Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 8 takich demotywatorów

W jednej z rosyjskich wsi doszło do kłótni sąsiadów, w ruch poszedł miotacz ognia a nawet harpun – Bojowy nastrój udziela się nie tylko rosyjskim żołnierzom. Również zwykli obywatele zdają się mu poddawać, choć z drugiej strony należy mieć na uwadze, że w kraju, o którym mowa takie rzeczy mogą dziać się i bez specjalnej okazji. Tym razem dwie osoby zostały poszkodowane we wsi Trudowoje w okręgu władywostockim, gdzie miejscowe służby badały sprawę kradzieży prądu. W pewnym momencie zdenerwowany właściciel terenu, na którym kopano dół celem sprawdzenia infrastruktury, nie wytrzymał i potraktował swojego sąsiada chałupniczym miotaczem ognia, a jednego z pracowników firmy dokonującej oględzin ranił ostrym narzędziem w szyję - prawdopodobnie harpunem. Obie ofiary trafiły do szpitala, a na miejsce przyjechała policja i aresztowała napastnika
To wcale nie jest śmieszne! Córkę szwagra ciotki sąsiadki mojej przyszywanej matki, od razu potraktowali miotaczem ognia, bomiała nieważną legitymację! –  Odnalazł się Polak wyrzucony		z 1 klasy niemieckiego pociągu.
A tak to się robi w Ameryce. Facet w szlafroku odśnieża podjazd miotaczem ognia –
0:12
Erwina Barzychowska miała tylko 10 lat.. Została oblana przez Niemców benzyną i podpalona miotaczem ognia. Umierała nieleczona przez niemieckich lekarzy w szpitalu przez następne siedem tygodni. Uczestniczka obrony Poczty Polskiej w Gdańsku, najmłodsza ofiara tego ataku. –

Gorący clickbait z Sashą Grey

Gorący clickbait z Sashą Grey –  Sasha Grey z miotaczem ogniaElona MuskaNie tak się robi clickbaity."Sasha Grey rozpala lufę Elona MuskaZOBACZ"
Różnica wzrostu między słynną gimnastyczką,  Simone Bayless (1,51 m.), a typowym miotaczem baseballowym –
0:28
 –  Gdańsk, cmentarz na ZaspieSpoczywa tu 10-letnia Erwina Barzychowska. Mała, niewinna dziewczynka, którejjedyną zbrodnią było to, że znalazła się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwymczasie - rodzice nie zdążyli jej ewakuować z zaatakowanej przez niemieckichbandytów Poczty Polskiej. Gdy zapłakana 10-latka wybiegła z budynku, podszedł doniej Niemiec i spokojnie puscit jej w twarz strumien ognia. Tak, miotaczem ognia wmałe, wystraszone dziecko. Mała Polka konała przez 7 tygodni.Spoczywają tu pozostali obrońcy polskiej poczty, również spaleni żywcem - jaknaczelnik poczty Józef Wąsik, lub zastrzeleni - jak dyrektor Jan Michoń, z białą flagąw dłoni, zastrzelony podczas kapitulacji. lch jedyną zbrodnią było to, że mieli czelnośoćzachować się jak mężczyźni i bronić ojczyzny napadniętej przez niemieckichbandytów i sadystycznych mordercówSpoczywa tu Roman Ogryczak, polski działacz patriotyczny, prezes Gminy Polskiej wGdańsku, który został aresztowany i zmarł w wyniku tortur - miał zmasakrowanątwarz i wybite oko.Nie ma tu miejsca na wypisywanie wszystkich spoczywających tu Polaków,wymordowanych przez niemieckich zbrodniarzy. To temat na osobny wpis.Kilka lat temu ktoś podpiłował znajdujący się na tym cmentarzu drewniany krzyżCisza. Prezydent Adamowicz nie pojawił się na miejscu, nie zwołał konferencji.W maju 2017 ten sam krzyż został podpalony.Cisza. TVN nie przyjechał, nie zrobił reportażu o odradzającym się jak w czasachkomuny ,,antychrześcijanizmie".Pół roku później, 17 października, krzyż został podpalony ponownie, tym razem jużstarannie. Podjęto decyzję o odpiłowaniu krzyza i usunięciu go z cmentarzaCisza. 99% z was dowiaduje się tego w tej chwili, ode mnie. A nie rok temu z mediówPoczątek stycznia 2018, na tym samym cmentarzu zdewastowano... 38 betonowychkrzyży tworzących ogrodzenie.Cisza. Nie było Adamowicza, nie było TVN, nie było Radia Zet, nie było nagonki wprasie, nie pojawił się ani jeden rabin. Nikt nikogo za nic nie przepraszał.Kiedy kilka dni temu jakiś wariat (leczony psychiatrycznie) wybił szybę w synagodze,byli wszyscy. Adamowicz, TVN, rabinowie, przedstawiciele gmin żydowskich,przedstawiciele Kościoła, przeprosiny, kajanie się. Wybitą szybę wstawionouroczyście, na oczach kamer, kilkadziesiąt godzin po wydarzeniu.o spalonym krzyżu na cmentarzu w Gdańsku stoi puste miejsce. Rok po spaleniu
Pewnie nie chciał go walnąć gazetą, bo bał się, że zrobi plamę na ścianie –

1