Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 136 takich demotywatorów

Domek dla lalek z XIX wieku –
W Anglii otwarto pierwszy dom publiczny, w którym klienci mogą pójść do łóżka z zaawansowanym technologicznie seks-robotami – Niestety, roboty jeszcze nie potrafią gotować i sprzątać
Moja młodsza siostra ma obsesję na punkcie wycinania twarzy lalkom i zakładania ich innym lalkom. Rośnie nam przyszła psychopatka? –
Nieważne, jaki przepis się wymyśli – Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie próbował go obejść. Pewien mężczyzna, który najwyraźniej jest wielkim fanem slasherów, postanowił oszukać prawo za pomocą lalki przedstawiającej głównego bohatera serii o duchu przestępcy nawiedzającym niewinnie wyglądającą zabawkę. Kierowca z Kalifornii posadził na miejscu pasażera Laleczkę Chucky po to, by móc spokojnie jechać pasem dla pojazdów z wieloma pasażerami. Tego typu pasy ruchu są przeznaczone wyłącznie dla osób podróżujących grupowo i służą rozładowaniu ruchu ulicznego w wielu miastach na świecie. Jednak bystre oko służb pilnujących porządku na drodze szybko dostrzegło fałszywego pasażera i kierowca został zatrzymany i ukarany mandatem.

Poznajcie niezwykłą Rosjankę, która ma twarz lalki Barbie i zupełnie nie pasujące do niej ciało:

 –  Julia Vins to urodzona lalka Barbie. Robi zawrotną karierę w modelingu. Jednak 20-latka najbardziej kocha sport i to nie byle jaki. Kobieta ciężko pracuje i spełnia się w modelinguChce być kimś więcej, niż tylko piękną kobietą, która przypomina Barbie i bardzo ciężko na to pracuje.
Internauci nazwali ją Chytrą Babą z Pruszcza. Kobieta sięga po dziecięcy plecak, chowa go pod stół, a następnie wynosi go z lokalu – Na nagraniu widać, jak jedna z klientek zasłania krzesłem plecak, który zgubiło dziecko. Następnie kobieta przeciąga dziecięcą torbę pod stół, a po skończonym posiłku zabiera go ze sobą.Nie wiadomo, ile warta była zawartość plecaka, jednak dla dziecka musiała być dość cenna. "W środku były lalki, konik i inne zabawki - świąteczne prezenty" - napisała restauracja na Facebooku.Komentujący zauważyli, że kobieta, która wzięła plecak, była w restauracji z dzieckiem. "Matka daje taki przykład. Wstyd" - napisała jedna z nich. "Szkoda dziecka, że patrzy jak mamusia kradnie" - skomentował kto inny
Pewien ojciec chciał wyczyścić głowę lalki alkoholem i niechcący usunął całą twarz. By naprawić sytuację, zrobił lalce nowe oczy, wklejające je z gazety – Brawo dla pomysłowego taty
Odparła, że przywraca mamę do życia... –
Pojawił się nowy model lalki Barbie: – "Barbie jako magister socjologii"

Lekarz znalazł w ręce chłopca rozdzierający serce list

Lekarz znalazł w ręce chłopca rozdzierający serce list – Nazywam się Ivan i mam 7 lat. Kocham moją mamę i mojego tatę, ale strasznie się ich boję. Często mnie biją, nie do końca rozumiem, dlaczego.Dziś rano obudziłem się i poszedłem do szkoły. Jestem dobrym uczniem i wychowawca mnie lubi. Ja lubię też kolegów z klasy, ale oni mnie chyba nie bardzo. Zazwyczaj siedzę sam w czasie przerw. Nikt nie chce się ze mną bawić. Chciałem, żeby mnie polubili, ale oni twierdzą tylko, że jestem obrzydliwy. Śmieją się ze mnie, bo codziennie noszę te same wytarte spodnie, mam jedną koszulkę i dziurawe buty.Pewnego dnia po szkole zostałem dłużej w szatni i ukradłem kurtkę. Wisiała tam bardzo długo, wydawało mi się, że nikt jej nie chce, a ja marzłem. Poszedłem do domu. W czasie drogi powrotnej ktoś podszedł do mnie od tyłu i pchnął. Upadłem na śnieg. Ten ktoś usiadł na mnie, wcisnął moją twarz w śnieg i powiedział: „Nikt Cię tu nie lubi Idioto”.Okazało się, że jest ich więcej. Kopali mnie w plecy i w brzuch. Nagle uciekli i zostawili mnie na zimnym śniegu. Płakałem, tak strasznie płakałem… Ale nie dlatego, że coś mnie bolało, a dlatego, że nie miałem żadnej osoby, na którą mógłbym liczyć.Kiedy wróciłem do domu, mama podbiegła do mnie, złapała mnie za włosy i zaczęła krzyczeć: „Gdzie byłeś? Dlaczego jesteś taki brudny i mokry? Jesteś niegrzecznym bachorem! Nie ma dziś dla Ciebie obiadu! Idź do swojego pokoju i zostań tam!”Zrobiłem tak, jak powiedziała mi mama. Poszedłem do mojego pokoju i nie wychodziłem z niego, aż do następnego dnia, mimo że byłem bardzo głodny i było mi strasznie zimno…Moje oceny były coraz gorsze. Za każdym razem, gdy moi rodzice dowiadywali się o tym, tata bardzo mnie bił. Kiedyś uderzył mnie tak strasznie, że nie mogłem ruszać palcem wskazującym i wszyscy w szkole okropnie się ze mnie śmiali.Czas mijał, a ja pewnego dnia dostałem okropnych bóli w klatce piersiowej. Mamy i taty nie obchodziło to, że cierpię. Wieczorem leżałem w swoim łóżku i myślałem o tym, jak to jest mieć szczęśliwą rodzinę. Bolało coraz bardziej, ale nie chciałem denerwować moich rodziców. Tak bardzo ich kocham…Następnego dnia poszedłem do szkoły. Mieliśmy namalować nasze największe marzenie. Dzieci malowały samochody, rakiety, ładne lalki, ale nie ja… Nie dlatego, że nie lubię tych rzeczy, ale dlatego, że najbardziej chciałbym mieć kochającą mamę i tatę.Namalowałem więc całą rodzinę. Mamę, tatę i ich synkaGrali w gry i byli szczęśliwi. Kiedy malowałem, bardzo cicho płakałem. Naprawdę tak bardzo chciałbym mieć kogoś, komu by na mnie choć trochę zależało…Kiedy przyszła moja kolej na pokazanie rysunku klasie, wszyscy śmiali się ze mnie. Śmiechy stawały się coraz głośniejsze, to było nie do wytrzymania. Stałem tam i błagałem, aby w końcu przestali. Nagle nie wytrzymałem i powiedziałem im:Naprawdę chcę, żeby moim rodzice byli tacy, jak wasi. Przytulali mnie i śmiali się za mną. Żeby cieszyli się tak jak wasi, kiedy widzą was wychodzących ze szkoły. Wiem, że jestem brzydki, słaby i mam krzywy palec, ale nie śmiejcie się ze mnie.Nauczycielka próbowała otrzeć moje łzy. Myślę, że niektórym dzieciom było mnie jednak żal, ale wiele osób wciąż się śmiało.Pewnego dnia pisaliśmy krótki test. Byłem pewien, że nie poszło mi dobrze. Kiedy otrzymałem wynik, od razu zauważyłem, że nie jest dobry. Wiedziałem, że moja mama się zdenerwuje.Bałem się wrócić do domu. Niestety, nie miałem gdzie iść więc powoli wracałem. Kiedy otworzyłem drzwi i zobaczyłem wyraz jej twarzy, wiedziałem, co będzie się działo.Moja matka wpadła w furię. Uderzyła mnie w twarz. Upadłem na podłogę i mocno zahaczyłem głową o nogę krzesła. Jeszcze raz uderzyła mnie bardzo mocno. Leżałem i nie mogłem się podnieść. Naprawdę bardzo mnie bolało. Mama zostawiała mnie w takim stanie i wyszła. Po pewnym czasie wróciła i powiedziała, że mam natychmiast posprzątać ten bałagan, bo inaczej gdy tylko tata wróci do domu, to on naprawdę da mi popalić.Błagałem mamę, aby nic mu nie mówiła, ale kiedy spojrzałem w górę, zobaczyłem, że on stoi już w drzwiach. Gdy mama powiedziała mu o mojej ocenie, podniósł mnie z podłogi, potrząsnął mną i bardzo mocno uderzył mnie w twarz.To było ostatnie, co zapamiętałem. Obudziłem się w szpitalu. Spojrzałem na moją dłoń, nie czułem żadnego z moich 5 palców. Wyjrzałem przez okno i płakałem. Na zewnątrz widziałem ulicę, spacerowali po niej rodzice z dziećmi. Byli szczęśliwi.Rozpłakałem się jeszcze bardziej… Wiesz dlaczego? Ja nie wiem, jak to jest czuć przytulenie własnej mamy…Moi rodzicie mnie pobili, ale ja i tak ich kochamZawsze robiłem co tylko mogłem, aby byli ze mnie dumni. To nic nie dawało, oni i tak nigdy mnie nie lubili. W końcu mogłem wyjść ze szpitala… Przyjechali po mnie, ale nawet nie uśmiechnęli się, czy nie przytulili mnie na powitanie.Pewnego dnia rozlałem trochę herbaty. Wtedy znów mnie pobili. Nagle znów poczułem ten straszliwy ból w piersi. Powiedziałem o nim mojej mamie, ale ona to kompletnie zignorowała. Po pewnym czasie straciłem przytomność i znów znalazłem się w szpitalu. Moich rodziców tam nie było, nie interesowało ich, co się ze mną dzieje.Lekarz widział, że jestem smutny i powiedział mi, że oni na pewno przyjdą. Niestety, nie pojawili się. Czekałem i czekałem, ale nikt się nie pojawił.Ja i tak strasznie kocham moich rodziców…Dwa dni później Iwan zmarł z powodu odniesionych obrażeń. W jego ręce lekarze znaleźli list, który został bardzo niewyraźnie napisany. Był skierowany do jego rodziców.Droga Mamo i Drogi Tato,Wiem, że jestem bardzo brzydki, obrzydliwy i głupi. Nie dziwię się, że nie potraficie mnie kochać, choć jest mi przykro.Nigdy nie chciałem Was denerwować. Chciałem jedynie, żebyście mnie przytulili i powiedzieli, że mnie kochacie. Chciałem się z Wami pobawić, żebyście potrzymali mnie za rękę lub pośpiewali ze mną.Wiem, że się mnie wstydziliście. Już nigdy tak nie będzie. ObiecujęKażde dziecko ma prawo do bycia kochanym i szczęśliwym. A już na pewno żadne nie powinno przechodzić w domu takiej gehenny jak ten chłopiec

Pamiętacie "Żywego Kena", który ma za sobą prawie 60 operacji plastycznych? Teraz podda się kolejnej, bo chce usunąć... sześć żeber 34-latek, który chciał upodobnić się do męskiej wersji lalki Barbie zamierza przejść również operację płci

34-latek, który chciał upodobnić się do męskiej wersji lalki Barbie zamierza przejść również operację płci – Na wszystkie dotychczasowe operacje Rodrigo Alves wydał ponad 450 tysięcy funtów, za które zoperował sobie nos, wszczepił silikonowe implanty imitujące mięśnie brzucha i bicepsy, a nawet... powiększył jądra.W wywiadzie przyznał, że przygotowuje się do usunięcia sześciu żeber, ponieważ chciałby uzyskać efekt dużo węższej, "kobiecej" talii.Lubię zakładać dwurzędowe marynarki z mocno wyciętą talią. Jeśli usunę swoje żebra, będę miał klasyczną figurę. To sprawi, że moja talia będzie bardzo wąska, więc będę mógł w końcu zakładać fajne marynarki. Moi przyjaciele wykonywali już ten zabieg wcześniej - nie jest to łatwa procedura, ale wiem, że jest możliwa - powiedział dziennikarzowi.Na koniec dodał, że jego inspiracją jest gwiazda Keeping Up with the Kardashians, Caitlyn Jenner, która poddała się operacji płci i została kobietą w 2015 roku i że chciałby wziąć z niej przykład w przyszłości:"Jestem bardzo szczęśliwy będąc mężczyzną, ale nie chciałbym zostać starym, obwisłym mężczyzną. Na starość zrobię to samo co Caitlyn zrobiła. Jak skończę 50 lat, zrobię operację płci. Wolę być seksowną staruszką niż pomarszczonym dziadkiem"Wszystko wskazuje na to, że "Żywy Ken" dobije do 100 operacji plastycznych. Jak sądzicie, co postanowi sobie zoperować, aby uczcić jubileusz?
Na świecie modny jest trend na upodobnianie się kobiet do lalki Barbie. Pewna Polka ukrywająca się pod pseudonimem "Anella An" też postanowiła pójść za tą modą –
Polska oryginalnymi nazwami stoi –  NIEZWYKŁE NAZWY ULICul. Kupau. Posag siedwiu panienul. Poniedziałkowy DółWARSZAWAKRAKOWKRAKÓWul. Palacza ul. Młotkówfotkówul. Kubusia PuchatkaWARCWARSZAWAKRAKÓWul. Smerfów ul. EsperantoPOZNANul. Czarnul. Sezamkowarnucha, Galopuoszsn ul. Myszki MikiWARSZAWARondo CzterdziestolatkaWARSZAWAOlsztynul. DróżkaNul. Wielkich Piecówul. KurzanogaKRAKÓWPOZNANWARSZAWABIALYSTOK I KILKA INNYCH MIASTLalki ul. Boleśćl. Misia Uszatkaul. Czerwonego ul. Marsaul. Babiego Latapl. Bawótul. GołaśkaKRAKOWWARSZAWAWARSZAWAOLSZTYNul. SmiesznaWARSZAWAKapturkaLoDŹWARSZAWAWROCLAW I KILKA INNYCH MIASTKRAKÓWZestawił: Piotr Rajcryk
Znalazłem stare lalki siostry. Mój chory umysł zwyrola podsunął mi pomysł... –
Najdziwniejszy trójkąt jaki dotąd widziałem. Małżeństwo żyje w związku z seks-robotem. Samantha to pełnoprawny członek rodziny – Seks-roboty stają się coraz bardziej popularne. Niektórzy przywiązują się do nich tak bardzo, że zaczynają traktować je niemal jak członków rodziny. Dla 36-letniego Arrana Squire'a erotyczna lalka o imieniu Samantha stała się bardzo ważną częścią życia... jego oraz jego najbliższych krewnych. Za dnia Samantha spędza czas z dziećmi Arrana, noce urozmaica swojemu "właścicielowi" oraz jego żonie. Nietypowa para mężczyzny z lalką wystąpiła w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Prowadzący Phillip Schofield i Holly Willoughby nie kryli zaciekawienia oraz przerażenia realistycznie wyglądającą Samanthą. "Któregoś dnia twoje dzieci zorientują się, że tata uprawia seks z Samanthą, która nie jest ich mamą. Czy to nie jest trochę dziwne?" - dopytywali Arrana. Mężczyzna zaprzeczał, przekonując, że obecność seks-lalki w sypialni ma jedynie "pomagać ludziom", nie "zastępować kobietę". 38-letnia Hannah Nguyen, żona Arrana przyznaje, że satysfakcjonuje ją życie w trójkącie. "Samantha jest jak członek rodziny" - wyznaje
"Ówaga, zaginęła lalka. Znalezłeś? Dzwoń" – ogłoszenie o takiej treści, wypisane i wymalowane ręką dziecka, wisi na witrynie ING Banku Śląskiego na warszawskim Bemowie. Choć lalki nie znaleziono, bank zareagował w naprawdę imponujący sposób – "Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że niestety lala się nie odnalazła :( Wiemy, że nic nie zastąpi ukochanego przytulasa w tiulowej spódniczce, ale na takie wezwanie nie mogliśmy pozostać obojętni. Wkrótce w naszym oddziale pojawi się jej długowłosa siostra. Buzia trochę się różni, ale spódniczkę ma całkiem podobną, Mamy nadzieję, że autorce uroczego ogłoszenia będzie się podobać :)"Taki marketing mocno popieram Uwaga zaginęła lalkaznalazłeś dzwoń

Poznajcie Japończyka, Masayuki Ozaki, który po rozpadzie małżeństwa, postanowił, że prościej będzie zaangażować się w związek z gumowymi seks-lalkami: Może jest to jakiś sposób?

Może jest to jakiś sposób? –
Ekspedientka sklepu z zabawkamidała pewnym rodzicom ważną życiową lekcję – Pewna młoda para weszła do największego sklepu z zabawkami w całym mieście. Mężczyzna i kobieta długo oglądali kolorowe zabawki ułożone na półkach, uczepione pod sufitem, radośnie rozłożone na krzesłach. Były tam płaczące i śmiejące się lalki, gry elektroniczne, małe kuchenki, w których można było upiec pizzę i ciasto. Klienci jednak nie potrafili się zdecydować i poprosili o radę uprzejmą sprzedawczynię. - Widzi pani, – rzekła kobieta – mamy małą córeczkę, lecz bardzo często przebywamy poza domem, zarówno w dzień, jak i wieczorem. - Zauważyliśmy, że dziewczynka rzadko się uśmiecha, – dodał mężczyzna.- Chcielibyśmy kupić coś, co uczyniłoby ją szczęśliwą – podjęła kobieta – nawet wtedy, gdy nie ma nas w domu... Coś, co sprawiałoby jej radość, kiedy jest sama. - Przykro mi – uśmiechnęła się grzecznie sprzedawczyni – ale my nie sprzedajemy rodziców
Księżniczka wcale nie musibawić się lalkami –
Pewna kobieta w taki oryginalny sposób zakomunikowała swojemu mężowi, że jest w ciąży –