Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 405 takich demotywatorów

Mecz już coraz bliżej. Z tej okazji kilka słów do naszych piłkarzy:

 –  LIST OTWARTY DO REPREZENTACJI POLSKI Panowie, Koledzy, Bracia, gdy za kilka godzin wybiegniecie niczym Russell Crowe w „Gladiatorze” na skąpaną w słońcu murawę stadionu w Petersburgu, my setki kilometrów dalej w swoich wynajmowanych za zbyt wysoką cenę mieszkaniach zasiądziemy przed telewizorami, w jednej ręce trzymać będziemy laysy zielona cebulka, w drugiej ściskać różaniec. I na chwilę zapomnimy, że Sasin przejebał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły, zamilkną kłótnie, ojcowie owinięci w biało-czerwone flagi wreszcie otworzą pielęgnowane od rana w lodówce piwko, matki zaczną się modlić do świętej panienki.I kiedy pełni nadziei będziemy czekać, aż wybrzmi pierwszy gwizdek, przed oczami przelecą nam Wasze największe sukcesy: 0:2 z Koreą, 0:2 z Ekwadorem i horror w Kiszyniowie - 1:1 z Mołdawią. Panowie, nie będziemy ukrywać: ilekroć wychodzicie na murawę, jesteśmy, kurwa, przerażeni. Ale wiemy, że Wy jeszcze bardziej. I że kiedy wybiegacie na murawę i sprawiacie wrażenie, jakbyście prowadzili walkę z oporem powietrza oraz trudną sztuką przyjmowania piłki, to tak naprawdę toczycie heroiczny bój z niewidzialnymi demonami – to są demony nadziei i oczekiwań 40 milionów Polaków. Ale nie bójcie się, nie jesteście sami. Razem z Wami na boisku będzie jeszcze Krzysiu - właściciel serwisu z Inowrocławia ściągającego simlocki, a także Adi z Kielc – pracownik call center w Orange, który specjalnie na tę okazję wziął kredyt na 32-calową plazmę samsunga. Jest z Wami małżeństwo Durajów z Gdańska, które co prawda na co dzień wciska ludziom chwilówki, ale dziś razem z Glikiem będzie ubezpieczać linię obrony. W pomocy obok Zielińskiego ustawiły się już wszystkie korpoprosiaki z Domaniewskiej, a w bramce za Szczęsnym stoi sfrustrowany prekariat na umowach śmieciowych.I chociaż po tym meczu życie przeciętnego Polaka zamiast zielonych wzgórz Prowansji nadal będzie bardziej przypominać pizzę riggę z pieczarkami, to przynajmniej od dziś każda Beata i każdy Krzysiu w momencie zwątpienia i kryzysu życiowego będą mogli wziąć głęboki oddech, spojrzeć w lustro i powiedzieć: „Może monter upc spierdolił mi tę instalację, mój czternasnastoletni Brajan ćpie marihuanę, a na wakacje znowu przejdę się do Lidla, ale przynajmniej w 2021 wygraliśmy 2:0 ze Słowacją w meczu otwarcia”. Dlatego, Panowie, nie spierdolcie tego. UEFA poszła Wam w tym roku wyjątkowo na rękę i dzisiejszy mecz jest jednocześnie meczem otwarcia, meczem o wszystko i meczem o honor. Niech Bóg ma Was w opiece.  Z wyrazami szacunku, Make Life Harder
Pamiętaj, by tułów i nogi tworzyły jedną linię –
Nie da się już nic zrobić żebyście jeszcze bardziej czuli się jak świnie w klatkach w podróży tanimi liniami? Student: "Potrzymaj mi piwo" –
 –
Kontrola ptasiej populacji –
0:26
Mężczyzna w ciągu roku 300 razy zmieniał datę odlotu, aby korzystać z darmowych posiłków. Kiedy linie lotnicze zorientowały się ten odwołał rezerwację i dostał pełny zwrot pieniędzy –
 –
Sejm przegłosował ustawę zakładająca pobranie wszystkim Polakom odcisków palców. Baza ma posłużyć do wprowadzania nowych dowodów osobistych, w których zawarte będą nasze linie papilarne –
Egzemplarz iPhone'a 11 Pro z krzywo umieszczonym logo Apple został sprzedany na aukcji za równowartość ponad 10 tysięcy złotych – Według informacji zamieszczonych na profilu Internal Archive szansa na trafienie takiego egzemplarza telefonu od Apple wynosi około 1 do 100 milionów z uwagi na bardzo restrykcyjny system kontroli produktów opuszczających linie produkcyjne Apple
Tak wygląda ślad wypalony przez zerwaną linię energetyczną –

Kierowca Mazdy uciekając przed policją staranował rogatki na przejeździe kolejowym

Kierowca Mazdy uciekając przed policją staranował rogatki na przejeździe kolejowym – Taką scenę niczym z Need for Speed'a opublikowało PKP, a o samym zdarzeniu donosi polsatnews.pl:Do zdarzenia doszło w Woli Radziszowskiej (woj. małopolskie). Kierowca mazdy nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać przed radiowozem.Gdy zjawił się w pobliżu przejazdu kolejowego, zastał opuszczone rogatki i czekającą przed nimi kolejkę samochodów. To nie skłoniło pędzącego kierowcy, by się zatrzymać. Zamiast tego ominął stojące auta, zignorował czerwone światło i staranował szlabany. Wówczas fragment jednej z zapór wbił się w jego szybę.Chwilę później przed przejazdem zjawił się policyjny radiowóz, który ścigał mazdę. Nie przejechał jednak przez przejazd, gdyż w tym momencie pojawił się na nim pociąg PKP Intercity. Maszynista składu, widząc, że rogatki na przejeździe są uszkodzone, zatrzymał lokomotywę i wagony."Ryzykowne zachowanie kierowcy spowodowało realne zagrożenie dla uczestników ruchu na drodze ucieczki, osób w samochodach oczekujących przed przejazdem oraz pasażerów pociągu" - oceniły PKP Polskie Linie Kolejowe, państwowy zarządca infrastruktury, które w poniedziałek opublikowały nagranie ze zdarzenia. Doszło do niego 27 stycznia.Ostatecznie policjantom udało się zatrzymać kierowcę. Usłyszał zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, uszkodzenia mienia oraz niewykonania polecenia funkcjonariuszy, by zatrzymać pojazd. Zarekwirowano mu także prawo jazdy. Jak poinformowały PKP PLK, widoczne na nagraniu "lekkomyślne zachowanie" kierującego mazdą jest "jedną z najczęstszych przyczyn zdarzeń na torach"."99 proc. wypadków wynika z nieodpowiedzialności kierowców. Trzeba pamiętać, że czerwone światło absolutnie zakazuje wjazdu na skrzyżowanie z torami. Zbliżając się do przejazdu, należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że nie zbliża się pociąg" - dodał zarządca sieci kolejowej.PKP PLK przypomniały również, że w przypadku, gdy nie możemy zjechać z przejazdu, nie powinniśmy na niego wjeżdżać. "Natomiast, gdy utkniemy na przejeździe między zamkniętymi rogatkami, powinniśmy bezzwłocznie je staranować. Posiadają one specjalne bezpieczniki, które pękają w kontrolowany sposób" - przekazały. Według państwowej spółki, "gdy nasze auto zostanie unieruchomione na torach wskutek awarii, należy jak najszybciej z niego wysiąść wraz ze współpasażerami i skorzystać z żółtej naklejki", która znajduje się na napędzie rogatkowym od strony torów lub - gdy przejazd jest niestrzeżony - na odwrocie Krzyża św. Andrzeja. Na tej nalepce znajdują się m.in. numer skrzyżowania oraz najważniejsze telefony alarmowe
Autorem projektu pasa startowego jest Jacek Sasin. Linię kolejową zaprojektował Marek Suski –
Nikt nie wie jak to możliwe – Stewardessa Vesna Vulović widnieje w Księdze Rekordów Guinnessa jako osoba, która przeżyła upadek z najwyższej wysokości bez użycia spadochronu. Rekord ustanowiła w wyniku katastrofy lotniczej 26 stycznia 1972 roku nad ówczesną Czechosłowacją. Choć wydaje się to nieprawdopodobne kobieta przeżyła upadek z 10 160 metrów. Vesnie pomogło najprawdopodobniej niskie ciśnienie krwi. Podczas katastrofy szybko straciła przytomność po dekompresji i dzięki temu jej serce wytrzymało upadek. Bardzo możliwe, że kadłub samolotu, który opadał stosunkowo powoli (były do niego przyczepione skrzydła) również miał znaczenie. Ostatecznie kadłub uderzył w zbocze porośnięte drzewami i zasypane śniegiem, a to znacząco zmiękczyło upadek.Po katastrofie lotniczej żadne linie nie chciały zatrudnić ją jako stewardessę, w obawie, że kobieta będzie przypominać pasażerom o tragicznym locie. Przez kilkadziesiąt lat nikomu nie udało się stwierdzić, jak to możliwe. Jej (bezwolnego) rekordu do tej pory nikt nie pobił Stewardessa Vesna Vulović widnieje w Księdze Rekordów Guinnessa jako osoba, która przeżyła upadek z najwyższej wysokości bez użycia spadochronu. Rekord ustanowiła w wyniku katastrofy lotniczej 26 stycznia 1972 roku nad ówczesną Czechosłowacją. Choć wydaje się to nieprawdopodobne kobieta przeżyła upadek z 10 160 metrów. Vesnie pomogło najprawdopodobniej niskie ciśnienie krwi. Podczas katastrofy szybko straciła przytomność po dekompresji i dzięki temu jej serce wytrzymało upadek. Bardzo możliwe, że kadłub samolotu, który opadał stosunkowo powoli (były do niego przyczepione skrzydła) również miał znaczenie. Ostatecznie kadłub uderzył w zbocze porośnięte drzewami i zasypane śniegiem, a to znacząco zmiękczyło upadek.Po katastrofie lotniczej żadne linie nie chciały zatrudnić ją jako stewardessę, w obawie, że kobieta będzie przypominać pasażerom o tragicznym locie. Przez kilkadziesiąt lat nikomu nie udało się stwierdzić, jak to możliwe.  Jej (bezwolnego) rekordu do tej pory nikt nie pobił
Amerykańscy biskupi przestrzegają katolików przed szczepionką Johnson & Johnson – Ok. 50 milionów katolików powinno się wystrzegać szczepionki Johnson & Johnson - stwierdził episkopat USA. Dlaczego akurat tej? Jest ona produkowana na komórkach z linii komórkowej pochodzącej z abortowanego płodu. Szczepionki Pfizer i Moderny były częściowo testowane na takich komórkach, ale powstają według innej technologii.Co to znaczy, że przy ich produkcji korzysta się z takich komórek? W laboratoriach używa się do różnych celów komórek, które namnaża się sztucznie. Np. można dzięki temu testować leki nie na żywych ludziach. Bo komórki płodów można tak rozmnażać w nieskończoność. Niektóre linie komórkowe mają kilkadziesiąt lat. Według części katolików korzystanie z leku wyprodukowanego na takich komórkach jest grzechem, ponieważ w ten sposób dopuszcza się współudziału w "zbrodni aborcji". Dlaczego w takim razie szczepionka Pfizera jest lepsza, skoro też częściowo do jej wyprodukowania używano takich linii komórkowych? Czy każda z takich komórek ma duszę? Czy klon miałby własną duszę?
 –  Smutna wiadomość z KeniiPigułka Świata3 godz. O...Przykra wiadomość z Kenii. Nie żyją 3 piękneżyrafy, które zahaczyły głowami o linie energetyczne.Firma Kenya Power, która odpowiada za konstrukcjesłupów wysokiego napięcia wydała oświadczenie wtej sprawie.Ciała żyraf znaleziono nieopodal słupów wysokiegonapięcia. Jak podaje BBC, zwierzęta próbowałyprzejść pod liniami energetycznymi, o którezahaczyły głowami. Dwie z zagrożonych wyginięciemżyraf zmarły w piątek, kolejna w niedzielę. Poniosłyśmierć na miejscu, nie udało się ich uratowaćZa budowę słupów w tamtych w SoysambuConservancy odpowiada firma Kenya Power. Pośmierci żyraf spółka musiała zmierzyć się z krytyką,jednak zarzuty okazały się bezpodstawne. Zanimfirma postawiła słupy na tamtym miejscu, zleciładokładne obliczenie wysokości, na jakiej powinnypowstać. Obliczenia okazały się błędne.Niemniej jednak firma nie umywa rąk od tragedii iobiecała zmienić słupy. Wkrótce mają one zostaćzastąpione wyższymi konstrukcjami, bezpiecznymidla najwyższych zwierząt na świecie.Żyrafy Rothschilda to gatunek zagrożony. Na świeciepozostało ich około 1,6 tysiąca.Niestety, okazuje się, że śmierć poprzez porażenieprądem nie zdarzyła się po raz pierwszy. W 2018roku żyrafa o imieniu Argos również umarła zpowodu zbyt nisko rozmieszczonych liniienergetycznych. W ciągu 10 lat z tego powoduśmierć poniosło 6 żyraf.źródło: BBC NEWS / ABC News / CitizentvDEMOTYWATORY.PL
 –
Człowiek, który zgubił się w lesie zniszczył przewody linii elektrycznej, żeby pracownicy musieli przyjść i go uratować –
 –  To ilu Polaków oglądało dzisiaj Wiadomości?38 milionów.Słuszną linięma naszawładza!
Koleś zrobił młot Thora na elektromagnes i czytnik linii papilarnych. Tylko on może go podnieść –
Genialne rozwiązanie –