Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 33 takie demotywatory

Który polski zespół mógłby pokusić się o zrobienie równie szczerego teledysku o historii Polski? –  Rammstein (niemiecki zespół metalowy) wypuścił niedawno teledysk, obrazujący prawdziwą, kontrowersyjną historię Niemiec (a nie przekłamaną jak to Niemcy mają w zwyczaju pokazywać). Spotkało się to z falą oburzenia w Niemczech, a zarazem z falą szacunku w Polsce. Mało kto wie, że do scen imitujących Pierwszą i Drugą wojnę światową zostali zaproszeni polscy żołnierze. Ich nazwiska można zobaczyć w napisach końcowych do klipu. KATARZYNA , ANN uwł MAYI MAXIM OCC CITYcoes ANDREAS PR ISON AiJtNARZȚ MANC 01MĄxxx KN'GHJS [RANK bLRUN N 00 VORI' RAA. AS JEN , MAK NA MI STI*•.. ROMANO WANNI wonco sołongs ORZIC"OWSKI 'AN M AlłWSK1 SZYMON SZIM-'ZYK BOGUMII WAS11tWSKl WILCZYŃSKI KLIN SZYMON TOMASZ ZDANOW TOMASZ WYIAMOWSKI SCYIICKE KRYSTIAN GRZłNk'tWlCZ KAZNIIRCZAK WAR sotDJtns JAN SUWALSKI TOMASZ TOMASZ VSZ KUBIATOWICZ MICOIAŁ MATUSZIWSKI MOTR IARłK DZIKOWSKI RYSZARD ERYK POMIRANKÎ won 01 EK JAROSŁAW 608 1'RZASNLK MARCIN DZIOB PRftCllAOZKl ALEKSANDER OYI.EWSKI MANIKOWSKI SARNOWSKI KRZYSZTOF MICHAŁ BARSZCZIWSKI MARKUF HANKE rtTŁRS ALLXANDLR Y.
Wieża CN Tower w Toronto 11 listopada rozbłyśnie na biało - czerwono – CN Tower w Toronto, najwyższa wieża na półkuli zachodniej, 11 listopada rozbłyśnie na biało i czerwono z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.“Budowla zostanie podświetlona w kolorach polskiej flagi w setną rocznicę Odzyskania Niepodległości Polski. Obchodzony w tym roku jubileusz ma znaczenie szczególne."Dokładnie 11 listopada 1918 r., po ponad wieku nieobecności, Polska wróciła na mapy EuropyW Kanadzie 11 listopada obchodzony jest jako Dzień Pamięci o żołnierzach poległych podczas I wojny światowej. Od 1921 roku symbolem tego święta jest czerwony mak. Dla uczczenia Dnia Pamięci, oraz setnej rocznicy zakończenia I wojny światowej, CN Tower będzie tego dnia podświetlona również w kolorze czerwonych maków
Można za nim nie przepadać, ale trzeba przyznać, że Donald Tusk rozwalił komisję śledczą w drobny mak –
Już sobie wyobrażam ten wspaniały zapach z kuchni... –  Leczenie sparaliżowanego czło-ę (1 wieka w warunkach domowych na-z 3 leży rozpoczynać od urynoterapii. Ten Mocz powinien pochodzić od zdro-po wych krewnych, musi być zebrany między godziną 3 a 20. Chory w cza-ych sie leczenia nie powinien pić alko-0,5 holu i palić. Najlepszy jest ten mocz, 15- który został zebrany między godziną Izin, 3 a 4 nad ranem. Zebrawszy mak-do symalną ilość moczu, zaczynajcie 3-4 go gotować na parze, wrzuciwszy su- do garnka z moczem dowolną rzecz Nca ze złota (aby naładować mocz bio-lan- energetycznie). Przed ogrzewaniem izin zmierzcie linijką wysokość, do któ-vać rej sięga mocz. Trzeba go gotować gro na parze do tego momentu, aż jego ,nia poziom nie zmniejszy się do 1/4. Ostudźcie. Zanim zacznie-cie robić kompresy z uryną, chory powinien przyjąć kąpiel (temperatura wody — 38-40 stopni). Kąpiel powinna od-bywać się raz dziennie przed obiadem. Po obiedzie po-łożyć kompres z ugotowa-nego na parze moczu na sparaliżowaną część ciała, położyć chorego do łóżka i ciepło okryć. Po urynoterapii można
Droga zablokowana przez kilka godzin – wylane hektolitry piwa – Na skrzyżowaniu dróg krajowych o numerach 40 i 41 w Prudniku amatorzy piwa ujrzeli straszliwy widok: tysiące butelek tego trunku potłuczonych, a złocisty napój zalegający na drodze. Utrudnienia na ważnym skrzyżowaniu trwały cały wieczór, przez ponad pięć godzin.W Prudniku w województwie opolskim na rondzie będącym skrzyżowaniem dróg krajowych 40 i 41 oraz drogi wojewódzkiej 414, z ciężarówki spadł ogromny ładunek piwa. Spakowane w skrzynkach tysiące butelek spadły i potłukły się w drobny mak. Niestety, większość transportowanego napoju wylała się na drogę. Powstało w ten sposób wielkie piwne jezioro
Źródło: Onet.pl
 –  MakłowiczMcDonaldMak ŁowiczMcMakMcŁowiczMC MakłowiczMak MAkłowiczMakłowicz ŁowiczMcMak Makłowicz Łowicz
Wypij to sam,Wyypiiij toooo saam,Nie rozgniataj puszek w drobny mak,Póki jeszcze, browar maasz –

Gdy Mak Filiser zmarł w domu opieki, pielęgniarki uważały, że nie zostawił po sobie żadnych przedmiotów

Gdy Mak Filiser zmarł w domu opieki, pielęgniarki uważały, że nie zostawił po sobie żadnych przedmiotów – Podczas sprzątania natknęły się jednak na pewien list... Wiersz nosi tytuł „Stary zepsuty człowiek” Co widzisz pielęgniarko… Co widzisz?O czym myślisz, kiedy patrzysz na mnie?Zepsuty stary człowiek, niezbyt mądry,niepewnych zwyczajów, z zamglonymi oczyma?Który drybluje swoim jedzeniem i nie udziela odpowiedzi,kiedy mówisz głośno: „Żałuję, że nie chcesz spróbować!”Który wydaje się nie zauważać rzeczy, które robisz.Kto, z oporem lub nie, pozwala robić co chcesz podczas kąpieli i karmienia,wypełniając tak swój długi dzień.Czy tak właśnie myślisz, czy tak to widzisz?Zatem otwórz oczy, pielęgniarko.Nie widzisz mnie!Powiem ci kim jestem jak już tutaj siedzę.Jestem małym 10-letnim dzieckiem z mamą i tatą,braćmi i siostrami, którzy się wzajemnie kochają.Młodym 16-letnim chłopakiem ze skrzydłami na nogach marzącym,że niedługo spotkam swoją miłość.20-letnim Panem Młodym, którego serce rośnie,pamiętając śluby, które składał.25-letnią w pełni samodzielną osobą.Jestem potrzebny aby stworzyć bezpieczny szczęśliwy dom.30-letnim mężczyzną. Moi malcy rosną tak szybko,połączeni więzami, które będą długo trwać.Przy 40-ce moi młodzi synowie dorośli i zniknęli,ale moja kobieta jest obok mnie i widzi jak się smucę.50 lat i coraz więcej dzieci bawi się wokół mnie,Ponownie mamy dzieci… Moja umiłowana i ja.Ciemne dni nadeszły – moja żona nie żyje.Patrzę w przyszłość i drżę ze strachu.Moje dzieci mają już własne pociechy.Myślę, nad przeszłością i miłością, którą znałem.Teraz jestem już stary, a natura jest okrutna.To żart, bo na starość wyglądasz jak głupek.Ciało się kruszy. Wdzięk i wigor odchodzą.Teraz mam kamień, gdzie kiedyś było serce.Ale w środku mieszka nadal młody mężczyzna.A teraz znowu moje zgorzkniałe serce pęcznieje.Pamiętam radość, pamiętam ten ból. Kocham życie i żyję na nowo.Myślę po latach, jest ich zbyt mało, odchodzimy zbyt szybko i trzeba zaakceptować fakt,że nic nie może trwać wiecznie.Więc otwórzcie oczy, ludzie.Otwórzcie i zobaczcie…Nie jestem zrzędliwym starcem.Spójrz bliżej…Zobacz MNIE!!Wiersz nosi tytuł „Stary zepsuty człowiek” Co widzisz pielęgniarko… Co widzisz?O czym myślisz, kiedy patrzysz na mnie?Zepsuty stary człowiek, niezbyt mądry,niepewnych zwyczajów, z zamglonymi oczyma?Który drybluje swoim jedzeniem i nie udziela odpowiedzi,kiedy mówisz głośno: „Żałuję, że nie chcesz spróbować!”Który wydaje się nie zauważać rzeczy, które robisz.Kto, z oporem lub nie, pozwala robić co chcesz podczas kąpieli i karmienia,wypełniając tak swój długi dzień.Czy tak właśnie myślisz, czy tak to widzisz?Zatem otwórz oczy, pielęgniarko.Nie widzisz mnie!Powiem ci kim jestem jak już tutaj siedzę.Jestem małym 10-letnim dzieckiem z mamą i tatą,braćmi i siostrami, którzy się wzajemnie kochają.Młodym 16-letnim chłopakiem ze skrzydłami na nogach marzącym,że niedługo spotkam swoją miłość.20-letnim Panem Młodym, którego serce rośnie,pamiętając śluby, które składał.25-letnią w pełni samodzielną osobą.Jestem potrzebny aby stworzyć bezpieczny szczęśliwy dom.30-letnim mężczyzną. Moi malcy rosną tak szybko,połączeni więzami, które będą długo trwać.Przy 40-ce moi młodzi synowie dorośli i zniknęli,ale moja kobieta jest obok mnie i widzi jak się smucę.50 lat i coraz więcej dzieci bawi się wokół mnie,Ponownie mamy dzieci… Moja umiłowana i ja.Ciemne dni nadeszły – moja żona nie żyje.Patrzę w przyszłość i drżę ze strachu.Moje dzieci mają już własne pociechy.Myślę, nad przeszłością i miłością, którą znałem.Teraz jestem już stary, a natura jest okrutna.To żart, bo na starość wyglądasz jak głupek.Ciało się kruszy. Wdzięk i wigor odchodzą.Teraz mam kamień, gdzie kiedyś było serce.Ale w środku mieszka nadal młody mężczyzna.A teraz znowu moje zgorzkniałe serce pęcznieje.Pamiętam radość, pamiętam ten ból. Kocham życie i żyję na nowo.Myślę po latach, jest ich zbyt mało, odchodzimy zbyt szybko i trzeba zaakceptować fakt,że nic nie może trwać wiecznie.Więc otwórzcie oczy, ludzie.Otwórzcie i zobaczcie…Nie jestem zrzędliwym starcem.Spójrz bliżej…Zobacz MNIE!!

Ten tekst o dorastaniu w Polsce stał się prawdziwym hitem za granicą i zebrał ponad 30 tysięcy lajków!

Ten tekst o dorastaniu w Polsce stał się prawdziwym hitem za granicą i zebrał ponad 30 tysięcy lajków! – Czy Wasze dzieciństwo też tak wyglądało? #1. Jako dziecko jadłeś owoce aż rozbolał cię brzuchLatem jadałeś czereśnie i wiśnie prosto z drzewa, maliny i truskawki prosto z krzaka. Brzuch nie bolałcię dlatego, że nie myłeś owoców. Po prostu nie mogłeś się powstrzymać i zjadałeś za dużo!  #2. Budząc się w niedzielę, czułeś zapach świeżo upieczonego ciastaMógł to być biszkopt z bitą śmietaną i truskawkami, kruche ciasto z rabarbarem lub brzoskwiniowy sernik, którymi częstowano gości odwiedzających waszą rodzinę w weekendy.#3. Przynajmniej raz w życiu widziałeś śmierć zwierzęcia hodowlanegoNajprawdopodobniej twoi dziadkowie mieszkali na wsi, a ty spędzałeś u nich prawie całe wakacje. Biegałeś przez pola pszenicy i zbierałeś ochrzan za psucie plonów. Wspinałeś się na drzewa i być może spadając z jednego z nich złamałeś pierwszą kość. Masz też złe wspomnienia widoku kurczaka biegającego bez głowy lub kwiku zarzynanych świń dochodzących z chlewu. Może nawet przez to zostałeś wegetarianinem. #4. W Poniedziałek Wielkanocny polewałeś ludzi wodą. Czasem z wiadraTradycja "Śmigusa Dyngusa" polegała początkowo na tym, by chłopcy polewali się wodą nawzajem z dziewczętami. Teraz bawią się całe rodziny, a do akcji wkraczają pistolety na wodę. Nieważne jaka jest pogoda - będziesz mokry. #5. Salon w twoim domu był też sypialnią twoich rodzicówDorastałeś w małym mieszkanku w bloku z wielkiej płyty. Jego powierzchnia mieściła się w przedziale 40-60 m2. W latach 60., 70. i 80. budowano bloki, które miały zaspokoić podstawowe potrzeby, więc salon był równocześnie sypialnią, a drugi pokój dzieliło się z rodzeństwem. Kuchnia i łazienka były tak małe, że ledwo dało się obrócić. W typowym mieszkaniu był też mały balkon o powierzchni 1-2 metrów kwadratowych, na którym mama wieszała pranie, a ty z kolegą z sąsiedztwa mogliście pobawić się "telefonem" z kubeczka i sznurka. #6. Kiedy wracasz do domu, twoja mama zamienia się w kucharkęWizyta w domu rodziców to miejsce, w którym zastaniesz lodówkę wypchaną kopytkami, pierogami, bigosem i gołąbkami. Mama po prostu nie była pewna co chcesz zjeść. A na deser oczywiście ciasto.#7. Twój ojciec potrafi naprawić wszystko, a jednakledwo radzi sobie z włączeniem swojej komórkiSamochód się zepsuł - dzwoń do taty. Pralka wydaje dziwne dźwięki - zapyta o kilka szczegółów i na podstawie twojej relacji zdiagnozuje problem. Cieknie ci z kranu? Wyjaśni ci krok po kroku jak wymienić uszczelki. Jeśli jednak chodzi o technologię, z trudnością przyjdzie mu telefonowanie z komórki, włączenie laptopa czy otwarcie przeglądarki. Smartfon jest zupełnie czarną magią.#8. Od drugiej klasy sam chodziłeś do szkołyJako dziecko byłeś bardzo samodzielny. Bawiłeś się pod blokiem z dzieciakami, a rodzice wołali cię tylko wtedy, gdy nadchodził czas na kolację (wtedy nie było jeszcze komórek dla każdego dzieciaka - wychylało się z okna i wołało!). Pomagałeś z gotowaniem, a 12-latki potrafiły już samodzielnie przygotować jakieś danie. W tym samym wieku zaczynałeś odbierać młodsze rodzeństwo z przedszkola, odprowadzać je do domu i zajmować się nim zanim rodzice nie wrócili z pracy.#9. Na wigilijnym stole znajduje się 12 potraw zrobionych z 5 składnikówKiszona kapusta, grzyby, buraki, ryby i mak. Dawniej, dostęp do większości produktów był w zimie mocno ograniczony, więc trzeba było poradzić sobie z tym, co było pod ręką.#10. Wiesz, że żadna impreza nie jest tak epicka jak polskie weseleTypowe wesele trwa dwa dni. Ceremonia w kościele odbywa się zwykle w sobotę, a impreza zaczyna się tuż po niej. Butelki wódki na stołach nigdy się nie kończą, pije się z kieliszków. Przez cały wieczór i noc serwuje się posiłki. Taniec i jedzenie spowalnia efekty wywoływane przez alkohol, więc wszyscy wydają się radośni i głupkowaci, ale nie wszyscy są zalani w trupa. Drugiego dnia odbywają się poprawiny, gdzie mamy więcej tego samego: jedzenie, picie i taniec.#11. Twoi rodzice bardziej świętowali imieniny niż urodzinyBądźmy tu jednak szczerzy - ty wolisz świętować w urodziny.#12. Znasz przynajmniej 10 osób o takim samym imieniu jak tyWybór imienia w Polsce jest bardzo ograniczony, więc są one dość powtarzalne. Co druga dziewczyna zdaje się być Kasią, Basią, Anią lub Magdą. Mężczyźni są Pawłami, Łukaszami, Marcinami i Tomkami. Jeśli pojawi się "nietypowe" imię, takie jak Maja czy Nikola, szybko się przyjmuje i znów co drugi rodzic nazywa tak swoje pociechy.#13. „No", znaczy "tak"Używając "no", zgadzasz się z tym, co ktoś mówi. Dla obcokrajowców brzmi to trochę dziwnie. „- Chcesz herbaty? - No.”#14. Kiedy mówisz po polsku, wydajesz się być wkurzonyKiedy rozłączasz się po telefonicznej rozmowie z rodzicami, znajomi obcokrajowcy pytają: "Co się stało? Pokłóciłeś się z rodzicami"? "Nie, opowiadałem im o tym, jak minął mi weekend" - odpowiadasz. Coś jest w naszym tonie głosu lub w języku, który może brzmieć dość ostro. #15. Jeśli nie podoba ci się ciuch, który założyła twoja siostra, mówisz jej o tymJesteś bezpośredni dla rodziny i znajomych. Jeśli jesteś u kolegi i jesteś głodny, pytasz co ma do jedzenia. #16. Oferujesz herbatę każdemu, kto cię odwiedzaHerbata jest równie popularna w Polsce, jak w Anglii. Nie pijemy jej jednak z mlekiem. #17. NarzekaszDużo. Narzekasz na długą zimę, a kiedy śnieg topnieje, marudzisz na błoto. Kiedy w końcu nadejdzie lato, okazuje się, że jest za gorąco! Narzekasz na polityków (choć od lat nie głosowałeś) i ceny (nawet jeśli stać cię na wygodne życie, a nawet masz swoje mieszkanie i samochód).#18. Całe to narzekanie nie robi z ciebie nieszczęśliwej osobyNarzekanie na coś jest często zwykłym początkiem rozmowy. Łatwiej się z kimś zakolegować kiedy możecie na coś razem pomarudzić. Dopiero wtedy można przejść do weselszych tematów.Autor: Agnieszka Go
Sztuczne maki rozmieszczone wokół Tower of London w 100 rocznicę wybuchu I wś celu upamiętnienia jej ofiar – Umieszczono jeden mak za każdą osobę, która zginęła na wojnie
Tajemnica Kropel Księcia Ruperta – Upuszczona kropla roztopionego szkła do zimnej wody posiada niezwykłą właściwość. Można w nią uderzyć z całą siłą młotkiem i pozostanie nienaruszona. Jednak duże naprężenie wewnątrz materiału powoduje, \nże wystarczy lekko ukruszyć końcówkę i cała rozleci się w drobny mak.\nPęknięcie w uszkodzonej kropli rozchodzi się z prędkością prawie 7 000 km/h
Natura – mistrzyni pobudzania wyobraźni
Babunia –  bezkonkurencyjna na polskim rynku