Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 147 takich demotywatorów

Logika –  Przepraszam, pogubiłam się o co się teraz modlimy? modlimy się, Siostro Tiabeanie by Bóg zechciał pomóc ubogim. Jeśli chcecie pomóc ubogim, dlaczego nie przetopicie tego bożka na monety i nie rozdacie ludziom? Trzeba się pozbywać pośredników Bluźnierstwa! Jak śmiesz przynosić logikę do domu Boga?
Czyszczenie monety aż do połysku –
W Świdniku mężczyzna przyszedł do sądu zapłacić grzywnę wiadrem drobnych monet – Panie z kasy sądu rejonowego nie chciały przyjąć tych pieniędzy, tłumacząc się, że nie są posegregowane i odkażone. Musiała być wzywana policja. Przypominamy - jest to jak najbardziej dozwolone, aby płacić monetami, choćby ich najmniejszym nominałem i w dowolnej ich ilości
Ogromny słój z 40-stoma tysiącami monet zakopanych w czasach średniowiecza w Japonii –
Dwóch bezdomnych mężczyzn w wieku 46 i 43 lata włamało się do kościoła w Dębicy i zabrało datki z bożonarodzeniowej szopki – Podeszli do bożonarodzeniowej szopki i zniszczyli posążek, który "pilnował" kasetki z bilonem. Następnie pokonali zabezpieczenia kasetki i wyjęli monety. W kasetce znajdowało się ok. 400 zł. Co ciekawe, straty jakich dokonali złodzieje, wyceniono na... 1000 zł
Źródło: dwoch-bezdomnych-mezczyzn-wlamalo-sie-do-kosciola-w-debicy-i-zabralo-datki
Miliarder Paul Getty był tak chytry, że w swoim domu posiadał telefon na monety dla swoich gości –
Tancerka pokazuje, jak niesamowicie wytrenowanych mięśni brzucha wymaga taniec brzucha na mistrzowskim poziomie –
0:42
 –  Pracuję w macu i mamy takie karteczkiktóre dajemy klientom jeśli zjebiemyzamówienie, i uprawniają ich dojednego bigmaca. Ostatnio dostaliśmypudełko specjalnych monet, pełniącychtę samą funkcję. Jeśli masz jedną,możesz ją wymienić na bigmaca. To zokazji 50lecia big maca. No więc,bynajmniej nie jestem ekspertemekonomii, ale skoro nasze pieniądzenie mają żadnej wartości bo nie mająpokrycia w złocie, a monety zmcdonalda mają pokrycie wbigmacach. czy to znaczy że sąstabilniejszą walutą niż normalna?
Zemsta żony – Chciała się rozwieść z niewiernym mężem. Ku jej zaskoczeniu sąd zdecydował, że będzie musiała mu zapłacić 7,5 tys. dolarów (ok. 29 tys. złotych). Zdenerwowana kobieta postanowiła przekazać pieniądze w monetach.Była rozzłoszczona ponieważ jej były mąż ją zdradzał i to w dodatku z przyjaciółką rodziny. Nie mogła zrozumieć, dlaczego mimo jego ewidentnej winy musi cokolwiek mu zapłacić."Kobieta, która uczestniczyła w moim ślubie i patrzyła jak trzymam się za ręce z mężczyzną, którego kochałam i przysięgałam być z nim na zawsze, spała z nim! Z jakiegoś okropnego powodu, kazano mi zapłacić, więc mu zapłacę tak jak chcę"!Wysłała byłemu mężowi dziesięć pudełek dziesięciocentówek o łącznej wadze 159 kg
 –  $Kanały naukowei historyczne"Kto zesrał siędo basenuwypełnionegoslimem?(zobaczzdjęcia)"

Zachowanie matki przy kolejnych dzieciach:

 –  Twoje ubrania:  Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. Przygotowanie do porodu:  Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. Ciuszki dziecięce:  Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? Płacz:  Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. Gdy upadnie smoczek:  Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. Przewijanie:  Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. Zajęcia:  Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. Twoje wyjścia:  Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. W domu:  Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. Połkniecie monety:  Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego. WNUKI: Nagroda za nie zamordowanie własnych dzieci
Rok 1926, pojedynek na Highbury pomiędzy Arsenalem a Manchesterem United. Piłkarze szukają rzuconej monety sędziowskiej w śniegu –
Pracuję w banku, dziś pewien ksiądz tymi pieniędzmi, zapłacił na swoją ratę – To dla tych, którzy nadal mają wątpliwości na co idą ich pieniądze z tacy...
Źródło: własne zdjęcie
Wszyscy wiemy jak Aika Takahashi to robi ale i tak fajnie się ogląda –
0:33
Łatwe, szybkie i wygodne sortowanie drobniaków –
0:15

Tragiczna historia opisana na Facebooku przez zrozpaczonego chłopaka - warto poświęcić chwilę na jej przeczytanie Tamtej nocy życie straciły nie 3, a 4 osoby

Tamtej nocy życie straciłynie 3, a 4 osoby –  Mateusz. Słuchajcie. Teraz o tym głośno, uważajcie na siebie Był nieco zimny sobotni wieczór, mieliśmy jechać na 2 auta na dyskotekę. 4 znajomych w jednym aucie, ja i kolega w 2... Wczoraj - 23.03.19 mój świat jak i świat 3 ofiar wypadku się skończył. Na nieoświetlonym odcinku drogi poza terenem zabudowanym na łuku drogi wjechałem w grupę ludzi, których w żaden sposób nie mogłem zobaczyć, zobaczyłem tylko czarne postury i białe podeszwy i konie sekundy, zero jakiegokolwiek wyostrzenia, nic... po prostu. Jest tutaj grono osób -pasjonatów, drifterówamatorów, ale przede wszystkim ludzi i to do wasten apel. Mam 26 lat i zawsze przejeżdzałem oboktych niebieskich kogutów, czytałem o tym, jak bylocoś w mojej okolicy wsiadałem w auto i jechałem tozobaczyć, zawsze wyciągalem z tego wnioski -wolniej! zadawałem sobie pytanie, dlaczego własnietak, w ten sposób, zawsze było mi przykro z powodutych tragedii, z powodu tego, że mojej okolicy cośtakiego miało miejsce, zawsze rozmyślałem nad swoimzachowaniem, powtarzałem sobie w głowie, że życieto nie need for speed, ale nigdy.... nigdy nie bralem wtym udziału. Dbałem o swoje auto i nigdy w nocy nielatałem szybko po otwartych przestrzeniach z obawymi auta, ale to...to co się wydarzyło tamtej nocyskończyło moją przygode z motoryzacją. czujesz tylkouderzenie, pył w oczach, szkło na powiekachokruchy w ustach krew spływającą po palcach, puch zkurtki unoszący się w powietrzu... nie masz na towpływu choćbyś chcial, to się stało tu i teraz i tego niecofniesz. Z obawy przed uderzeniem w drzewa poprawej stronie łuku zjechałem do lewej krawędzimróżąc piękące oko, czy oby na pewno nic nie jedziez nad przeciwka, zjechałem do 0, trzymałem obie ręcena kierownicy, wrzucitem bieg, zgasitem silnik iwyszedłem... Nie opiszę wam tego widoku, ten skrzepkrwi na asfalcie te krzyki, drobne monety, na asfalcie,porozrzucane buty... to było straszne. po chwilidowiadujesz się, że nie potrąciteś 2 osób a 3... jednazyje, ale 2 już nie ma, rozumiesz, to nie jest film,żadna gra z autosave'm to się dzieje tu i teraz, jesteśroztrzęsiony, znajomi z 2. auta robią wszystko zaciebie, bo wiesz, że chcesz pomóc, ale nie maszejnitanie powiedziećdyspozytorce kto jest w jakim stanie, czujesz miękkienogi i masz świadomość, że odebrałeś komuś życiepot splywa ci po czole, Izy po policzkac... Nie jestistotne to, czy wina jest Twoja, czy ich - żaden wyrok,żadna renta, żadna odpowiedzialność nie zwróci Cisumienia, nawet jeśli to było przypadkowe, niejechałeś szybko ale teraz to właśnie tu jest to bezznaczenia. widzisz porozrzucane strzykawki, akcjereanimacji, słyszysz " dajcie adrenaline" patrzyszjest cień szansy, wkładają go do karetki, ale po chwilicisz i odkładają go spowrotem na pobocze... Onamiała 17 lat, ja w jej wieku latałem po dyskotekach, oni23 i 24 tyle co ja chwile temu, mieliśmy całe życieprzed sobą, oni przyjechali do Polski pracować taksamo jak ja do Niemiec. Nie chcę znać ich imion,sumienie mnie zeżarło, nie mam na tyle odwagi, 1pomocy udzielali im znajomi z 2. auta ja nie byłem wstanie... dramat 4 rodzin, ja żyje, ale fizycznie, wśrodku jestem wypalony, nie naprawię tego. Ludzienas osądzają, ich za brak odblasków, za nietrzeźwośćza paradowanie po całej drodze mnie za to, żeprowadzilłem bmw, ta cała internetowa herezja "lyseopony" "beemka czemnu mnie to nie dziwi" ale niebiore tego do siebie. Ci którzy mnie znają wiedzą jakito był samochód, jaką jestem osobą, ale to nie ważne,możesz mieć wszystkie systemy, możesz być napodium w ligowych kategoriach, ale nic... nic nie mana to wptywu, to jest tylko chwila. Piszę ten manifestdo was, do tych starych i do tych młodych, do tychktórzy przeżyli już swoje lata i do tych, którzyzaczynają przygodę z życiem, wkraczają w dorosłośćdo tych którym życie i możliwości stoją otworem-szanujcie swoje życie, szanujcie życie innych i bądźcierozważni. Nikt z nas nie jest święty, każdy robił dziwnerzeczy, ale bądźcie roztropni, wyciągnijcie z tegofleksję taką, abyście nie musieli siedzieć wlparawarozstawiony na drodze wypalasz papierosa jednegopo drugim, już nawet nie czujesz żaru w gardleczujesz żal w sercu... Dostaje wiele słów otuchy odznajomych, rodziny, od tych z samochodówki jak i zpodwórka, piszą nieznajomi, dziękuję im za to, ale tonie pomoże, prostolinijność i najlepsze momentymojego życia przekreśliła tylko ta jedna chwilaPrawnie to jest oczywiste, mechanicznie do zrobieniaale mentalnie... mentalnie nie istniejeszWiem, że takie pisanie na facbooku nie jest dobre,wylewanie żalu... ale to nie żal, jestem osobą któraodebrała życie trzem osobą poprzez niefortunny zbiegokoliczności, co z tego, że nie jestem oskarżony, żenic się nie stało", ze "będzie dobrze", co z tego, żemogę dzisiaj wsiąść w kolejne auto i kręcic kilometry...patrzysz na kierownice i robi Ci się nie dobrze,bierzesz gorący prysznic, kładziesz się i widzisz tenraz, ten kawałek szyby w samochodzie.Poczułem potrzebę napisania wam tego, żebyścieuwaесe wiem, że każdynasczłowiekiem i tylko człowiekiem. Jest mi bardztak się
Wyszedł z założenia, że takie działanie zagwarantuje mu szczęśliwy lot. Finalnie, nie udało mu się osiągnąć zamierzonego celu, gdyż otrzymał bardzo wysoki rachunek 140 tysięcy juanów (około 80 tysięcy złotych) –
Kiedy musisz się uczyć, ale wyszukujesz sobie jakieś zajęcie, żeby się zająć czymś innym –
"Państwo nie szanuje swych pieniędzy..." –  Pan Andrzej rozwalił system. Przyniósł do sądu 30 kg "miedziaków". 	Kasjerka z sądu nie chciała ich przyjąć i zamknęła okienko; 	Przyjechała policja i nakazała przyjąć monety 	OSTROW24.TV 	Przyniósł do sądu 30 kg 1,2 i 5-groszówek. Nie chcieli 	przyjąć. Przyjechała policja
 –