Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 270 takich demotywatorów

 –
 –
Moc jest silna w tej małej słodkiej dziewczynce! –
Czujesz się już staro? –
Księżniczka Disneya w parku –
0:08

Ku przestrodze. Uważajcie na kobiety z Lubina:

 –  Piszę ten post jako przestrogę. Uważajcie na spotkania z kobietami z Lubina . Na portalu randkowym poznałem ostatnio gąskę, z twarzy 7/10, z rozmowy bardzo miła, temat zszedł na spotkanie. Wstępnie kazała podjechać po siebie na kombinat, co już zapaliło mi w glacy lampkę ostrzegawczą, przecież wszyscy wiemy, że na  "Palestynie" mieszkają głównie zdeformowane niedobitki z wyprawy na mordor, które w przerwie od napadania na ludzi piją wodę z kałuży. Spotkanie miało mieć miejsce wieczorem, trochę się zacząłem cykać, że Żaneta (tak ją roboczo nazwijmy) ożeni mi kosę pod żebro zabierając portfel i dokumenty, ale rozum podpowiadał, że może po prostu woli podejść na wylotówkę do Polkowic i nie chce mi ujawniać swojego miejsca zamieszkania, obawy odrzuciłem więc na bok, zatankowałem kilka litrów LPG, spakowałem kanapki na drogę i wyruszyłem. Podjechałem po nią o umówionej 22, bo akurat wtedy kończyła zmianę w markecie. Wieczór zapowiadał się cudownie, bo co prawda Żanetka miała delikatne braki w uzębieniu, które na zdjęciach sprytnie maskowała domkniętym ozorem, co skutkowało też tym, że podczas mówienia widziałem jak komety w postaci wiązek śliny mijają o centymetry moją twarz, to mimo wszystko rozmowa kleiła się doskonale. Może miała epizod z hulajnogą elektryczną podczas którego zahaczyła szczęką o wiadukt, nie mi to oceniać, liczyłem w duchu, że pewnie czeka w kolejce na nowego siekacza i sprawa zostanie niebawem rozwiązana, a wszystko przykryje to, że w duszy jest aniołem, którego szukałem przez całe swoje życie.Za cel podróży postawiliśmy sobie netflix & chill w moim skromnym apartamencie . W pełnym, domowym świetle czar zaczął pryskać, bo nie sposób ominąć faktu, ze Żanetka otwierając buzię wyglądała jakby lubowała się w obgryzaniu głazów pod Szybem Witold w Gorcach, z jednej strony nie chciałem mieć kobiety, której szczęka jest dziurawa jak ulica Towarowa po zimie, ale też wygląd nie jest najważniejszy, prawda? Rozłożyliśmy się wygodnie na kanapie i oddaliśmy seansowi. W połowie filmu Żaneta zaczęła się wiercić, ja natomiast poczułem dziwną woń, zacząłem zastanawiać się co tak ciągnie końskim farszem, a z minuty na minutę zapach coraz bardziej atakowal moje nozdrza. Poczatkowo zwaliłem to na fakt, że wywaliło rury  i po prostu ciągnie szlamem z Bobru po tym jak jakiś Józek postanowił wypiąć odwłok i zrzucić balast do wody, co miało miejsce notorycznie przed moimi oknami, ale po zamknięciu okna sytuacja tylko się pogorszyła. Ku mojemu zdziwieniu Żaneta coraz bardziej gięła się w pałąk, nie sposób było jej nawet przytulić. Chwilę później stanęła na baczność i piskliwym głosem zapytała gdzie w mojej posesji jest wychodek. Wskazałem palcem, wrzuciłem pauzę i sięgnąłem po telefon czekając na jej powrót. Zdążyłem obejrzeć pół poradnika o zakładaniu pasieki na YouTube a mojej podopiecznej nadal nie było. Drugim problemem było to, że fekalny smród nadal dobiegał z moich okolic. Podniosłem nogi żeby rozprostować się po pokoju, i w miejscu, gdzie jeszcze 15 minut temu siedziała niedoszła Księżniczka Daisy zobaczyłem wielką, okrągłą, brązową drachę, na której chwilę wcześniej trzymałem kolano. Rozchwiany adrenaliną pobiegłem do garderoby zrzucić spodnie, jednocześnie przykładając nos do plamy na joggerkach i modląc się w duchu aby to nie było to, co od kilku minut spowija moje myśli. To było to. Wróciłem do salonu potykając się o kawałek klocka, który musiał jej wylecieć nogawką przy wstawaniu, a którego nie dostrzegłem. Drugim aktem modłów była prośba do Boga, aby to wszystko było tylko sen, nie wierzyłem w to co się właśnie dzieje. Przebrałem spodnie i pobiegłem pod drzwi łazienkowe, stanałem i krzyknąłem -Żaneta, zesrałaś sie? Nikt nie odpowiedział. Szarpnałem za klamke, wbiegłem do łazienki, w środku zastałem jedynie przeciąg wpadający przez uchylone okienko, potężną woń stadniny, oraz balasa w muszli, który niewiele różnił się gabarytami od bożonarodzeniowego łańcucha choinkowego na kamiennogórskim rynku. Czaicie? Baba ożeniła mi kloca na rogówke, kawałek wypadł na dywan, resztę potężnego zaganiacza zostawiła w muszli, nawet nie próbując go spłukać, po czym wypyliła przez okienko.  Potwierdzając tylko pierwsze słowa pierwszego akapitu, nie umawiajcie się z kobietami z Lubina .
 –  Żeby znaleźć księżniczkę, trzeba pocałować jedną żabkę...
 –
0:35
Możesz być największym twardzielem, ale gdy twoja córka mówi, że jesteś księżniczką to... jesteś księżniczką –
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że jeszcze w 2007, w grze LEGO Star Wars: The Complete Saga biust LEGO-Lei dość realistycznie przypominał biust Carrie Fisher –
Kiedy łudzisz się, że wyglądasz jak księżniczka Disneya –
0:14
Fani powieści nie szczędzą krytyki twórcom, żartując że krasnoludy powinny mieć brodę –
Nauczyciele też zapominają jak się poprawnie pisze? –  kto został księżniczką w przectawieniu
 –  Jowita Pustuł 1 dzień • Edytowane Skoro dziś środa to #JustTaxChallenge #4 i prawdziwy rarytas wymyślony przez #Polskitad, czyli #ULGA na #ZABYTKI. Absolutnie niedoceniana ulga. MF jakoś wcale tej ulgi nie promuje. Dlaczego? Czyżby kryła się tu jakaś tajemnica? Ta ulga jest królową wszystkich innych ulg. Umożliwia odliczenie od dochodu 500 tys. zł rocznie, a można i więcej. Nie zajmujmy się jakąś groszową ulgą dla klasy średniej skoro mamy #PAŁACYK+. Dla kogo PAŁACYK+? Dla wszystkich. Możesz mieć dochody z umowy o pracę, zlecenia, dzieło, emerytury. UWAGA! Możesz być członkiem zarządu, rady nadzorczej albo przedsiębiorcą opodatkowanym liniowo. Ta ulga jest również (a może przede wszystkim?) dla Ciebie. Wiem. Dość zaskakujące. Przywykliśmy, że opodatkowanie liniowe wyklucza jakiekolwiek ulgi. Ale teraz jest inaczej. PAŁACYK+ rządzi się swoimi prawami. Bo pałacyki są ważne. Jak działa PAŁACYK+? Musisz kupić jakiś dworek lub pałacyk. Cokolwiek. Ważne żeby był wpisany do rejestru zabytków. Następnie wydajesz coś na roboty budowlane, renowację lub konserwację. Nie trzeba dużo. Wystarczy 1 zł. Ile odliczysz od dochodu? Odliczasz poniesiony wydatek na nabycie pałacyku, nie więcej niż 500 zł za każdy 1m2 powierzchni użytkowej. Maksymalnie 500 tys. zł rocznie. Dodatkowo odejmujesz 50% wydatków poniesionych na usługi budowlane, renowację, czy konserwację. Tu nie ma limitu. Wydasz 2 mln -odliczysz 1 mln. Wydasz 6 min - odliczysz 3 mln. Sky is the limit. Dzięki PAŁACYK+ możesz obniżyć swój dochód do zera i nie płacić PIT. Przy innych ulgach np. rehabilitacyjnej jest limit (odliczenie - max 6% dochodu), ale PAŁACYK+ nie ma limitu. Pałacyki są ważniejsze od niepełnosprawnych. To dlatego. Jak długo musisz być właścicielem pałacyku? Nie ma to żadnego znaczenia. Możesz np. komuś darować jak tylko ci się znudzi. Kupisz sobie w 2023r. inny pałacyk. Nabędziesz prawo do nowej ulgi. ALE pamiętajmy: każda ulga to odstępstwo od zasady równości i powszechności opodatkowania. Musi mieć szczególne uzasadnienie. Ma służyć promowaniu wartości istotnych dla społeczeństwa. Im szerszy zakres ulgi tym mocniejsze uzasadnienie. Jak na tym tle wypada PAŁACYK+? PAŁACYK+ ma najszerszy zakres z wszystkich nowych ulg. Zapewnia znacznie większe korzyści niż ulgi dla klasy średniej, na powrót, dla emerytów oraz rodzin 4+ razem wzięte. Chowa się też przy nim ulga dla samotnych rodziców z kwotą 1.500 zł rocznie. A jakie zachowania społecznie istotne promuje PAŁACYK+? Zakupy dworków i pałacyków? Dla kogo został wymyślony PAŁACYK+? A jaką ulgę Polski tad przewiduje dla kupujących mieszkania? O tym dzisiejsze slajdy. A już za tydzień nowa historia. Stay tuned. PS. UWAGA! Jeśli ktoś ma do sprzedaży jakiś pałacyk w dobrej cenie proszę o wiadomość. Nie, nie chodzi o optymalizację podatkową. Po prostu zawsze chciałam być księżniczką. #PIT2022
Ergo: Klinger jest księżniczką Disneya –  Disney ma FOXAFOX ma serial M*A*S*HM*A*S*H ma kaprala Klingera40.7
To musi być człowiek, który uwielbia swoją pracę – Tuż po wejściu do Lunaparku, jeden z tamtejszych strażników podszedł do dziewczynki i powiedział 'Przepraszam Księżniczko, czy mógłbym prosić o autograf?' Widziałem, że cały notes ma zapełniony dziecięcymi bazgrołami i że to pytanie musiał zadać już wielu małym księżniczkom. Dziewczynka nie mogła przestać mówić o tym, że wziął ją za prawdziwą księżniczkę Tuż po wejściu do Lunaparku, jeden z tamtejszych strażników podszedł do dziewczynki i powiedział 'Przepraszam Księżniczko, czy mógłbym prosić o autograf?' Widziałem, że cały notes ma zapełniony dziecięcymi bazgrołami i że to pytanie musiał zadać już wielu małym księżniczkom. Dziewczynka nie mogła przestać mówić o tym, że wziął ją za prawdziwą księżniczkę
Niefortunne miejsce na reklamę –  Księżniczka Charlotte sprawia kłopoty rodzicom?Nie jest to wcale wymysł tabloidów. O tym, że zjedyną córką Cambridge'ów nie jest łatwo, przyznałsam książę William. Podczas spotkania z dziećmi wLiverpoolu zwrócił się do jednej z dziewczynek,mówiąc:Dokucza Ci prostata i częstomocz?Ekspert ujawnia skuteczny sposóbDEMOTYWATORY.PLNiefortunne miejsce na reklamę
Ale jeśli twoja córka powie ci, że jesteśksiężniczką, to jesteś pieprzonąksiężniczką –
Tak tylko przypominam, że księżniczka Fiona wybrała prawdziwego ogra, zamiast niskiego faceta –
Japońska księżniczka Mako po latach kontrowersji w końcu bierze ślub ze swoim chłopakiem, pochodzącym z zwykłej rodziny. – Księżniczka tym samym zrezygnuje ze swojego tytułu. Zgodnie z japońskim prawem, kobiety - członkinie rodziny cesarskiej tracą swój status po ślubie z "pospolitym" wybrankiem, mimo że prawo to nie dotyczy męskich członków rodziny cesarskiej.Mako i jej chłopak Komuro są zaręczeni już od 2017 roku, jednak ze względu na informacje o problemach finansowych matki Komuro ślub został opóźniony. Nadmierne zainteresowanie mediów wokół księżniczki - której ojcem jest książę Fumihito - i rodziny pana Komuro przez lata doprowadziło do wystąpienia u niej zespołu stresu pourazowego. Jej ciotka, cesarzowa Masako, również cierpiała na chorobę związaną ze stresem, ponieważ musiała stawić czoła silnej presji urodzenia męskiego potomka.Księżniczka Mako ma także zrezygnować z tradycyjnego ryczałtu w wysokości do 150 milionów jenów (1,3 miliona dolarów), który jest zwykle przyznawany członkowi rodziny cesarskiej po jego oficjalnym odejściu z rodziny. Najprawdopodobniej też pominie ona tradycyjne rytuały związane z weselem w rodzinie cesarskiej, co uczyni ją pierwszą kobietą, rezygnującą z obu tych rzeczy. Po ślubie para planuje przenieść się do USA, gdzie pan Komuro pracuje jako prawnik.