Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 404 takie demotywatory

Mała iskra spowodowała ogromne spustoszenie - Biebrzański Park Narodowy wciąż płonie - już blisko 4 tys. hektarów – Strażacy wciąż walczą z żywiołem, choć wiatr, susza i coraz wyższa temperatura nie pomagają. "Gdy pożar ugasi się w jednym miejscu, w drugim się rozprzestrzenia". Jak wynika z ustaleń - prawdopodobną przyczyną wzniecenia ognia była nieostrożność ludzka... To kolejna tragedia, która nas dotyka - której skutki będziemy długo odczuwać. Tak wygląda bezmyślność....tak wygląda egoizm...tak wygląda unicestwienie jednego z najcenniejszych przyrodniczo obszarów w Europie albo i na ziemi...z każdym hektarem ginęły nowonarodzone łosie, sarny, jelenie i dziki...tak ginęły jaja, pisklęta...tak ginęły zwierzęta w obronie gniazd i młodych......z każdym istnieniem...metrem, hektarem umierało moje serce....do tej pory...ponad 1300(ostatnie zweryfikowane dane) hektarów...a ogień idzie dalej...Wielki szacun dla strażaków, którzy narażali swoje życie by powstrzymać żywioł...wielki szacun...bo widziałam jak się ratują porzucając sprzęt skokiem przez ogień bo do ostatniej chwili walczyli a wiatr isusza przenosiły go setkami metrów w ciągu sekundy....wielki szacunek bo ponad dobę w ogniu często bez jedzenia i picia wstrzymywali rozszalały żywioł....i wielki szacunek dla Ludzi z Dolistowa, Wrocenia, Goniądza, kół gospodyń wiejskich czy agroturystyk, że dowozili posiłki i kawę czy herbatę wprost na linię ognia, by strażacy zregenerowali siły...oddaliśmy całe zakupy gdy z dymu wyszedł strażak i widząc nas zapytał czy mamy cokolwiek do jedzenia....godziny walki w rozgrzanym powietrzu...i opowieści...tam widzieli bielika spalonego..tam sarny...widzieli jak ptaki siadają w ogień broniąc swoich gniazd...Dziękuję za walkę o Naturę i nasze mienie....walka trwa......
 –  Wolne Radio Europa27 min · Nieważne, że ładowność to 250 t. Ważne, że na fakturze jest 400 t. Ktoś będzie 150 ton do przodu.Słuszną linię ma nasza władza. Oto tajemnica wiary. Samolot ma 250 ton ładowności, ale według Pap może przewieźć 400 ton. Zaś pan prezes twierdzi, że zmieści się tam 10 dreamplinerów. Tak, robienie kretynów z wyborców mają opanowane do perfekcji
Warszawski Hackerspace wspiera medyków w walce z Covid-19 i uruchomił wydajną i szybką linię produkcyjną przyłbic ochronnych – Oby więcej takich projektów!

Mistrz

 –  Serdecznie nie pozdrawiam skurwiela DJ jebanego, który zażyczył sobie 100% pieniążków za granie na Weselu, które nie mogło się odbyć z powodu epidemii Koronawirusa. Ja rozumiem, że ludzie muszą z czegoś wyżyć itd, ale gościu absolutnie nie ma problemów finansowych i raczej powinien wziąć pod uwagę czynnik ludzki. - Na umowie jest informacja, że jeżeli odwoła Pan imprezę, należy mi się 100% kwoty. - Ale pandemia... - Hajs albo widzimy się w sądzie. Nie wiedział jednak, że jestem ultra-podłym-przechuj-skurwielem i jestem w stanie tą jedną imprezą zniszczyć typowi karierę i w sumie życie też. Myślicie, że skoro dostał pieniążki, to pozwoliłbym mu siedzieć w domu? Nie jestem przecież debilem xD Chce hajsu, to niech popierdala. Mam zajebiście dużą rodzinę, a w niej zajebiście dużo dzieci. Zajebiście drących ryja. Zajebiście drących ryja. Skoro zatem nie mogłem zorganizować wesela na sali... zorganizowałem w domu Kinder Party xDD Co prawda była tylko 9 dzieciaków, ale to i tak w chuj jak na pokój 4x5 metrów. Najpierw gościu pytał, czy ma się stawić na umówionym miejscu. Odpowiedziałem, że nie. Już słyszałem tą radość w głosie, bo gościu miał popierdalać 150km, także zgarnięcie pieniążków za darmo mega by go ucieszyło, ale powiedziałem: - Miejsce uległo zmianie - JA SIĘ ZGODZIŁEM GRAĆ NA TAMTEJ SALI! - Ale w umowie jest zapis o możliwości zmiany miejsca, zapraszam do bloku na ulicy Górnośląskiej 10/24. Mieszkamy na 7 piętrze. - I CO KURWA W MIESZKANIU MAM GRAĆ? PAN OCHUJAŁ CHYBA - Zgodnie z umową jest Pan zobowiązany zagrać w miejscu wyznaczonym przeze mnie. Zapraszam do domu, szykuje się wystrzałowa impreza! DJ cośtam poburczał, ale obiecał, że się zjawi. Od znajomego wiem, że miał nadzieje, że impreza skończy się szybko, bo umówił się na 22:00 z kimś na mieście - nie wiedział, jakie piekło mu uszykowaliśmy... Godzina 17:00 - dzieciaki już tak drą ryja, że nie mogę wytrzymać, ale wiem, że cel jest jeden - zniszczyć skurwielowi życie. Jak tylko zobaczyłem, że podjechał z tą masą sprzętu, poszedłem na górę zablokować windę xDD Opowiedziałem sąsiadom, jak wygląda sytuacja i obiecali, że nie będą robić problemów, jak winda będzie nieczynna przez to 30 minut. Dzwoni domofonem. Staje przed windą z tymi kolumnami, oświetleniem itd. i czeka. Schodzę do niego. - Co za pech! Winda nie działa! - TO KURWA BIORĘ SAMEGO LAPTOPA, NIE BĘDĘ NA 7 PIĘTRO Z TYM ZAPIERDALAŁ - Ale w umowie jest zapisane, że zobowiązuje się Pan przywieźć cały swój sprzęt. 2 kolumny, oświetlenie, stół itd. Chyba nie chce Pan, żebyśmy musieli wyjaśniać te nieścisłości w sądzie? - NIECH CIE SZLAK Postanowiłem iść za nim i patrzeć, jak popierdala z 20kg kolumnami przez 7 pięter. Gościu mocno grubawy, także w chuj zabawnie to wyglądało i ewidentnie w chuj się męczył xD - POMOŻE PAN? - Nie chciałbym się zmęczyć przed imprezą. Ciężko wkurwiony wchodzi na górę, otwierają się drzwi do mieszkania i tam zaczyna się zabawa... pisk tych małych skurwysynów niszczy jego uszy! xDD Totalne przerażenie w oczach, ewidentne wkurwienie, cały czerwony i upocony ryj. - Zapraszam, pokażę Panu gdzie ma Pan rozłożyć sprzęt. Mały pokoik, a w nim stół w rogu i stare krzesło z tyłu xD - NIE BĘDĘ TUTAJ GRAŁ! - Ale umowa... Wściekły i przerażony bluzgając pod nosem zszedł po resztę sprzętu. Dzieciaki nazwały go Lokomotywą Buffem. Lokomotywą, bo dyszał jak szalony, a czemu Buffem, to kurwa nie mam pojęcia xD Ok, cały sprzęt przyniesiony, gościu już chciał na złość zagrać sprośne disco-polo, gdy nagle... - Zgodnie z umową zgodził się Pan grać nasz repertuar. Tutaj lista piosenek i pendrive, na którym je umieściliśmy, żeby nie musiał Pan szukać. Na liście były tylko i wyłącznie 2 piosenki: - Just 5 - "Kolorowe Sny" - Smerfy - "Odlotowy czas" - czyli "Kolorowe Sny" w wykonaniu Smerfów z płyty Smerfne Hity 3 - Proszę grać tylko i wyłącznie te 2 piosenki przez cały wieczór. W trakcie gier i zabaw również proszę o granie tych 2 piosenek. Dokładnie takie same zasady tyczą się posiłku. Gościu mocno się zdziwił na widok tylko dwóch piosenek. Na początku myślał nawet, że robota będzie łatwa - zapętli wszystko i tyle. Ja wiedziałem swoje. Wiedziałem, że to jest jego koniec. Godzina 19:00, "Kolorowe Sny" i "Odlotowy Czas" zdążyły polecieć już po 25 razy. Gościu ewidentnie dostaje świra, bo życzyłem sobie, żeby muzyka napierdalała głośno. Dzieciaki w międzyczasie drą ryja i bawią się w darcie ryja xD Typ co jakiś czas dostaje w łeb jakimś chrupkiem czy czymś, bo zaproponowałem "Wojnę na chrupki" Godzina 21:30 - przyszedłem, żeby zaproponować karaoke xD Gościu myślał, że to forma litowania się nad nim, bo po prawie 100 odtworzeniach Kolorowych Snów i Odlotowego Czasu można dostać pierdolca. NIC BARDZIEJ MYLNEGO -zgadnijcie jakie piosenki były na karaoke? XDDD Każdy dzieciak miał osobno wykonać Kolorowe Sny i Odlotowy Czas xD Naszykowałem specjalną linię melodyczną. Z czasem refren podśpiewywali na głos WSZYSCY xD Godzina 0:00, dzieciaki już zmęczone, ale nie po to trzymaliśmy je dzień wcześniej do 3:00, żeby tutaj nam wysiadły. DJ umiera, błagał o litość, ale nie ugiąłem się. Do drzwi dzwoni policja. Zgadzają się porozmawiać na klatce. - [..] i mimo tego koronawirusa i odwołania wesela, gościu życzył sobie całej stawki, większość sąsiadów nie robiła problemów, widocznie ktoś nie dostał informacji. - Dobrze, absolutnie rozumiemy. Niech cierpi skurwysyn. Pójdziemy poinformować osobę, która złożyła zażalenie, jak wygląda sytuacja i więcej już tutaj nie przyjdziemy. Powodzenia! DJ się ugiął, przyszedł błagać o litość - PROSZĘ, NIE DAJĘ JUŻ RADY - W umowie jest napisane, że zobowiązuje się Pan grać do godziny 4:00 i o tej właśnie godzinie zamierzamy skończyć imprezę. - JA JUŻ NIE BĘDĘ WTEDY W STANIE NAWET ZNIEŚĆ SPRZĘTU - W umowie jest zapisane, że jest Pan zobowiązany zabrać sprzęt w przeciągu 30 minut od zakończenia imprezy. - PIERDOL SIĘ KURWA Godzina 3:17 - dzieciaki bawią się już tylko w "KTO GŁOŚNIEJ KRZYKNIE KOLOROWE SNY" - DJ nie daje rady, pakuje się i wychodzi. Bez pieniędzy, z chorobą psychiczną. Następnego dnia zniknął jego fanpage na fb, a na dodatek na swoim profilu zmienił miejsce pracy na "Szukam pracy" xDD Pamiętajcie szanujmy się i kochajmy, w obliczu problemów wszyscy jesteśmy zobowiązani pomagać sobie nawzajem. Jesteśmy ludźmi i musimy o tym pamiętać. Historia jest troszkę prawdziwa, a troszkę nie, ponieważ wesele miało odbyć się dzisiaj. Plan jest taki jak wyżej. Życzcie chłopakowi powodzenia. —1 MPD2D #pasta #impreza #koronawirus #wesele

Mądre słowa trafione w punkt! Szacunek dla wszystkich, którzy stanowią pierwszą linię obrony i narażają własne życie ratując nas

Szacunek dla wszystkich, którzy stanowią pierwszą linię obrony i narażają  własne życie ratując nas –  Od Pielęgniarki Słów KilkaJeszcze się śmiejecie z tego całego wirusa , zpustych półek w sklepach, z tego że światzwariował, że przecież umierają na grypę , naraka...Jak to może nie być lekarza w przychodni,ja muszę przebadać bombelka dziś koniecznie !Tej leniwej pigule tylko kawa w głowie, a ja chcęsobie zrobić morfologię !Poplujcie jadem jeszcze te kilka dni, pośmiejcie siępóki możecie ... Za dni kilka będziecie się modlić ,żeby miał się kto Wami zająć. Od dawna mówimy ,że jest nas mało , ale nikt nas nie słucha ...DlaCiebie ważne żeby dziś kupić panele , chociażostrzegają by nie wychodzić...Boisz się bo niedostałaś drożdży w markecie i jak bez chlebawyżyjesz ?Wyobraź sobie że istnieje inny strach , strach , żenie będzie kombinezonu i maski gdy przyjmowanybędzie zarażony pacjent , strach, że nie wrócisz zdyżuru do domu ... Strach , że nie zobaczyszdzieci ... Jak łatwo napisać Ci w sieci, że przecieżto służba, że przysięgali ..Tak , przysięgałam, gdymiałam 21 lat i nie bardzo wiedziałam na czympielęgniarstwo polega... Gdybym wtedy wiedziałato wszystko co wiem dzisiaj , trzymałabym się odtego z daleka . Jednocześnie kocham swoją pracęnigdzie nie ucieknę i będę przy pacjentach.Ale boję się , gdy wkładam do torebki zapasowąładowarkę , bieliznę na zmianę, boję się jutra , bowiem że jest nas mało , wiem jakimi zasobamidysponujemy ...Jesteś w tej komfortowej sytuacji , że zostałeś zdzieckiem w domu na 2 tygodnie ? Nie narzekaj ,nie śmiej się z wirusa , nie panikuj , postaraj sięzastosować kilka rad , które - mam nadziejępomogą w tym , żebym mogła wrócić do domu ,żeby te 10 tys respiratorów pozostało dlapacjentów z innymi chorobami ...Opracuj plan działania. Zabezpiecz się w jedzenie( ale nie na rok) , trochę mrożonek, chleb dozamrażalnika . Zabezpiecz rodziców - także w leki, żeby się za tydzień nie okazało że brakło mu lekuktóry bierze od 5 lat. Zabezpiecz sie w leki p/gorączkowe dla dziecka , niekoniecznie w 1godzinie temp trzeba biegać do lekarza , gorączkęmożesz zbijać sama do 3 dni. Dzbanek z filtrem nawodę , nie musisz co 2 dni latać po wodę doBiedry .Myj ręce , dezynfekuj klamki , włączniki świateł,kierownice , drążek , koszyk w sklepie , no iwłasne ręce . Nie masz środka dezynfekcyjnego ?Zrób - 3 miarki spirytusu 1 miarka wody . To coprzynioslas że sklepu też ktoś wcześniej dotykał ,przemyj . Pranie w 60 st. Maski są ważne , nikt Cinie napluje prosto w twarz jak będzie kaszlał , a tybezwiednie nie włożysz palców do buzi żebypomóc sobie w otwarciu woreczka w sklepiejeszcze sobie robią z masek podśmiechujki - zatydzień przestaną. Spacerujcie tam gdzie nie maludzi , wietrzcie mieszkania , śpijcie 8 godz nadobę. Dbajcie o siebie .Czytaj sprawdzoneinformacje ( strona WHO ). Przytul męża, żonę,przytul dziecko . Pomóż sąsiadowi . Kościół siębez Ciebie nie zawali , módl się w domu , nawet 4razy więcej niż zazwyczaj , włącz Rydzyka jeślimasz potrzebę , ale siedź w domu jeśli masz tenprzywilej . Bądź rozsądny . Szanuj drugiegoczłowieka .
Otwórz książkę, którą ostatnio czytałeś  na 3 stronie, znajdź linię 14 i wpiszw komentarzu zdanie z tej linii –
Samoloty świecą pustkami –
 –  Jak już wiemy TVP dostało od państwa 2 miliardy złociszczy. Żeby jeszcze lepiej uzmysłowić ile to jest 2 miliardy PLN wykonałem następujące obliczenia: Ostatnio w promocji piwo Harnaś widziałem w biedrze za 1,87 zł w puszce. - 2 mld/1,87 = okolo 1 mld 70 tys. puszek ze złocistym trunkiem. - Polaków jest 37,98 milionów, co daje 28 puszek na głowę, czyli 14 litrów na łebka. Na parę dni starczy - jedna puszka ma 16,8 cm. Gdybyśmy je wszystkie ustawili jedna na drugiej na rynku w Gliwicach to wieża miałaby 179 760 kilometrów, szczyt byłby w połowie drogi do księżyca - ślimak ma prędkość 0,047 km/h jakbyśmy go przekonali do wyprawy na szczyt tej wieży to zajęloby mu to - przy założeniu, że będzie utrzymywał cały czas tą predkość - 436 lat - myslę, że jednak dla widoków warto - średnica puszki to 6,6 cm. Gdybyśmy ustawili w rządku zaczynając od miejsca gdzie równik przecina południk zero to mielibyśmy 70 720 kilometrową harnasiową linię obiegającą świat. Do drugiego okrążenia świata brakłoby jedynie około 10 tys. km - przy zalożeniu, że prędkość maksymalna Poloneza FSO to 135 km/h podróż do końca harnasiowej wstęgi wyniosłaby 21 dni i 20 godzin - basen o kształcie sześcianu foremnego wypełniony piwem mógłby mieć 812 metrów szerokości, glębokości i długości. Zawierałby 535 mln litrów płynu - puszki ważyłyby 17 120 ton, w skupie gdzie płacą 3 zł za kilo otrzymalibyśmy za nie 51 mln 360 tys. złotych - można by było za to kupić po 2,60 zl za sztukę 19 753 846 butelek piwa Perła Chmielowa. Po jednej dla kazdej pani z okazji dnia kobiet, bo Perełka jak wiadomo - najlepsza.
 –
Linie lotnicze Delta przyznały ponad miliard dolarów wszystkim swoim pracownikom i pomysłowo podziękowały – Delta byłaby niczym bez naszych 90 tysięcy pracowników na całym świecie - mówił Ed Bastian, dyrektor generalny Delta.Z dumą doceniamy ich niezwykłą pracę i wypłacimy im jako premie aż 1,6 miliarda dolarów, co przy okazji oznacza, że szósty rok z rzędu udział pracowników w zyskach firmy Delta przekroczył 1 miliard dolarów.W ramach podziękowań dla pracowników na jednym z samolotów wypisano ich nazwiska, które układają się w napis Thank You
Za 290 mln zł modernizowano właśnie linię kolejową Olsztyn-Ełk. Po remoncie trasą będą jeździły AŻ dwa pociągi dziennie w każdym kierunku – No ale kto bogatemu zabroni...
Historia Kena Milesa – W 1966 kiedy wygrywał 24-godzinny wyścig Le Mans, menedżer zespołu Forda przez radio kazał mu zwolnić, i pozwolić się dogonić przez kolegów z zespołu. Chodziło o to, by do prasy trafiło zdjęcie trzech Fordów wygrywających wyścig.Miles zwolnił i dał się dogonić kolegom z zespołu. Przekroczył linię mety jako pierwszy, ale zwycięzcą został Bruce McLaren, którego auto dobę wcześniej startowało z pozycji dalszej o 20 jardów. Uznano więc, że wóz Kena do mety pokonał kilkanaście jardów mniej niż samochód Bruce'a, a Miles przegrał wyścig.Dwa miesiące później, Ken Miles zginął testując nową wersję wyścigowego Forda. Zgodzono się, że do wypadku doszło nie z winy kierowcy, lecz przez awarię samochodu, z którego jednak zostało tak niewiele, że nie udało się nawet ustalić, która część zawiodła
Kiedy ziomek dba o twoją linię –
0:10
Saudyjski książę kupił 80 biletów dla swoich sokołów, aby je przewieźć. Linie z bliskiego wschodu oferują taką możliwość –
Zdjęcie startu rakiety SpaceX i powstałe refleksy na linii brzegowej –
8-letni Ryan Kaji znalazł się na szczycie zestawienia najlepiej zarabiających youtuberów – Amerykański Forbes opublikował zestawienie najlepiej zarabiających youtuberów.Na szczycie klasyfikacji, drugi rok z rzędu znalazł się 8-letni Ryan Kaji.Ryan swoją karierę na YouTubie zaczął w wieku 3 lat od otwierania pudełek z zabawkami przed kamerą. Oczywiście z inicjatywy rodziców.Obecnie 8-latek ma własną linię ubrań i zabawek, prowadzi również swój autorski program na kanale Nickelodeon.Kanał ma 22 mln subskrybentów, a zarobki Ryana w ciągu roku sięgnęły 26 milionów dolarów, czyli prawie 100 milionów złotych!
Uważam, że ludzie powinni mieć prawo do robienia w swoim życiu tego, co chcą. Ale... są granice, których nie wolno przekraczać – Nie można zmuszać innych do oglądania podobnych scen. To prywatna sprawa każdego, ale jeśli ktoś robi to publicznie, to już prywatnie nie jest. Nie chcę oglądać takich scen, bo nie mogę tego uznać za normalne.Tacy ludzie kwestionują pewne społeczne ustalenia, a to może być niebezpieczne. A co stałoby się z dzieckiem, które widziałoby coś takiego codziennie?! Dzieci mogą przecież pomyśleć, że to normalne zachowanie - czekać na metro i przekraczać żółtą linię.Nie zachowujcie się jak ten chłopak. Weźcie przykład z dziewczyn! Dopóki pociąg metra nie podjedzie, nie przekraczajcie żółtej linii - zróbcie to dopiero, gdy wagony staną a drzwi się otworzą
Kolejny powód, dla którego warto patrzeć pod nogi –  PRZEKRACZAJĄC LINIĘ OŚWIADCZASZ, ŻE ZAPOZNAŁEŚ SIĘ Z INFORMACJĄO GROMADZENIU I PRZETWARZANIU DANYCH OSOBOWYCH
£85,000 - tyle kosztuje próba otwarcia drzwi samolotu podczas lotu – Pijana Chloe Haines z High Wycombe, Buckinghamshire, została obezwładniona przez pasażerów i załogę, po tym, jak zaatakowała pracownika linii a następnie próbowała otworzyć drzwi. Samolot był eskortowany przez dwa myśliwce. Teraz linie Jet2 wysłały jej rachunek i dożywotni ban na korzystanie z ich usług
Prezes Wizzair odpowiedział, że to jednak zasługa lotów w klasie biznes i połączenia przesiadkowych, które są podstawą działania starych linii – - W ten sposób emisja jest co najmniej dwukrotnie większa niż w przypadku podróży pasażerów ekonomicznych. My latamy nowymi, większymi samolotami, osiągamy wysokie współczynniki ich wypełnienia, czego wynikiem jest najniższa w branży emisja dwutlenku węgla w przeliczeniu na pasażera. Latamy bezpośrednio do lotniska docelowego, nie potrzebujemy klasy biznes do finansowania pustych niemal przelotów Loty w klasie biznes na krótkich trasach powinny zostać zakazane, uważa Jozsef Varadi, CEO tanich linii lotniczych Wizz Air. Jego zdaniem, szkodzą one środowisku znacznie bardziej niż podróż w klasie ekonomicznej. To riposta szefa węgierskiego taniego przewoźnika na słowa prezesa Lufthansy, który kilka miesięcy temu zarzucił tanim liniom, że ich bilety są zbyt tanie, a przez to "nieodpowiedzialne" ekonomicznie i środowiskowo.Klasa biznes to jeden z fundamentów modelu biznesowego tradycyjnych linii lotniczychCEO Wizz Air uważa, że podróż w klasie biznes na krótkiej trasie powoduje co najmniej dwukrotnie wyższą emisję dwutlenku węgla niż lot w klasie ekonomicznejApeluje, by branża lotnicza zakazała lotów w klasie biznes na połączeniach trwających krócej niż 5 godzinW wywiadzie dla Bloomberga Jozsef Varadi był pytany, czy tanie linie lotnicze są winne generowaniu zbyt dużego popytu na latanie poprzez zbyt niskie ceny biletów. Carsten Spohr, CEO Lufthansy, zarzucił im to w czerwcu w Seulu podczas dorocznego zgromadzenia szefów linii lotniczych zrzeszonych w IATA.