Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 7 takich demotywatorów

Przed chwilą pokłóciłem się z szefem, bo powiedział, cytuję: "Po przeprowadzeniu oceny rocznej, wniosek jest następujący - twoje wyniki są dalekie od zadowalających" – Na te słowa impulsywnie wyrwało mi się: - Pierdolenie! Haruję jak wół. Piątek, świątek, weekendy, a ja zawijam w te sreberka i co dostaję w zamian? Wielkie nic!Na co on: - Gdybyś pracował w wyznaczonych godzinach zamiast przeglądać memy, nie musiałbyś nadganiać roboty w weekendy.Na co ja w myślach: - O nie, cios poniżej pasa!Po czym też ja, ale już na głos: - To nie jest przeglądanie memów. To jest riserczowanie Internetów, żeby wiedzieć co w trawie piszczy. Tak się składa, że trzymanie ręki na internetowym pulsie to też część mojej pracy. Poza tym ty mnie stresujesz!Na co on: - Ja cię stresuję? Chyba kpisz! Poza tym wiesz, skoro jestem taki zły i najgorszy, to zawsze możesz zmienić pracę na taką, w której będziesz zrelaksowany.Na co ja: - I może właśnie tak zrobię.Na co on: - Powodzenia, chcę to zobaczyć hehe. Jak trafi ci się szef, który nie będzie przymykał oczu jak ja, to dopiero zobaczysz, czym jest stres. Poza tym na twoim miejscu ważyłbym słowa, bo niektórych nie da się cofnąć. Wiesz ile osób jest na twoje miejsce?Na co ja: - Taaa pewnie już się ustawiła kolejka dłuższa niż do Manekina, żeby oddać swoje najlepsza lata za taką żenującą jałmużnę. Prawda jest taka, że nie znajdziesz tak wykwalifikowanego pracownika jak ja, który równocześnie będzie miał tak niskie wymagania finansowe jak moje!Na co on: - Taaa na pewno...Na co ja: - No rejczel.Na co on: - Czyli tak chcesz grać?Na co ja: - Dokładnie tak!Na co on: - Dobrze, niech tak będzie.Na co ja: - I zajebiście! - po czym wyszedłem, wymownie zatrzaskując za sobą drzwi!***W tym miejscu warto wspomnieć, że prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą
Kpisz sobie?To jest posiłek? –
0:11
 –  hej, mijałeś się wczoraj ze mną namoście około 16,30?Zaakceptowano prośbę użytkownika MichalMożliwe, a o co chodzi?A nie widziałeś, że za delikatesamistojął psy?0 policję ci chodzi? Tak, widziałemTak myślałem k acięszko było mrugnąć, co?Za szybko jechałeś, nie zdążyłemmrugnąćZajebiście, że cie to śmieszy, ale minie jest do śmiechuPrzez ciebie mi zabrali prawkoPrzeze mnie? Chyba sobie kpisz teraz.Będziesz mnie woził teraz do pracycodzienie?Nie. Nie mam zamiaruTo jak będę bez samochodu do robotydojezdzał?Nie wiem, trzeba było myślećwczesniejA może mi będziesz płacił na synateraz?? Nie za bardzo mam ochotęSię k a śmiej, a ja młodego muszęnakarmić a nie mam jak do robotydojeżdzac bez autaTo nie mój problemale k Va przez ciebie to mój problem!tak jest k a w tej polsce z tymipolakami. żeby tylko drugiego waćw kłopotyZaczynasz mnie drażnić. Wielkiepretensje do całego świata, bozapłacz, że ci zabrali prawko. I to mojawina, bo ci nie mrugnąłem. Specjalnnie mrugam takim jak ty, bo stwarzaszzagrożenie na drodze i im mniej takichkierowców tym lepiej. Może 3 miesiącecie czegoś nauczy. I tak pewnie niedotrze nic do ciebie, bo skoro twojautrata prawka to w twoim mniemaniumoja wina to nie mam złudzeń, że niewidzisz swojego błędusz po wsi ponad 100 km/h i
 –  WitamJak większość mam pewien problem. Jakiś czas temudokonałam zakupów przez internet i kilku paczek nieodebrałam. Traf chciał, że dwie z nich były z jednegosklepu, co rozzłościło sprzedawcę. przesyłki były zapobranienmSprzedawca wypisywał do mnie e-maile i dzwonił (nawetpo godzinie 22giej), że mam mu zwrócić za kosztdostawy lub sprawę skieruje do sądu. Na początku trochęsie przestraszyłam, ale na internecie znalazłam pełnowątków, żeby się nie przejmować, że nic nie może zrobić,że mam 14 dni na zwrot bez podania przyczyny i takdalej. Generalnie by w ogóle sobie tym głowy niezawracać. O sprawię więc zapomniałamDziś odebrałam pismo, że sprzedawca ma wyrok i jestemmu winna prawie tysiąc złotych niestety jest topismo urzędowe. Z sądu dowiedziałam się, że wcześniejdo mnie były wysłane listy ale ich nie odbierałam i oniuznali je za odebrane to zgodne z prawem?.Chciałabym więc zapytać czy coś się zmieniło w prawie isprzedawca może jednak ukarać kupującego zanieodebranie przesyłki pobraniowej czy da sie od tegojakoś odwołać? Jeśli ma to jakieś znaczenie, tozamówienia były chyba ze stcznia 2016 r Najgorsze jestto, że rozmawiałam dziś z tym sprzedawcą i on do mniemówi, że odsetki ponoć cały czas nalicza, a po nowymroku będzie chciał mnie wpisać do krajowego rejestrudłużników, a ja po nowym roku chciałam wziąć z mężenmkredyt na mieszkanie, a nie mam jak zapłacić tej kary bymnie nie wpisywal do tego rejestru bo przez to mi mogakredytu nie dac i chcę czekać, aż to roszczenie sięprzedawni, by mu nie placic.Czy on w ogóle może mnie wpisać do KRD za nieWyNie odbierałam przesyłek bo zmienilam zdania czy niemialam kasy lub zamowilam sobie w dwoch sklepach iodbieralam tylko ta co pierwsza przyszla, a z sadu nieodbieralam i nie reagowałam bo w internecie pełnoinformacji, że za nieodebrane przesyłki nic mi nie mogązrobić bo mam 14 dni na odstąpienie od umowy. Sprawazakończyła się tak, że dogadałam sie z tym kolesiem i muzapłaciłam 600 zł i jest po sprawie. Czuje sie oszukana ityle. Musialam isc jak jakas żebraczka do tesciowej ipożyczyc polowe kwoty. Jak mowi mój mąż: mamnauczke na przyszlosc by nie chlonac bzdur z internetuTak mi sie niestety trafilo ze trafilam na chama co mniedo sadu podal, NiefartKpisz sobie? Narażałaś firmy na koszty przesyłkipobraniowej w obie strony i masz pretensje, że ktośpostanowił odzyskać swoje pieniądze?A skoro przesyłek z sądu też nie odbierasz to nie zdziwsię jak pojawią się nastepnę firmy które narażałaś nastraty z wyrokamiTak mi sie niestety trafilo ze trafilam na chama co mnie do sadupodalbardzo dobrze, że Ci sie tak trafiło, coraz więcejsprzedawców stosuje takie metody...

A mógł mrugnąć jak człowiek...

 –  O hej, mijałeś się wczoraj ze mną na moście około 16,30? Zaakceptowano prośbę użytkownika Michał. Możliwe, a o co chodzi? A nie widziałeś, że za delikatesami stojął psy? O policję ci chodzi? Tak, widziałem. Tak myślałem kurwa cięszko było mrugnąć, co? Za szybko jechałeś, nie zdążyłem mrugnąć Zajebiście, że cie to śmieszy, ale mi nie jest do śmiechu kapisz wiadomość... 82 Ii 3:51 I Wt 17 0,04 kB/s O .1111(33185% O O O O Zajebiście, że cie to śmieszy, ale mi nie jest do śmiechu Przez ciebie mi zabrali prawko Przeze mnie? Chyba sobie kpisz teraz. Będziesz mnie woził teraz do pracy codzienie? To jak będę bez samochodu do roboty dojezdzał? Nie wiem, trzeba było myśleć wcześniej. A może mi będziesz płacił na syna teraz? Się kurwa śmiej, a ja młodego muszę łasi tit_ Napisz wiadomość... 00Go o 3:52 I Wt 17 0,00 kB/s st, ę .1111 ■ W 85% O o Się kurwa śmiej, a ja młodego muszę nakarmić a nie mam jak do roboty dojeżdzac bez auta ale kurwa przez ciebie to mój problem! tak jest kurwa w tej polsce z tymi polakami. żeby tylko drugiego wjebać w kłopoty Zaczynasz mnie drażnić. Wielkie pretensje do całego świata, bo zapierdalasz po wsi ponad 100 km/h i płacz, że ci zabrali prawko. I to moja wina, bo ci nie mrugnąłem. Specjalnie nie mrugam takim jak ty, bo stwarzasz zagrożenie na drodze i im mniej takich kierowców tym lepiej. Może 3 miesiące cie czegoś nauczy. I tak pewnie nie dotrze nic do ciebie, bo skoro twoja utrata prawka to w twoim mniemaniu moja wina to nie mam złudzeń, że nie widzisz swojego błędu.

Mentalny Seba z mojej miejscowości obwinia mnie o to, że go nie ostrzegłem przed patrolem policji. Zapie*dalał po wsi ponad 100 km/h i stracił prawko Nawet mi go nie żal

Nawet mi go nie żal –  hej, mijałeś się wczoraj ze mną namoście około 16,30?Zaakceptowano prośbę użytkownika MichaMożliwe, a o co chodzi?A nie widziałeś, że za delikatesamistojąt psy?O policję ci chodzi? Tak, widziałemZajebiście, że cie to śmieszy, ale minie jest do śmiechuPrzez ciebie mi zabrali prawkoPrzeze mnie? Chyba sobie kpisz terazBędziesz mnie woził teraz do pracycodziennie?Nie. Nie mam zamiaruTo jak będę bez samochodu do robotyo dojeżdżał?Nie wiem, trzeba było myślećwcześniejA może mi będziesz płacił na synateraz?? Nie za bardzo mam ochotSię kurwa śmiej, a ja młodego muszęnakarmić a nie mam jak do robotydojeżdzac bez autaTo nie mój problemale kurwa przez ciebie to mój problem!tak jest kurwa w tej polsce z tymipolakami. żeby tylko drugiego wjebaćw kłopotyZaczynasz mnie drażnić. Wielkiepretensje do całego świata, bozapierdalasz po wsi ponad 100 km/h ipłacz, że ci zabrali prawko. I to mojawina, bo ci nie mrugnąłem. Specjalnienie mrugam takim jak ty, bo stwarzaszzagrożenie na drodze i im mniej takichkierowców tym lepiej. Może 3 miesiącecie czegoś nauczy. I tak pewnie niedotrze nic do ciebie, bo skoro twojautrata prawka to w twoim mniemaniumoja wina to nie mam złudzeń, że niewidzisz swojego błędu
- Mamo, idę na dyskotekę – - W wieku 13 lat? Chyba kpisz! - Mamo, idę na dyskotekę – - W wieku 13 lat? Chyba kpisz!

1