Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 136 takich demotywatorów

Wszystko jest wtedy bardziej interesujące –  Net flixpic: Aleksandr GorodenkorZaczęcie pracyMGAGpic:Disnepic:Bigskyword
Badacze Elliot Aronson i Judson R. Mills (1959) postanowili sprawdzić, czy to prawda, że ludzie bardziej cenią sobie coś, co uzyskali dzięki własnym intensywnym wysiłkom, niż to, co przyszło im bez trudu – Do sprawdzenia tej hipotezy wybrali wymagającą wysiłku - bądź nie - inicjację do grupy.Badacze stwierdzili, że młode kobiety, które musiały przejść przez kłopotliwą ceremonię, by wejść do grupy dyskusyjnej, przekonały same siebie, iż grupa ta jest interesująca, a członkostwo w niej - wartościowe, mimo że badacze poinstruowali pozostałych uczestników dyskusji, aby byli tak nudni i bezsensowni, jak to tylko możliwe.Studentki, które musiały przejść prostą inicjację, oraz te, które nie zostały w ogóle poddane zabiegom inicjacyjnym, były realistyczne w swoich sądach na temat grupy i – zgodnie z prawdą - uważały ją za zbiorowisko nudziarzy.Identyczne wyniki uzyskano w innych badaniach, gdzie trudna inicjacja oznaczała znoszenie bólu (Gerard i Mathewson, 1966). Im więcej wstrząsów elektrycznych dziewczęta musiały wytrzymać, aby dostać się do grupy, tym bardziej oceniały jej działanie jako interesujące, inteligentne i godne pochwały. H LiM OBE

Nietypowe znaleziska internautów (17 obrazków)

Nowe przygodyInteresujące znajomościCiekawe podróżeHojne podwyżkiUpojne noceJedyne w swoim rodzaju przeżyciaA teraz przeczytaj tylko pierwsze litery –

Nietypowe znaleziska internautów (19 obrazków)

 –  .Wszyscy dookoła krzyczą: „Zacznij robićw życiu interesujące rzeczy! Wróciłeśz pracy o 22 - idź polataj na paralotni,namaluj obraz, zacznij się uczyć jakiśrobótek ręcznych, idź na siłownię albona rower. Idziesz na urlop – konieczniewyjedź na wakacje, najlepiej za granicę,ale nie na plażę leżeć plackiem, tylkonajlepiej jedź do Nepalu, w góry, żeby sięwspinać i robić potężne trasy. Niech twojeżycie będzie interesujące. Rzuć pracę naetacie i załóż swój własny biznes! Bądźwolny, niech nic cię nie ogranicza". I takdalej.Czekam na moment, w którym wszyscybędą mieli tego po dziurki w nosie. Kiedyludzie będą mogli zacząć żyć swoimspokojnym i nieciekawym życiem - niepodróżując, nie mając jakiegośwyszukanego hobby, nie zajmując sięsamorozwojem i bez bycia nazywanymgłupcem i ograniczonym człowiekiem

Interesujące ciekawostki, których nie zobaczymy w podręcznikach szkolnych (15 obrazków)

 –  Drodzy sąsiedzi. Zwracam sięz wielką prośbą do tych, którzychodzą nago przed oknami - kupciesobie zasłonki albo zacznijcie sięubierać.Okno w pokoju mojego synawychodzi na pani okno, a panicałymi dniami paraduje nago podomu! Proszę nie traumatyzowaćpsychiki mojego syna!09:19MeAle w czym problem? Niech panizasłoni zasłony w pokoju syna.A może pani je zasłania, ale synodsłania i sam się traumatyzuje?
 –  Krzysztof Stanowski@K_StanowskiTEKST PODSUMOWUJĄCY:Cieszę się, że finałowy odcinek o Natalii Janoszek został jużwyemitowany, bo rzygałem już tym tematem, obejrzałem tyle wywiadówz tą dziewczyną, że sam jej głos przyprawiał mnie o mdłości. Wbrew temuco niektórzy próbują mi wmówić, nie mam obsesji związanej z naszą„gwiazdą”. Po prostu wykonałem pracę, do której ona mniezmobilizowała lub wręcz zmusiła. Owszem, mogłem wykonać tę pracęgorzej, mniej się zaangażować, zrobić coś krótszego, bez podróży do Indiiitd. Ale poza wszystkim im bardziej w temacie grzebałem, tym bardziejczułem, że to jest po prostu interesujące - nie tylko dla mnie, ale dlawszystkich. I popularność filmu szybko to potwierdziła. Jestemdziennikarzem, w tym wypadku pozwanym dziennikarzem, ale też twórcąinternetowym, który ma swój nos i swoje wyczucie.Co jakiś czas natrafiam na komentarz w stylu: „Kto ją w ogóle zna? Po cotracić czas na takiego anonima?". Takiej osobie odpowiadam tutaj: to, żety jej nie znasz, nie znaczy, że nikt jej nie zna. Ale jest też odpowiedźlepsza: nikt nie znał Simona Levieva, ale cały się poznał „Oszusta zTindera". Bo czasami główny bohater jest tylko przyczynkiem do czegośszerszego.To jest historia o niej, ale także o naszych czasach.Żyjemy w kulturze fejku. Filtry zmieniające twarz nie robią na nikimwrażenia, już większe wow jest przy ,,odważnym" pokazaniu się bezmake upu - to jest dzisiaj wyczyn, pokazać jak wyglądasz naprawdę!Ludzie w internecie podkręcają swoje życie, by wyglądać napiękniejszych, szczęśliwszych, bogatszych. Kłamstewka są wpisane wcodzienność. Media społecznościowe służą do eksponowania wyłącznietych dobrych momentów w naszych życiach, nawet jeśli te momentyprzydarzają się smutnie rzadko. Tacy się staliśmy. Robimy zdjęcia wcudzych furach, przy nie naszych samolotach, na tle nie należących donas jachtów, albo chociaż przy jednej jedynej palmie w okolicy, która nieuschła i pod którą nie leżą śmieci. Jesteśmy jednak zmuszeni (takczujemy) pokazać zajebistość miejsca i chwili.Żyjemy też w kulturze sprytu. Gloryfikujemy sprytnych, a nie mądrych.Podziwiamy cwanych, a nie inteligentnych. Spryt i cwaniactwoprzekładamy ponad kompetencje. Internet zalany jest poradami osób,które niczego nie potrafią, ale chcą się swoim niczym podzielić z resztąświata. Ktoś to wejdzie na bal wejściem dla służby w przebraniukucharza jest bardziej podziwiany niż ktoś, kto grzecznie stoi w kolejcena schodach, z prawdziwym zaproszeniem w ręku. Stąd tyle głosów: ej,ona przecież nikomu krzywdy nie zrobiła! Bo my - nie wszyscy, ale wielu znas - się z nią identyfikujemy. Wiedząc, że pewne drzwi są dla naszamknięte, podziwiamy kogoś, kto potrafi to obejść. Oszukać system.Żyjemy w kulturze podziwu. Stąd cały wysyp celebrytów, influencerów...Kiedyś zajmowały nas przygody Tomka Sawyera, a dzisiaj zajmują nasprzygody Amadeusza Ferrariego. YouTube zastąpił książki, streamerzezastąpili pisarzy. Zaczęliśmy żyć życiem innych, a nie swoim. Staliśmy siępodglądaczami. Dobrze podejrzane zaczęło nas kręcić prawie tak samojak... posiadane. Dlatego chłoniemy opowieści o księżniczce z Indii.Oglądamy jej bajkowe życie.Żyjemy w kulturze szybkiej konsumpcji informacji. Nie mamy czasu sięwgryzać. Dziennikarze wiedzą, że nie mamy czasu, więc oni też nie majączasu. Temat goni temat, wszystko jest powierzchowne. Prawdy albo sięnie docieka albo schodzi ona na drugi plan, bo zawadza. Najważniejszajest dobra historia, nawet jeśli zmyślona (no, tu gorzej) albo maksymalniepodkręcona (spoko) - to niewolnictwo klików i odtworzeń. Media dzisiajnie są już informacyjne, są wyłącznie rozrywkowe. Informacja stała sięnajlepszą rozrywką. Zawód dziennikarza rozwarstwił się na hipergwiazdyi mrówki. Hipergwiazdom już się nie chce, a mrówkom jeszcze się niechce. Hipergwiazdy dziwią się, że miałyby weryfikować cokolwiek, bo jużnie pamiętają, że kiedyś to właśnie robiły. To też lekcja dla mnie: lekcja,dopóki jeszcze na grubo nie wpadłem. Zdarzyło się przecież, że doporankowego pasma w Kanale Sportowym przyszedł ktoś, o kim ja -szczerze - nic nie wiedziałem. Dowiadywałem się minutę przed wejściemna antenę. Nie chcę więc tutaj pisać, że się czymkolwiek różnię od tych,którzy wyłożyli się na Janoszek. Po prostu miałem więcej szczęścia.Natalia Janoszek z tego filmu musi wyciągnąć wnioski i znaleźć sposóbna funkcjonowanie w społeczeństwie, ale wnioski może też wyciągnąćkażdy z nas.

Interesujące ciekawostki, których nie zobaczymy w podręcznikach szkolnych (15 obrazków)

Interesujące zdjęcia, które pokażą ci niektóre wydarzenia z przeszłości w zupełnie innym świetle (14 obrazków)

Projektanci zrobili wszystko, co w ich mocy, aby stworzyć coś, co dzieci pokochają I udało im się znakomicie (17 obrazków)

Ciekawe i fajne zdjęcia, które ludzie robili w pracy (17 obrazków)

Czy wiesz, że…? Non stop 0,7 proc. populacji Ziemi jest pijana Ciekawostki, po których powiesz "wow", a są zupełnie bez znaczenia (15 obrazków)

Apel do pracowników:

 –  Drodzy PracownicyPo wnikliwych obserwacjach i wieluskargach od pracowników, zarząd naszejfirmy postanowił wprowadzić zakazużywania wulgarnego języka w czasiepracy. Od dzisiaj nie wolno używać wkomunikacji wewnątrz firmy słówpowszechnie uznawanych za obraźliweczy wulgarne. Drodzy pracownicy,musicie zdawać sobie sprawę, że bardzoczęsto macie do czynienia z osobami owiele wrażliwszymi od siebie i używającdość swobodnego języka możecie kogośurazić czy spowodować u niegonieodwracalne zmiany psychiczne. Tentyp języka nie będzie już tolerowany, akto się nie zastosuje do tego zarządzeniaponiesie surowe konsekwencje. Abyułatwić wszystkim "przejście" naakceptowalny dla wrażliwych uszu językzarząd przygotował podręczną listęzwrotów zamiennych pod nazwą: "LEPIEJPOWIEDZ..." Zwroty zostały takopracowane, że sprawna wymianapomysłów i informacji będzie możliwa bezstraty czasu i wysokiej efektywnościkomunikacji. A oto przygotowana napodstawie wnikliwych obserwacjirozmów pracowników lista:LEPIEJ POWIEDZ: Być może mógłbymdzisiaj zostać po godzinach.ZAMIAST: Czyś ty ochujał? Co ja kurwadomu nie mam czy co?LEPIEJ POWIEDZ: Myślę, że w ten sposóbnie uda nam się tego zrobić.ZAMIAST: I tak kurwa do zajebania! Całeżycie z kretynami!LEPIEJ POWIEDZ: Może powinieneśjeszcze to sprawdzić...ZAMIAST: No i weź tu kurwa tłumaczdebilowi...LEPIEJ POWIEDZ: Nie uczestniczę wrealizacji tego projektu.ZAMIAST: A chuj mnie to obchodzi!LEPIEJ POWIEDZ: Hmmm... To bardzointeresujące...ZAMIAST: Co ty pierdolisz?LEPIEJ POWIEDZ: Spróbujemy to jakośrozplanować...ZAMIAST: I kurwa dopiero teraz mi o tymmówisz?LEPIEJ POWIEDZ: On nie jest zapoznanyze sprawą...ZAMIAST: Jak zwykle był zajęty lizaniemczyjejś dupy!LEPIEJ POWIEDZ: Przepraszam Pana...ZAMIAST: I chuj ci w dupę...LEPIEJ POWIEDZ: Jestem w tej chwilizawalony robotą...ZAMIAST: I co kurwa jeszcze mamzrobić? Mam płacone na godzinę...LEPIEJ POWIEDZ: Lubię wyzwania...ZAMIAST: Poszukaj sobie kogośgłupszego od siebie do czarnej roboty...LEPIEJ POWIEDZ: Nie za bardzo mogę ciw tej chwili pomóc.ZAMIAST: Pojebało cię? Frajera szukasz?LEPIEJ POWIEDZ: Ona jest agresywną iprzebojową osobą.ZAMIAST: To suka jakich mało!LEPIEJ POWIEDZ: Mógłbyś więcejpoćwiczyć robienie tego.ZAMIAST: Przecież ty kurwa nie maszzielonego pojęcia jak to się robi!LEPIEJ POWIEDZ: To jest dla mniekłopotliwe...ZAMIAST: Chyba cię kurwa pojebało!Z góry dziękujemy za zastosowanie się dopowyższego zarządzenia i życzymy miłejatmosfery w komunikowaniu się zewspółpracownikami, mając nadzieję żenasz drobny wkład w postaciprzygotowanej listy przyczyni się dozwiększenia efektywności pracy iusprawnienia komunikacji. Jeszcze razdziękujemyDepartament Kadr

Odrobina ciekawych informacji jeszcze nikomu nie zaszkodziła Sprawdź (18 obrazków)

Zdjęcia, które poprawią ci humor (14 obrazków)

Miałam takie podejrzenia, gdy byłam dzieckiem, ale nie wiedziałam, że sytuacja jest aż tak zła –
Dostatecznie długie, żeby zawrzeć temat, ale też odpowiednio krótkie, żeby było interesujące –
Zuchwała kradzież 1,5 miliona dolarów pod postacią skrzydełek z kurczaka – W tym tygodniu postawiono zarzuty kradzieży i przestępstw finansowych byłej już okręgowej dyrektorce ds. wyżywienia w okręgu szkolnym mieszczącym się na przedmieściach Chicago.W styczniu zeszłego roku rutynowa kontrola wykazała, że roczny budżet na wyżywienie uczniów w tym okręgu, został przekroczony o $300 000, mimo że minęła dopiero połowa roku akademickiego.Wg śledczych oskarżona Vera Liddell w lipcu 2020 roku zaczęła składać na konto okręgu nieautoryzowane zamówienia na skrzydełka z kurczaka oraz inne produkty spożywcze. Przez półtora roku złożyła setki takich zamówień, które odbierała samodzielnie, a które kosztowały łącznie ok. 1,5 miliona dolarów i zawierały m.in. 11 tysięcy skrzynek skrzydełek z kurczaka. Śledczy nie wiedzą jeszcze, co oskarżona robiła z zamówionym nielegalnie jedzeniem.Dodatkowe interesujące jest, że w szkołach w tym okręgu, gdzie łącznie uczy się ok. 2200 uczniów, skrzydełek nie podawano wcale — z powodu ryzyka zadławienia kośćmi.