełni i zaćmieniu
21-letnia Lucille Ball pokazująca swój naturalny kolor włosów, 1931 rok –