Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 421 takich demotywatorów

W wieku 92 lat zmarła Teresa Kodelska-Łaszek ps. "Kinga", sanitariuszka z Powstania Warszawskiego, legenda polskiego narciarstwa, wielokrotna mistrzyni Polski w slalomie, olimpijka, profesorka Szkoły Głównej Handlowej – "Przez 63 dni Powstania czułam, że jestem wolna, że jestem Polką"

Oto casting na rolę czarnego kota w filmie "Tales of Terror", który odbył się 15 grudnia 1961 roku.

Oto casting na rolę czarnego kota w filmie "Tales of Terror", który odbył się 15 grudnia 1961 roku. – Jak się pewnie domyślacie po tytule samego filmu, czarny kot nie grał tam jakiejś wyjątkowo wesołej roli. W jednej ze scen miał zostać omyłkowo zamurowany we wnęce piwnicy. Oczywiście, biały kot w żadnym wypadku nie zagrałby tak dobrze tej kreacji. Ani też żaden inny. Czarne koty są bowiem owiane złą sławą od kilku stuleci i doskonale nadają się do odgrywania mrocznych postaci oraz złowieszczych omenów. Jednak, wbrew pozorom, ich kulturowe konotacje wciąż stanowią ogromny problem, i to nie tylko w masowym odbiorze na wielkim ekranie. Zarówno bowiem statystyki, jak i dane naukowe jednoznacznie wskazują na to, że to właśnie czarne koty spędzają najwięcej czasu w schroniskach, najrzadziej są adoptowane i najczęściej poddawane są eutanazji. Wygląda więc na to, że to nie ludzie mają pecha z powodu kotów, lecz koty z powodu, cóż, ludzi.Jak to się właściwie zaczęło? Otóż, według pewnej brytyjskiej legendy sprzed pięciuset lat, pewnego razu wędrujący nocą ojciec i syn natknęli się na czarnego kota, który przeciął im drogę. Nagłe pojawienie się w ciemnym lesie małej i podejrzanej kreatury z odblaskiem w oczach i sierścią w kolorze przywołującym najgorsze sceny z piekieł zrobiło na wędrowcach niemałe wrażenie. Oczywiście, negatywne wrażenie. Przestraszyli się oni tak bardzo, że rzucili się na kota z kamieniami. Zranione i spłoszone zwierzę czym prędzej czmychnęło do pobliskiej chaty, którą - jak na ironię losu - zamieszkiwała kobieta, w otoczeniu uznawana za pustelniczkę. Kiedy rankiem kolejnego dnia odkryto, że jest ona poraniona i kuleje, bez wahania wydedukowano, że z pewnością musi być czarownicą umiejącą przeobrazić się w kota. Czarnego kota, bo to przecież ewidentna ingerencja sił nieczystych.No i tak to się właśnie zaczęło. A przynajmniej, tak twierdzi legenda. Przekonanie o tym, że niektóre kobiety są w stanie zamieniać się w koty i później z powodzeniem hasać sobie po miejskich ulicach lub po lasach było jednym z powodów, którymi motywowano polowanie na czarownice, tak rozpowszechnione w XVII wieku. Oczywiście polowano także na czarne koty wierząc, że są nimi zaklęte wiedźmy. Dane historyczne wskazują na to, że we Francji do 1630 roku miesięcznie palono regularnie aż kilka tysięcy kotów! Co ciekawe, w żadnym stopniu nie wpływało to na zmniejszenie się liczby narodzin czarnych osobników.Oczywiście, z czasem polowań zaprzestano, jednak przesąd o czarnym kocie przetrwał i pozostał żywy w kulturze wielu krajów. Żywy do tego stopnia, że wciąż stanowi realny problem. Kwestia utrudnionej adopcji to tylko jeden aspekt tego absurdalnego casusu. Niektóre schroniska w Stanach celowo zawieszają lub ograniczają adopcję czarnych kotów w okolicach Halloween, z obawy, że zwierzęta będą wykorzystywane do tortur lub do "żywych dekoracji", a następnie - porzucane. Czarne koty dużo częściej są także zwracane do schronisk, ponieważ - o zgrozo! - nie fotografują się tak dobrze, jak osobniki innego koloru, co dla niektórych właścicieli, lubujących się we wspólnych selfie z pupilem, jest warunkiem sine qua non. Dane? Królewskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (RSPCA) podaje, że w ciągu ostatnich lat aż 70% porzuconych kotów, które trafiły pod jego opiekę miało czarne umaszczenie.I to właśnie z powodu tego jakże przykrego "syndromu czarnego kota" włoskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt i Środowiska oraz Ruch Obrony Czarnych Kotów zdecydowały się wyznaczyć w kalendarzu Dzień Czarnego Kota, który w Polsce obchodzimy właśnie dzisiaj. Jego celem jest poprawa losu i wizerunku czarnych kotów, które z powodu zupełnie absurdalnych ludzkich wymysłów cierpią, choć nie zrobiły niczego złego.
W ten weekend  islamski zamachowiec-samobójca planował wysadzić się w katedrze w Liverpoolu, gdzie zbierali się weterani i rodziny poległych żołnierzy, ale ta legenda (David Perry), która zabrała go taksówką, wyczuła coś podejrzanego i zamknęła go w samochodzie – Terrorysta uruchomił pas szahida w samochodzie, zdołał jedynie zabić siebie i zranić taksówkarza.
„Do cholery, dajcie Lewandowskiemu Złotą Piłkę! A jeśli nie, to ja z przyjemnością oddam mu swoją”. –
Powiedział mu, że jeśli zda egzaminy, zaprosi go do restauracji na obiad i opowie mu ciekawostki ze swojej kariery w ukochanym klubie – Chłopak oczywiście poprawił swoje wyniki w nauce, a Ferguson właśnie dotrzymał słowa i spotkał się z chłopcem, oraz jego bratem. O to właśnie chodzi w piłce nożnej. Najwyższa klasa od wielkiego Dunca
A więc to nie tylko miejska legenda."Dopychacze" pasażerów podczas pracy w tokijskim metrze –
Zawodnicy z najdłuższą serią spotkań ligowych z golem: – 21: Leo Messi (2012/2013)16: Gerd Muller (1969/1970)16: Teodor Peterek (1937/1938)15: Josef Martinez (2019)15: Tor Henning Hamre (2003)15: Stan Mortensen (1950/1951)13: Robert Lewandowski (2021/wciąż trwa)Polski napastnik strzelał gole w 16 ostatnich spotkaniach Bayernu Monachium, w tym 13 kolejnych ligowych. W całej historii tylko 6 piłkarzy może pochwalić się lepszą serią, w tym legenda Ruchu Chorzów - Teodor Peterek Polski napastnik strzelał gole w 16 ostatnich spotkaniach Bayernu Monachium, w tym 13 kolejnych ligowych. W całej historii tylko 6 piłkarzy może pochwalić się lepszą serią, w tym legenda Ruchu Chorzów - Teodor Peterek
Kamery monitoringu pogody Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego uchwyciły wyjątkowe zjawisko. W Tatrach, na szczycie Kasprowego Wierchu, kamerze udało się zarejestrować Widmo Brockenu – W Polsce Widmo Brockenu można zobaczyć wyłącznie w Tatrach i Karkonoszach. To optyczne zjawisko polega na zaobserwowaniu własnego cienia na chmurze znajdującej się poniżej obserwatora. Zdarza się, że cień obserwatora otoczony jest tęczową obwódką zwaną glorią. Taki widok pojawia się w wyniku załamania promieni słonecznych na kropelkach wody, które unoszą się na przestrzeni obłoku.Z mamidłem górskim związana jest również legenda, którą spopularyzował w 1925 roku taternik i alpinista Jan Szczepański. Głosi ona, że osoba, która zobaczy Widmo Brockenu, zginie w górach. "Klątwę" może odwrócić jedynie fakt, że podróżnik w trakcie swoich wędrówek, trzy razy natknie się na to osobliwe zjawisko. Wówczas zagwarantuje mu to bezpieczeństwo na kolejnych wyprawach
W wieku 75 lat odszedł Gerd Muller - legenda piłki nożnej, mistrz świata z 1974 roku i jeden z najlepszych snajperów w dziejach. – Niemiecki bombardier w ostatnim czasie ciężko chorował, zmagał się z Alzheimerem.

6 lat wcześniej legenda deskorolki Tony Hawk udostępnił jej filmik w mediach społecznościowych, teraz nagrywał jej wyczyny na olimpiadzie w Tokio

 –

Czy jeśli mężczyzna zgwałcił kobietę, to kobieta może go zabić? A jeśli gwałtu dokonało wielu mężczyzn? Poznajcie Phoolan Devi - królową bandytów.

Czy jeśli mężczyzna zgwałcił kobietę, to kobieta może go zabić? A jeśli gwałtu dokonało wielu mężczyzn? Poznajcie Phoolan Devi - królową bandytów. – Indie to system kastowy. To kto cię urodził definiuje kim jesteś.  Jej rodzice byli rolnikami, czyli nikim. Cały ich majątek to było 0,4 hektara ziemi. Domy z takimi działkami się u nas stawia. Tam miało to wykarmić całą rodzinę. Phoolan Devi jest nikim podwójnie. Co jest największym nieszczęściem w tym kraju dla rodziców? Jeśli urodzi im się dziewczyna. Matka Phoolan Devi zawiodła, aż czterokrotnie. Wszystkie jej dzieci były dziewczynkami. Jej rodzina kłóci się o te nędzne skrawki majątku. I teraz nadchodzi pierwszy zwrot akcji.  Syn brata jej ojca Majadin chce na ziemi zasadzić coś nowego. Coś co przyniesie większe zyski. Aby to zrobić trzeba wyciąć drzewo z działki. Drzewo ma być jednak posagiem Phoolan Devi. Jej szansą na lepszą przyszłość. Wściekła 11 letnia dziewczynka atakuje krewnego. Obraża przy każdej okazji. Trwa to tak przez kilka tygodni.  W końcu razem z siostrami siada na ziemi Majadina i w proteście zamiera. Nie można jej zmusić, żeby wróciła do domu. Majadin ją szarpie. Bije. Nieprzytomną tłucze ją cegłą. Rodzina ma jej dość. Pod wpływem Majadina wydają ją za mąż za faceta z okolicy. Wymieniają ją za krowę. Maż jest starszy od niej trzykrotnie. Bije ją. Gwałci. Phoolan Devi ucieka od niego do rodzinnego domu Dwunastolatka, sama na piechotę, idzie przez kilkaset kilometrów. Kobiety w Indiach nie zostawiają jednak mężczyzn. - Zhańbiłaś nas - mówi do niej matka. - Nie masz innego wyjścia. Musisz popełnić samobójstwo. Skocz do studni. Studnia jest czymś co będzie często powtarzać się w jej życiu. Dziewczyna nie skacze. Rozważa to, ale ostatecznie nie skacze. Rodzina ją jednak zwraca jak zagubione zwierzę. Rodzina boi się wytykania palcami. Kobieta w tej kulturze jest nikim. Reputacja jest wszystkim. Mąż ostatecznie i tak ją porzuca. Teraz Phoolan Devi staje się wyrzutkiem. Staje się nieczysta. Nie może sama zaczerpnąć wody z wioskowej studni. Żyje na marginesie, jako ta łatwa, ta wzgardzona, ta zbuntowana, ta, która mając w nosie opinie innych - sama kąpie się nago w rzece. Jest kłopotem. Majadin oskarża ją o obrabowanie jego domu. Nie wiadomo czy coś takiego miało w ogóle miejsce. To w Indiach bez znaczenia. Jest oskarżona przez mężczyznę. Phoolan Devi trafia do aresztu. Spędza tam miesiąc. Policjanci - kumple Majadina wielokrotnie ją gwałcą. Jest śmieciem. Siedzi w kącie celi, gdzie gapią się na nią szczury. Ciemność i czerwone oczy.Nie ma nic potężniejszego, niż przełomowa chwila z której potrafimy skorzystać. Ta chwila nadchodzi dla Phoolan Devi, kiedy wychodzi z więzienia. Młoda dziewczyna trafia do grasującej w okolicy bandy.Prawdopodobnie sprzedał ją bandytom Majadin. Ale istnieje również szansa, że sama się do nich przyłączyła. Szukając jakiejkolwiek wspólnoty, Przez 72 godziny szef bandytów na przemian gwałci ją i bije. Wtedy jego zastępca Vikram podchodzi do niego i strzela mu w łeb.Dziewczyna mu się podobała. Chcę ją dla siebie. Phoolan Devi staje się jego kochanką. Razem zaczynają grasować po okolicy. Porywają, zabijają, włamują się do bogatych domów. Zdobyte pieniądze oddają biednym. Zabijają gwałcicieli. Robią to seryjnie. Phoolan Devi kastruje swojego byłego męża. Wymusza na Majadinie zrzeczenie się majątku. Staje się nagle miejscową legendą. Kobiety są z niej dumne. Jej uosobieniem tej która na własną rękę odzyskała honor. Tej która karze zło.Kochanek uczy ją jak żyć, jak myśleć. Mówi jej coś, co ona zapamiętuje na całe życie: jeśli chcesz kogoś zabić, zabij 20 osób a nie jedną. Jak zabijesz 20 - będziesz sławna. Zabijesz jedną staniesz się morderczynią i po prostu cię powieszą.Vikram zostaje nagle zabity przez dwóch nowych członków bandy. To zemsta za zastrzelenie poprzedniego przywódcy. Phoolan Devi traci władzę. Zostaje uwięziona w wiosce o nazwie Behmai. Przez trzy tygodnie siedzi w ciemnej, brudnej chacie. Co wieczór o północy drzwi się otwierają i jest seryjnie gwałcona przez mężczyzn w wiosce, wchodzą jeden po drugim. Jeden z zabójców jej kochanka wyciąga Phoolan Devi za dnia z chaty i każe przynieść sobie wody ze studni. Kobieta odmawia. Mężczyzna zdziera z niej koc.Naga kobieta idzie przez wioskę do studni. Zgromadzeni licznie mężczyźni się z niej śmieją. Drwią. Zapamięta to wszystko. Nie będzie chciała później o tym mówić, ale zapamięta to wszystko. Uwalniają ją przyjaciele, zakłada własny gang. Siedemnaście miesięcy później w Walentynki wraca do Behmai.  Jej banda jest przebrana za policjantów. W zemście zabijają 22 mężczyzn z wioski. To wydarzenie później ma nazwę : masakra w dzień św. Walentego.Zaczyna się obława już prawdziwej policji. Królowa bandytów ukrywa się dwa lata. W końcu negocjuje z rządem swoje poddanie się. Jest popularna wśród biedoty.Kochanek miał rację, wyrok jest umiarkowany. Zostaje skazana tylko na 11 lat więzienia - bez procesu. Wychodzi w 1994 roku. Zakłada ruch walczący o prawa kobiet, zostaje nawet wybrana do indyjskiego parlamentu.  Gnie 25 lipca 2001 roku w zemście za maskarę w Behmai. Zabija ją trzech zamaskowanych mężczyzn. Miała 38 lat. Kółko się zamyka.
Gwiazda NBA Giannis Antetokounmpo rusza na pomoc ofiarom pożarów w Grecji, oferując co najmniej 87 pokoi hotelowych, na dwie i trzy noce, dla tych, którzy ucierpieli. Legenda na boisku i poza boiskiem –
 –
Transmisja zaczęła się o 23:15, a skończyła o... 4:30 w nocy –
Legenda głosi, że jeśli tuż po lądowaniu nie staniesz w przejściu i nie ustawisz się w kolejce, to samolot zawróci do miejsca, z którego wystartował –
Legenda głosi że ktoś postanowił wybrać po tym znaku inny dostęp na most –
Ciesz się dobrym zdrowiemi odpoczynkiem legendo –
Przed państwem Wacław Kuchar, legenda polskiego sportu, człowiek który zawsze szukał wyzwań – - Mając 14 lat zadebiutował w Pogoni Lwów.-Mając 22 lat brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej.- Mając 23 lata zdobył mistrzostwo Polski w biegu na 800 oraz 110 metrów przez płotki.- Mając 24 lata zdobył mistrzostwo Polski w skoku wzwyż i trójskoku.- Mając 25 lat zdobył piłkarskie mistrzostwo Polski z Pogonią Lwów, został również królem strzelców rozgrywek.- Mając 26 lat zdobył mistrzostwo Polski w dziesięcioboju.- Mając 28 lat zajął 7. miejsce na mistrzostwach Europy w łyżwiarstwie szybkim.- Mając 29 lat wygrał historyczny - pierwszy plebiscyt na sportowca roku "Przeglądu Sportowego".- Mając 32 lata zdobył wicemistrzostwo Europy z hokejową reprezentacją Polski.- Mając 50 lat został trenerem reprezentacji Polski.
 –  Jacek Sasin 41, @SasinJacek Wygrał z legendą! @HubertHurkacz zagra w półfinale #Wimbledon2021. Ogromne gratulacje! e 7:27 PM • 7 lip 2021 • Twitter for Android
Piękne słowa Mateusza Borka o Dariuszu Szpakowskim. Porównał go do Cristiano Ronaldo – "Gdy dostałem propozycję skomentowania finału, zadzwoniłem do Darka. Chciałem mu przekazać, że to nie moja decyzja, nie zrobiłem nic w tym kierunku, nie wykazałem żadnej inicjatywy. Uważam, że jeśli chodzi o ludzi mediów z mojego pokolenia, mam chyba najlepsze relacje z Darkiem. Miałem i zawsze będę miał do niego wielki szacunek. Jest legendą i tą legendą pozostanie na zawsze. Powiem tak: bywały mecze, że i Cristiano Ronaldo nie wychodził na boisko, albo zaczynał na ławce. A to nie znaczy, że nie jest najlepszy. To mogę powiedzieć w odniesieniu do Darka Szpakowskiego."