Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 90 takich demotywatorów

 –
Koperta. Musi. Być – Ad2021
Źródło: Dost. Mesen.. Pl
Ktoś zostawił mi pieniądze w kopercie pod drzwiami i nie miałam pojęcia, kto – Ale po chwili dostałam SMS od mieszkającego w moim bloku faceta, który jest samotnym ojcem. Zawsze gotuję za dużo jedzenia, więc zamiast marnować, przynoszę go jemu i jego dzieciom. Napisał, że w dniach, w których dzieliłam się z nimi obiadami, miał problem, by zapewnić swoim dzieciom jedzenie. Nie miałam o tym pojęcia. Napisał też, że dostał duży awans w pracy, dostał dużą podwyżkę - i że byłam pierwszą osobą, o której pomyślał. Wspomniał, że jestem ich "aniołem stróżem", choć nawet o tym nie wiedziałam.Ryczałam jak głupiaNie miałam pojęcia, że ma takie problemy. Robiłam to tylko z dobroci serca. Nigdy nie wiesz, przez co ktoś przechodzi, więc jeśli chcesz zrobić dla kogoś coś miłego, po prostu to zrób. Nie musisz znać pełnej historii. Każdy z nas potrzebował pomocy, ale był zbyt dumny, by o nią poprosić. Nie oceniam.Wiem tylko, że nie mogę przestać płakać Ale po chwili dostałam SMS od mieszkającego w moim bloku faceta, który jest samotnym ojcem. Zawsze gotuję za dużo jedzenia, więc zamiast marnować, przynoszę go jemu i jego dzieciom. Napisał, że w dniach, w których dzieliłam się z nimi obiadami, miał problem, by zapewnić swoim dzieciom jedzenie. Nie miałam o tym pojęcia. Napisał też, że dostał duży awans w pracy, dostał dużą podwyżkę - i że byłam pierwszą osobą, o której pomyślał. Wspomniał, że jestem ich "aniołem stróżem", choć nawet o tym nie wiedziałam. Ryczałam jak głupia. Nie miałam pojęcia, że ma takie problemy. Robiłam to tylko z dobroci serca. Nigdy nie wiesz, przez co ktoś przechodzi, więc jeśli chcesz zrobić dla kogoś coś miłego, po prostu to zrób. Nie musisz znać pełnej historii. Każdy z nas potrzebował pomocy, ale był zbyt dumny, by o nią poprosić. Nie oceniam. Wiemtylko, że nie mogę przestać płakać.
 –
 –
Drodzy lekarze - uczcie się! –
Parafianie są zdegustowani – "Tą kolędą ludzie są oburzeni bardzo. W innych parafiach księża nie chodzą" - mówi nam parafianka. "W Sarnakach nie ma pandemii" - ironizuje inna. "On nie odpuści takiej okazji do zarobku" - słyszymy. To nie wszystko. W ulotce ksiądz nie pozostawia szansy na anonimowość - mają się tam znaleźć nazwiska członków rodziny. Już wcześniej ksiądz proboszcz ignorował takie drobiazgi, jak tajemnica danych osobowych i założył "zeszyt z kopertą" Moja odpowiedź i poszczegól-nych Członków naszej rodzinyco do dalszych prac w nowymkościele i jego otoczeniu:Tak Nie1. Chcę kontynuacji prac | |2. Będę ofiarował:a) Modlitwęb) Umartwieniec) OfiaręTak   Jak często? Nicką możesz zadeklarować ofiarę na 2021 r.:a) Jednorazową w wysokości.....................b) Raz w miesiącu w wysokości......c) Co niedzielę na tacę w wysokości......d) Inną - np. 1 zl dziennie od osoby czyrodziny
"Ten młody człowiek to wspaniały Amerykanin! Wydaje mi się, że minął co najmniej miesiąc, odkąd jadłem tam kurczaka. Ostatnim razem, gdy tam byłem, zapomniałem wziąć resztę z zamówienia. Dzisiaj, kiedy znowu tam byliśmy, ten młody mężczyzna podszedł do mnie z kopertą, w której trzymał moją resztę przez ponad miesiąc i dał mi ją. Co za gest i co za facet!" –
Koperta z pakietu Sasina – Podsłuchane:-Weź kopertę z pakietu Sasina -Mam-Odgryź narożnik-Jest-Teraz nadmuchaj do niej powietrza-Ok no i co dalej-Teraz przyłóż ją do ust i ściśnij-??- no i masz respirator Szumowskiego, a zużyty może robić za maskę!
Rocznie w Polsce jest 5 tys. spraw o unieważnienie małżeństwa kościelnego, z tego 70% kończy się pozytywnym orzeczeniem. Nie jest to tajemnicą, że często wystarczy dostatecznie gruba koperta, żeby otrzymać taki "rozwód". A to tylko osłabia i tak już mocno nadwątlone zaufanie do instytucji Kościoła –
Tak wyglądało święcenie koszyczka wielkanocnego w Sadach Górnych – Powiedzcie, że to żart...
Po co narażać listonoszy w czasie wyborów korespondencyjnych? – Mamy wyspecjalizowanych pracowników w zbieraniu kopert
 –  Tu musi pan zaznaczyć, że głosuje pan	na Dudę.	Jest nowa ustawa, że teraz na poczcie	karty wyborcze będzie otwierał sędzia Nawacki	i jak zobaczy, że nie na Dudę, to podrze.
Tak się wszystko zaczyna –
Ostatnio u nas chodził ksiądz po kolędzie. Moja mama go nie wpuściła. Zapytałem: "Czemu?Przecież jesteś wierząca" – Na co moja mama:"Gdybym wpuściła, wypadałoby dać na tacę przynajmniej 50 zł. Ksiądz pomacha kropidłem 5 minut, a ja muszę na te pieniądze pracować cały dzień (zarabia minimalną krajową). Przez 364 dni w roku ksiądz ani razu nie przyjdzie, żeby porozmawiać, zapytać jak się żyje swoim parafianom. Dopiero kiedy trzeba przyjść po pieniądze, wtedy nagle sobie o nich przypomina"
 –  koperta musi być 2020 zł
Słyszeliście najnowszy dowcip? – Przychodzi baba do lekarza... bez koperty
Empatia tego człowieka mnie przytłoczyła –

List, który porusza bardzo aktualną kwestię I Komunii Świętej

List, który porusza bardzo aktualną kwestię I Komunii Świętej – Pani Emilia nie mogła uwierzyć, gdy otworzyła zaproszenie na przyjęcie komunijne córki swojej kuzynki. Wszystko przez jego treść - czytamy na portalu polubione.com"Nigdy nie rozumiałam tej histerii na punkcie pierwszej komunii. To znaczy – narzekania, jacy to rodzice i dzieci są zachłanni. Że chodzi tylko o kasę i prezenty. Byłam na kilku takich imprezach i jakoś wcale tego nie odczułam. No, ale punkt widzenia zależy od pozycji siedzenia. Czasy się zmieniają, ludzie są różni i zawsze może zdarzyć się jakaś czarna owca.W tym przypadku chodzi o moją kuzynkę, która nigdy jakoś przesadnie skromna nie była. Uwielbia pokazywać, co to ona ma. Ocenia wszystkich po pozorach i czuje się lepsza od innych. Do tej pory traktowałam ją, jako niewinną ciekawostkę przyrodniczą – jakoś bardzo często się nie widujemy, więc niech sobie będzie, jaka jest. Inni się z nią męczą na co dzień, a nie ja.Kiedy usłyszałam, że organizuje komunię dla swojej jedynej córeczki, to wiedziałam, że będzie grubo. Biała limuzyna albo dorożka, a przyjęcie w średniowiecznym zamku – to minimum. Kwartet smyczkowy pewnie też zaangażuje. Niewiele się pomyliłam.O ile samo przyjęcie nie będzie tak wystawne, jak sobie wyobrażałam, to wzrosły wymagania wobec gości. Na taką imprezę nie zaprasza się byle kogo i byle jak. Jakieś 2 tygodnie temu zapowiedziała się do mnie z córką, aby wręczyć mi zaproszenie. To wyglądało jak ślubne i ogólnie; ta komunia sporo będzie miała wspólnego z weselem. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wydatki zaproszonych osób…Z ciekawości zajrzałam do Internetu, żeby zobaczyć, jak to powinno wyglądać. Normalne zaproszenie informuje jedynie o godzinie, adresie kościoła i miejscu, gdzie odbędzie się przyjęcie. Tutaj znalazło się coś jeszcze. Totalnie absurdalny wierszyk, którego może w całości nie zacytuję, ale wszystko sprowadza się mniej więcej do:Pan Jezus wypełni miłością moje serduszko, bądź ze mną w tej wyjątkowej chwili i przy okazji…; wypełnij moją skarbonkę. Coś w ten deseń. O serduszku i skarbonce naprawdę jest tu mowa.Szczerze? Parsknęłam śmiechem, jak to zobaczyłam. Musiałam się tłumaczyć, że to z radości. W końcu komunia to takie wspaniałe wydarzenie. W rzeczywistości śmiałam się z mojej nieszczęsnej kuzynki. Przecież to ona wymyśliła, a nie to niewinne dziecko. No może nie tak niewinne, bo przy takiej matce trudno wyrosnąć na kogoś do końca normalnego. Ale fakt jest taki, że matka w jej imieniu prosi o kasę.Nie rozumiem, po co wypisywać takie głupoty. Przecież każdy średnio rozgarnięty człowiek wie, że na komunię przychodzi się z prezentem albo kopertą. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby gdzieś drobnym druczkiem wypisano obowiązujące stawki: chrzestna – 2000 zł, ciocia – 1000 zł, piąta woda po kisielu – 200 zł.Teraz poważnie zastanawiam się nad tym, co zrobić. Widocznie prezentów rzeczowych nie chcą, więc dlatego proszą o gotówkę. Może zrobić im na złość?Żarty żartami, ale to naprawdę mną wstrząsnęło. Jak można być tak bezczelnym… Nigdy nie rozumiałam par młodych, które na zaproszeniach proszą o pieniądze. Ale OK, to inna sytuacja. Widzę jednak, że komunie naprawdę idą w kierunku wesel i obowiązują tu takie same zasady. Na to się nigdy nie zgodzę. To pokazywanie dziecku, że sakrament to bzdura, a liczy się tylko zysk.Co będzie dalej? Rodzice zaczną sprzedawać bilety wstępu na przyjęcie komunijne? Może komunie wyjazdowe – np. w jakimś egzotycznym kraju? Zespół na żywo i impreza do białego rana? To sprowadzanie sprawy do absurdu. Taka dziewczynka później myśli, że naprawdę poślubiła Jezusa.Nie mam ochoty spełniać tak bezczelnych żądań. Chyba pójdę tam z jakimś upominkiem rzeczowym. Zachłanności wypada się przeciwstawić. A co będą o mnie gadali, to już mnie nie rusza.Emilia”
Wpis Jurka Owsiaka masakrujący Pocztę Polską podbija Internet – Żona wysłała Jerzemu Owsiakowi kartkę na walentynki. Wysłała ją z urzędu pocztowego oddalonego od adresata o kilkaset metrów. Aby nie było problemów, dopłaciła i na kopercie znalazła się pieczątka z napisem "priorytet". Z miłej niespodzianki jednak nici. Bo gwarancja dostarczenia listu w ciągu 24 godzin się nie sprawdziła i koperta dotarł do szefa WOŚP dopiero teraz. „Jeśli cokolwiek można zepsuć i pozostawić po sobie najgorsze wrażenie, to jesteście w tym mistrzami godnymi największego, kolorowego dzbana, który powinien stać w widocznym miejscu na Waszym największym biurku.Nie po raz pierwszy, ale po raz kolejny swoim brakiem profesjonalizmu zniszczyliście całą przyjemność związaną z wysyłaniem dobrych, miłych, serdecznych wiadomości. Jesteście niepunktualni i wszystko co jest zawarte w Waszej ofercie, nie trzyma się kupy, jest nieprawdą i obietnicą bez pokrycia, za którą, w postaci znaczków, uiszczamy stosowną opłatę” - pisze Owsiak.