Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 28 takich demotywatorów

Najlepsze teksty mistrzów internetu #363 (32 obrazki)

Źródło: mistrzowie.org
Zmiany w prawie związane z legalizacją dostępu do marihuany zostały przyjęte w piątek przez Bundesrat, drugą izbę niemieckiego parlamentu – Na mocy nowego prawa każdy dorosły będzie mógł posiadać przy sobie do 25 gramów marihuany LUNDERRAT干
Wszystko się zgadza – Arabowie po prostu kupili taniej, bo mieli zniżkę za 500 trylionów punktów na karcie "Vitay" Raport NIK: Orlen przy fuzji z Lotosem zbył aktywa o 5 mld złtaniej od wycenyOpracowanie: Karol Żak1 godz. 54 minuty temuAktualizacja: 1 godz. 11 minut temufXⓇxPKN Orlen, w związku z realizacją środków zaradczych przy fuzji z Lotosem, zbył podmiotom prywatnymaktywa co najmniej o 5 mld zł poniżej szacowanej przez NIK ich wartości - wynika z kontroli przeprowadzonejprzez Najwyższą Izbę Kontroli. Kontrolerzy przedstawili dziś raport ze swoich działań, w ramach którychsprawdzali resorty odpowiedzialne za energetykę i fuzję dwóch polskich koncernów.ORLEN
Źródło: rmf24.pl
Jak zwał, tak zwał. –  De ESSANDOREwa K. @Ewakiga. 6 godz.Nasza Żelazna Dama.180Ewa12381299@EwaZamojskaW odpowiedzi do @EwakigaNazwać Elżbietę Witek ŻelaznąDamą, to tak jak nazwać izbęwytrzeźwień izbą lordów. OWIE.ORG
- Jacku - poeta Antoni Pawlak - zwrócił się do Kuronia. Jakiś czas temu dałem ci mój tomik poezji. Przeczytałeś? – - Będziesz zdziwiony, ale tak. I powiem ci, że to było ciekawe i dało mi dużo do myślenia. Ale, czy to jest poezja? Nie wiem. Zostałem wychowany na innej poezji. Na Tuwimie na przykład. Dla mnie wiersz musi mieć i rym i rytm…. Posłuchaj tego: „Zamiatała Kaśka izbę, aż jej drzazga weszła w piz…”. No, tu masz i rym i rytm!
WOŚP przez 29 lat zebrał 1,5 mld złotych – Dla porównania polski rząd roztrwonił już ponad 3,7 mld złotych na kary za Turów i Izbę Dyscyplinarną Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy31. Finał WOŚP zagra w niedzielę, 29 stycznia 2023 roku. W tym dniu wolontariusze będą kwestować na ulicach miast.Hasłem tegorocznego Finału jest „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych dużych", a cel to wyposażenielaboratoriów w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń, które mogą doprowadzić do sepsy.ŚRODKI ZEBRANE W KOLEJNYCH FINAŁACH WOŚP w milionach złotych225 mln zł2001751501251007550250wielka orkiestraświątecznejpomocyZA224,4'93 94 95 96 97 98 99 00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22Źródło: WOŚP
Źródło: buisnessinsider.pl
''Weź szklankę płatków zbożowych, 200 gramów mąki, łyżkę sody, dwie uncje pieprzu, pięćdziesiąt mililitrów masła, jeden centymetr sześcienny margaryny, dwie małe marchewki i łokieć i pół wermiszelu"? Mam kuchnię, a nie izbę miar i wag! –
Pracownicy szpitala, którzy zauważyli zaistniałą sytuację, zajęli się opatrywaniem kota –
 –  Faktura za rządy PiS Data wystawienia faktury: 18.10.2022 2015 2022 Odbiorca faktury Prawo i Sprawiedliwość Wystawca faktury Polki i Polacy Lp. Nazwa usługi Wartość 1. Nowe instytuty państwowe 1,6 mld zł 2. Kary za Turów 0,89 mld zł 3. Kary za Izbę Dyscyplinarną 1,57 mld zł 4. Wybory kopertowe 0,06 mld zł 5. Krajowy Plan Odbudowy 264 mld zł 6. Budowa i zburzenie elektrowni w Ostrołęce 1,35 mld zł 7. Pomoc publiczna dla TVP 8 mld zł 8. C PK 34,9 mld zł 9. Budowa Pałacu Saskiego 2,5 mld zł 10. Wyższe wydatki na Kancelaria i IPN 3,8 mld zł Termin płatności Jak najszybciej Uwagi do faktury Rozliczymy każdą złotówkę! RAZEM 318,67 mld zł
Kiedy izbę wytrzeźwień na Kolskiej zaczynasz nazywać domem... –  Aleksandra Wasilewska @OlaWasilewska77 • 34 minTVN24 nęka ludzi pod ich domem. Ależ to jest patologia, }Facet poniósł konsekwencje. Ałe aby nawiedzać pod domemOdstręczające!
Nawalony jak szpadel leżałna środku ulicy - poinformowaławarszawska policja –  pani marszałek
Bezkarność urzędnicza,winnych brak – A zrób Obywatelu takie straty dla SkarbuPaństwa na podatkach - z pierdlado końca życia nie wyjdziesz Musimy i będziemypłacić pełną stawkę...Cholera, musimypłacić milion karydziennie za tą IzbęDyscyplinarną ...i jeszcze ten Turów ...... a płacisz z własnejkieszeni czyz państwowej ?Koniaczek ?
No i na końcu zrobili błąd - powinno być "regionalnom" –  Rytom-kupie sprzedam-zamienieez dziwactw7 godz.Zapraszamy do skosztowania naszego menu.Jesteśmy firmą z jakościom nadanom przez IzbęRzemieślniczom w Katowicach, mamy 28 letniedoświadczenie i tradycyjnom kuchnie polską/regionalną.
Komisja Europejska zwraca siędo TSUE w sprawie Polski.Chodzi o Izbę Dyscyplinarną – Komisja Europejska nie będzie dłużej czekać na dalsze kroki władz naszego kraju i sama bierze w sprawy w swoje ręce. We wtorek skierowała wniosek do Trybunału Sprawiedliwości UE o ukaranie Polski w związku z faktem, że nie została zawieszona Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego,choć nakazał to zrobić TSUE
Nazwać Elżbietę Witek "ŻelaznąDamą", to tak jak nazwać izbęwytrzeźwień Izbą Lordów –  Ewa K. @Ewakiga • 6 godz.Nasza Żelazna Dama.

"Będąc w 24 tygodniu ciąży z naszym pierworodnym dzieckiem, zaczęłam krwawić i przewieziono mnie na izbę przyjęć. Po przyjęciu do szpitala powiedziano mi, że ​dziecko może być ślepe, głuche, mieć porażenie mózgowe i żyć w potwornym bólu i cierpieniu.

"Będąc w 24 tygodniu ciąży z naszym pierworodnym dzieckiem, zaczęłam krwawić i przewieziono mnie na izbę przyjęć. Po przyjęciu do szpitala powiedziano mi, że ​dziecko może być ślepe, głuche, mieć porażenie mózgowe i żyć w potwornym bólu i cierpieniu. – „Czy w takim razie chcesz, abyśmy zrobili wszystko, co w naszej mocy, aby utrzymać je przy życiu?” - zapytali.Mój mąż wykrzyczał: „NO PEWNIE, ŻE TAK!”Właśnie w takich okolicznościach urodził się nasz syn Cody. Ważył niewiele, bo zaledwie 600 gram. Spokojnie mógł zmieścić się w naszych dłoniach. Jego stopa była wielkości ćwierćdolarówki, więc każdy wzrost jego wagi był, jak wygrana na loterii.Jak się okazało Cody nie stracił wzroku, ani słuchu, nie miał też dziecięcego porażenia mózgowego. Jednak dopiero, gdy skończył trzy lata wypowiedział swoje pierwsze słowo i był wstanie samodzielnie przeżuwać jedzenie. Ciężko pracowaliśmy nad tym podczas terapii mowy i zajęć dotyczących rozwoju jego motoryki, np. chodzenia, czy trzymania ołówka. Każdy krok naprzód był dla nas słodkim zwycięstwem.W wieku 11 lat, Cody miał przebiec półtora kilometra z resztą klasy na zajęciach. Był w stanie biegać, ale każdy oddech miał swoją cenę z powodu przewlekłej choroby jego płuc. Zaczął od sprintu, zdeterminowany i pełen nadziei. W końcu jednak coraz bardziej zwalniał, bo jego płuca odmawiały posłuszeństwa.Chłopiec z jego klasy, który biegł, jako pierwszy odwrócił się za siebie i zobaczył, jak Cody się z tym zmaga. Ten chłopiec, na zawsze pozostanie w naszych sercach, ponieważ widząc Codiego zwolnił tak, że po chwili znalazł się tuż przy nim.„Dasz radę to zrobić - powiedział. „Możesz to wygrać”.Cody, podbudowany i zachęcony do dalszej walki, biegł dalej po torze. Pozostali koledzy już zakończyli bieg, a oni biegli we dwoje. Udało im się razem dobiec do mety, na której wiwatom nie było końca.Cody wrócił do domu tego popołudnia, zmęczony, ale szczęśliwy.„Mamo, zgadnij co się stało!” - powiedział. „Poznałem nowego przyjaciela! Poznałem nowego przyjaciela i wszyscy nam wiwatowali!”Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny. Niektórzy noszą buty do biegania."
 –  Robert Janowski17 godz. · Na dzisiaj... bo mi się już kurwa ulało!!!1 - 78 % Polaków jest przeciwnych wyborom w Maju. To jakim prawem wypowiadacie się, oszołomy za cały Naród. Zróbcie sobie sami te wybory dla swojej garstki cynicznych pajaców łamiących po raz któryś Konstytucję!2 - Maseczki będą obowiązywały od przyszłego czwartku - nie od dzisiaj lub wczoraj. Wiecie dlaczego? Od przyszłego czwartku bowiem, na Poczcie Polskiej będzie można kupić maseczki po 57 zł. Jeszcze chuje, chcecie wyciągnąć od biednych emerytów kasę! Hieny!3 - Wprowadzacie zakazy - to je stosujcie!!! Lepszy sort, kurwa mać!!! Macie w dupie prawo, które sami wprowadzacie. Gdzie ta banda bez maseczek spaceruje po ulicach?Polacy Wam to wszystko zapamiętają. Ja pierwszy.A ty się Śmiej, mściwy człowieku, który rozpierdalasz taki fajny kraj i ludzi -ten się śmieje, kto się śmieje ostatni!!!Mógłbym to ciągnąć w nieskończoność - od Koni z Janowa, przez Trybunał Konstytucyjny, Izbę Dyscyplinarną, KRS...
 –  #koronawiruSSchemat postępowaniaZostajesz w domuNie masz objawów?Wychodzisz tylko wynieść śmieci,na zakupy czy krótki spacer,ale unikasz ludzi.Pamiętaj o myciu / odkażaniu rąk.Masz objawykaszel, ból gardła, gorączka, katar,ból głowy, ból mięśni, tzawienia z oczusiedzisz w domu i nigdzie nieprzeziębienia lub grypywychodzisz! Nie idziesz doprzychodni, ani tym bardziej"Leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe /leki na katar / przeciwkaszlowena SOR!Naturalne leki: cytryna, czosnek, cebula,Leczenie domowe jak przy przeziębieniulub telefon do lekarza POZ (teleporada)miód, sok malinowyGdy do objawów grypowychlub przeziębieniowychNie idź do lekarza ani nie jedźna Izbę przyjęć zwykłego szpitala!Nie narażaj innych!Zadzwoń do Sanepidu na numerdodatkowo pojawia sięduszność,606 399 989ból w klatce piersiowej,lub wezwij pogotowie albo jedź donajbliższego szpitala zakaźnegobardzo duże osłabieniewww.medyk.rzeszow.plBieżących informacji szukaj na stronie: www.gis.gov lub gov.plCENTRUMMEDYCZNEMEDYK

Polka po kwarantannie opisuje, jak wygląda przygotowanie Polski do walki z koronawirusem:

 –  Gosia Kołder19 godz. · Właśnie kończy się moja kwarantanna domowa z powodu podejrzenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i chorobą COVID-19. Jeśli ktoś zastanawia się jak wygląda poziom przygotowania naszego kraju do epidemii to serdecznie polecam przeczytać moją historię.Wróciłam do Polski, po 3 tygodniach pobytu w północnych Włoszech, 24.02 i dokładnie tydzień później zaczęłam mieć objawy choroby: początkowo kaszel, ból głowy itp. Po 2 dniach zaczęłam mocno gorączkować, więc chcąc być osobą odpowiedzialną zadzwoniłam na podawaną wszędzie infolinię NFZ z pytaniem co mam zrobić? Jak mam skorzystać z pomocy lekarskiej nie stwarzając zagrożenia dla innych?Bardzo miła Pani na infolinii powiedziała mi, że zasadniczo to mam się obserwować (pomimo powrotu 9 dni wcześniej z rejonu zagrożenia), a jeśli poczuję się gorzej to wezwać karetkę...Próbowałam zadzwonić także do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, ale niestety wieczorem nikt nie odbierał. Zadzwoniłam także na Izbę Przyjęć Szpitala Zakaźnego, gdzie Pani poleciła mi... leżeć w łóżku, a gdybym chciała się zgłosić to żebym przyjechała do szpitala. Zostałam także poinformowana, że testy na koronawirusa są wykonywane JEDYNIE osobom na kwarantannie w szpitalu i gdybym chciała mieć taki test to nie ma takiej możliwości. Po moim pytaniu w jaki sposób mam się tam dostac otrzymałam odpowiedź: taksówką, albo czymkowiek. Dodatkowa rada polegała na tym, abym zakryła sobie twarz szalikiem jadąc tą taksówką... Myslę, że to nie wymaga komentarza.Przeczekałam jeszcze jedną noc, ale z powodu coraz gorszego samopoczucia (edit: między innymi kaszlu prowadzącego do wymiotów) i utrzymującej się gorączki (edit ponad 38°) podjęłam ponowne próby.Udało mi się dodzwonić do WSSE, gdzie po dłuższych konsultacjach między osobami tam pracującymi dostałam informację aby zadzwonić do Inspekcji Sanitarnej, a następnie na pogotowie i oni zawiozą mnie do szpitala. Próbowałam przez około 20 minut dodzwonić się do IS na dwa różne numery, ale niestety albo były zajęte, albo nikt nie odbierał.Z braku innych możliwości zadzwoniłam na pogotowie. Kolejny miły Pan był zaszokowany tymi wszystkim poradami, ale też powiedział mi, że przyjedzie po mnie Zespół Ratownictwa Medycznego ubrany w specjalne kombinezony i zabiorą mnie do szpitala. Spakowałam się na ewentualny pobyt na oddziale, ale niestety w miedzyczasie zadzwonił do mnie inny Pan z pogotowia i poinformował mnie, że z racji tego, że nie ma bezpośredniego zagrożenia życia, bo jeszcze nie zaczęłam mieć niewydolności oddechowej i nie pluję krwią to niestety oni nie mogą po mnie przyjechać i mam dotrzeć do szpitala na własną rękę. Po moim pytaniu w jaki sposób mam to zrobić nie stwarzając zagrożenia dla innych powtórzyła się rada z założeniem szalika na usta i nos.. Dostałam informację, że mogę próbować zgłosić sie do przychodni w miejscu zameldowania (na drugim końcu miasta) i oni MOŻE będą mogli mi pomóc zorganizować transport, ale w sumie to nie wiadomo.Po tym wszystkim udało mi się zbić nieco gorączkę i zdecydowałam SAMODZIELNIE zawieźć się do szpitala zakaźnego.Na miejscu wszystko poszło dość szybko, od razu trafiłam do izolatki, następnie na oddział dzienny, gdzie po około godzinie leżenia na kozetce w gabinecie lekarskim zostałam dokładnie zbadana, został wykonany test na grypę, który na szczęście wyszedł pozytywnie i z receptą oraz zaleceniem zostania w domu do czasu minięcia 14 dni od powrotu do Polski zostałam wypuszczona. Dodam tylko, że nie zostałam poddana testowi na koronawirusa.Następnego dnia miałam jeden telefon z Sanepidu z powtórzeniem zalecenia pozostania w domu i monitorownia temperatury do czasu minięcia 14 dni od powrotu z Włoch.Wszystko skończyło się dobrze, ale co gdybym faktycznie miała koronawirusa? Gdzie są te wszystkie skuteczne procedury stworzone przez nasze państwo? Co gdybym z tym wirusem wsiadła do tej taksówki albo z braku fuduszy do metra/autobusu?Nie mam żadych zarzutów wobec ratowników, lekarzy i pielęgniarek w szpitalu, na prawdę widać, że robią co mogą, ale brak im środków i możliwości, jest za mało karetek.W szpitalu obsługa mówiła mi też o tym, że generalnie robią za infolinię, bo nikt nie jest w stanie uzyskać nigdzie sensownych informacji.Długo zastanawiałam się czy to opisać, ale widząc jak sytuacja epidemiologiczna szybko postepuje stwierdziłam, że ludzie powinni wiedzieć jak realnie wygląda przygotowanie instytucji państwowych i sposób reakcji na zagrożenie epidemią.Niestety jestem mocno pesymistycznie nastawiona do tego co się wydarzy w naszym kraju w najbliższych dniach i tygodniach.Dbajcie o siebie: myjcie ręce, unikajcie miejsc publicznych i zgromadzeń ludzi, nie dotykajcie klamek i innych miejsc gdzie mogą się gromadzić patogeny, nie dotykajcie twarzy i oczu będąc poza domem, nadal można się zaszczepić na grypę i wspomagać swoją odporność. Zadbajcie też w miarę możliwości o starszych czy chorujących sąsiadów, bo oni są najbardziej zagrożeni (można przynieść im zakupy i zapytać co jakiś czas czy wszystko jest ok).Edit: pojawia się dużo zarzutów wobec mnie, że jadąc do Włoch i wracając stwarzam zagrożenie. W momencie naszego wyjazdu do Włoch zagrożenia tam nie było, a pierwsze przypadki pojawiły się na jakieś 48h przed naszym wyjazdem do Polski w innym regionie niż ten, w którym przebywaliśmy. Zalecenia o nie wyjeżdżaniu do Włoch i zgłoszeniu się w razie pobytu w północnej części i w przypadku choroby pojawiły się dopiero po naszym powrocie.
Przywiozłem ojca na izbę przyjęć: – - Ma pan kapcie?- Mam.- Szlafrok jest?- Jest.- Pościel jest?- Tak.- Poduszka, kołdra, materac?- Tak, wziąłem.- Dobrze. A kto to z panem obok, ten w białym kitlu?- Na wszelki wypadek zabrałem też lekarza, jakbyście nie mieli