Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 353 takie demotywatory

Ilu jeszcze ludzi musi zginąć przez nieodpowiedzialność?!Wypadek "elki" bulwersuje – Do tragicznego wypadku doszło na drodze nr 15 w miejscowości Czerniak w kujawsko-pomorskim. Kierowca ciężarówki nie zachował odpowiedniego dystansu od poprzedzającego go samochodu i w momencie, w którym nie był w stanie wyhamować skręcił na przeciwległy pas, po którym poruszała się akurat "elka".  Zginął 52-letni instruktor nauki jazdy, a 44-letnia kursantka została przewieziona w ciężkim stanie do szpitala.To niestety nie jest odosobniony przypadek, gdy kierowca wielkogabarytowego pojazdu jedzie w sposób zagrażający bezpieczeństwu. Wystarczy pooglądać filmy z kamer samochodowych lub wyjechać gdzieś w trasę, aby zobaczyć wyprzedzających na zakrętach lub siedzących na zderzaku. Ludzie! Jedziecie istną maszyną do zabijania i spoczywa na was wielka odpowiedzialność! Osobówka nie ma szans z rozpędzoną ciężarówką i pamiętajcie o tym. A właściciele firm, które wymuszają na swoich kierowcach jak najszybsze kursy powinny dostawać ogromne kary, aby wreszcie ten proceder zakończyć! Ktoś by powiedział, że wypadek jak wypadek, ciągle się zdarzają, ale nie zastanawiamy się nigdy, że w pewnym momencie to może spotkać też nas? Że może jednak lepiej być gdzieś chwilę później, niż za szybko na cmentarzu? Że nie chcemy żyć ze świadomością, że przez naszą brawurę ktoś stracił życie? Zginął mężczyzna podczas wykonywania swoich obowiązków, a kobieta pewnie będzie miała już traumę do końca życia. W Europie jesteśmy na dość wysokiej pozycji pod względem wypadków śmiertelnych i nie wiem jak was, ale mnie to już mega wk***a, że jak mantra w kółko powtarza się schemat złego wyprzedzania, nadmiernej szybkości lub siedzenia na ogonie. Niektórych zdarzeń nie da się uniknąć, ale sporą część tak - wystarczy pomyśleć
Na stadionie Dallas Cowboys w Teksasie kibice w każdej chwili mogą sobie zrobić fotkę z drużyną –
0:44
Nie przejmuj się zepsutą maszynką do liczenia pieniędzy. Zawołaj Azjatę –
0:15
Byłem dzisiaj na siłowni. Przywieźli nową maszynę, całkiem fajna. Po pół godzinie jednak miałem dość – Spuchłem, rzygać mi się chciało.Ale naprawdę ma wszystko!Żelki, snickersy, marsy, kit-katy
Właśnie minęło 77 lat od śmierci Janusza Korczaka. Jego nauki są ponadczasowe dla każdego pokolenia rodziców: – 1. Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż.2. Całe wychowanie współczesne pragnie, by dziecko było wygodne, konsekwentnie krok za krokiem dąży, by uśpić, stłumić, zniszczyć wszystko, co jest wolą i wolnością dziecka, hartem jego ducha, siłą jego dążeń i zamierzeń. Grzeczne, posłuszne, dobre, wygodne, a bez myśli o tym, że będzie bezwolne wewnętrznie i niedołężne życiowo.3. Nie biegaj, bo wpadniesz pod konie. Nie biegaj, bo się spocisz. Nie biegaj, bo się zabłocisz. Nie biegaj, bo mnie głowa boli (...) I cała potworna maszyna pracuje długie lata, by kruszyć wolę, miąć energię, spalać siłę dziecka na swąd.4. Wiara w pięść zabija szacunek dla intelektu, uczucia człowieka, oślepia i rozjątrza.5. I jeśli dziecko uwierzy, nie zje potajemnie funta niedojrzałych śliwek, i zmyliwszy czujność, gdzieś w kącie z biciem serca nie zapali zapałki, jeśli posłusznie, biernie, ufnie podda się żądaniu unikania wszelkich doświadczeń, wyrzeczenia prób, odrzucenia wysiłków, każdego odruchu woli – co pocznie, gdy w sobie, we wnętrzu swej duchowej istoty, odczuje coś, co rani, parzy, kąsa?6. Jeśli umiecie diagnozować radość dziecka i jej natężenie, musicie dostrzec, że najwyższa jest radość z pokonanej trudności, osiągniętego celu, odkrytej tajemnicy. Radość triumfu i szczęście samodzielności, opanowania i władania.7. Dziecko jest pergaminem szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami, których część tylko zdołasz odczytać, a niektóre potrafisz wytrzeć lub tylko zakreślić i własną wypełnić treścią.8. Kiedy dziecko powinno już chodzić i mówić? Wtedy, kiedy chodzi i mówi. Kiedy powinny wyrzynać się ząbki? Akurat wtedy, kiedy się wyrzynają. I ciemiączko wtedy powinno zarosnąć, kiedy właśnie zarasta. I niemowlę tyle godzin spać powinno, ile mu potrzeba, aby było wyspane. 9. Wszystko, co osiągnięte tresurą, naciskiem, przemocą, jest nietrwałe, niepewne, zawodne.10. – Co z niego będzie, co wyrośnie? – pytamy się z niepokojem. Pragniemy, by dzieci lepsze od nas były. Śni nam się doskonały człowiek przyszłości.
Jeden z uniwersyteckich profesorów przyznał, że kupił urządzenie, mimo że zdawał sobie sprawę, że to oszustwo – Jak powiedział był to jedyny sposób na spokój w domu, kiedy jego żona wchodziła do kabiny na cztery godziny, a on mógł cieszyć się ciszą
 –  SkyblogBelgijski nastolatek jedną z ostatnich ofiar Zimnej Wojny.4 lipca 1989 roku o 9:14 z Bagicza pod Kołobrzegiem wystartował MiG-23 pilotowany przez pułkownika Nikołaja Skuridina. Na wysokości około 100 metrów pilot włączył dopalacz. Nie wiedział jednak, że bliskość morskiej wody spowodowała poważną usterkę na skutek korozji i że maszyna będzie przez to niestabilna.Nagle okazało się, że silnik zaczął co chwilę tracić i odzyskiwać obroty. W tej sytuacji pilot katapultował się. Pusty samolot miał lada chwila spaść so Bałtyku. W ostatniej chwili maszyna odzyskała jednak werwę i... skierowała się na Zachód.Myśliwiec wyposażony był w system stabilizacji lotu, dlatego nie potrzebował bezpośredniego sterowania, by na nowo odzyskać sterowność, a nawet zacząć się wznosić w bezpieczny dla siebie sposób, aż do wysokości 12300 metrów. Mig przeleciał nad NRD, po czym przekroczył granicę z państwami zachodu. Poderwano 2 samoloty F15, ale ich piloci nie zestrzelili maszyny, raportując jedynie, że jest ona pusta. Do startu z terenu Francji przygotowano już 2 francuskie Mirage, które miały strącić intruza gdy dotrze nad brzeg morza, by wrak nie zrobił nikomu krzywdy. Nigdy do tego nie doszło - w radzieckim samolocie po 69 minutach od startu skończyło się bowiem paliwo. Samolot z prędkością przekraczającą 300 kilometrów na godzinę zaczął spadać prosto na belgijską miejscowość Kortijk.Ostatecznie maszyna spadła na dom mieszkalny i doszczętnie go zniszczyła. W wyniku tej katastrofy zginął mieszkający tam dziewiętnastolatek.
Idealna synchronizacja –
0:10
Wchodzi jak w masło –
0:15
Pochodzący z Teksasu Paul Alexander od 66 lat mieszka w specjalnej maszynie utrzymującej go przy życiu – Zachorował w wieku 6 lat na polio - wirusową chorobę zakaźną. Osoby dotkniętą tą chorobą żyją z paraliżem i poważnymi problemami z oddychaniem.Mężczyzna sparaliżowany jest od szyi w dół. Dzięki maszynie jest w stanie oddychać. Nazywana jest ona "żelaznym płucem"
Azjaci już od dziecka stają się trybikami Wielkiej Maszyny Sukcesu –
0:13
Pisanie na maszynieto skomplikowana sprawa –  Joanna Kiuuzik@joannakluzikJadzia, pierwsza lekcja maszynopisania wkręcamy domaszyny kartkę papieru. W przeciwnym razie zniszczyszwałek!ふJadwiga Wiśniewska·@j-wisniewska. 19 godz.dKochani piszę do Was-proszę o Państwa głos 26 maja.id.11:15 AM 22 maj 2019 Twitter for iPhone
Nie pisz na maszynie –
Istnieje maszyna, która pozwala doświadczyć, co czuje kobieta podczas porodu. Najodważniejsi mężczyźni nie wytrzymują 10 minut –
Ale jaja. W Wąwolnicy rodzina zautomatyzowała sprzedaż jaj i postawiła jajomat – Maszyna posiada układ chłodzenia, szuflady do wydawania towaru i urządzenie do przyjmowania monet. W jajomacie mieści się 70 opakowań jaj. 10 sztuk większych jajek kosztuje 7 złotych, a 10 mniejszych jajek - 5 złotych
I bardzo dobrze. Mogłaś jeszcze męża wschronisku zostawić razem z teściową –  Dopóki nie urodziła się moja córka wiodłam cudowne życie u boku męża i naszego psa - niewielkiego kundelka Majstra. W ciąży mąż bardzo mnie wspierał, nie mógł się też doczekać dziecka. Po powrocie ze szpitala zauważyłam, że w domu nie ma Majstra. Kiedy zapytałam męża, co się stało, odpowiedział, że pies zerwał mu się ze smyczy i potrącił go samochód. Niestety nie udało się go odratować, a mąż nie chciał mnie martwić. Przez kilka dni robiłam wszystko jak maszyna. płakałam po nocach i nie umiałam cieszyć się z córki. Któregoś poranka odwiedziła nas teściowa, oboje z mężem myśleli, że jeszcze śpię. Wtedy właśnie usłyszałam, jak teściowa mówi, że dobrze, że pies trafił do schroniska, bo przy dziecku to tylko kłopot. Zrobiłam im awanturę pojechała do schroniska i zabrałam Majsterka. po czym spakowałam mężowi walizkę. Powiedziałam, że może wrócić jak zmądrzeje. Każde dziecko zasługuje na psa, a pies to nie zabawka, którą odstawia się w kąt.
Nowoczesna maszyna, dzięki której wasz maluszek zdrowo sobie odbeknie po jedzeniu –
0:39
Rosyjska maszyna do zbierania truskawek –
0:15
Kiedy pilot ma dość służby i postanawia wyskoczyć na ryby... – A tak na serio na zdjęcie widzimy wypadek brytyjskiego Harriera z 3 Eskadry RAF sfotografowany po wodowaniu w rzece Ems w Niemczech.  Wydarzenie miało miejsce 30 września 1991 roku podczas startu z bazy RAF Gütersloh na terenie Niemiec, kiedy pilot maszyny ocenił iż maszyna nie nabiera wysokości wystarczająco szybko, po tym jak maszyna opuściła pas startowy pilot postanowił się katapultować, a maszyna sunąc dalej wpadła do pobliskiej rzeczki. Komisja badania wypadków lotniczych orzekła potem, że maszyna była sprawna, a wodowanie to efekt zwykłego błędu pilota.
 –