Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 369 takich demotywatorów

 –
 –  Pani pyta dzieci w szkole, co robią ichojcowie.Dzieci na wyrywki odpowiadają: mójtata jest policjantem, a mójstrażakiem, mój kucharzem, mójstolarzem...Tylko mały Jasiu siedzi cicho wkącie.Pani pyta:- A co robi twój tatuś, Jasiu?- Mój? Tańczy na rurze w klubie dlagejów, a jak klienci dobrze mu płacą,to jeździ z nimi do hotelu...Pani w szoku, wezwała Jasia naprzerwie do siebie i pyta, czy toprawda i czy może mu jakoś pomóc...Jasiu odpowiada:- Tak naprawdę to ojciec gra wreprezentacji Polski, ale wstyd sięprzyznać..kwejk.pl
Oczywiście - wedle oficjalnych statystyk - pożary samochodów elektrycznych występują dużo rzadziej niż spalinowych – Tylko że palącego się starego passata ugasi jeden zastęp strażacki pianą w pół godziny i nie trzeba ściągać kontenera (których jest niewiele), angażować 16 zastępów straży pożarnej na 21 godzin i mieć dodatkowy problem z utylizacją wody skażonej odpadami z akumulatora. Rynek i klienci sami sobie dobiorą proporcje spalinówek i elektryków na drogach. Nie trzeba robić tego zakazem od 2035 albo dopłatami PANSTALSTRA303-K1ST RAZWENGINOCHOSTRAZ
Spełnia się koszmar polskiej prawicy. W niemieckim mieście Rottenberg pewna lodziarnia wprowadziła lody o nowym smaku świerszczy. Mogą być dodatkowe posypane całymi owadami – Skład nowych lodów w zasadzie niewiele różni się od tych zwyczajnych. Dochodzi tylko jeden nowy składnik - mąka ze świerszczy. Poza tym znajdziemy w nich jeszcze śmietanę kremówkę, ekstrakt z wanilii i miód.Podobno lody cieszą się dużą popularnością. Klienci z czystej ciekawości chcą spróbować jak smakują nowe, egzotyczne lody
Gdy za dużo o sobie mówimyobcym ludziom, to z regułybędziemy tego żałować –  W aptece stoi nieśmiały chłopak. 	Gdy wszyscy klienci wyszli aptekarz pyta. 	- Co, pierwsza randka? 	- Gorzej- odpowiada chłopak-pierwsza gościna u 	mojej dziewczyny. 	-Rozumiem-mówi aptekarz-masz tu prezerwatywę. 	-Panie daj pan dwie, jej mama podobno tei fajna 	dupa. 	Chłopak trafia do domu swojej dziewczyny. Zostaje 	przedstawiony rodzinie. 	Siadają przy stole i następuje poczęstunek. Po 	godzinie dziewczyna nie wytrzymuję, przeprasza i 	prosi gościa ze sobą: 	- Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany... 	Cały wieczór nic nie powiedziałeś tylko patrzyłeś w 	podłogę. Nigdy więcej cię nie zaproszę! 	- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest 	aptekarzem, nigdy bym do was nie przyszedł.
Gdy twoi klienci rzadko są w stanie utrzymać się na nogach... – Musisz wyjść naprzeciw ich potrzebom

Pracownicy serwisów pokazują, z czym zwracają się do nich klienci (16 obrazków)

Nie rozumiem idei zabierania tym,którzy pracują i mają, żebydawać tym, którzy nie pracują(a by mogli) i nie mają –  Klienci pomocy społecznej
 –  KLIENCI KOLEGÓWINTELIGENTNY, Z KLASĄ, ERUDYTA,OBCOWANIE Z NIM TOPRZYJEMNOŚĆZ PORTFELA WYSTAJĄ MU DOLARY,SZELIGII EUROPACHNIE EGZOTYCZNYMIPERFUMAMI Z NIEMIECNIE LUBI PRZETARGÓW,PODEJMUJE DECYZJĘNATYCHMIASTOWOSPOKO GOŚĆ, WYSZEDŁBYŚ Z NIMNA PIWOVSTWOI KLIENCILEDWO SKOŃCZYŁPODSTAWÓWKĘ, CUD, ŻEMÓWI I STOI NA RAZJEST TAK BIEDNY, ŻE NIE CHCĄ MUNAWET W BANKU KONTA ZAŁOŻYĆJAK DOSTAŁ Z MOPSU KAPSUŁKIDO PRANIA, TO MYŚLAŁ, ŻE TOSŁODYCZE I ZJADŁDECYZJE PODEJMUJE JEGO ŻONABĄDŹ TEŚCIOWAJOE MONSTERMYJESZ RĘCĘ PO JEGO WIZYCIE
 –  SZANOWNI KLIENCI, UŻYWANY PRZEZ WAS WÓZEK SKLEPOWY NIE MOŻE OPUŚCIĆ TERENU NASZEGO MARKETU
 –

Czy gwarancja obejmuje takie uszkodzenia? Pracownicy serwisów pokazują, z czym zwracają się do nich klienci (17 obrazków)

Smutna i pouczająca historia człowieka, który stracił mnóstwo kasy na kryptowalutach:

 –  Cześć,Mam na imię Michał i od lat jestemczytelnikiem Komputer Świata, dlatego wiem,że w przeszłości często poruszaliście tematgórnictwa kryptowalut. Może zainteresujeWas moja historia, która powinna byćprzestrogą dla wszystkich szukającychłatwego zarobku. Nie ukrywam, że niestetybyłem jedną z osób, otumanionych przezkryptowalutowych guru z Twittera iYouTube'a. Według nich miały być ciągłewzrosty, stabilny zarobek z kopania Ethereumi wysoki zwrot z inwestycji. Niestety szybkookazało się, że uwierzyłem w bajki.Swoje koparki zacząłem budować dość późno,bo pod koniec 2021 r. Kupowałem głównieużywane RTX-y 3060, 3060 Ti i RTX 3080.Wybierałem modele bez blokady kopania(wersje LHR - przyp. red.), bo jak wiecie,tylko te zapewniały pełną szybkość kopania.W sklepach trzeba było ich szukać ze świecą, aceny na aukcjach nawet mnie przerażały.Kurs Ethereum był jednak wtedy bardzowysoki i sądziłem, że dzięki temu nie będę miałproblemu ze zwrotem inwestycji.Na początku wydawało mi się, że tak właśniebędzie. Każda z kart z pierwszej partiizarabiała bez problemu po kilka dolarówdziennie, co miesięcznie dawało nawet kilkatysięcy złotych zysku. Zarobek był całkiemniezły, dlatego zacząłem dokładać kolejneGPU, dokupując już nawet modele z blokadąkopania. Zachęciły mnie do tego ich ceny orazznacznie lepsza dostępność, a mi zależało naszybkiej rozbudowie kopalni. W tym samymczasie na rynku kryptowalut zaczęły pojawiaćsię pierwsze większe tapnięcia ceny ETH.Szybkie odbijcie w kwietniu 2022 r. uspokoiłomnie na tyle, że dokupiłem trochę sprzętu.Jakże byłem wtedy głupi!Gdy od połowy maja zaczął się kolejny dużyzjazd, zacząłem sobie zdawać sprawę, że niema już żadnych szans, bym w ogóle cokolwiekzarobił na zbudowanej kopalni. Liczyłemjeszcze, że mające nadejść latem przejście naPOS wyhamuje spadek ceny Ethereum, a pozmianie algorytmu, wartość ETH zacznieszybko rosnąć. Dlatego odłożyłem dużą częśćwykopanych tokenów, by w założeniusprzedać je później z zyskiem, godząc się naduże chwilowe koszty. W międzyczasieopłacalność kopania malała z dnia na dzień, aja zacząłem odpinać kolejne karty ze swoichkoparek, które wystawiałem na Allegro.Liczyłem, że na sprzęt szybko znajdą sięchętni, z czym przecież jeszcze niedawno niebyło żadnych problemów. Niestety byłem wbłędzie. Sprzedanie RTX 3060 w przyzwoitejcenie stało się prawdziwym wyzwaniem, bonastąpił wysyp używek, pochodzących zresztągłównie z koparek. Zdarzało się, że nawetkilka razy w tygodniu zmieniałem cenę i naniewiele się to przydało. W pierwszychofertach wspominałem jeszcze, że kartypochodzą z koparki, ale w kolejnych musiałemjuż ten fakt wręcz zatajać. Inaczej niesprzedałbym żadnego sprzętu. Nie wiem,dlaczego ludzie tak alergicznie podchodzą dopokoparkowych kart.Obecnie jestem w sytuacji, że nadal mam usiebie w domu około 20 kart, których nikt niechce kupić. Klienci wolą nowy sprzęt zgwarancją, który niestety dla mnie jestsprzedawany w porównywalnej cenie. Nabudowie koparek i opłatach za prąd straciłemponad 30 tys. złotych. Tych pieniędzynajpewniej nie odzyskam, nawet jeśli jakimścudem uda mi się sprzedać pozostałe GPU.Wszystkie wykopane Ethereum jużupłynniłem i nie zamierzam w to wchodzićdrugi raz. Dla mnie przygoda zkryptowalutami skończyła się na dobre i odteraz przestrzegam wszystkich, którzy myślą opójściu w moje ślady. Przez mój cudownypomysł na biznes pogorszyły się też relacje zrodziną, która cierpi przez moją głupotę.Proszę Was, żebyście w miarę możliwościopublikowali ten list w całości. Może ktośdzięki niemu wyciągnie wnioski, których janie potrafiłem odpowiednio szybkowyciągnąć, i nie zniszczy sobie życia, licząc nałatwy zarobek.Pozdrawiam Redakcję,Michał
Gucci przegrywa batalię prawnąz parodystyczną marką modową – Cuggl został założony przez Nobuaki Kurokawę, przedsiębiorcę z Osaki, który sprzedaje koszulki parodiujące znane marki.Koszulki wyglądają tak, jakby logo GUCCI z ręcznie malowaną linią w kolorze różowym zostało przekreślone.Japoński Urząd Patentowy odrzucił sprzeciw Gucciego wobec ''Cuggl'', twierdząc, że wierzy, że klienci nie będą mylić się, myśląc, że to prawdziwy Gucci Cuggl został założony przez Nobuaki Kurokawę, przedsiębiorcę z Osaki, który sprzedaje koszulki parodiujące znane marki.Koszulki wyglądają tak, jakby logo GUCCI z ręcznie malowaną linią w kolorze różowym zostało przekreślone.Japoński Urząd Patentowy odrzucił sprzeciw Gucciego wobec ''Cuggl'', twierdząc, że wierzy, że klienci nie będą mylić się, myśląc, że to prawdziwy Gucci

Czy gwarancja obejmuje takie uszkodzenia? Pracownicy serwisów pokazują, z czym zwracają się do nich klienci (14 obrazków)

 –  Znowu ...

Czy gwarancja obejmuje takie uszkodzenia? Pracownicy serwisów pokazują, z czym zwracają się do nich klienci (19 obrazków)

38 letni Japończyk utrzymuje rodzinęw zamian za „nicnierobienie” – 38 latek wymyślił, że będzie oferować mieszkańcom Tokio swoje towarzystwo. Pomysł chwycił! ''Po prostu wynajmuję siebie. Moja praca polega na byciu wszędzie tam, gdzie chcą mnie klienci i nierobieniu niczego konkretnego''.Co ciekawe, mniej więcej jedna czwarta jego rezerwacji pochodzi od stałych klientów. Jeden z nich zatrudnił Japończyka już 270 razy.Przykładowe „zadania”. Na przykład jeden z klientów poprosił mężczyznę, żeby ten pobawił się z nim na huśtawce w parku. Z kolei niedawno mieszkanka Tokio umówiła się z nim na spotkanie przy herbacie i ciastkach.Nierobienie niczego konkretnego nie oznacza jednak, że Morimoto zgodzi się na wszystko. Mężczyzna odrzucił już oferty takie jak przeniesienie lodówki czy wyjazd do Kambodży. Nie przyjmuje też żadnych próśb o charakterze seksualnym.Za jedno spotkanie zgarnia około 330 złotych 38 latek wymyślił, że będzie oferować mieszkańcom Tokio swoje towarzystwo. Pomysł chwycił! ''Po prostu wynajmuję siebie. Moja praca polega na byciu wszędzie tam, gdzie chcą mnie klienci i nierobieniu niczego konkretnego''.
 –  Pracuję w sklepie. Gdy pakuję ciastka i innesłodycze do reklamówek, zawiązuje je w miarędelikatnie, żeby klient fatwo mógł je rozwiązaćMoja koleżanka natomiast zaciska ciasnowęzły, które łatwiej odciąć niż rozwiązać.Ostatnio zauważyłam, że klienci częściejwybierają reklamówki zawiązane przeze mnie.Mata rzecz, a cieszy.
 –  Szanowni Klienci-jednostką miary wagizwierzęcia jest kilogram!Uprzejmie proszę nie odpowiadać na pytanie owagę mówiąc: