Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 112 takich demotywatorów

Rząd i politycy podwyższyli sobie pensje o 60%, a ratownicy medyczni otrzymają 4,4% –
 –
W Warszawie trwa ogólnopolski protest pracowników służby zdrowia. Medycy domagają się m.in. podwyżek. Tymczasem w szpitalu w Kielcach wszyscy lekarze interny złożyli wypowiedzenia z pracy –

Kto pracował w służbie zdrowia, ten w cyrku się nie śmieje, czyli niecodzienne przypadki pacjentów (27 obrazków)

Taki los nam zgotowali rządzący –  Karetkę, on umiera! Ja byłem ratownikiem! Ale jak narzekałem na zarobki to kazaliście mi zmienić robotę, więc zmieniłem. andrzejrysuje.pl
Przygotujcie się! Polecam podręczniki z pierwszej pomocy i ratownictwa medycznego oraz nie chorujcie i nie miejcie wypadków – Pandemia przycichła, a my dostaliśmy kopa w tyłek. Więc mówimy: proszę bardzo, radźcie sobie sami. Pacjentów możecie przecież przywozić na plac budowy Pałacu Saskiego – ratownik tłumaczy, dlaczego medycy rzucają papierami

Kto pracował w służbie zdrowia, ten w cyrku się nie śmieje, czyli niecodzienne przypadki pacjentów (31 obrazków)

Kto pracował w służbie zdrowia, ten w cyrku się nie śmieje, czyli niecodzienne przypadki pacjentów (28 obrazków)

Dzisiaj protestują. Wesprzyjmy ich! –
 –

Kto pracował w służbie zdrowia, ten w cyrku się nie śmieje (19 obrazków)

Zaskakujące skutki uboczne. Pfizer zapłaci ogromne odszkodowanie – Mężczyzna po zażywaniu leku na Parkinsona uzależnił się od seksu i hazardu.Ponad 20 lat temu u mieszkańca Włoch zdiagnozowano chorobę Parkinsona. Medycy przepisali wówczas mężczyźnie lek firmy Pfizer. Po jakimś czasie mężczyzna zaczął odczuwać skutki uboczne, które wtedy nie były wymienione na ulotce lekarstwa.Sąd zasądził zadośćuczynienie dla mężczyzny w wysokości ponad 600 tys. euro (ok. 2,7 mln zł). Każdy koncern farmaceutyczny musi sumiennie przestrzegać reguł badań eksperymentalnych i informować o możliwych niepożądanych skutkach ubocznych leku
Takich zawodów jest naprawdę wiele, nie tylko medycy. Tak czy siak ogromne wyrazy uznania za ciężką pracę i poświęcenie –  Właśnie wyszli ode mnie z domu medycy, których wezwała moja żona. Jakie oni mają zmęczone twarze! Zaproponowaliśmy im herbatę. Jeden z medyków mówi, że nie mają w zwyczaju korzystać z gościnności pacjentów, ale w sumie to nikt im nie zaproponował herbaty od 5 rano... (u mnie byli około 22).Wypili szybko herbatę, czekając aż spadnie mi ciśnienie po zastrzykach w dupę. Zaproponowali, że mogą mnie zawieźć do szpitala. Jak na złość moja żona jest na diecie i żadnych ciastek w domu nie mieliśmy, chociaż zawsze były... Wyciągnęliśmy czekoladę i położyliśmy podzieloną na talerzyku. Widać było po nich, że potrzebują odpoczynku, ale znowu dostali zgłoszenie. Ciężka praca, która wymaga dużej odpowiedzialności... Podziękowali za gościnę i wybiegli szybko z domu do kolejnego pacjenta, nawet nie zdążyłem powiedzieć, że też bardzo im dziękuję.Najbardziej niedocenione zawody w naszym kraju to medycy i nauczyciele. Martwię się o nich.

Kto pracował w służbie zdrowia, ten w cyrku się nie śmieje, czyli niecodzienne przypadki pacjentów (29 obrazków)

Może liczą na to, że ładnie to wyglądana arenie międzynarodowej... –  Wczoraj: ukraińscy i białoruscymedycy odbierają od rząduzezwolenia na pracę w Polsce,żeby pomagać w walce zwirusem, bo mamy za małomedykówDzisiaj: polscy medycy wysyłaniprzez rząd do Słowacji, żebypomagać w walce z wirusem.To ma sens!

Kto pracował w służbie zdrowia, ten w cyrku się nie śmieje, czyli niecodzienne przypadki pacjentów (22 obrazki)

 –  W bardzo głębokim miejscu mam poprawność polityczną. Jestem lekarką, pracuję na WUM. Za ten wpis pewnie mnie zwolnią ale KUR*A MAĆ. Oto historia, w środku pandemii gdy nagle decyzą, nazwijmy go Kogoś wróciły zajęcia hybrydowe. Czyli studenci mają uczęszczać na zajecia kliniczne. Ok. Jestem w stanie to zrozumieć. Ale moj poziom irytacji wzrósł, gdy zapowiedziano nam hospitację(moment sprawdzania nauczyciela akademickiego). No więc, ja - nauczycielka akademicka, nasi studenci 18chyba osób (nie pamietam) przybyliśmy na oddział w celu odbycia zajęć pod czujnym okiem Innego Kogoś. Okazałosię, że IK był tylko wirtualnie. My standardowo się narażamy ale kontroling bezpiecznie z domu. No więc idźmy do słynnej afery szczepionkowej na WUM. Jak mnie wkurza ta tektura, która się zadziała. To ratowanie, ta akcja promocyjna szczepień, to dupczenie kotka za pomocą młotka. I zaznaczam to moja opinia, nie kliniki w której pracuję(jeszcze). Dziękuję osobom za to odp., że pozwoliły mi znowu poczuć się jak nikt. Gdy oglądam zdjęcia moich netowych znajomych, szczepiących się, skręca mnie z zazdrosci i przykrosci.Bo pracuje w jeszcze jednym miejscu, nie zapisałam się tam na szczepienie, żeby medycy pracujacy tam codziennie byli pierwsi i dlatego też, że pomyślałam, WUM tak zbieral szybko pisemne oswiadczenia (zaledwie pare dni), to pewnie szybko bede zaszczepiona. I przyslowiowe. Gówno. Nikt nie zadzwonił, nikt nie zapytal. I teraz jeśli chcemy mieć akcje promocyjną wykorzystajcie medycznych influencerów, ktorzy mają zasiegi, sa medykami i zrobią nam dobrze.A jeśli jesteście małe wstręciuchy i chcecie sobie +100do celebrytctwa dodać, to się pomyliliście. Znam swiat celebrytow b. Dobrze. Ich życie gna milion razy szybciej niż nasze i do tego na innej orbicie. Większość z nich uwazay, że im sie należy wszystko., wdzięczności nie będzie. Więc podsumowując.1. zabraliście dla mnie szczepionkę. I tego wam nie zapomnę, 2 Spróbjcie wywalicie mnie z pracy za ten wpis to będę mogła w końcu poopowiadać co tam robicie.Chcę uczyć, chcę byc opiekunką @skn_psychiatria ale mam dość, że nikt nie potępił imiennie tego bagna, które sie zadziało. OPAMIĘTAJCIE SIĘ. To czasy MS, PATRZYMY WAM NA RĘCE.
Nie medycy, nie personel szpitala, nie nauczyciele, nie seniorzy, ale elity narodu... Okej... –  Uważam, że artyści są naszym dobrem narodowym. Dajemy im ordery, robimy sobie z nimi zdjęcia, dokonujemy wpisów na facebooku. A może warto o nich zadbać bardziej konkretnie, póki żyją? Gdyby to ode mnie zależało, w pierwszej kolejności zaszczepiłbym honorowych obywateli Miasta Poznania, w tym Agnieszkę Duczmal, czy Andrzeja Wituskiego. Naród powinien dbać o swoje elity. W Polsce, gdzie władza, mentalnie tkwiąca w socjalizmie, systemowo je niszczy, wciąż mamy z tym problem.
Czego nas nauczył rok 2020: – 1. Ludzie nie znają podstawowych zasad higieny. 2. E-recepty i e-zwolnienia to wcale nie taki głupi pomysł.3. E-badanie to głupi pomysł. 4. Ludzie za  produkt pierwszej potrzeby uważają papier toaletowy. 5. Większość spraw w POZ da się załatwić zdalnie. 6. Nie wszystko w POZ da się załatwić zdalnie. 7. 90% zgłoszeń do SOR to pierdoły, które mogą poczekać nawet i 3 tygodnie. 8. Medycy są uwielbiani przez społeczeństwo. 9. Medycy są nienawidzeni przez społeczeństwo. 10. Pielęgniarki wolność słowa uzyskują dopiero na emeryturze, w przeciwnym razie są zwalniane dyscyplinarnie za wypowiedzi o patologii ochrony zdrowia" 11. Maseczki ograniczają wolność obywateli - brak dostępu do dobrze funkcjonującej ochrony zdrowia już nie. 12. Telewizja kłamie. 13. Szczepionka jest toksycznym świństwem zmieniającym nas w pawiany, 0,5 Wyborowej i 2 paczki fajek dziennie jest ok. 14. Jednorazowa maseczka jest wielokrotnego użytku. 15. #polskatochorykraj
 –  Wszyscy wokół dziękują i biją brawa medykom, listonoszom, sprzedawcom czy nawet nauczycielom w czasie pandemii. W tym wszyskim zapominamy o ludzich, którzy odczuli skutki pandemii na własnej skórze. Tym, którzy stracili biznesy życia, źródło dochodu, cierpią psychicznie a mimo wszstko starają się wiązać konie z końcem i utrzymać rodziny. Biję brawa tym, którzy jeszcze nie stracili pogody ducha, poradzili sobie oraz tym, którzy jeszcze zmagają się z prblemami. Dacie radę! Jeśli nikt wam tego jeszcze nie powiedział -jesteście bohaterami!