Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 347 takich demotywatorów

Kiedyś zrozumiesz, że…

Kiedyś zrozumiesz, że… – …życie to zbieranie doświadczeń, a nie rzeczy.…kilkoro przyjaciół jest ważniejszych niż tłumy nieznanych osób.…jeden partner na stałe jest lepszy niż wielu od czasu do czasu.…pieniądze szczęścia nie dają dopiero wtedy, gdy się je ma.…większość Twoich problemów pochodzi z kultury, w której się urodziłeś.…samodzielne podróże są lepsze niż zorganizowane wycieczki.…największą inwestycją są umiejętności.…99% Twoich zmartwień nigdy się nie urzeczywistni.…to, co czujesz, jest ważniejsze niż zasady.…świadomość myśli, zachowań i emocji jest potrzebna w każdej dziedzinie życia.…wszyscy przechodzą przez podobne etapy w życiu.…wcale nie byłeś taki mądry, jak myślałeś.…nie doceniałeś tego, co miałeś, i przeceniałeś to, czego nie miałeś.…najwięcej do powiedzenia o Tobie mają ci, którzy Cię nie znają.…ludziom jest źle, bo nie wiedzą, jak zrobić, aby było inaczej.…jakość życia jest tym lepsza, im bardziej jesteś sobą.…mając dobry pomysł i determinację oraz ciężko pracując, można osiągnąć wszystko.…fajnie jest, gdy pomagasz innym.…wszystko, co się wydarzyło w Twoim życiu, było potrzebne, byś dziś był tu, gdzie jesteś.…intuicja jest równie ważna jak wiedza.…to, co kiedyś Cię martwiło, było nic niewartą błahostką.…chcesz pomagać innym bardziej niż sobie i że bez pomocy sobie nie można pomóc innym.…z każdego, nawet najgorszego, wydarzenia można wyciągnąć wnioski.…dopóki nie wybaczysz, nie uwolnisz się od przeszłości.…ludzi poznaje się w momentach kryzysowych, a nie wtedy, gdy wszystko dobrze idzie.…masz gorsze zdanie o sobie niż inni o Tobie.…mało kto Cię tak naprawdę zna.…nikt za Ciebie nie rozwiąże Twoich problemów.…nie można uciec od siebie.…oszukiwałeś siebie bardziej niż inni Ciebie.…bałeś się przyznać, że się bałeś, i że wstydziłeś się wstydu.…miłość jest bezpieczniejsza niż udawana obojętność.…straciłeś czas na wymówki.…częściej wygrywałeś dzięki swojej pracy niż szczęściu.…zrobiłeś w życiu rzeczy, dzięki którym innym jest lepiej.…jesteś OK.
Źródło: Mateusz Grzesiak
Człowiek mądry zmienia zdanie,głupiec nigdy –
Kobiety myślą, że ich mężowie to kretyni.I mają w 100% rację! – Mądry facet się nie żeni!
To jest mądry kotWie, że mógłby zjeść te kurczaki ale by się najadł tylko raz – Mądrzej będzie poczekać aż wyrosną z nich duże kury

Człowiek nie musi być inteligentny

Człowiek nie musi być inteligentny – Wystarczy, żeby miał serce Forest Gump był głupi... Lecz był na tyle mądry, by umieć cieszyć się życiem By cenić rzeczy, które się liczą. z Był na tyle mądry, by nie oceniać jej.  Leczy by widzieć ją taką, jaką jest naprawdę. I był na tyle mądry, by wychować swoje dziecko po jej śmierć Właściwie to był mądrzejszy niż większość ludzi znałem. Człowiek nie musi być inteligentny Wystarczy, żeby miał serce

W sumie racja

W sumie racja –  Głupie myśli, ma każdy, ale mądry je, PRZEMILCZAWilhelm Busch

To jest Marcin. Marcin w 8 prostych krokach nauczy cię jak korzystać z portali społecznościowych

 –  To jest Marcin. Marcin w 8 prostych krokach nauczy cię jak korzystać z portali społecznościowych To jest Marcin. Marcin ma Facebooka. Marcin nie zamieszcza postów, że dziś jest poniedziałek albo sobota. Marcin wie, że jego znajomi mają kalendarze. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. • To jest Marcin. Marcin ma Facebooka. Marcin zauważył, że pada śnieg, ale nie informuje o tym znajomych na Facebooku. Marcin wie, że oni też wyjrzeli przez okno. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. To jest Marcin. Marcin ma Facebooka. Marcin nie zamieszcza zagadkowych postów na fejsie, licząc, że ktoś zwróci na niego uwagę i nie odpowiada, że "to nic", jak ktoś jest na tyle naiwny, żeby się zainteresować. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. To jest Marcin. Marcin ma dziewczynę. Marcin nie zamieszcza 50 postów dziennie na Facebooku ze zdjeciami swojej dziewczyny. Marcin wie, że nie każdy z jego znajomych jest w niej zakochany. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. To jest Marcin. Marcin lubi napić się kawy w galerii, ale jak to robi, nie zawsze zamieszcza odpowiednie zdjęcie na Facebooku. Marcin wie, że to nie ma sensu. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. To jest Marcin. Marcin dba o swoją kondycję fizyczną. Marcin nie zamieszcza jednak tysiąca selfie z ciężarkami. Nie zamieszcza też motywacyjnych tekstów. Skupia się na treningu. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. To jest Marcin. Marcin wyszedł na imprezę. Marcin nie zamieszcza jednak na Facebooku zdjęć mających pokazać, że jest super. Marcin zamiast tego naprawdę dobrze się bawi. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin. To jest Marcin. Marcin ma Facebooka. Marcin nie czepia się ludzi, którzy chcą używać Facebooka w inny sposób niż on. Marcin żyje własnym życiem. Marcin jest mądry. Bądź jak Marcin.

Dziadek przed śmiercią napisał list do swoich wnucząt, w którym zawarł mądre rady dla nas wszystkich

Dziadek przed śmiercią napisał list do swoich wnucząt, w którym zawarł mądre rady dla nas wszystkich – Drodzy Ryan, Conor, Brendan, Charlie i Mary Catherine,Moja mądra i przezorna córka Rachel poprosiła mnie bym jak najszybciej spisał dla was rady, ważne rzeczy, które nauczyłem się na temat życia. Piszę to 8 kwietnia 2012, w przeddzień moich 72 urodzin.1. Każde z was jest cudownym darem od Boga dla waszej rodziny i dla całego świata. Pamiętajcie o tym zawsze, zwłaszcza gdy zimne wiatry zwątpienia i zniechęcenia spadną na wasze życie2. Nie bójcie się... kogokolwiek lub czegokolwiek, żyjcie w pełni swoim życiem. Spełniajcie swoje nadzieje i marzenia, nieważne jak trudne lub "inne" mogą się wydawać dla innych. Zbyt dużo ludzi nie robi tego, co chce lub co powinno robić, tylko dlatego, że myślą o tym co inni pomyślą lub powiedzą. Pamiętajcie, że jeśli nie możecie liczyć, że ktoś przyniesie wam rosół gdy będziecie chorzy i nie będzie przy was w trudnych chwilach, to taka osoba nie powinna mieć dla was znaczenia. Omijajcie pesymistów o cierpkich duszach, którzy po wysłuchaniu waszych marzeń mówią "Tak, ale co jeśli...". Do diabła z "co jeśli...". Zróbcie to! Najgorsze co może być w życiu, to patrzenie wstecz i mówienie "Mogłem to zrobić, trzeba było to zrobić, powinienem był to zrobić". Podejmujcie ryzyko, popełniajcie błędy.3. Każdy na tym świecie jest zwyczajnym człowiekiem. Niektórzy mogą nosić drogie ubrania lub mieć długie tytuły, lub (czasowo) mieć dużo władzy, oraz mogą chcieć sprawić byś myślał, że są ponad wszystkimi innymi. Ale nie wierz im. Mają te same wątpliwości, lęki i nadzieje; jedzą, piją, śpią i pierdzą jak każdy inny. Zawsze kwestionujcie władze, ale róbcie to w mądry i ostrożny sposób.4. Zróbcie listę rzeczy w życiu, wszystko to, co chcecie zrobić: podróżować do różnych miejsc, nauczyć się czegoś, poznać jakiś język, spotkać kogoś wyjątkowego. Lista powinna być długa, a każdego roku róbcie coś z tej listy. Nie mówcie "Zrobię to jutro" (lub za miesiąc lub za rok). To najłatwiejszy sposób, żeby czegoś nie zrobić. Nie ma jutra i nie ma "odpowiedniego" momentu by zacząć coś robić, poza teraz.5. Praktykujcie stare irlandzkie przysłowie: "Chwal dziecko a rozkwitnie"6. Bądźcie mili i pomagajcie ludziom, zwłaszcza słabym, zlęknionym i dzieciom.Każdy niesie swój krzyż i potrzebuje współczucia.7. Nigdy nie wstępujcie do wojska lub innej organizacji, która chce was nauczyć zabijać. Wojna jest zła. Wszystkie wojny zaczynają się od starych ludzi, którzy zmuszają młodych ludzi żeby nienawidzili i zabijali. Starzy ludzie przetrwają i tak jak zaczęli wojnę przy pomocy pióra i papieru, tak samo ją zakończą. Tyle młodych, dobrych i niewinnych ludzi ginie. Skoro wojny są takie dobre i szlachetne, to czemu ci przywódcy, którzy je wszczynają nie biorą w nich udziału bezpośrednio?8. Czytajcie książki, ile możecie. To jest wspaniałe źródło przyjemności, mądrości i inspiracji. Nie potrzebują baterii czy zasięgu, a można je zabrać wszędzie.9. Bądźcie prawdomówni.10. Podróżujcie: zawsze, zwłaszcza gdy jesteście młodzi. Nie czekajcie na to aż będziecie mieli "wystarczająco" pieniędzy lub gdy wszystko będzie "tak jak powinno". To nigdy się nie wydarzy. Wyróbcie paszport dziś.11. Wybierzcie zawód lub zajęcie, które kochacie robić. Pewnie że będą ciężkie chwile, ale praca powinna sprawiać przyjemność. Uważajcie na prace tylko dla pieniędzy, zawsze niszczy duszę.12. Nie krzyczcie. To nigdy nie działa, a boli i was i innych. Zawsze gdy krzyczałem odnosiłem porażkę.13. Zawsze dotrzymujcie słowa danego dzieciom. Nigdy nie mówcie "zobaczymy" gdy myślenie "nie". Dzieci oczekują prawdy, dajcie im ją razem z miłością i dobrocią.14. Nigdy nie mówcie komuś, że go kochacie jeśli to nie jest prawda.15. Żyjcie w zgodzie z naturą. Często bądźcie na zewnątrz w lasach, górach, nad morzem, na pustyni. To ważne dla waszej duszy.16. Odwiedźcie Irlandię. To tu dusza waszej rodziny się urodziła, zwłaszcza Zachód: Roscommon, Clare i Kerry.17. Przytulajcie ludzi, których kochacie. Powiedzcie im teraz jak dużo dla was znaczą. Nie czekajcie aż będzie za późno.18. Bądźcie wdzięczni. Jest takie irlandzkie powiedzenie: "To jest dzień w naszym życiu, który już nie powróci". Żyjcie każdym dniem z tą myślą.
Chłopak nie uważał swojego ojca za wzór dopóki... Stało się TO... – Bardzo mądry przekaz - bycie bogatym nie oznacza tego, ile mamy, ale to, ile Ty możesz dać
Naszpikowanie informacjami nie spowoduje, że będziesz mądry – Bez wolnej przestrzeni myśli  wiedza będzie po prostu zalegać.

W końcu ktoś napisał całą prawdę o walce KODu i rządach PiSu

W końcu ktoś napisał całą prawdę o walce KODu i rządach PiSu –  Mój ruch oporuSzóstego września prezydent Gdańska Paweł Adamowicz umieścił na twitterze dość bezradny wpis: „Stało się #MKIDN łączy od 1grudnia muzeum IIWś i Muzeum Westerplatte, to nie jest #dobrazmiana :(”. Odpowiedziało mu kilka kwęknięć w rodzaju „To niech zapłacą za działkę w takim razie” i to wszystko. Protest. Nikt nie napisał (sorki, ja w końcu napisałem) „Nie ma co biadolić tylko zapowiedzieć ponowne rozdzielenie, gdy stracą władzę. Połączenie nazwać chwilowym.” Kropka.PIS okłada Polskę bejzbolem propagandy, Kukiz tańczy mu w rytm jak pajacyk na sznurkach, a opozycja bezradnie rozkłada ręce. Za chwilę Macierewicz każe odczytać apel „poległych w Smoleńsku” u wrót krematorium w Auschwitz – i nie będzie żadnej mocnej reakcji, poza wyrażonym niesmakiem na ekranach telewizji. Wkurza mnie to od wielu tygodni. Chyba od chwili nocnego gwałtu na sejmie w wykonaniu komunisty Piotrowicza, który nie obcyndalając się zbytnio rechotał, olewał głosy opozycji, rozdawał klapsy, manipulował pracami, odmawiał prawa wygłaszania zastrzeżeń, a gdy padały pytania o wyjaśnienie, mówił „Koniec dyskusji, przechodzimy do głosowania”. Tyle. Gdy raz głosowanie wyśliznęło mu się z rąk, uznał je za sfałszowane i wbrew prawu je powtórzył, a posłowie opozycji karnie wzięli w nim udział. Jak te biedne owce w „Milczeniu owiec”, które nie kwękając szły na rzeź. Nikt nie powiedział: „To, co robicie, jest nielegalne” i nie odmówił wzięcia udziału w farsie. Odwrotnie – wszyscy obecni ją przyklepali.Opozycja kwili. Nie walczy. Nie ma programu. Nie szturmuje. Ba, nawet nie ma odpowiedzi, ani utalentowanych mówców-specjalistów od ripost, ani wspaniałych nośnych argumentów, które popłynęłyby samodzielnie w stronę społeczeństwa i stanowiły zasiew pod ruch oporu. Opozycja jest obijanym workiem bokserskim, w który wali byle kto, w rękawicach lub bez, a ona tylko dynda na sznurze i czasem się bujnie z wgniecionym nosem. Obita wydusza z siebie niczym wągra żałosne hasło „Zasługujecie na więcej”, po czym wyśmiana chowa je pod fartuszkiem (i słusznie, bo denne).Walka to jest walka, a nie pokorne przyjmowanie wszystkich ciosów i akceptowanie fauli. To, że pisiści chcą strącić sędziów z boiska i zmienić przepisy gry, wymaga twardego odporu, a tu okazuje się, że tylko Nadzwyczajny Kongres Sędziów i niezmordowani prezesi – Pani Gersdorf, Panowie Stępień, Zoll, Safjan i Rzepliński – go okazali. Bezwzględny, mądry, taktowny, nie do obalenia. A teraz, gdy zaczyna się ich kompromitowanie – opozycja milczy. Żadna partia nie podjęła uchwały stającej naprzeciw szkalowaniu sędziów. Tak, jakby losy Trybunału były zadaniem tych paru sędziów, a nie członków opozycji i jakby nie chodziło o obronę demokracji w Polsce. Nikt nie wydał komunikatu: „Gdy dojdziemy do władzy, odwrócimy wszystkie nielegalnie podjęte przez PIS uchwały i ustawy, przywrócimy godność sponiewieranym ludziom. Unieważnimy podejmowane dziś decyzje, ich autorów postawimy przed sądem, przywrócimy prawdę i szacunek.” W uroczystościach rocznicy Sierpnia Szydło nie wspomina ani słowem nazwiska Lecha Wałęsy. Dlaczego opozycja nie zorganizowała masowych pokazów filmu „Robotnicy ‘80”, gdzie z ekranu bije prawda o przebiegu strajku w 1980? Tam widać rolę Wałęsy, znakomite wystąpienia Andrzeja Gwiazdy i Anny Walentynowicz, Bogdana Lisa – i nie widać Kaczyńskich, bo ich tam nie było. Nie macie sal w miastach? Gdy zalinkowałem ten film w internecie, obejrzało go półtora tysiąca ludzi w dwa dni, z czego większość była zszokowana – są tak młodzi, że o jego istnieniu nie wiedzieli. A przecież to dokument historyczny! Dlaczego opozycja nie zawalczyła o prawdę przy pomocy tak bezdyskusyjnego i ośmieszającego pisowskich propagandystów dowodu? Po premierze filmu „Smoleńsk” ministerka, która nie wie gdzie leży Jedwabne, zapowiada, że film powinna obejrzeć młodzież szkolna. Czytaj „należy jej wbić do głów, że był zamach i że Tusk maczał w tym palce”. Dlaczego opozycja nie zorganizuje w całej Polsce otwartych pokazów filmu „National Geographic” o katastrofie smoleńskiej, gdzie są pokazane dowody na jej przebieg? Dlaczego nie ustanowi Dnia Filmów Prawdy? Dyskusji nad nimi?Przygotowywany jest program reformy edukacji, który nie ma nóg i rąk, chwilami zahacza o szaleństwo indoktrynacyjne, jego zapowiedzi demolują intelektualną siłę nowego pokolenia, wszczepia się jakieś nieokreślone idee patriotyczne, za którymi kryje się kłamstwo; tysiące nauczycieli wylecą na bruk, ci co zostaną, nie wiedzą czego będą uczyć i pod jaką polityczną presją. Co będzie teraz lekturą obowiązkową w szkołach? Książki Wildsteina? Czym będzie Okrągły Stół? Stołem zdrady? Dlaczego opozycja miauczy i biernie się przygląda skutkom tej mentalnej dintojry? Dlaczego jedynie odwarkuje, że "to jest nieprzygotowane"? Dlaczego nie podejmuje uchwały i deklaracji w brzmieniu: „Gdy dojdziemy do władzy przywrócimy z powrotem właściwy system edukacyjny, a ten narzucany dziś siłą chory eksperyment zlikwidujemy na pewno. Damy szansę młodzieży, by dołączyła szybko do reszty świata”KOD był nadzieją wielu ludzi. Wędruje ulicami coraz mniejszymi grupami, niekiedy w niejasnym celu, dla samego protestu bez tytułu, ktoś przemawia na placach o konieczności obrony demokracji, chwilami wydaje się, że ruch KOD jest coraz bardziej wątły, a na pewno nie ma żadnej projekcji na przyszłość. Obrona demokracji to dość ogólne hasło. Dla niektórych aktywność w tym względzie sprowadza się do klikania lajków w internecie, dla innych zaledwie do czytania tam treści, śmielsi coś wystukają na twitterze. Tyle. Kiedy ma miejsce protest w Teatrze Polskim we Wrocławiu, gdzie zachodzi podejrzenie poważnego naruszenia zasad demokracji – nie słychać, żeby zjawił się tam obserwator KOD, który by przyjrzał się protestowi, zbadał atmosferę, przekazywał obiektywne raporty reszcie społeczeństwa i ewentualnie zaapelował do centrali KOD o wsparcie. Żeby aktorzy wiedzieli, że mają to wsparcie, żeby społeczeństwo wiedziało, że KOD wykonuje pracę na jego rzecz. Że w ramach obrony demokracji broni praw pracowniczych i twórczych innych ludzi, a nie jedynie zaprasza ich na kolejne manifestacje. Kiedy powstał praojciec KOD-u, KOR (Komitet Obrony Robotników), jego wysłannicy jeździli na procesy protestujących robotników Radomia i Ursusa, obserwowali je, zdawali stamtąd relacje (ryzykując aresztowania), na tej podstawie wysyłano znakomitych adwokatów-społeczników, zbierano fundusze na zapomogi dla rodzin ludzi osadzonych w więzieniach. Tak zaczynał Ludwik Dorn, świeżo upieczony długowłosy maturzysta czy 25-letni instruktor harcerstwa Andrzej Celiński. Wydawano biuletyny o prześladowaniach, ludzie je sobie przekazywali z rąk do rąk. Nawet dziś chętnie bym dostał zadrukowaną kartkę papieru z opisami tego, co się w Polsce złego dzieje i co KOD dobrego robi, internet jest zbyt rozproszony, a na dodatek natychmiast jest kontrowany zniewagami, zarzutami o kłamstwo. Papier to papier. Dziś jedynie frunie komunikat „Spotykamy się pod siedzibą Trybunału w niedzielę” - to wszystko. To nie jest praca u podstaw. Nie tak ją sobie wyobrażałem. Nie chodzę na marsze KOD. Podczas spotkania z młodymi ludźmi KOD zachęcałem ich do stworzenia występu parateatralnego, który by całą Polskę rzucił na kolana. Jak kiedyś Kaczmarski czy Kleyff czy dzisiejszy ruch „Black Live Matters” (Czarne Życie Ma Znaczenie). Jęknęli z podziwu (pokazałem im jak protestuje młodzież w USA) i… wymiękli. Nie oddzwonili, woleli stanąć obok Mateusza na manifestacji i pomachać chorągiewką. Tak wygląda ich praca od postaw. Włożyć nieco trudu, stworzyć wiersz, pieśń, pantomimę, zgrabne hasło, wybębnić je i zaśpiewać je tak, by wzbudzić podziw milionów innych młodych Polaków - to wszystsko okazało się za trudne. Instruktorów w ich otoczeniu zabrakło. A to jest właśnie praca u podstaw. A wyzwanie dla młodych - postawienie nowej sceny na manifie i pokazanie jak walczy Generacja Y.KOR i jego otoczenie stworzyło tzw. Latający Uniwersytet, a potem Towarzystwo Kursów Naukowych, przenoszone z mieszkania do mieszkania wykłady z rożnych dziedzin, spotkania z autorytetami na tematy merytoryczne; coś, co w jakimś sensie i ogromnej skali powtórzyłem jako Akademia Sztuk Przepięknych na Przystanku Woodstock. Na wykłady ASP przybywają tysiące – tak są spragnieni prawdy i wymiany myśli. Swoje niby „ASP” miał PIS w postaci Klubu Ronina, gdzie brednie i jad gromadziły tysiące ludzi – i tak tworzyły się kręgi aktywistów tej partii. Gdzie mają się spotkać dzisiejsi zagubieni? Nikt się nimi nie interesuje. Kto ich poprowadzi? Tych, co się nie godzą na PISowską ideologię kłamstwa, poszukiwaczy prawdy i sprzeczności? Przywódców stada nie ma. Ani wykładowców, ani miejsca, choć tyle kawiarni powstało… Mógłbym tak klepać bez końca, ale nie chodzi o to, bym tu wrzucił katalog bezczynności – chodzi o to, by partie polityczne i ruchy protestu skumały, że klepanie treści w internecie to nie jest ruch oporu. Polityka i służba narodowi to nie jest udzielanie wywiadów. Udział w programie Olejnik czy Lisa to nie jest aktywność polityczna i działalność społeczna. Aktywność polityczna Kuronia zgodna była z jego hasłem „stawiajmy własne komitety”, wraz z przyjaciółmi tworzył świetnie zorganizowaną siatkę pomocy wszelkiej (był harcerzem, może tu tkwi przyczyna?), prawnej, informacyjnej, finansowej, organizacyjnej. Z tą wiedzą wspierali ludzi doraźnie, edukowali młodych robotników, którzy potem stanęli na czele strajków, a kiedy trzeba było zjechali do Stoczni Gdańskiej doradcy z kręgu KOR i świata nauki, tytani wiedzy – to oni uczynili protest robotników jednym najbardziej efektownych i efektywnych wydarzeń w historii ruchów oporu XX wieku. Dziś w Polsce indoktrynacja ruszyła pełną parą. Żadna z grup opozycyjnych nie ma swoich oddziałów szybkiego reagowania. Od kilku miesięcy jesteśmy pojeni nową historią Polski. To takie zjawisko, jak przy oraniu ciężkimi pługami płytkiej gleby, gdzie pozostałości upraw, korzenie, resztki łodyg i rżyska po wywróceniu znajdują się pół metra pod ziemią, zmieszane z gliną i przestają być naturalnym nawozem. Tak powstaje ugór. Jeśli się go nie obsieje choćby łubinem, nic z tej ziemi nie zostanie i nic na niej nie urośnie. A chętnych do orki i siania nie ma. Kreacji - zero. Trwa ślizganie się od studia do studia. Opozycja jest chętna do zebrania plonów, ale nie do pracy od podstaw.Zbigniew Hołdys
Na świecie jest tyle niesprawiedliwości... Boże, uczyń jeszcze jedną. Spraw, żebym był mądry, piękny i bogaty –
Podczas pierwszej po powrocie ze Światowych Dni Młodzieży audiencji generalnej papież Franciszek powiedział, że Polska swoim przywiązaniem do wiary przypomina Europie o jej korzeniach – Franciszek w katechezie podsumował swoją podróż do Polski. Podkreślał, że Polska to naród szlachetny i mądry.„Wyrażam wdzięczność prezydentowi Polski i innym przedstawicielom władz, kardynałowi arcybiskupowi Krakowa i całemu Episkopatowi Polski, oraz tym wszystkim, którzy na różne sposoby umożliwili wydarzenie, które dało Polsce, Europie i Światu znak braterstwa i pokoju. Proszę Boga, aby ci młodzi ludzie, których spotkałem w Krakowie, zanieśli w swoich sercach iskrę Jego miłosierdzia całemu światu” – mówił papież.brawo! brawo!
Mądry człowiek był... –  POLITYCY I PIELUCHYMUSZĄ BYĆCZĘSTO ZMIENIANI.I TO Z TEGOSAMEGO POWODU
Reklamy pozwalają nam lepiejpoznać ciało człowieka: – Pamiętajmy - zwykła woda jest głupia i trafia do żołądka, ale syropek na kaszel jest bardzo mądry i trafia do płuc

Kilka oznak, po których poznasz, że jesteś ponadprzeciętnie mądry (9 obrazków)

Mądry cytat

Mądry cytat –