Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1325 takich demotywatorów

Weekend

Weekend –  Będę leżeć iczytaći będzie mi ztym dobrze...CZYLI WEEKEND ODPOCZYNKUGudne pl
Ich zdjęcia trafią do książki dla dzieci Beaty Sabały Zielińskiej pt. "O psie, który został ratownikiem" – Autor zdjęć: Bartłomiej Jureckihttps://www.facebook.com/bartlomiejjurecki NIK
Był taki jeden dzieciak, który zawsze siedział sam przy stole, był cichyi zazwyczaj miał kaptur zarzuconyna głowę spuszczoną nad stołem – Zaprosiliśmy go do stolika i okazało się, że to najmilszy koleśna świecie. Dzisiaj po wejściu na stołówkę podszedł do mnie i powiedział "upiekłem dla was ciasteczka".Nigdy nie oceniaj książki po okładce, daj ludziom szansę
Wolę się uczyć od tych, którzybudowali cywilizację niż tych,którzy ją teraz niszczą –
 –  NASS
0:07
 –  stanbulBANBULFingrarJAME MESTOSense
0:29
 –  בד
Wszystkie książki o dyskryminacji krasnoludków są na najwyższych półkach? –  #U ALL
Źródło: krzemowe zakamarki
Książki są narkotykiem, którego nie da się przedawkować –
Ja tylko dwanaście – Teraz w kolejce do przeczytania mam siedemdziesiąt trzy... NIC SOBIE NIE KUPIŁAMNA ŚWIĘTA.PRZECIEŻ JESTEM SZCZERA.BĄDŹ SZCZERA.BĄDŹ SZCZERA.NO DOBRZE, KUPIŁAMSOBIE GÓRĘ KSIĄŻEK.NIE JESTEM STATYSTYCZNYM POLAKIEM, LUBIĘ CZYTAĆ KSIĄŻKIDZIĘKUJĘ.
To ja poproszę Biblię GutenbergaA wy co byście chcieli? –  STATYSTYCZNYMPOLAKENLURECZYTACAZJAKĄ KSIĄŻKĘ CHCIELIBYŚCIE DOSTAĆOD MIKOŁAJA?· NIE JESTEM STATYSTYCZNYM POLAKIEM, LUBIĘ CZYTAĆ KSIĄŻKI
 –  RIOA25TONIERASKiverwwwZEGNAJ,KURATORKONOWAK!POLECAŁAŚ NAMNAJLEPSZEKSIĄZKI!wTONEMADERSGURAROCZYMY

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji – W Wigilię mama wstawała pierwsza. Zrywała kartkę z kalendarza, a potem spędzała czas w kuchni, do której wstęp był dla nas przez większość dnia zabroniony. Po śniadaniu trzeba było przecież się „przegłodzić”, żeby wigilijna kolacja lepiej smakowała. Zawsze czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, a za oknem wokół był puszysty śnieg – do kolan, czasem do pasa. Naprawdę nie pamiętam Świąt bez śniegu. Wierzyliśmy też, że zwierzęta o północy przemówią ludzkim głosem...Choinka była takim trochę chaosem wszystkiego. Jednak na pewno kolorowa. U mnie w domu była sztuczna. Pamiętam, że z przodu miała bombki, a z tyłu prawie wcale. Czubek był lekko wygięty, jakby przeszkadzał mu sufit. Bombki po prostu przepiękne: muchomorki i takie okrągłe, błyszczące, w których można było się przeglądać, no i też takie, które miały wgniecenia i szybko się tłukły. Mama zbierała je, kruszyła i chowała na ozdobienie nimi korony na zabawę choinkową. Królowały cukierki: szklaki, kukułki i raczki, a niekiedy czekoladopodobne, skrupulatnie liczone przez mamę. Mieliśmy na to swój mały patent: po zjedzeniu wkładaliśmy w papierek watę. Była ona wtedy doskonałą imitacją śniegu i wspaniale też zakrywała prześwity na choinkowych gałęziach.Mikołaj wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Jego stroju nie można było wypożyczyć, czy go kupić. Ja nie przypominam sobie, aby w naszych domach Mikołaj w ogóle miał czerwone ubranie, może tylko dodatek w tym kolorze. Przebierał się za niego tata lub wujek a dorośli byli bardzo kreatywni. Mikołaj zakładał często buty albo część ubrania któregoś z domowników, więc wraz z wiekiem domyślaliśmy się, że on wcale nie istnieje. Prezenty: najpiękniejsze, choć bardzo skromne - książka, jakieś mazaki czy kredki. Już wcześniej szukaliśmy ich w szafach i wersalkach. My nie dostawaliśmy podarunków na co dzień. Były więc wymarzone i wyczekiwane.Liczyliśmy nasze prezenty, ustawialiśmy w rządku, obok łóżka i patrzyliśmy na nie zaraz po przebudzeniu. Po Nowym Roku opowiadaliśmy sobie o nich w szkole.Tęsknię za magią tamtych lat. Za zapachem. Zapachem tych dwunastu potraw, robionych przez mamę i babcię. Zapachem pomarańczy. Nawet za tym zapachem pasty, którą mama czyściła podłogę w kuchni. Za zapachem gazety z programem, którą w wigilijny poranek z kiosku przynosił tato. Miała zielony napis, wkładkę, krzyżówkę i była bardzo gruba. Mam wrażenie, że nawet gazeta pachniała wtedy świętami..."Fragment z książki „Tamten smak oranżady. Z pamiętnika ‘78 rocznika” via Instagram Monika Marszał @monikama szalszeregowy oświetleniowyKOMPLET CHOINKOWYet@monikamarszal
W bibliotece znajduje się łącznie około 3000 książek z dziedziny przyrody, rolnictwa, filozofii, historii, religii, nauki i ekonomii –  TOWNSuBABMI大阪のベイブル育てる
 –  #t17.8
Kobieta przegrała i musiała dać buziaka miniaturowej śwince, ale biorąc pod uwagę ile książek jej podopieczni przeczytali, chyba nie traktowała tego jako porażkę –  KISS1HA 1PIG
 –  AŻKIMOC DUCHAŚWIĘTEGOKs. Janusz KrólikowskiXKrukWSKNKucharczykGrzegorz KucharczykIII RzeszaNiemieckaKBiałyKrukNOWOCZESNOŚĆI NIENAWIŚĆMARCINŚW. JAN PAWEŁ WIELKICISZEWSKIQurchinsDo moichRodakówKBiałyKruk
Kobieto pamiętaj! Nie pozwól sobie na to, aby twoje patelnie błyszczały bardziej niż ty! Nie pozwól sobie na to, aby twój dom błyszczał bardziej niż ty! – Sprzątanie domu nie jest najważniejszą sprawą na świecie!Od kiedy masz własny dom zaczęłaś spędzać cały czas na sprzątaniu! Chcesz aby wszystko było czyste, poukładane i postawione pod linijkę. Najlepiej co do milimetra! Po co to? Mówisz, że tak musi być- „No bo co by było gdyby nagle ktoś mnie odwiedził?!"No to posłuchaj co by było!Sprzątasz cały dzień a potem okazuje się, że wszyscy są bardzo zajęci, chodzą, bawią się, cieszą się życiem i nikt Cię niespodziewanie nie odwiedza!A co jeśli nawet ktoś nagle się pojawi?Nic! Zupełnie nic! Nie musisz się nikomu tłumaczyć, że właśnie w tej chwili coś nie leży na miejscu! Więcej! Oni nawet nie wiedza gdzie jest miejsce tej właśnie rzeczy!Ludzie nie są zainteresowani tym, co robisz przez cały dzień, ludzi nie interesuje to, że rezygnujesz ze wszystkiego żeby siedzieć i cały czas sprzątać, segregować i układać wszystko na miejscu! Ludzie chodzą do kina, na spacery i cieszą się życiem.Życie jest krótkie - odpocznij, baw się, uśmiechaj się!Miej czas aby pobyć z dzieckiem, posłuchać muzyki, poczytać książki, wybrać się na spacer, odwiedzić przyjaciela, ugotować to, co lubisz, wziąć długa kąpiel w wannie, wypić lampkę wina... Jest tyle cudownych pomysłów aby pięknie spędzić czas...Pamiętaj! Dzisiejszy dzień się nie powtórzy! Tego czasu już nikt Ci nigdy nie odda! Kiedyś, za kilkanaście lat, ktoś spyta co robiłaś pięknego w życiu... co odpowiesz? że walczyłeś z kurzem? Że prasowałaś, układałaś i szorowałaś patelnie?Myślisz, że ludzie będę pamiętali, że miałaś czysto w domu?A ja myślę, że będą pamiętali waszą przyjaźń, wspólne spotkania, spacery, zjedzone razem kolacje, wyjścia do kina, przypalone kotlety i pomylone drogi w czasie wyjazdu na ferie i wiele innych, czasami bardzo nieperfekcyjnych, a przez to właśnie perfekcyjnych, cudownych i pełnych radości chwil waszego życia...Kobieto pamiętaj! Nie pozwól sobie na to, żeby Twoje patelnie błyszczały jaśniej niż Ty...
 –  Ziego tytulu osiągnąłem(eplemfelem) w roku ubieghum dochód w wysokości:-.IX.Inne tinghody orfarne z cymuzaytindenia fubanos de tatab niin zarobkendej lub fajci u poganion Thera KwanychzLACINE 66. 696 49 PLN (POZOSTALESEVESCI UPOSAZENIA I CALOSCY FEW DIETBYLEM SYSTEMATYCINTE OKRADANY PATEZPREZYMUM SEJMU - LACINE DO KON18 KADENCJI NA SUME 270 562 10 PLN.NgwwwySkładnienia ruchongoSkładnimafke, model rok produkci)2 Z TYTUŁU PRAW AUTORSKICH, UMOW, TANTHERof frategies forvis Papo plotyg phunHo pojazochanicznych p….....OFFAGNALEN LAGUMY DOGHOD 74 546, 42 PLN.KSIĄZKI45.
 –  Kochani, istnieje dużeprawdopodobieństwo, że jutro wszkole będziemy się zmagać zniskimi temperaturami. Tauron maawarię, w związku z czym możebyć zimno. Proszę ubrać sięciepło, serio. Proszępoinformować na grupachmłodzież i poprosić ich o to samo.Jeśli ktoś ma grzejnik - niezaszkodzi go że sobą zabrać..Plan działań będziemydopasowywać do warunków, atych do końca nie znamy