Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 395 takich demotywatorów

Żeby nie było wątpliwości.Jego dziewczyna siedzi na kanapie –
0:28
Moja koleżanka teraz ma problem, czy na pierwszej randce zdjąć maseczkę czy lepiej majtki... –
Policja nie odnotowała tego typu oszustw, ale jednocześnie ostrzega, aby być czujnym i nie wpuszczać do domu podejrzanych osób –  „Przed chwilą, to nie jest żart,koleżanka dostała telefon od swojejznajomej, która pracuje w Gdańskuw prokuraturze, dostali już 3zgłoszenia: Ktoś zapukał do drzwi,okazało się, że ekipa wkombinezonach i kazała opuścićmieszkanie w celu dezynfekcji.Zostali okradzeni. Prosiła żebyostrzec"12Komentarze: 2
 –  Sluchajcie kochane potrzebujepomocy. Od 4 dni nie mogę siewyproznic probowalam wszystkichziół i leków lecz nim udam sie dogastrologa chciałam was prosic opomoc. Reszta domownikowwyproznia sie normlanie. Co mozebyc tego powodem? Miałam konfliktz koleżanką w pracy i onazakończyła kłótnie słowami "żebyśsię nie zesrała". Czy to może miećcoś wspólnego?
Kiedy koleżanki próbują cię umówić z ich grubą koleżanką twierdząc, że "ma wspaniałą osobowość" –
Kiedy koleżanka pomaga zabić nudę w pracy –
0:05
Przyjaciółka –
O mój Boże! Nie widziałyśmy się wieki! Stańmy na środku sklepu i pie*dolmy na cały głos o naszych wku*wiających dzieciakach –
Nic tak w pracy nie pocieszy, jak dobra koleżanka –  Przy takiej fajnej koleżance zawsze znajdzie się ktoś do pocieszenia.
0:29
Plan - coś co potemwygląda absolutnie inaczej –  Studentowi straszliwie podobała się koleżankaz roku. Postanowił więc, że doprowadzi "dokonsumpcji tego rodzącego się uczucia".Wymyślił plan. Po pierwsze kolacja w dobrejrestauracji. Po drugie wizyta u niego na stancji.No i na koniec konsumpcja właściwa. Zacząłwprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynędo restauracji w Grand Hotelu, siedli przystoliku, kelner przynosi menu. Tu następujelekki szok u chłopaka, gdyż dziewczynawybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieświno i to wszystko z "górnego przedziałucenowego". No ale czego się nie robi, żebyzdobyć kobietę. "Odbiję to sobie u mnie nastancji" - myśli student.Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest jużprawie cały zastawiony chłopak pyta:- Czy ty zawsze tak dużo jesz?- Nie - odpowiada dziewczyna.- Tylko wtedy, gdy mam okres...
 –
Kiedy koleżanka ma takie cycki, że aż ci oczy wychodzą z orbit –
0:12
Kiedy koleżanka zazdrości ci języka –
0:10
To było w latach 90., w czasach świetności kaset VHS – Mama rozmawiała z kimś przez telefon, a do mnie przyszła koleżanka z sąsiedztwa. Od razu spytałam:- Mamo! Możemy pooglądać kasety z bajkami?- Możecie, jeśli nie macie dość oglądania wciąż tego samego.No więc sięgnęłam na półkę przy TV i znalazłam kasetę z napisem "Królewna Śnieżka". Akurat tej bajki jeszcze nie widziałam. Moja mama, gdy zauważyła co trzymam w ręce, od razu zmieniła wyraz twarzy i zrobiła się czerwona. Kurczowo trzymając w jednym ręku telefon na kablu, drugą odebrała mi kasetę i krzyknęła:- Nigdy więcej nie dotykaj tej kasety, jest zepsuta i nie działa! W ogóle nie wchodź do dużego pokoju! Natychmiast kazała nam wyjść i pobawić się na podwórku. Cóż, wtedy jeszcze nie wiedziałam, że filmy dla dorosłych mogą być oparte na bajkach :)
Nigdy nie jesteś za stary by płakać w trakcie tej sceny –  KOLEŻANKAO jak skarbie, już po randce?Nie dobieral się do Ciebie?Dobry jest? Wysoki?PRZYJACIÓŁKACzy on już uciekł, czy jeszcze nieogarnął że jesteś pi*rdolnięta?
 –  KOLEŻANKAO jak skarbie, już po randce?Nie dobieral się do Ciebie?Dobry jest? Wysoki?PRZYJACIÓŁKACzy on już uciekł, czy jeszcze nieogarnął że jesteś pi*rdolnięta?
Jak rodzą się plotki – Ostatnio na mieście spotkałam koleżankę (Kaśkę) z czasów liceum. Tak od słowa do słowa, wymieniliśmy się wiadomościami jak nam się żyje. Nagle Kaśka wypaliła: "a wiesz, że Anka, ta z równoległej klasy, popadła w taki alkoholizm, że zbiera butelki, puszki i przekazuje je do skupu, żeby tylko mieć kasę na flaszkę? Potem szlaja się z jakimiś menelami, nigdzie nie pracuje i na dodatek ostatnio mąż ją zostawił. Brud, smród i ubóstwo u niej."Przyznaję, że stałam jak wryta przez chwilę i aż gorąco mi się z nerwów zrobiło. Tak się składa, że ja i moja rodzina jesteśmy w bliskich relacjach z Anką. Zresztą mieszka niedaleko nas i często gadamy spotykając się na kawie u niej, albo u mnie. Nigdy w jej domu nie widziałam sytuacji, która wskazywałaby na problemy alkoholowe czy rodzinne. Szczęśliwa żona i matka, więc skąd takie plotki? Ano wszystko przez fakt, że miała ona od jakiegoś czasu pewne hobby...Musiałam uświadomić koleżance z klasy, że Anka zbiera śmieci, butelki, tekturę i ogólnie wszystko, co można poddać recyklingowi i przekazuje to do punktu zbiórki. Co jakiś czas wydaje też sporo kasy na ogromne worki na śmieci. Wszystko dlatego, że przyłączyła się do grona bojowników o czyste środowisko. Taka lokalna inicjatywa.Worki są czasem na tyle ciężkie, że prosi o pomoc bezdomnych, aby pomogli jej zanieść wszystko do punku. W zależności od tego co chcą w zamian za pomoc daje im czasem parę złotych, albo po prostu flaszkę. Co do życia rodzinnego to jej mąż często jest w rozjazdach, ale na pewno nikt nikogo nie rzucił. Cóż, koleżanka z klasy wyglądała na rozczarowaną... Nie było sensacji jaką starała się rozdmuchać
I coraz bardziej mam wrażenie, że to nie ona jest tą głupią –
Gdy wracasz z koleżanką z zajęć gimnastycznych –
 –