Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 86 takich demotywatorów

Czy tylko mnie wku*wiata reklama w TV? – Reklama jakiegoś tam środka przeciwbólowego i na przeziębienie. Otóż leży facet rozchorowany, zasmarkany i ledwo żywy, a rozwydrzona gówniara drze się na niego, że ma wstawać i gdzieś tam ją zawieźć, na jakiś koncert czy coś, bo obiecał: "TATO OBIECAŁEŚ OBIECAŁEŚ!!!" Czego ta zj*bana reklama uczy? Po pierwsze - braku szacunku do rodziców. Co to ma być, że gówniara wydziera mordę na ojca? Nic tylko przełożyć przez kolano i wiadomo co zrobić... a po wszystkim faktycznie zawieźć, ale do bidula i tam zostawić, bo lepiej nie mieć żadnego dziecka niż mieć takie. Po drugie - braku empatii. Jak jakiś koncert czy inne dziadostwo może być dla kogokolwiek ważniejsze niż zdrowie jego rodziców? Jakby któreś z moich rodziców było chore to bym miał wysrane na jakiś tam koncert, tylko bym siedział w domu i się nimi zajmował. Czy reklama spełnia swoje zadanie? Na moim przykładzie - nie. Nawet nie pamiętam jak się ten "lek" nazywa, mimo że przed chwilą musiałem szukać tej reklamy żeby wziąć zdjęcia na potrzeby tego mema. Nie pamiętam, bo jestem zbyt wku*wiony i zażenowany jak ją widzę. Dlatego nawet jakbym chciał ów specyfik kupić, to przez ch*jową reklamę i tak nie zapamiętam jak się nazywa. Dajcie mi lepiej maść na ból dupy.
Ernest Hemingway - człowiek,który pokonał przeciwności losu,ale ostatecznie zostałzniszczony przez system – W wieku 18 lat odpowiedział na ogłoszenie Czerwonego Krzyża i zgłosił się na ochotnika jako kierowca karetki pogotowia na włoskim froncie I wojny światowej.Uratował rannego włoskiego żołnierza i sam został poważnie ranny. W szpitalu Ernestowi usunięto 26 odłamków, a na jego ciele naliczono ponad dwieście ran. Lekarze zastąpili roztrzaskane kolano protezą. Dwukrotnie został ranny podczas polowania.Hemingway przeżył zakażenie wąglikiem, malarię, zapalenie płuc, raka skóry, zapalenie wątroby i cukrzycę.Brał udział w dwóch katastrofach lotniczych w Afryce, podczas których doznał pęknięcia nerki, śledziony, wątroby, uszkodzenia kręgosłupa i złamania podstawy czaszki.W ostatnich latach życia popadł w paranoję związaną z inwigilacją. Wydawało mu się, że ciągle obserwują go agenci FBI, czytają jego pocztę, podsłuchują telefon i monitorują konta bankowe.Pisarz cierpiał również na depresję i był leczony psychiatrycznie. Zastosowano u niego terapię elektrowstrząsową. Po 13 sesjach porażenia prądem Hemingway stracił pamięć i zdolność tworzenia.2 lipca 1961 r. w swoim domu w Ketchum, kilka dni po opuszczeniu kliniki, Hemingway zastrzelił się ze swojej ulubionej strzelby bez pozostawienia listu pożegnalnego.Na początku lat 80. XX wieku, archiwa Ernesta Hemingwaya w FBI zostały odtajnione. Fakt inwigilacji został potwierdzony. FBI naprawdę aktywnie śledziło pisarza. Konta bankowe były monitorowane, czytano pocztę oraz podsłuchiwano telefony
Kiedy pozory mylą, a kierowca okazuje się skończonym dupkiem –
Roman Giertych napisał list do Prezesa Kaczyńskiego, w którymszczerze życzy - ożeń się! – Szanowny Panie Prezesie!Bardzo się ucieszyłem, że dokonał Pan dwóch ważnych odkryć w swoim życiu. Ogłosił Pan parę dni temu, że dowiedział się Pan po raz pierwszy, że są maszyny, które zaglądają do środka człowieka. Brawo panie Prezesie! Jeżeli nie miał Pan okazji zapoznać się z rentgenem, USG lub rezonansem w szpitalu państwowym, gdzie leczono Pana cenne kolano, to radzę zmienić szpital. Nie bardzo można po czterech latach Pana rządów coś polecić państwowego, ale są na szczęście szpitale prywatne. Pan jak wiadomo jest jednym z majętniejszych Polaków, więc z zapłatą nie będzie problemu.Zaciekawiło mnie jeszcze bardziej Pana drugie odkrycie. Ogłosił Pan mianowicie, że rodzina to stały związek kobiety i mężczyzny. Kochany Panie Prezesie! Brawo, brawo, po trzykroć brawo! Tak mówi polska Konstytucja (której nazwa stała się dla Pana tak nienawistna), ale i tak mówi zdrowy rozsądek. Radzę więc tak jak w poprzednim przypadku wywieść z tego odkrycia zmiany w swym życiu praktyczne. I szczerze życzę : ożeń się Pan! Wiek już późny, ale bez przesady. Jak mówił Cześnik w „Zemście”: „No-nie sekret, żem niemłody, alem także i niestary”. Nadobnych Pań, które wpatrzone są w Pana w samym klubie PiS naliczyłby Pan bez liku. Jest Pan osobą stateczną (to kobiety lubią), majętną (to też nie przeszkadza), ma Pan poczucie humoru (kto wątpi, to niech spojrzy na Marka Suskiego, którego Pan zrobił ministrem, a zrozumie, żeś Pan kpiarz i szyderca), a nade wszystko, za co ręczę słowem, każda Pana wybranka stałaby się sławniejsza niż najsłynniejsze celebrytki, pierwsze damy, aktorki i sportsmenki razem wzięte.Z tego Pana ożenku wiele mielibyśmy pociech. Zrozumiałby Pan, że nie zawsze można postawić na swoim, że czasem trzeba ustąpić, że jest dla kogo żyć. To wszystko zmieniłoby Pana i może pozbyłby się Pan tej żółci, którą Pan zatruwa Polskę.To że jest Pan zaprzysięgłym kawalerem też nie powinno Pana zrażać. Pamięta Pan postać braci, którzy w „Strasznym Dworze” przysięgali „wolnym być”? I oni koniec końców wybrali ożenek.Tak więc Panie Prezesie! Zamiast szukać głosów w wyborach niech Pan uderza w koperczaki, a może cała Polska zaśpiewa na jesieni Panu (jak już Pan będzie miał więcej czasu i nie musiał zajmować się rządzeniem): Vivat małżeński stan!Roman Giertych – małżonek z 21-letnim stażem.PS Gdyby Pan Bóg potomstwem nową rodzinę obdarzył, to roli chrzestnego, jako autor idei, nie odmówiłbym zapewne
A potem narysowałem kilka strzałek do tego kółka i napisałem "Tu operować", a na drugim kolanie narysowałem więcej x-ów i dopisałem "Nie dotykać" – Siedziałem tam, nudząc się przez jakieś 30 minut, pisząc różne rzeczy na swoim ciele, jak "Nie dostaniecie mojego wyrostka!" albo "Hej, dlaczego tu zaglądasz? Zajmij się kolanem!".Poprosiłem nawet moją mamę, żeby napisała mi na plecach coś w stylu "Jeśli możesz to przeczytać, to jestem po złej stronie. Obróć mnie".Operacja przebiegła pomyślnie i musiałem zostać na noc w szpitalu. Kiedy lekarz przyszedł sprawdzić, co u mnie słychać powiedział, że przeze mnie mieli opóźnienie na sali operacyjnej, bo kiedy mnie odkryli i zobaczyli wszystkie te notatki, nie mogli przestać się śmiać przez 10 minut. Kiedy w końcu się uspokoili, obrócili mnie, żeby przenieść mnie na stół operacyjny i zobaczyli notatkę na plecach - i znów zaczęli się śmiać. Lekarz powiedział, że operację zaczęli z 30-minutowym opóźnieniem
Zastanawiałeś się kiedyś, po co cirzepka w kolanie? –
0:14
Nigdy nie wiesz jaki masz w sobie potencjał –  MA PANI TOKIECTENISISTY KOLANOSKOC2KAżE JESTENWYSPORTOWANAPOWIEDZIAELEKARZ?
Pisarz Tadeusz Konwicki wspomina w książce ''Nowy świat i okolice": – Otóż siedzimy kiedyś z Gucieńkiem (aktorem Gustawem Holoubkiem), Dygatem (pisarzem Stanisławem Dygatem) i jeszcze jakimś kibicem na trybunach stadionu „Legii” i w miłym podnieceniu oczekujemy rozpoczęcia meczu piłkarskiego. A tu za nami, na wyższym stopniu trybuny, lokuje się jakaś wataha żulów warszawskich. Nie pomni na to, że przed nimi siedzą szanowni kibice sportowi, zaczynają wrzeszczeć, rzucać mięsem, szamotać się, gwizdać, ryczeć.Gucieńko, odziany z dystynkcją w sakpalto, odwraca się i grzecznie upomina młodzież, prosząc o spokój. Bogać tam, rwetes, wrzaski, nieprzystojne słownictwo tylko się wzmagają. Gucieńko słucha tego, jego piękne uszy czerwienieją złowrogo, nagle odwraca się błyskawicznie, łapie najaktywniejszego urka za łeb i przez własne ramię trzask jego pyskiem o swoje kolano. Matko Święta, cała trybuna ucicha, chuligani milkną ze zgrozy, ten schwytany przez subtelnego Gucieńka żulik gramoli się z ziemi z rozkwaszonym nosem, a wtedy ich przywódca, wielki, barczysty drab, podnosi się z ławki i powiada z niesmakiem:– Chodźmy stąd, bo tu granda siedzi.”
 –  Karol Modzelewski3 godzDziś dostałem lekcję, aby nie oceniać ludzi po pozorach, co jest modneostatniKiedy ten człowiek wstawał i kuśtykał z przedziału uprzejmie i zewspółczuciem wstawałem, aby ulatwić mu zycie, bo na jego twarzy małowasię grymas bóluA potem pomyślałem, że ocenilem go zbyt szybko. Wlaśnie po pozorachA co jeśli on to kolano uszkodzit kopiąc dziecko albo pieska? Albo dziecko zpieskiem? Dlatego teraz udaję že śpię i za każdym razem musi sięgimnastykowaćTo go oduczy kopania dzieci z pieskami.Dominik Strona gDO Ty i 593 innych użytkowników50 komentarzy 7 udostępnieńSuperUdostępnijKomentarz
Piszę to dzisiaj, bo wtedy nie było internetu –
Mój znajomy miał rozwalone kolano, miał dłuższe L-4 i od razu kontrola z odpowiedniej instytucji, czy nie udaje, mimo operacji i konieczności leżenia – Obecnie nagle, jedna grupa społeczna bierze w "ramach protestu" kilkaset, lub nawet kilka tysięcy zwolnień i nikt nie ma zastrzeżeń do "chorych", ani do lekarzy?
Źródło: ESKA
Prawdziwy dżentelmen –
Parafia na Podkarpaciu posiada niebywałe instrukcje zachowania dla swoich wiernych – Parafia z Dobrzechowa na Podkarpaciu opublikowała "Podstawowe zachowania podczas Mszy Świętej". Szczegółowo opisano, czego ksiądz w kościele sobie nie życzyNa stronie można przeczytać, że kościół jest jak sala koncertowa. I że "gdy wielki artysta wykonuje właśnie utwór Chopina, słuchacze powstrzymują się od wydawania wszelkich dźwięków". Co to oznacza? Żadnego chrząkania, żadnego kasłania."Jeżeli przychodzimy do kościoła bardzo zaziębieni, a więc możemy się spodziewać, że będziemy kasłać i kichać zatrzymajmy się przy drzwiach kościoła, by hałasować jak najmniej i nie skupiać na sobie uwagi innych oraz, by przy kaszlu trwającym dłużej móc opuścić świątynię jak najszybciej" – czytamy."Nie stawiajmy parasola czy laski w taki sposób, by te przedmioty wciąż przewracały się z hukiem. Nie przechodźmy przez kościół szczególnie w momentach ciszy w taki sposób, by echo roznosiło po całej świątyni stukot naszych obcasów." "Kłanianie się znajomym lub uśmiechanie się do nich w kościele jest gorszące""Jeszcze bardziej gorszące są wszelkie przejawy męsko-damskich czułości. Pary nie powinny zatem w żadnym przypadku tulić się do siebie, dotykać, trzymać się za ręce i w jakikolwiek inny sposób okazywać swoje do siebie przywiązanie. Na to jest miejsce poza świątynią"Klękałeś kiedyś na jedno kolano? Parafia w Dobrzechowie i na to ma odpowiedź. Używa barwnego porównania. "Chłopi klękali zawsze na oba kolana. Szlachta klękała na jedno kolano, by odróżnić się od chłopów, by pokazać, że oni nie muszą się już tak, ze względu na swoją pozycję społeczną, korzyć przed Bogiem. Czyż nie jesteśmy wszyscy równi przed Bogiem? Czy ktoś z nas jest jakoś wobec Niego uprzywilejowany?" – pyta retorycznie
Odcień torebki jednak zbyt mocno gryzie się z malinowymi dodatkami. Nie uważacie? –  To jest wykładowca uniwersytecki z Wrocławia? -;,; 1; nie wierzę .i;: ktoś mnie chyba w bolo robi Trzeba przyznac ze bardzo skromnie ubrany.spodnica w kolano, trencz, zwykle czarne szpilki. Bez udziwnien. Klasa sama w sobie jak na powazny uniwersytet przystalo
- kolano Kaczyńskiego- bark Glika- penis Pięty- kręgosłup Ziemca –

Ten facet złożył skargę do IKEA. Teraz miliony osób śmieje się z powodu żenującego incydentu

Ten facet złożył skargę do IKEA.Teraz miliony osób śmieje się z powodu żenującego incydentu – Gdy doświadczył żenującego wypadku pod prysznicem ze świeżo kupionym stołkiem w IKEA, postanowił zrobić to drugie – i podzielił się doświadczeniem w humorystycznym poście na Facebooku.Nie sądził jednak, że jego historia stanie się internetową sensacjąMiał chore kolano, dlatego postanowił, że kupi sobie taboret, aby móc wygodnie usiąść pod prysznicem. Po obejrzeniu różnych alternatywnych rozwiązań w IKEA, postanowił wybrać stolik „Marius”, ponieważ został wykonany ze stali i plastiku, a także był bardzo wygodny. Niestety nie zwrócił uwagi na jedną rzecz: taboret miał 8 małych otworów, co wkrótce okazało się być przykrym problem.Na swojej stronie na Facebooku napisał o zaistniałym incydencie:„Kiedy wróciłem do domu, postawiłem swój nowy mebel pod prysznicem i usiadłem na nim, tym razem bez ubrań. Uspokoiłem się i zrelaksowałem na taborecie, myjąc całe moje ciało, w tym „kapitana” i jego „dwóch marynarzy”. Jak zapewne się już domyśliłeś, marynarze to Ci goście, którzy zwisają pomiędzy moimi nogami. Ale ponieważ jest to publiczny post na Facebooku, muszę trzymać się bardziej kwiecistego języka. A więc kiedy pokład stał się śliski, a kapitana i jego załogę oszołomiła wszechobecna piana, każdy z nich zaczął się ślizgać niczym pijani marynarze. Wtedy nagle stało się coś strasznego. Marynarz bezmyślnie uciekł i wsunął się do jednego z otworów stołka.Początkowo tego nie zauważyłem, bo jak wiadomo, te rzeczy wydają się rozszerzać, kiedy są nagrzane. A gdy żeglarz był już naprawdę gorący, zaczął się mocno powiększać. Nie zauważyłem tego, dopóki nie spróbowałem wstać – a gdy to zrobiłem stołek wisiał za mną, a przez mnie przeszedł potężny ból niczym piorun. Marynarz utknął w dziurze… I tak siedziałem sobie i siedziałem, rozmyślając o mojej kłopotliwej sytuacji i próbowałem znaleźć jakieś rozwiązanie. Nie mogłem wyciągnąć marynarza z pułapki i nie byłem pewien, czy będę mógł go popchnąć od dołu bez konieczności wizyty w szpitalu. A więc siedziałem tam i się zastanawiałem…”Gdy sobie tam tak siedział uwięziony, problem zaczął nagle rozwiązywać się sam:„Siedziałem tam, aż zabrakło gorącej wody – a gdy gorąca woda się skończyła, było zimno, strasznie zimno. Odkąd poczułem je w całości na sobie, pomyślałem o tym, jak mógłbym zachować ciepło, więc próbowałem sięgnąć po suszarkę do włosów… i zgadnij, co się stało?!? Zimno sprawiło, że ten cholerny marynarz znowu się skurczył, a ja znowu byłem wolnym człowiekiem!” Szczera historia sprawiła, że w szybkim tempie stała się hitem w sieciTego samego dnia IKEA napisała do niego pomysłowy komentarz na Facebooku:„Witamy. Z przykrością słyszymy, że twoja załoga ma kłopoty i że straż przybrzeżna prawie musiała interweniować. Zalecamy zabranie tego stołku z pod prysznica i postawienie na nim ładnej doniczki z kwiatami. Jeśli zdecydujesz się trzymać go dalej pod prysznicem, upewnij się, że nosisz odpowiednią odzież w trudne dni na morzu – zalecamy ubranie zydwestki. Miłego dnia! ” – pisze IKEA.To świetny przykład kogoś, kto potrafi się śmiać z siebie!
Prawdziwy dżentelmen rodzi sięz szacunkiem do kobiety –
Poznajcie Rexa - bohaterskiego psa, który ocalił swojego 16-letniego właściciela przed włamywaczami – Dwóch bandytów włamało się do domu nastolatka, kiedy ten był sam w domu z psem. Pies, kiedy tylko ich usłyszał, zbiegł od razu na dół by ich zaatakować. Został postrzelony trzy razy - w szyję, kolano i łapę, kiedy próbował ich powstrzymać przed wejściem do pokoju, w którym ukrywał się chłopiec. Włamywacze zaraz potem zaczęli uciekać, gdy usłyszeli sygnał wozu policyjnego. Pies trafił do weterynarza, nic nie zagraża jego życiu
Mężczyzna zgubił przypadkiem obrączkę swojej żony. Ale wkrótce jej to wynagrodził – Ta starsza kobieta miała przejść operację wymiany stawu kolanowego. Ze względu na wiek, zabieg budził w niej niepokój, więc przed wejściem na salę operacyjną na mały palec męża założyła swoją obrączkę, by zachował ją bezpiecznie. Starszy pan jednak zgubił pierścionek, gdy z roztargnieniem mył ręce. Choć prosił córkę i dozorcę o pomoc, niestety, obrączka zaginęła.Na szczęście operacja przebiegła pomyślnie, ale kiedy kobieta dowiedziała się o pierścionku, była nieco zasmucona. Nic jednak nie powiedziała, gdyż była świadoma tego, że był to przypadek i nie chciała robić przykrości mężowi. Starszy pan miał jednak już przygotowany plan.Tuż przed Bożym Narodzeniem kupił pierścionek wykonany na zamówienie, by nadrobić ten stracony. Kiedy jego żona otworzyła pudełko, starszy pan opadł na jedno kolano i ponownie oświadczył się swojej ukochanej. Cała rodzina była świadkiem tej wzruszającej sceny. Sześćdziesiąt lat razem, a ich uczucie jedynie przybrało na sile!
Wykonawca Despacito przyjedzie wystąpić na Sylwestrze TVP w Zakopanem – Strzał w dziesiątkę czy w kolano?