Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 114 takich demotywatorów

Istnieje technologia pozyskiwania energii słonecznej, która nie wymaga stosowania paneli słonecznych – Znana jako koncentrująca energia słoneczno-termalna- system ten wykorzystuje lustra, które odbijają i koncentrują światło słoneczne na odbiornikach do zbierania energii słonecznej, która jest następnie przekształcana w ciepło. Ciepło jest wykorzystywane do produkcji energii elektrycznej lub przechowywane do późniejszego wykorzystania
 –
Spójrz Jej w oczy, chamie – Spójrz w oczy starej kobiety, która w kolejce do kasy z drżeniem liczy czy nie powinna była wziąć pięciu zamiast sześciu plasterków najtańszej wędliny. Czy wystarczy jej na połowę wczorajszego, przecenionego chleba.Spójrz Jej w oczy, chamie, który pasiesz się na państwowych pieniądzach oszukując na kilometrówkach, fakturach, kradnąc, bez sumienia opychając się pieniędzmi nas wszystkich.Zatraciłeś pojęcie wstydu za swoje czyny. „Bóg, Honor, Ojczyzna” stało się dla ciebie tylko sloganem, którym wycierasz sobie spasioną mordę żeby nachapać się więcej, więcej, więcej. Jedyne co cię obchodzi to czy dobrze wypadniesz na zdjęciu przy biskupie czy prezesie.Spójrz Jej w oczy, chamie.Jeśli to zrobisz, jeśli obudzą się w tobie nędzne resztki twojego sumienia, wyrzucisz z domu wszystkie lustra.Bo w swoje oczy nie będziesz już mógł spojrzeć
Bardzo męczące jest chodzenie na siłownię. Lepiej nauczyć się zamykać oczy, kiedy przechodzi się obok lustra –
 –
Anna weszła do łazienki,by umyć sobie włosy... – Po umyciu włosów Anna umyła umywalkę, wannę i WC. Załadowała pralkę, rozwiesiła ręczniki i wypolerowała lustra. Wytrzepała dywanik i przetarła podłogę. Teraz Anna ma ochotę na filiżankę herbaty, ale boi się wejść do kuchni
Niekończąca się wieża z książek w Bibliotece Miejskiej w Pradze (Czechy). Lustra na górze i na dole symbolizują nieskończoną istotę nauki –
0:40

Mężczyznę na Facebooku spotkała fala nienawistnych komentarzy, po tym jak wyraził chęć poznania kobiety w swoim wieku, dodając jedyny wymóg: aby nie posiadała nadwagi Tymczasem kobiety bez ceregieli w swoich wymaganiach wpisują wzrost, posiadanie własnego mieszkania, samochodu, zaradność, wysportowaną sylwetkę i nikogo to nie rusza

Tymczasem kobiety bez ceregieli w swoich wymaganiach wpisują wzrost, posiadanie własnego mieszkania, samochodu, zaradność, wysportowaną sylwetkę i nikogo to nie rusza –  zy na tej grupie są kobiety wolne 45+ bez nadwagi może by chciały popisać z Bytom-Gliwice lub priv 1,1 • • 1, L ftrP 532 komentarze Katarzyna Też myślę żebys uważał bo nadwaga nie jest oznaką nie atrakcyjności . Ja mam wagę dobra ale wiem że ktoś jak jej nie ma też może być extra . Także uważaj . Lubię to! Odpowiedz 14 gpdz. dr Elżbieta Kochanego ciała nigdy za wiele,sam nie wiesz ile Ci go przybędzie,i co wtedy. Piękno jest w serduszku,a o resztę zadbasz jak będziesz umiał Lubie to! Odpowiedz 14 Goo: Miroslaw A co szanownemu koledze przeszadza nadwaga w pisaniu.Kolega ma osobie wielkie EGO. Lubię to! Odpowiedz Anna Darek Wojtasik...PYTASZ CZY SA TUTAJ KOBIETY BEZ NADWAGI??!! ZAPYTAJ , CZY SA TAKIE KTORE ZAAKCEPTUJA FRAJERA Z LYSA CZASZKA...WATPIE... liii6fę"rch t ktióWfedz Y:r1gb11:12. Alicja Łysol paskuda. 000000 ;ie Lubie to! Odpowiedz 1 nnci7 ar e 2 Kinga e ale tu wychodzą kompleksy... ludzie kochani, niech sobie szuka taka jakie lubi... Lubię to! Odpowiedz 13 <jędz. Izabela _ Kinga I to nie chodzi ...Ale o szacunek do drugiego czlowieka...Moim zdaniem post jest krzywdzacy Panie bez nadwagi....Nie kieruje sie takiej publikacji wprost..kobiete moze sobie wybierac jaka chce ..Ale taki post dac swiadczy o.przekroczeniu pewnych granic.. Lubię to! Odpowiedz 13 godz. Gosia Ale burak,padne chyba... gal • 3 Lubię to! Odpowiedz 13 godz. Ku Gosi A z nadwaga to juz nie kobiety?? Lubię to! Odpowiedz 15 Radek Ku Gosi A dlaczego nie może preferować szczupłych? Lubię to! Odpowiedz 12 godz. • Edytowano Ku Gosi Radek Kruk moze ale po Co wyroznienie? Tehie kobitki tez Sa ludzmi $49 Lubie t'o!' Odpęw're'dz Agnieszka One by nawet nie chciały kijem Cię tknąć e ib 181 Lubię to! Odpowiedz Andrzej Jesteś facet prostak i cham , "Ltitile td! Odpowiedz 12 godz Monika I Sam wygląda jak burak a szuka modelki. Bez nadwagi, też mi coś. Dobry jest nie ma co no i w domu brak lustra. Żeby ostatni był to bym go nie chciała. Lubię to! Odpowiedz 12 oc _ Klaudia Bez nadwagi 7.5 masz wymagania wiec krotko i na temat kup lustro, zainwestuj w peruke Lubie tig.,.94,powjgig.•1,2,2,nrir, Małgorzata Masakra Lubię to! Odpowiedz 11 godz. Marek Małgorzata po prostu pajac Pani Magosiu jako masakra Lubię to! Odpowiedz 11 godz. Katarzyna Sam niewyględny i jeszcze wymogi ma.moze 2 matki szuka co go utrzymywać bedziee e e kb Lubię to! Odpowiedz 1 i godz. 4:Katarzyna Kobitki takich to trzeba odrazu out robić.co za czasy teraz że gownarzeria szuka matek do nianczenia ,b Dipswiisiz 113 QE.Vi7 (5 (1) Katarzyna On jest obleśny i obrzydliwy i jeszcze wymogi ma.no z czym do ludzi 5 Lubię to! Odpowiedz Dorota Bez nad wagi Kuzw znalazł się Rycerz na białym koniu łysy.... Zajebusty mennnnn i tal netoettr1ne17-3 fl oc■A _ _ 11/ Barbara Barbarita Xd Ej gościu pierw ty spójrz w lustro bo urodą nie świecisz") co ma nadwaga do wyglądu £9 , lepiej dać zarobić piekarzowi niż doktorowi sg)
Marcin Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru odmawia TVPiS – Brawo, popieram Telewizja Polska S.A. Szanowny Panie, jeszcze raz bardzo dziękuję za zaproszenie do programu „Kabaret za kulisami", którego nagranie zaplanowane jest na 26.10.2020. Podczas naszej rozmowy telefonicznej potwierdziłem swój udział, ale niestety muszę zmienić zdanie. W związku z tym, że z TVP nie współpracuję od 2015 roku, chociaż moja twarz w Waszych pro-gramach pojawia się codziennie, postanowiłem dziś rano zerknąć na pasmo informacyjne TVP i sprawdzić czy lubię i szanuję Waszą stację. Z przykrością stwierdziłem, że niestety w dalszym ciągu nie, że zakłamywanie rzeczywistości i bezwstydna propaganda nie wpisuje się oz mój system wartości. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem Prawa i Sprawiedliwości, partii, której tubą stała się Wasza telewizja, a prawda, uczciwość, rzetelność i szacunek do innych są dla mnie sprawami fundamen-talnymi. Jestern zaszczycony, że z dwóch miliardów złotych, które TVP dostała m.in. z moich podatków, na dzielenie Polaków, koncerty disco polo i kłamstwa, udało się Wam wysupłać 1200 PLN na moją skromną osobę, ale jestem w stanie, nawet w tak trudnej sytuacji w jakiej znalazła się branża artystyczna, zrezygnować z tej kwoty. Musiałbym w domu poodwracać wszystkie lustra po powrocie z Warszawy, a kolejne powtórki programu, przypominałby mi o tym, że sprzedałem siebie i swoje przekonania. Wierzę w to, że nie odbierze Pan tego personalnie, bo osobiście się nie znamy i nie mam prawa mieć w stosunku do Pana jakichkolwiek uprzedzeń, mało tego, prywatnie i zawodowo szanuję Karolinę Pańczyk i Mirosława Gancarza czyli parę prowadzącą ten naprawdę ciekawy program. Zdaję sobie również sprawę, że odwołuję swój odziało ostatniej chwili, ale wierzę, że bez pro-blemu znajdziecie zastępstwo, w instytucji, w której aż roi się od dowcipnych gwiazd. takich jak Jarosław Jakimowicz czy ldo Nowakowska. Przepraszam za lekkie zamieszanie, ale dziś, po raz kolejny, utwierdziłem się w przekonaniu, że moja decyzja o braku współpracy z TVP, którą podjąłem tuż po tym, kiedy prezesem został Jacek Kurski, była decyzją słuszną i nic w tej sprawie się nie zmieni... No chyba, że zmieni się Wasza telewizja.... Ale to już zależy tylko od Was...
 –

Pani Janina od 30 lat pielęgnuje kapliczkę Matki Boskiej w Warszawie, lecz teraz potrzebuje pomocy. Pomożecie?

 –  Rafał Betlejewski1 dzień · To jest pani Janina. Ma 82 lata i od 30tu lat samotnie pielęgnuje kapliczkę Matki Boskiej Królowej Pokoju w parku Malickiego na warszawskiej Ochocie.Podszedłem do niej zaintrygowany tym skrawkiem przestrzeni cudownie zadbanym, gdy zobaczyłem zgiętą w pół staruszkę rwącą z ziemi uparte chwasty. Maryjka na porządnej podmurówce, zasłonięta szkłem, otoczona krzewami, cała w kwiatach pilnuje pokoju na świecie, co może nie idzie jej najlepiej w skali globalnej, ale jakże udaje się w tym mikro lokalnym wydaniu, opromienionym sercem tej starszej pani. Zagadnąłem grzecznie, zapytałem, kto tak dba, a staruszka troszkę zlękniona mówi, że to ona, że już nie ma siły i że chyba porzuci to staranie, bo nikt nie pomoże, nikt nie podleje, a ona już siły nie ma, a wszystko schnie na potęgę, a wystarczy kropla wody i to i tamto pięknie rozkwita. Pytam, skąd tę wodę taszczy, a ona, że z pobliskiego stawku, gdzie ze schodków można zaczerpnąć i że miała tu konewkę, ale chyba ktoś zabrał. Powiedziałem, że chętnie naniosę, na co starsza pani prawie podskoczyła z radości i wynalazła gdzieś pod gałęzią wiaderko i plastikowy baniaczek. Zrobiłem kilka kursów, a to nie jest jednak pięć metrów, tylko trzeba przejść ze 150 i na kolana paść przed stawem, sięgnąć w dół do lustra i w takiej pozycji nabrać, co dla mnie ciągle nie jest problemem, choć zaczyna mi strzykać, ale dla niej! Z przerażeniem sobie wyobraziłem, jak tam pada na bruk, jak się płaszczy przed taflą i jak taszczy te wiadera wodaszczy, by przypielęgnować podczas suszy, a że susza jest, to nie muszę tłumaczyć. No i kiedy już podlaliśmy uczciwie to i tamto, co zaraz ma zacząć kwitnąć, to zaczęliśmy gaworzyć i wkrótce język pani Janiny poleciał jak szydełko, łącząc misternym ściegiem wszystkie zdarzenia ostatnich kilkudziesięciu lat jej życia, od pracy w szkole, a nawet czterech szkołach powszechnych, po przypalone nieszczęśliwie powidła papierówkowe... - bo wie pan, nie mogę patrzeć, jak się marnują, to wolę zrobić, i nawet sąsiadom rozdać, a takich mam cudownych ludzi w bloku i wszyscy mi pomagają, czasem ze aż się wzruszę i płaczę, jak na przykład widzę, jak dziewczyna w autobusie leci aż od drugich drzwi, żeby mi ustąpić miejsce, albo mnie ktoś od tramwaju z Grójeckiej pod dom aż doprowadzi. I dodaje, że to wszystko dobro, co ona ofiarowała ludziom i tej Maryjce wraca teraz do niej w postaci serdeczności otoczenia, które jej odpłaca miłością za miłość, i nawet kiedyś jej ukochany proboszcz z parafii przy Dickensa się dziwił, jak pięknie zakomponowała ornamenty na świętą uroczystość, nawet on! a potem ona odwiedzała go w szpitalu jak umierał i z koleżankami sprawiły mu piękny grób w parku obok kościoła, gdzie leży pod eleganckim marmurem, i grób ma co tydzień myty, aż kotek z sąsiedztwa sobie to miejsce ukochał i wydeptuje ścieżki, tak tam lubi przebywać, że aż w końcu pani Janina nie wie, czy to nie dusza tego pięknego człowieka zmieniła się w tego kotka... kto to wie, kto to wie...No więc ja mam pytanie... kto pójdzie czasem podlać kwiatki pani Janinie, tej ziemskiej inkarnacji delikatnej i wrażliwej duszy kobiecej, której misją jest dbałość, oddanie i poświęcenie? Może się spotkamy pod Maryjką kiedyś? Amen.
Zostawienie lustra na parapecie w słoneczny dzień to nie był najlepszy pomysł –
Źródło: reddit.com

Zwierzęta, które odkryły lustra (18 obrazków)

 –
Kiedy używasz kamery w telefonie jako lustra i nagle widzisz, że na ekranie zaczynają pojawiać się lajki –

Najtrudniejszą rzeczą w sprzedaży lustra jest zrobienie zdjęcia tak, żeby nie było nas na nim widać (15 obrazków)

Jacek obudził się z ogromnym kacem po firmowej imprezie. Zazwyczaj nie pije alkoholu, ale te drinki nie smakowały tak jakby miały w sobie procenty – Mężczyzna nawet nie pamiętał, jak wrócił do domu. Czuł się tak źle i zastanawiał się, czy przypadkiem czegoś nie zrobił. Kiedy otworzył oczy pierwszą rzeczą, jaką zobaczył były dwie aspiryny obok szklanki wody.Później zauważył leżącą obok niego czerwoną różę. Jacek usiadł i zobaczył, że przed nim znajdują się jego wyprane i wyprasowane ubrania. Rozejrzał się dookoła i doszedł do wniosku, że pokój jest nieskazitelnie czysty. Wziął aspiryny, wzdrygnął się, gdy zobaczył podbite oko odbijające się w lustrze łazienki. Zauważył przyczepioną karteczkę w rogu lustra z narysowanymi małymi serduszkami i odciśniętymi, czerwonymi ustami od szminki: "Kochanie, śniadanie jest na kuchence, wyszłam wcześniej, żeby zrobić zakupy. Dzisiaj przyrządzę Twoją ulubioną kolację. Kocham Cię, Ania." Zataczając się mężczyzna dotarł do kuchni, gdzie faktycznie czekało na niego śniadanie, gorąca kawa i poranna gazeta. Przy stole siedział syn Jacka i jadł śniadanie. Mężczyzna zapytał, „Synu… Co się stało zeszłej nocy?". "No cóż, wróciłeś do domu po 3 nad ranem, byłeś bardzo pijany i nie wiedziałeś, co się dzieje. Wpadłeś na stolik, przewróciłeś go i cały się połamał. Później zwymiotowałeś na korytarzu i podbiłeś sobie oko, kiedy wpadłeś na drzwi." Mężczyzna lekko zmieszany zapytał syna, "więc dlaczego wszystko jest w tak idealnym porządku. Róża na łóżku, śniadanie które czekało na mnie w kuchni?" Syn odpowiedział, "Ahh to. Mama zaciągnęła Cię siłą do sypialni, a kiedy próbowała ściągnąć Ci spodnie krzyknąłeś Zostaw mnie w spokoju, jestem żonaty!"
-"Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że trzeba machnąć pół litra na raz" –
 –
 –  zbluzgać swojegodostawcę internetupłakać do lustrachodzić nerwowow tę i z powrotemnonszalanckozłożyć skargę na policjiklikać "odśwież"blądzić po mieście, będącoszołomionym "prawdziwym światem"wyrazić swój bólna płótnie?zasypać żal tonąpaczkówzapytać Boga"dlaczego ja?!"usiąść w samotności inucić coś spokojnego