Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 328 takich demotywatorów

Ta dziewczyna musi go naprawdę lubić

 –  OkOPOWIEM CI KAWALTYLKO MUSISZMIWTVMPOWIESZ. EIZIOMEKUMAZALESREKEW GOWNIEOWOCH KOMANDOSOW CZOŁGA SIĘWBtOCIE, JEDEN UMAZAH REKEWGOWNIEEJZIOMEK,UMAZALESREKE W GOWNIE
Ojciec zrobił mu kawał. Gdy kontrolerka otworzyła jego plecak, śmiechom nie było końca – Ten gość wygrał internet.Zapakował do plecaka syna ponad 25-centymetrowe dildo.Udało się mu się nawet zmieścić jeszcze lubrykant.Cóż, dobry kawał to po prostu dobry kawał
 –  Po gatunku piwa, które pijesz potrafię stwierdzić jakim jesteś człowiekiem. Tak? To jaki ja jestem? Z Ciebie jest kawał ch*jaDlaczego?Bo pijesz mój browar
To nagranie ze studniówki IV LO im. Stanisława Staszica w Białej Podlaskiej podbija internet – Tegoroczni maturzyści swoją studniówkę rozpoczęli odtańczeniem walca. Trzeba przyznać, że wykonali kawał naprawdę dobrej roboty
Bo obrazić trzeba umieć –  Pijak podchodzi do policjanta i pyta:- Panie władzo, można na pana policjanta powiedzieć Ty ośle?- Nie, bo to jest obraza funkcjonariusza!- A na osła, panie policjancie?- Wydaje mi się, że można!- Dobrze, dziękuję panie policjancie!
 –  ...i dobrze siębawią, bo nie są idiotami. Oczywiście nikt z nich nie zaprosił kolegi z pracy, który jest muzułmaninem... Wiedzą, że muzułmanom nie wolno pić alkoholu i szanują osobiste decyzje innych ludzi.
Kobieta widząc jak kasjer traktuje niepełnosprawnego klienta, musiała się tym podzielić z internautami – Destiny Carreno pochodząca z Chicago w stanie Illinois, wybrała się do lokalnego McDonalda. Właśnie tam była świadkiem czegoś niezwykłego.Kobieta stała sobie w kolejce i czekała na zamówienie, gdy nagle zobaczyła starszego mężczyznę, który prawdopodobnie miał jakąś formę niepełnosprawności. To, w jaki sposób potraktował go kasjer, urzekło ją do tego stopnia, że musiała napisać o tym na Facebooku.„To, co zobaczyłam dzisiaj, poruszyło mnie do łez! Współczucie NIE wyszło jeszcze z mody. Dzisiaj zrobiłam szybki przystanek w McDonaldzie po pracy. Kiedy czekałam sobie w kolejce, starszy niepełnosprawny mężczyzna zwrócił się do kasjera przede mną. Z tego, co widziałam, dżentelmen mógł mieć Tetraplegię – na to samo chorował mój wujek.Staruszek grzecznie próbował zapytać o coś kasjera i wykonał kilka prób, zanim ktokolwiek z nas zrozumiał, że mówił: „Pomóż mi, proszę”. Nikt z nas nie wiedział, jakiej pomocy potrzebuje, a kasjer zaproponował mu kilka rzeczy, zanim uznał, że dżentelmen potrzebuje pomocy w krojeniu i zjedzeniu posiłku. Szczerze mówiąc, pomyślałam, że sprzedawca mu nie pomoże, zwłaszcza w godzinach szczytu w centrum Chicago, ale ku mojemu zdziwieniu, zamknął swoją kasę i zniknął z pola widzenia…Jednak nie uciekł od udzielenia pomocy, ale poszedł umyć ręce i założyć rękawiczki. Po czym wyszedł z kuchni, usiadł i zaczął przygotowywać posiłek dla mężczyzny a także pomagać mu jeść. W tym momencie łzy zaczęły gromadzić się w moich oczach. Nie mogłam ukryć emocji w zatłoczonej restauracji. Ten pracownik wyszedł daleko poza swoje obowiązki, aby pomóc temu mężczyźnie. To była najmilsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam.”Wielu ludzi skomentowało historię Destiny na Facebooku. Wszyscy byli bardzo poruszeni.„Tak dobrze widzieć i przeczytać o tak młodym człowieku, który ma naprawdę dobre serce i życzliwość” – napisał jeden z internautów.„Ten pracownik jest bohaterem” – napisała inna osoba.„Rodzice tego młodego człowieka, wykonali naprawdę kawał dobrej roboty, wychowując go.”

Praktycznie rzecz biorąc...

Praktycznie rzecz biorąc... –  Kawał chuja z tego Prometeusza. Zamiast ognia mógł dać ludziom swoją odradzającą się wątrobę.
- Cześć Marek, wyślij mi jeden z tych swoich dowcipów- Nie teraz, szefie. Jestem zawalony robotą- Haha, zajebisty! Wyślij jeszcze jeden –
Kolejny sposób na robienie kumpli w konia –

Miała dość oceniania kobiet w roli matek – postanowiła przekazać światu pewną istotną wiadomość, a jej brutalnie szczery post zachwycił tysiące internautów na całym świecie

Miała dość oceniania kobiet w roli matek – postanowiła przekazać światu pewną istotną wiadomość, a jej brutalnie szczery post zachwycił tysiące internautów na całym świecie – „Dziewczyny, muszę Wam się z czegoś zwierzyć. Mój dom nigdy nie jest czysty. Dosłownie nigdy. Mam przyjaciół (z dziećmi), którzy mogą pochwalić się domami bez skazy. Czy są lepszymi matkami niż ja? Nie. Czy ja jestem lepszą matką niż one? Też nie. Codzienne ćwiczę. Moje przyjaciółki, też mamy, wcale tego nie robią. (Mam na myśli coś innego niż bieganie za naszymi maluchami.) Czy to czyni którąś z nas lepszą mamą? Nie. Mam przyjaciółkę, która urodziła dziecko w baseniku we własnym salonie. Ja wydałam dzieci na świat w szpitalu po otrzymaniu znieczulenia. Obie jesteśmy dobrymi matkami. Okazyjnie piję piwo albo lampkę wina (czasami patrzą na to moje dzieci!). Jestem dobrą mamą. Moja sąsiadka i przyjaciółka nie pije. Także jest dobrą matką. Krzyczę. Mam przyjaciółkę, która jest cicha i ekstremalnie cierpliwa. Zazdroszczę jej. Ale obie jesteśmy dobrymi mamami.”„Mam organicznych przyjaciół, którzy wiodą życie wolne od chemikaliów i barwników. Moje dzieci jedzą czasem lody na śniadanie. Te tanie, których można kupić 50 za 2 dolary. Czy któraś z obu rodzin jest w czymś lepsza? Nie. Przeklinam, ale nie przy dzieciach. Jestem przez to złą matką? Nie, do cholery. Jestem zaangażowana w szkołę moich dzieci, ale nie pracuję dla niej za darmo i nie żyję nią każdego dnia. Czy mamy, które to robią, są lepsze od tych, które nie mają tego w zwyczaju? Nie. Czy jestem wdzięczna mamom, które każdego dnia pomagają nauczycielom? Tak.”„Czy mamy, które zostają w domu, są lepsze od tych pracujących? Nie. Na odwrót? Też nie. Czy mężatki wychowują dzieci lepiej niż singielki? Nie. Czy będziesz lepszą matką, jeżeli zabierzesz swoje dzieci na egzotyczne wakacje? Nie. Czy możesz być dobrą mamą, jeżeli rzeczą najbardziej przypominającą wakacje, na którą możesz sobie pozwolić, jest wizyta w parku? Tak. Czy możesz być dobrą matką i mieć co do dnia zaplanowane wakacje? Tak. A co z leniwymi wakacjami? To samo. Czy dobre mamy pozwalają dzieciom oglądać telewizję? Tak. Grać w gry komputerowe? Tak. A jeśli nie pozwalają? Też dobrze. Twój wybór. Ty jesteś mamą. I to dobrą.”„Jestem chrześcijanką. Moja sąsiadka – muzułmanką. Inna – ateistką. Wszystkie jesteśmy dobrymi matkami. Jedna z moich znajomych jest lesbijką. Jej dzieci mają dwie matki – obie są wspaniałe. Karmiłam piersią. Moje dzieci rzadko dostawały inne mleko. Czy jestem lepsza od matek, które nie karmiły piersią? Nie. I co teraz? Czy możemy na chwilę przestać się nawzajem oceniać? I po prostu zacząć się wspierać, zgodnie przyznając, że macierzyństwo to ciężka praca? Wszystkie wykonujecie kawał dobrej roboty. Wychowywanie dziecka może wykończyć każdego. Wy dajecie radę. Czy to nie wspaniałe? To tylko moje przemyślenia.”
 –  LIST OTWARTY DO POLITYKÓW PISSzanowni politycy PIS, na wstępie wielkie wow. Naprawdę jesteśmy pod wrażeniem. Zaledwie dwa lata waszych rządów i Polska jest na ustach całego świata. Ale nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej i ciągle pozostaje kilka obszarów, w których możecie się podciągnąć. Dlatego kilka porad, JAK SKUTECZNIE I W DOBRYM STYLU WPROWADZIĆ DYKTATURĘ.1. Media. TVP Info odwala kawał dobrej roboty. Widać szkolenie w Pjongjang dla wszystkich wydawców nie poszło na marne. Drobna sugestia: nadal wciąż za mało bezpodstawnych oskarżeń o pedofilię i bycie złodziejem. Zamiast mętnych ogólników i niedomówień w stylu “Obrońcy pedofilów i alimenciarzy twarzami oporu przeciwko reformie sądownictwa” - proponujemy więcej nazwisk a mniej faktów. O ile lepiej brzmiałoby “Prokuratura nadal nie znalazła żadnych dowodów na to, że Ryszard Petru nie molestuje dzieci i nie jest złodziejem”.Na marginesie jeszcze mała uwaga: wciąż za mało Rachonia z Cejrowskim. Godzina raz w tygodniu to zdecydowanie za mało, żeby jeszcze w tym roku ukończyć proces robienia ludziom wody z mózgu. I chociaż przeciętny widz TVP Info mógłby własnym mózgiem już teraz ugasić pragnienie dwóch dorosłych osób albo czwórki dzieci, to jednak czujemy, że potencjał obu panów wciąż nie jest do końca wykorzystany.2. Przemoc fizyczna. Owszem, wyrywanie telefonów, popychanie na korytarzach i budowanie ścian z krzeseł - to są oczywiście jakieś pomysły, ale bardziej na poziomie “Diabeł ubiera się u Prady” niż generał Franco wkracza do Madrytu. Musicie myśleć w kategoriach obrazu. Zamiast otyłego posła szarpiącego się z leciwą posłanką opozycji, wyobraźcie sobie wóz opancerzony przejeżdżający przez barykadę ułożoną z lewaków na Krakowskim Przedmieściu. Albo chociaż prawicowe bojówki rozpierdalające witryny na Zbawiksie. Od razu inne emocje, prawda?3. Wizerunek. Garnitury były bardzo okej w początkowej fazie. Dzięki nim udało się osiągnąć efekt profesjonalizmu i wzbudzić zaufanie, ale teraz, szczerze mówiąc, wyglądacie trochę jak połączenie doradcy finansowego ze świadkiem na ślubie. Garnitur ma to do siebie, że wysyła dwuznaczny komunikat, że jeszcze jesteście otwarci na jakąś rozmowę. Dlatego proponujemy mundury. Optymalny byłby czarny, ale że większośc z was ma cerę w kolorze nieumytego ziemniaka i na tle czarnego wasze twarze mogłyby wyglądać jak plamy po kawie, to proponujemy raczej odcień brunatnego. Dzięki temu nie tylko będziecie wyglądać jak pustynne lisy w miejskiej dżungli, ale wyślecie zarazem czytelny sygnał, że macie wszystkich i wszystko w dupie i ogólnie jesteście ostro pojebani.4. Komunikacja. Też kawał dobrej roboty. “Gorszy sort”, “zdradzieckie mordy”, “kanalie” - bardzo dobre. Jeśli moglibyśmy coś doradzić, to krótsze zdania, mniej czasowników, więcej inwektyw. Czyli zamiast przepraszającego i uwłaczającego “Przepraszam, panie marszałku, ale ja bez żadnego trybu” - bardziej “Zamknąć ryje! Mówię!”. Dodatkowo proponujemy rozszerzyć słownik i dodać takie pojęcia jak “wszy”, “karaluchy”, “robaki”. Przyda się zwłaszcza w kolejnej fazie, kiedy już nawet wy stracicie kontrolę nad sytuacją i ludzie zaczną wyrzynać się na ulicach.Tak że dziękujemy za uwagę, powodzenia i trzymamy kciuki. Jak coś nam jeszcze przyjdzie do głowy, będziemy się odzywać. W kontakcie.Z poważaniem, Make Life Harder
Kiedy szef opowiada nieśmieszny dowcip –
Źródło: Włącz dźwięk

Lekką ręką po amerykańsku

Lekką ręką po amerykańsku –  Niedawno, kiedy pracowałem w ogródku, moi sąsiedzi wracając ze spaceru zatrzymali się na pogawędkę. Podczas rozmowy zapytałem ich córeczkę kim chciałaby być, gdy dorośnie. Powiedziała, że chce zostać prezydentem. Jej rodzice są postępowymi demokratami, zacząłem więc dyskusję: — Gdybyś była prezydentem, co zrobiłabyś w pierwszej kolejności? — Dałabym jedzenie i domy wszystkim bezdomnym ludziom —odpowiedziała. Jej rodzice nie kryli dumy. — Cóż za szczytny cel — kontynuowałem — ale nie musisz zwlekać, aż zostaniesz prezydentem, by to uczynić. — Jak to? — Możesz przyjść do mnie, skosić mój trawnik, powyrywać chwasty i przyciąć żywopłot, a ja zapłacę ci 50 dolarów. Potem będziesz mogła pójść pod supermarket, gdzie kręci się bezdomny i dać mu te 50 dolarów, by odłożył na jedzenie i dom. Dziewczynka zastanowiła się przez chwilę, po czym spojrzała mi prosto w oczy pytając: — A dlaczego ten bezdomny nie przyjdzie do pana i nie zrobi tych wszystkich rzeczy, a pan po prostu da jemu te pieniądze? — Witaj zatem w Partii Republikańskiej — odrzekłem. Jej rodzice już się do mnie nie odzywają
Lubimy dowcipy, dopóki nie dotyczą one nas samych. Oto kilka najciekawszych niemieckich kawałów o Polakach: – 1. Dlaczego polskie noworodki dostają dwa klapsy?Pierwszy jak zwykle, drugi żeby oddał położnej zegarek.2. Jakie są najbardziej lubiane imiona w Polsce?Klaudia i Klaus! (klauen to potocznie kraść - przyp. tłumacza)3. Jak nazwać Polaka bez rąk?Godnym zaufania!4. Jaka jest pierwsza lekcja w polskiej nauce jazdy?Otwierać drzwi przy pomocy klamki.5. Co się urodzi ze związku Polaka i Rosjanki?Dziecko zbyt leniwe, żeby nawet kraść.6. Dlaczego nie powinieneś potrącać Polaka jadącego na rowerze?Możliwe, że to twój rower.7. Po czym poznać, czy Polacy byli w kosmosie?Po tym, czy Wielki Wóz ma jeszcze felgi i lusterka.8. Co jest dobrego w zimnej pogodzie?Polacy trzymają ręce w swoich kieszeniach9. Kiedy w Polsce jest Boże Narodzenie?Dwa dni po tym, gdy w Niemczech jest rozdanie prezentów.10. Co zrobi kibic, gdy Polacy wygrają MŚ 2018?Wyłączy konsolę i pójdzie spać
Taksówkarz zadał pasażerce dość niewygodne pytanie. Odpowiedź kompletnie go zaskoczyła, tak jak późniejszy obrót spraw. Poniższa historia to doskonały przykład na to, że nie wszystko jest tym, czym się wydaje: – Taksówkarz się zatrzymał, a do jego samochodu weszła zakonnica. Mężczyzna cały czas na nią patrzył, aż w końcu kobieta nie wytrzymała i zapytała:"Dlaczego ciągle się mi przyglądasz?"Taksówkarz: Mam do ciebie pytanie, ale boję się, że cię urażę.Zakonnica: Mój synu, na pewno mnie niczym nie urazisz. Jestem już długo zakonnicą. Słyszałam i widziałam naprawdę wiele. Jestem pewna, że nie powiesz niczego, co mnie obrazi.Taksówkarz: Cóż, zawsze miałem taką fantazję, aby pocałować się z zakonnicą.Zakonnica: Cóż, mam pewne warunki. Po pierwsze muszę być pewna, że nie jesteś w żadnym związku, a po drugie musisz być katolikiem.Podekscytowany taksówkarz odpowiedział: Jestem samotnym katolikiem!Zakonnica: Ok, zjedź w boczną uliczkę.Zakonnica spełniła fantazję taksówkarza, ale kiedy ruszyli z powrotem w trasę, mężczyzna zaczął płakać.Co ci jest moje dziecko? – zapytała zakonnica.Wybacz mi siostro, ale zgrzeszyłem. Okłamałem cię. Mam żonę i na dodatek jestem Żydem.Zakonnica ze spokojem mu odpowiedziała: Nie przejmuj się. Nazywam się Kevin i wybieram się na bal przebierańców.
Przyszedł ostatnio kurier i przyniósł przesyłkę dla mojego męża, którego nie było w domu. Odbierałam ją i spytałam kuriera, czy mam się podpisać nazwiskiem męża, czy swoim. Powiedział, że obojętnie - podpisałam się swoim. Kurier spojrzał na podpis, potem  – Już wiem skąd się biorą kawały o blondynkach
Podczas swoich koncertów Zbigniew Wodecki czarował publiczność głosem i poczuciem humoru. Oczywiście miał też ogromny dystans do swojej osoby. Na występie w Bydgoszczy opowiedział żart o sobie! – Trzech amantów poszło do nieba: Robert Redford, Robert De Niro i Zbigniew Wodecki. Głos pana Boga: Robercie Redfordzie, pokój 36. Redford otwiera drzwi do tego pokoju, a tam siedzi strasznie brzydka baba. Głos Pana Boga: Redfordzie, za wszystkie grzechy popełnione na ziemskim padole wieczność spędzisz w pokoju 36. Wszedł załamany drzwi się zamknęły. Potem głos pana Boga: Robercie De Niro, pokój 38. Wchodzi a tam jeszcze brzydsza baba! Głos pana Boga: Za wszystkie grzechy popełniona na ziemskim padole wieczność spędzisz w pokoju 38, wszedł załamany, drzwi się zamknęły. Głos pana Boga: Zbigniewie Wodecki, pokój numer 37, Wodecki otwiera pokój, a tam piękna laska, Claudia Schiffer, głos Pana Boga: Claudio Schiffer, za wszystkie grzechy popełnione na ziemskim padole...
Źródło: filmik: https://youtu.be/p1RevftIHi8
Najlepsze warzywo na świecie? – Bestseler
Jakbym widział siebie... –  Żona pyta Męża :- Kochanie przeczytać ci twójhoroskop???Mąż:- CzytajŻona:- Praca: gwiazdy się uśmiechająPrzyjaciele: gwiazdy się uśmiechająSex: gwiazdy wręcz pokładają się ześmiechu...