Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 42 takie demotywatory

Naukowcy z Chin wykorzystali do testów zderzeniowych kilkanaście świń. Ich obrażenia miały wskazywać, jakie szkody poniesie podczas wypadku kilkuletnie dziecko – Zwierzęta były sadowione w dziecięcych fotelikach samochodowych, w pozycji dla nich nienaturalnej, a następnie symulowano zderzenie samochodu jadącego z prędkością 30 km na godzinę.Do eksperymentu użyto 15 zwierząt w wieku 70-80 dni.  Świnie przez 24 godziny od doświadczenia nie dostawały jedzenia, a przez 6 - wody. Podawano im natomiast środek znieczulający, który według naukowców miał zmniejszyć podniecenie i stres.Zdjęcia pochodzą z 2017 roku, ale dopiero teraz zostały opublikowane w "International Journal of Crashworthiness"
Kolejny nie znający zasad ruchu szaleje na hulajnodze po drodze publicznej, wjeżdża na czerwonym świetle i niestety ginie pod kołami samochodu – Niestety w mediach nie przeczytamy, że praktycznie zginął na własne życzenie, tylko:"Wrocław. Śmiertelny wypadek mężczyzny jadącego na hulajnodze. Uderzył w niego SUV"lub "Poszkodowany jechał na elektrycznej hulajnodze, gdy został potrącony przez samochód".Ludzie! Jaki poszkodowany? Ja uważam, że poszkodowanym jest kierowca, który ma straty materialne i pewnie traumę do końca życia, że ktoś zginął pod jego samochodem!Może niech ktoś wreszcie zrobi porządek z rowerzystami nie znającymi przepisów i tymi nieszczęsnymi hulajnogami?
Źródło: tvn24
W 2015 policjant w Luizjanie zatrzymał pijanego kierowcę na koniu jadącego szosą. Ten wytłumaczył, że koń zna drogę do domu. Policjant uznał, że to nie jest prowadzenie pod wpływem i puścił go wolno –
69-latek ocalił wyrzuconego z auta psa. Gdy spojrzał na tylne siedzenie nie mógł uwierzyć w to co widzi – Niektórzy chcą mieć zwierzęta tylko tak długo, jak są „urocze”, albo „użyteczne”. Gdy stają się jakimkolwiek obciążeniem, po prostu się ich pozbywają.To właśnie spotkało małą, słodką psinę imieniem Coralina. Gdy miała mniej więcej 8 – 10 lat, została wyrzucona z jadącego samochodu.Właściciel porzucił ją i skazał na życie na ulicy, gdzie była całkowicie sama.Na szczęście suczka została odnaleziona i uratowana. Trafiła niestety do schroniska, gdzie miała zostać uśpiona.Wtedy pojawił się rycerz w lśniącej zbroi – 69-letni mężczyznaKiedy poznał historię Coraliny wiedział, że musi działaćSchronisko, gdzie była Coralina znajdowało się setki kilometrów od miejsca, gdzie mieszkał mężczyzna. Mimo to nie wahał się. Wskoczył do auta i przejechał długą drogę, aby adoptować biedną suczkę.Przygotował tylne siedzenie swojego samochodu tak, aby było wygodne dla psa. Gdy umieścił Coralinę na siedzeniu pojechał w stronę domu. Nie wiedział, że przygoda dopiero się zaczynaPopatrzył na tył samochodu i zdał sobie sprawę z tego, że Coralina… zaczęła rodzić. Kilka minut później na świecie był już pierwszy szczeniak.„Byłem w lekkim szoku. Jednocześnie czułem ekscytację i strach”Mimo iż warunki do porodu nie były najlepsze, dał z siebie wszystkoUrodziła sześć zdrowych, uroczych szczeniaków, a mężczyzna znalazł wszystkim kochające domy – Coralinie również„Będzie teraz rozpieszczana do szpiku kości” – powiedział. – „Zaś biorąc pod uwagę to, co ją spotkało, w pełni na to zasługuje”
Nie do końca –  #33.DEMOTYWATORY PL89,5km/h vs. 90km/hi tak przez 4 kilometryJak ja tego nienawidzę.dystans do przejechania podczas wyprzedzania16,5m x 2 + 2m x 2 37m16,5 m x 2 ponieważ 2 tir musi wyprzedzić wolniej jadącego tira o długości16,5 m i musi go minąc całą swoją długością czyli drugie 16,5 m2m x 2 zanim zacznie wyprzedzać 2 metry odstępu i po wyprzedzaniu16,5 mtypowa długość tira2v1 = 89,5 km/h = 24,861 m/sv2 90 km/h25 m/sV2-v1 = 0,139 m/s-prędkość z jaką porusza się 2 tir względem 1V=s/t czyli t=s/vt- 37m /0,139 m/s 266,187 s -- tyle czasu będą wyprzedzać się tirys25 m/s 266,187s 6654,675 m- 6,655 kmTIR nr 2 wyprzedzający wolniejszego kolege wyprzedzi go w czasie266,187 s czyli prawie 4 i pół minuty, w tym czasie przejedzie 6,655 km
Linia lotnicza na liczne prośby pasażerów wysadza ich tuż przy przystanku autobusu jadącego do centrum –
Lubimy dowcipy, dopóki nie dotyczą one nas samych. Oto kilka najciekawszych niemieckich kawałów o Polakach: – 1. Dlaczego polskie noworodki dostają dwa klapsy?Pierwszy jak zwykle, drugi żeby oddał położnej zegarek.2. Jakie są najbardziej lubiane imiona w Polsce?Klaudia i Klaus! (klauen to potocznie kraść - przyp. tłumacza)3. Jak nazwać Polaka bez rąk?Godnym zaufania!4. Jaka jest pierwsza lekcja w polskiej nauce jazdy?Otwierać drzwi przy pomocy klamki.5. Co się urodzi ze związku Polaka i Rosjanki?Dziecko zbyt leniwe, żeby nawet kraść.6. Dlaczego nie powinieneś potrącać Polaka jadącego na rowerze?Możliwe, że to twój rower.7. Po czym poznać, czy Polacy byli w kosmosie?Po tym, czy Wielki Wóz ma jeszcze felgi i lusterka.8. Co jest dobrego w zimnej pogodzie?Polacy trzymają ręce w swoich kieszeniach9. Kiedy w Polsce jest Boże Narodzenie?Dwa dni po tym, gdy w Niemczech jest rozdanie prezentów.10. Co zrobi kibic, gdy Polacy wygrają MŚ 2018?Wyłączy konsolę i pójdzie spać
"Chciałabym się podzielić miłą sytuacją jaka miała miejsce w centrum miasta. Wielki szacunek dla kierowcy jadącego przede mną - ujrzawszystarszą panią mającą problemz przejściem przez pasy, wysiadłi przeprowadził ją przez drogę" – Zachowanie godne naśladowania.Oby więcej takich ludzi na drogach

To "prawdziwe piekło" dzieje się na co dzień, tuż obok nas...

To "prawdziwe piekło" dzieje się na co dzień, tuż obok nas... –  Budzi się facet na tylnym siedzeniu jadącego auta. Spogląda na siedzenie kierowcy, a tam wielki, napakowany typ z czerwoną skórą i rogami na głowie. - Co się dzieje? Gdzie ja jestem?! - pyta kierowcy. - Umarłeś. Jestem diabłem i wiozę cię tam, gdzie twoje miejsce. Facet wygląda za okno i blednie. - Jak tu strasznie, brzydko... I tak szaro, depresyjnie. - Zgadza się - mówi diabeł. - Te sypiące się ruiny, jak po zagładzie. - Tak... - I ten czarny dym, smog... Jak tu śmierdzi, nie ma czym oddychać! - To prawda. - To piekło jest straszne! - woła przerażony pasażer. - Jakie piekło? - Dziwi się diabeł - jeszcze ze Śląska nie wyjechaliśmy!
"Jesteśmy jak pasażerowie samochodu jadącego w kierunku ściany, a wszyscy się kłócą o zajęcie najlepszego miejsca" – David Suzuki
Zatrzymaj się zginiesz – Jedź - witaj w pierdlu migranta pod kołami tirów• Afgańczyk zginął przy próbie nielegalnego przedostania się do Anglii• Organizacje charytatywne winią za śmierć chłopca brytyjski rząd• Nastolatek jechał do mieszkającego w Anglii brata i powinien był uzyskać wizę• 15-latka przejechało kilka ciężarówek po kolei Imigranci na autostradzie w pobliżu Calais.Imigranci na autostradzie w pobliżu Calais. (AFP / PHILIPPE HUGUEN)Jak informuje organizacja dobroczynna Care For Calais, 15-latek dostał się na dach tira, jadącego do terminalu promowego. Kierowca zaczął jechać zygzakiem i strącił chłopca na jezdnię, gdzie został przejechany przez trzy lub cztery kolejne ciężarówki. Żadna z nich nie zatrzymała się, co jest we Francji traktowane jako przestępstwo. Francuska policja poszukuje kierowców tych tirów.
Odświeżacz powietrza prawdziwego Polaka jadącego do Francji –
Prędkość bezpieczna to wypadkowa warunków drogowych, możliwości samochodu i umiejętności kierowcy. Problem w tym, że do tego nie da się stworzyć przepisów – Więc tworzy się je pod 18 latka, jadącego maluchem w deszczu na łysych oponach
Tymczasem w Warszawieujęto pasażera jadącego na gapę –
Za świecenie laserem w stronę jadącego samochodu grozi kara więzienia do 3 lat –
Szczur na kocie, który ujeżdża psa jadącego autobusem – Witamy w Rosji!
Ludzie zaczynają zachowywać się tak – Jakby myślenie było rzeczą ekskluzywną Idiota rzucił butelką w pociąg. Trafił w dzieckoPolicjanci zatrzymali czterech mężczyzn, z których jeden rzucił butelką w nadjeżdżający pociąg relacji Warszawa-Skierniewice. Odłamki tłuczonego szkła zraniły podróżującego z ojcem 10-letniego chłopca.Do zdarzenia doszło we wtorek, około godz. 21.00. Oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie otrzymał zgłoszenie, że na Dworcu PKP w miejscowości Jesionka doszło do groźnego zdarzenia. W jadący pociąg ktoś rzucił butelką. Butelka rozbiła się, a jej ostre, szklane odłamki raniły jadącego koleją chłopca. Obrażenia były na tyle poważne, że dziecko trafiło do szpitala.Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano mundurowych. Gdy przyjechali, zauważyli na miejscu kilku mężczyzn. Postanowiono z nimi porozmawiać, jednak ci na ich widok zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani.Zaczęli się agresywnie zachowywać wobec interweniu­ją­cych, wielokrotnie ich znieważając. Na miejsce wezwano więc drugi patrol policji - relacjonują policjanci.Wszyscy czterej trafili do aresztu, a wcześniej przeszli przez badania na zawartość alkoholu. Każdy z mężczyzn był pijany. Krótko po zatrzymaniu ustalono też, że to jeden z zatrzymanych, 22-latek rzucił szklaną butelką w nadjeżdżający pociąg.Teraz grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkową karę on oraz jego koledzy mogą otrzymać za znieważenie funkcjonariu­sza publicznego.
I tak dobrze, że nie leciał samolotem –
Kierowca tym razem nie klaskał, bo to jemu oklaski się należą – W piątkowy wieczór do nietypowego zdarzenia doszło w autobusie biłgorajskiego PKS jadącego z Lublina do Lubaczowa.Jedna z pasażerek zaczęła rodzić. Wszyscy pasażerowie uciekliz autobusu, ale kierowca zachował zimną krew i odebrał poród
Sobiesław Zasada o ograniczeniach prędkości – Predkość bezpieczna to wypadkowa warunków drogowych, możliwosci samochodu i umiejetności kierowcy. Problem w tym, że do tego nie da się stworzyć przepisów. Więc tworzy się je pod 18 latka, jadącego maluchem w deszczu na łysych oponach