Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 294 takie demotywatory

Franz Kafka, który nigdy nie ożenił się i nie miał dzieci, spacerował w wieku 40 lat po berlińskim parku Steglitz – Pewnego dnia spotkał w tym miejscu małą dziewczynę, która mocno płakała, ponieważ straciła ukochaną lalkę. Ona i Kafka na próżno szukali lalki. Kafka powiedział jej na końcu, żeby spotkała się z nim w parku następnego dnia i że razem ponownie poszukają zguby.Nazajutrz, kiedy wciąż nie znaleźli lalki, Kafka dał dziewczynce list "napisany" przez lalkę: "Proszę nie płacz. Pojechałam na wycieczkę, aby zobaczyć świat. Napiszę do Ciebie o moich przygodach."Tak rozpoczęła się historia, która trwała do końca życia Kafki.Kiedy się spotykali Kafka czytał dziewczynce starannie skomponowane listy z przygodami i rozmowami z ukochaną lalką, które dziewczynka uznała za urocze. W końcu Kafka przeczytał jej list z historią, która sprowadziła lalkę z powrotem do Berlina, a potem dał jej kupioną lalkę."Ona wcale nie wygląda jak moja lalka" - powiedziała zawiedziona dziewczynka. Kafka podał jej wtedy kolejny list, w którym było napisane: "Moje podróże mnie zmieniły". Dziewczynka przytuliła nową lalkę i zaniosła ją do domu. Rok później Kafka zmarł.Kilka lat później dorosła już dziewczyna znalazła w lalce włożoną kartkę papieru. Krótki, napisany przez Kafkę list brzmiał: "Wszystko, co kochasz, prawdopodobnie zostanie utracone, ale na końcu miłość powróci w inny sposób"
Barbie rzeźnik w akcji –
Kalina Jędrusik przed zdjęciami do filmu "Lalka" wraca podniecona z lekcji jazdy konnej. Swojemu mężowi Stanisławowi Dygatowi, tak opowiada: – - Słuchaj, ten rotmistrz, który mnie uczy, jest wspaniały! Ja muszę robić tak i tak, potem on mi pokazuje, że tak, a ja mu wtedy tak, a on mi mówi, że nie tak... tylko każe tak...KALINA wyginała się, jechała jak na koniu, galopowała imitując ruchy z lekcji. Dygat długo to obserwował, a później pięknie grasejując zapytał:- Kalinko, czy ty jesteś pewna, że ten rotmistrz cię czasami nie pierdoli?
Kiedy zabierasz dziecko na wizytę do lekarza i musicie czekać w poczekalni –
0:11
Zgodnie z warunkami reality show, każdy uczestnik mógł zabrać na bezludną wyspę jeden przedmiot. Patryk wziął książką, Brajan smartfon, Sebastian tablet, a Abramek wziął nadmuchiwaną lalkę – I po miesiącu Abramek miał i książkę, i smartfon, i tablet
Na wieczną wartę odszedł kolejny Żołnierz Wyklęty od "Zapory" – W wieku 94 lat zmarł Maksymilian Jarosz ps. „Mirski” – żołnierz Armii Krajowej, a później WiN w oddziale Antoniego Kopaczewskiego „Lwa” ze zgrupowania „Zapory”, współpracownik Józefa Franczaka „Lalka”, odznaczony medalem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
 –
Okazało się, że to seks lalka która się wietrzy żeby wywietrzyć wirusa –
 –  Zapracowany tatuś wraca późną porą samochodemz pracy. Spieszy się do domu, gdy nagleprzypomina sobie, że jego córeczka ma właśnieurodziny. Skręca więc szybko do najbliższegosklepu z zabawkami. Podchodzi do sprzedawcy ipyta o jakąś ładną lalkę.Mamy „Barbie na wakacjach" za 19,99, „Barbieidzie na bal" za 19,99, „Barbie zostajeprojektantką mody" za 19,99 oraz „Barbie sięrozwodzi" za 399 dolarów.Lekko zdezorientowany ojciec pyta:Dlaczego ta ostatnia lalka jest taka droga?Bo Barbie, która się rozwodzi, idzie razem zdomem Kena, meblami Kena, samochodem Kena ijachtem Kena

Mały kotek wychował się pod czujnym i opiekuńczym okiem małego superbohatera:

 –
 –  Lalka Quo Vadis KrzyżacyZiemia Obiecana Faraon Pan TadeuszMistrz Twardowski Balladyna Wesele
“Uczułem jakby wewnętrzne rozdarciei wtedy dopiero przekonałem się, jak głęboką mam ranę w duszy”.- “Lalka” Bolesław Prus –
Elizabeth Faidley kupiła córce na Gwiazdkę wymarzoną lalkę. Lalka niespodziewanie posiadała dość nietypowe wnętrze. Jak się okazało, wypełniona była... kokainą. Sprawą zajęła się policja –

List o tym, co czuje 2-latek stał się hitem w sieci. Warto zastanowić się nad tym jak to może wyglądać z dziecięcej perspektywy

List o tym, co czuje 2-latek stał się hitem w sieci. Warto zastanowić się nad tym jak to może wyglądać z dziecięcej perspektywy – "Dzisiaj obudziłem się i chciałem się ubrać, ale powiedziano mi: 'Nie, nie mamy czasu, pozwól mi to zrobić'.Zasmuciło mnie to.Chciałem sam zjeść śniadanie, ale powiedziano mi:'Nie, jesteś zbyt roztargniony, pozwól mi to zrobić dla ciebie'.To mnie frustrowało.Chciałem dziś sam wsiąść do auta, ale powiedziano mi: 'Nie, musimy jechać, nie mamy czasu. Pozwól mi to zrobić.'To sprawiło, że się popłakałem.Potem chciałem samodzielnie wysiąść, ale powiedziano mi: 'Nie, nie mamy czasu, pozwól mi to zrobić'.To sprawiło, że chciałem uciec.Później chciałem bawić się klockami, ale powiedziano mi 'nie, nie tak, tak…'Uznałem, że nie chcę już bawić się klockami. Chciałem bawić się lalką, którą miał ktoś inny, więc wziąłem ją. Powiedziano mi 'Nie, nie rób tego! Musisz się dzielić.'Nie jestem pewien, co zrobiłem źle, ale zasmuciło mnie to. Więc płakałem. Chciałem się przytulić, ale powiedziano mi 'Nie, wszystko w porządku, idź się pobawić.'Powiedziano mi, że czas wychodzić i że muszę zebrać swoje zabawki. Nie byłem pewien, co robić, więc czekałem, aż ktoś mi pokaże.'Co robisz? Dlaczego tak stoisz? Zabierz swoje zabawki, teraz!'Nie pozwolono mi się ubrać samodzielnie ani ruszać tak, jak chciałem, a teraz nagle muszę robić wszystko sam....Nie jestem pewien, co robić. Może ktoś powinien mi pokazać, jak to zrobić? Jak zacząć? Jak znaleźć moje zabawki? Słyszę wiele słów, ale nie rozumiem, o co chodzi. Boję się, więc się nie ruszam.Nikt nie przychodzi, ciągle te same niezrozumiałe słowa. Kładę się na podłodze i zaczynam płakać. Może kto się zjawi i pomoże.Kiedy nadszedł czas jedzenia, chciałem zdobyć własne jedzenie, ale powiedziano mi: 'nie, jesteś za mały. Pozwól mi to zrobić'.To sprawiło, że poczułem się bezradny. Próbowałem zjeść jedzenie, które leżało przede mną, ale nie mogłem, bo ktoś ciągle mówił: 'spróbuj tego, zjedz to…' i wkładał mi do buzi kolejne kęsy.Nie chciałem już jeść. To wszystko sprawiło, że chciało mi się płakać i rzucać tym, co wpychają mi do buzi.Nie mogę odejść od stołu, bo nikt mi nie pozwala... ponieważ jestem za mały i nie mogę zrobić tego sam. Ciągle mówią, że muszę coś zjeść. To sprawia, że jeszcze bardziej chce mi się płakać.​ Jestem głodny, sfrustrowany i smutny.Jestem zmęczony i potrzebuję kogoś, kto mnie potrzyma. Nie czuję się bezpieczny. To mnie przeraża, więc płaczę jeszcze bardziej.Mam 2 lata. Nikt nie pozwoli mi się ubrać, nikt nie pozwala mi iść tam, dokąd chcę. Nikt nie pozwala mi zająć się własnymi potrzebami.Wszyscy oczekują jednak, że będę wiedział, jak się dzielić swoimi zabawkami, że będę słuchał mamy i grzecznie poczekam minutę. Oczekują, że będę wiedział, co powiedzieć i jak postępować lub radzić sobie z moimi emocjami. Oczekują, że będę siedział nieruchomo, oraz że wiem, że jeśli czymś rzucę, to się rozpadnie. Ale ja tego wszystkiego nie wiem i nie umiem.Nie wolno mi ćwiczyć chodzenia, pchania, ciągnięcia, zapinania na suwak, zapinania guzików, nalewania, serwowania, wspinania się, biegania, rzucania lub robienia rzeczy, które wiem, że potrafię zrobić sam. Rzeczy, które mnie interesują, to są rzeczy, których NIE wolno mi robić. Za to muszę robić rzeczy, których robić nie potrafię.Mam 2 lata. Nie jestem straszny... jestem sfrustrowany. Jestem zdenerwowany, zestresowany, przytłoczony i zdezorientowany. Potrzebuję przytulenia."
Źródło: mamadu.pl
W szwajcarskim domu publicznym zastąpiono część prostytutek... lalkami – Dobry pomysł?
Horror na drodze –
0:09
Kup mu lalkę w wodach płodowych –  Baby is born
Idealny związek –
Grunt to dobre przygotowanie –
Firma Mattel wprowadza dosprzedaży neutralne płciowo lalki, które dzieci będą mogły same "zaprojektować" – Do wyboru będą różne fryzury, ubrania, kolory skóry.Dobry pomysł?
0:30