Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 42 takie demotywatory

 –  Krystyna Pawłowicz4 godzDRODZY WYBORCY.Dziś po południu uchwalimy "mała" ustawę o tvp i radiopublicznym Zmienimy ich władze.Za kilka dni będą już uczciwe przekazyinformacyjne.Wyborcy dowiedzą się wreszcie co robi dla nich rząd, Sejm iPrezydent, których wybrali.Pani J.Dobrosz-Oracz, p. Kraśko,p.Lewicka.p. Tadla, oboje Lisowie i resztakłamczuchów dostaną skierowanie na kursy medialne resocjalizacyjne doWyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej do Torunia. Wykładypoprowadzi Ojciec Dyrektor.Taryfy ulgowej nie będzie. Pompki i przebieżki medialne z plecakami. Podgörkę. Osobne cele rozmyślań.Szkolenie do skutku
 –  MARSZAŁEKRZECZYPOSSEJMUOLSKIESPOLSPresented toFor passing 100,000 subscribers►YouTubeSejm RPSEM @Sejm RP_PLVECZYPOSPOLITEJ POLSK338 tys. subskrybentów 910 filmówOficjalny kanał YouTube Kancelarii Sejmu. >sejm.gov.pl i jeszcze 4 linkiSubskrybuj
 –  Krzysztof Stanowski@K_StanowskiTEKST PODSUMOWUJĄCY:Cieszę się, że finałowy odcinek o Natalii Janoszek został jużwyemitowany, bo rzygałem już tym tematem, obejrzałem tyle wywiadówz tą dziewczyną, że sam jej głos przyprawiał mnie o mdłości. Wbrew temuco niektórzy próbują mi wmówić, nie mam obsesji związanej z naszą„gwiazdą”. Po prostu wykonałem pracę, do której ona mniezmobilizowała lub wręcz zmusiła. Owszem, mogłem wykonać tę pracęgorzej, mniej się zaangażować, zrobić coś krótszego, bez podróży do Indiiitd. Ale poza wszystkim im bardziej w temacie grzebałem, tym bardziejczułem, że to jest po prostu interesujące - nie tylko dla mnie, ale dlawszystkich. I popularność filmu szybko to potwierdziła. Jestemdziennikarzem, w tym wypadku pozwanym dziennikarzem, ale też twórcąinternetowym, który ma swój nos i swoje wyczucie.Co jakiś czas natrafiam na komentarz w stylu: „Kto ją w ogóle zna? Po cotracić czas na takiego anonima?". Takiej osobie odpowiadam tutaj: to, żety jej nie znasz, nie znaczy, że nikt jej nie zna. Ale jest też odpowiedźlepsza: nikt nie znał Simona Levieva, ale cały się poznał „Oszusta zTindera". Bo czasami główny bohater jest tylko przyczynkiem do czegośszerszego.To jest historia o niej, ale także o naszych czasach.Żyjemy w kulturze fejku. Filtry zmieniające twarz nie robią na nikimwrażenia, już większe wow jest przy ,,odważnym" pokazaniu się bezmake upu - to jest dzisiaj wyczyn, pokazać jak wyglądasz naprawdę!Ludzie w internecie podkręcają swoje życie, by wyglądać napiękniejszych, szczęśliwszych, bogatszych. Kłamstewka są wpisane wcodzienność. Media społecznościowe służą do eksponowania wyłącznietych dobrych momentów w naszych życiach, nawet jeśli te momentyprzydarzają się smutnie rzadko. Tacy się staliśmy. Robimy zdjęcia wcudzych furach, przy nie naszych samolotach, na tle nie należących donas jachtów, albo chociaż przy jednej jedynej palmie w okolicy, która nieuschła i pod którą nie leżą śmieci. Jesteśmy jednak zmuszeni (takczujemy) pokazać zajebistość miejsca i chwili.Żyjemy też w kulturze sprytu. Gloryfikujemy sprytnych, a nie mądrych.Podziwiamy cwanych, a nie inteligentnych. Spryt i cwaniactwoprzekładamy ponad kompetencje. Internet zalany jest poradami osób,które niczego nie potrafią, ale chcą się swoim niczym podzielić z resztąświata. Ktoś to wejdzie na bal wejściem dla służby w przebraniukucharza jest bardziej podziwiany niż ktoś, kto grzecznie stoi w kolejcena schodach, z prawdziwym zaproszeniem w ręku. Stąd tyle głosów: ej,ona przecież nikomu krzywdy nie zrobiła! Bo my - nie wszyscy, ale wielu znas - się z nią identyfikujemy. Wiedząc, że pewne drzwi są dla naszamknięte, podziwiamy kogoś, kto potrafi to obejść. Oszukać system.Żyjemy w kulturze podziwu. Stąd cały wysyp celebrytów, influencerów...Kiedyś zajmowały nas przygody Tomka Sawyera, a dzisiaj zajmują nasprzygody Amadeusza Ferrariego. YouTube zastąpił książki, streamerzezastąpili pisarzy. Zaczęliśmy żyć życiem innych, a nie swoim. Staliśmy siępodglądaczami. Dobrze podejrzane zaczęło nas kręcić prawie tak samojak... posiadane. Dlatego chłoniemy opowieści o księżniczce z Indii.Oglądamy jej bajkowe życie.Żyjemy w kulturze szybkiej konsumpcji informacji. Nie mamy czasu sięwgryzać. Dziennikarze wiedzą, że nie mamy czasu, więc oni też nie majączasu. Temat goni temat, wszystko jest powierzchowne. Prawdy albo sięnie docieka albo schodzi ona na drugi plan, bo zawadza. Najważniejszajest dobra historia, nawet jeśli zmyślona (no, tu gorzej) albo maksymalniepodkręcona (spoko) - to niewolnictwo klików i odtworzeń. Media dzisiajnie są już informacyjne, są wyłącznie rozrywkowe. Informacja stała sięnajlepszą rozrywką. Zawód dziennikarza rozwarstwił się na hipergwiazdyi mrówki. Hipergwiazdom już się nie chce, a mrówkom jeszcze się niechce. Hipergwiazdy dziwią się, że miałyby weryfikować cokolwiek, bo jużnie pamiętają, że kiedyś to właśnie robiły. To też lekcja dla mnie: lekcja,dopóki jeszcze na grubo nie wpadłem. Zdarzyło się przecież, że doporankowego pasma w Kanale Sportowym przyszedł ktoś, o kim ja -szczerze - nic nie wiedziałem. Dowiadywałem się minutę przed wejściemna antenę. Nie chcę więc tutaj pisać, że się czymkolwiek różnię od tych,którzy wyłożyli się na Janoszek. Po prostu miałem więcej szczęścia.Natalia Janoszek z tego filmu musi wyciągnąć wnioski i znaleźć sposóbna funkcjonowanie w społeczeństwie, ale wnioski może też wyciągnąćkażdy z nas.
 –  WWF Polska.19.0Przechadzasz się po plaży i widzisz taką drucianą konstrukcję? Wbrewpozorom nie jest to żaden pozostawiony śmieć! X To specjalnie zamontowanykosz ochronny dla sieweczek obrożnych, malutkich morskich ptaków, którezakładają gniazda bezpośrednio na... piasku.✔Kosze chronią lęgi przed drapieżnikami (np. lisami, krukami, ale też psami)oraz nieumyślnym rozdeptaniem przez człowieka.Jeśli widzisz na plaży taki kosz, zachowaj od niego odpowiedni dystans. Jakidokładnie?Kosz otacza płotek z patyków i sznurka (zazwyczaj jest to ok. 30-50 m od kosza).Przy ogrodzeniu są też tablice informacyjne.Ale, ale! Nie plażuj X bezpośrednio przy płotku, zachowaj dodatkowodystans 20 m.Czemu taki?Widząc człowieka lub zwierzę zbliżające się do gniazda, sieweczka każdorazowoopuszcza je i próbuje zwrócić na siebie uwagę, aby odciągnąć zagrożenie odlęgu. Pozostawione bez opieki jaja mogą ulec przegrzaniu lub wychłodzeniu (wzależności od pogody) i pisklęta się nie wyklują. Zachowanie odpowiedniegodystansu umożliwi ptakom spokojne wysiadywanie jaj.Dodatkowo po wykluciu pisklęta przez pewien czas przebywają w rejonieogrodzenia, gdzie mają więcej spokoju.Skąd kosze biorą się na plaży? JMontują je wolontariusze Błękitnego Patrolu WWF wspólnie z @GrupaBadawcza Ptaków Wodnych KULING. Akcje zaczynają już w kwietniu, a kosze iogrodzenia zabierane są we wrześniu, gdy ptaki odlecą na zimowiska.Widziałeś kiedyś taki kosz? Nie ma ich na wszystkich plażach. Sieweczkiwybierają mniej oblegane przez ludzi plaże, spokojniejsze miejsca, gdzie są wstanie wychować potomstwoWięcej o sieweczkach: https://www.wwf.pl/aktualnosci/tylko-nie-rozdepcz-sieweczkiWWFWIDZISZ TAKIE COŚ?ZACHOWAJ DYSTANS!
 –  WYDANIE SPECJALNEtvn 34PRIGOŻYN: MARSZ NA MOSKWĘ. PUTIN: TO ZDRADA12:56 GRUPA WAGNERA TO FIRMA SKUPIAJĄCA NAJEMNIKÓW, OSKARŻANA O ZBRODNIE WOJENNE, TORTUROWANIE I EGZEKUCJE PILNEKRAJ CYKLEM ZGINĘŁO PO UDERZENIU W ZNAK DROGOWY W DĘBORZYCACH TVN24 SAMOLOT PASATVP INFOBOGATYNIANA ŻYWOSERWISINFOPARFSSTŁUMY OCZEKUJĄ NA SPOTKANIE PIS Z POLAKAMISzefowa MKIŚ A. Moskwa: Turów to symbol bezpieczeństwa i odwagi polskiego rządu 12:56
"Myślę, że matura nie będzie trudna, bo będą chcieli mieć dobre statystyki, żeby pokazać, że reforma działa" –  TOKEPierwsze Radio InformacyjneΤΟΚΕΣgroen
"Temat wojny stopniowo znika z mediów i wśród społeczeństwa. Żeby temu zapobiec, trzeba tworzyć informacyjne przypomnienia" - napisał autor pomysłu Uładzimir Malauka –
Rosyjskie służby z pewnością doceniły fakt, że mogły przyjrzeć się temu spotkaniu i potencjalnym kandydatom, dzięki temu, że zostało to wcześniej publicznie ogłoszone –  Służba Kontrwywiadu Wojskowego zaprasza studentów filologii rosyjskiej, na spotkanie informacyjne poświęcone perspektywom zatrudnienia.
W związku z napływem ukraińskich dzieci do polskich szkół i przedszkoli Fundacja Wolność od Religii rozpoczyna kampanię informacyjną dotyczącą uczęszczania na religię, etykę i wdż w Polsce – Obywatelki i obywatele Ukrainy, którzy przyjeżdżają do Polski zmagają się z wieloma problemami, są zestresowani, wielu nie zna języka polskiego. Są wdzięczni za pomoc i często zapisując dzieci do przedszkola czy szkoły „z automatu” podpisują wszystko, co zostanie im podsunięte.Nie wszyscy wiedzą, że na wniosku rodziców o uczestnictwo dziecka w lekcjach religii, słowo „religia” oznacza w praktyce „religię katolicką”.Tylko ok. 1% mieszkańców Ukrainy należy do wyznania rzymskokatolickiego (Dane Operation World z 2010 r.). Aż 61%. Ukraińców jest wyznania prawosławnego, 19,5%. to ateiści, a 8,5% jest wyznania grekokatolickiego.Fundacja nie zgadza się z ograniczaniem prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnym sumieniem. Aby chronić rodziców z Ukrainy fundacja publikuje grafiki informacyjne i prosi jednocześnie o ich szerokie udostępnianie RELIGIA W POLSCE NIE JEST OBOWIĄZKOWA.JEŚLI RODZICE NIE ZŁOŻA PISEMNEGO ŻYCZENIA, ABY DZIECKOUCZESTNICZYŁO W LEKCJACH RELIGII KATOLICKIEJ, DZIECKO NIE MAOBOWIĄZKU UCZĘSZCZAĆ NA TE ZAJĘCIA.

Do wszystkich osób, które zazdroszczą Ukraińcom ich obecnej sytuacji: Chcielibyście się zamienić?

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Chcielibyście się zamienić? –  Bogaty nie jestem, ale chciałbym przekazać 500 zł w gotówce + nocleg u mnie na materacu + wyżywienie na powiedzmy 3 miesiące, dla osoby, która:rzuci w Polsce wszystko, zostawi rodzinę i pojedzie (w ubraniach, w których właśnie stoi) do Ukrainy - na przykład do Mariupola. Zamieszka tam w zimnej piwnicy, bez dostępu do wody, jedzenia, oczywiście z ryzykiem, że już do Polski nie wróci.Po ewentualnym powrocie do Polski, 500 zł od razu wypłacam, nocleg zapewniam, ale…taka osoba dla tych 500 zł, będzie musiała zrezygnować ze swojego mieszkania i całego dobytku. Uważam, że propozycja bardzo uczciwa. Pięć stówek piechotą nie chodzi. Jestem przekonany, że pojawi się kolejka chętnych.Od wielkiej miłości, do jeszcze większej nienawiści droga niedaleka.To, co zaczyna się dziać w sieci, nagonka na Ukraińców, że zabiorą Polakom pracę, gorzkie żale, że dostaną 500 zł, jest dowodem na to, że Pawlakowo-Kargulowa krew, płynie w żyłach jeszcze wielu patriotów. PiS żeby uratować system emerytalny, postanowił płacić ludziom za to, żeby płodzili i rodzili. Tylko nic z tego płodzenia nie wyszło. Rodzi się nas mniej, a na 500+, poza wieloma uczciwymi rodzinami, skorzystała także (bezrobotna z wyboru) tak zwana Polska monopolowa. Pijaństwo, bijatyki, przemoc wobec dzieci, bo nikt tego przecież nie weryfikował. Skorzystały sklepy z alkoholem, których jest co najmniej tyle, ile mamy aptek. I nagle, z powodu wielkiego nieszczęścia w Ukrainie, Polska dostała prezent: około milion dzieci i milion wykwalifikowanych mężczyzn i kobiet. Nie wydaliśmy ani złotówki na ich utrzymanie, rodzenie, wykształcenie. Pokończyli w Ukrainie szkoły i są teraz u nas, wykształceni i gotowi do pracy. Brakowało pielęgniarek? Są! Nie mieliśmy lekarzy specjalistów? Są! Itd. Więc zamiast na kolanach Ukraińcom dziękować za to, że uciekli do wiecznie kłócącej się ze wszystkimi Polski i to dzięki nim emerytury dla obecnych i przyszłych polskich emerytów są ZABEZPIECZONE, pojawia się biało-czerwone, patriotyczne i oczywiście katolickie: „nie dam”.  Walczmy z tym ze wszystkich sił.Ukraińcy są nam potrzebni. Teraz potrzebują naszej pomocy, jedzenia, dachu nad głową, za chwilę odwdzięczą się ratując ZUS, nasze renty i emerytury. Wypominanie ofierze wojny 500 marnych, polskich złotych i miejsca noclegowego. Ofierze, która uciekła przed bombami, zostawiając wszystko i wszystkich - poniża i odbiera godność. Naprawdę. Wędrówki ludów są tak stare, jak stary jest gatunek ludzki. Jak dla mnie, możemy mieć wspólną, czterokolorową flagę, kanały telewizyjne i tablice informacyjne w 2 językach. Bo czy się nam to podoba, czy nie, Ci ludzie już u nas są, żyją i większość pewnie zostanie. Dzieci nauczą się j.polskiego, raczej nie będą chciały wracać do leżącej w gruzach Ukrainy. Kraj, to przede wszystkim ludzie. Dobrzy dla siebie ludzie. Później flagi, hymny, instytucje. W internecie pojawiają się filmy z opowieściami: „Wyobraźcie sobie, że jedzenie Ukraińce nie smakowało! Bezczelna!”, „łóżko było dla niej niewygodne”. Wiarygodność tych opowieści jest porównywalna do tej, jaką niosą przekazy medialne w rosyjskich i polskich, reżimowych mediach. Ale nawet jeżeli takie sytuacje się zdarzają, mówię… Jedź do Ukrainy, przeżyj naloty, uciekaj w tym, w czym stoisz. Zobaczymy czy udźwigniesz psychicznie i jak będziesz reagować.Putin, jeśli nie powstrzymają go Ukraińcy, zaatakuje Polskę, to pewne. Więc walczą o NASZE bezpieczeństwo. Dzięki Ukraińcom zasypiamy jeszcze w ciepłych łóżkach. Bez huku bomb. Pomoc dla ich kobiet i dzieci, do momentu, kiedy nie znajdą pracy, jest naszym moralnym obowiązkiem, no chyba, że malkontentom pali się brać do ręki karabiny i ginąć na froncie. Mnie nie. Chcę żyć. Ukraińcy też chcą.
Każdy wspiera jak może... – Z programu TVP 2 zniknęła rosyjsko-ukraińska koprodukcja "Stepowa Miłość". W miejsce serialu pojawiło się "Koło fortuny". Kilka godzin później usunięto ją także z platformy VOD. Rosyjskie kanały zniknęły z oferty Orange.Program 1 Polskiego Radia nadaje serwisy informacyjne po ukraińsku. Kilkuminutowe aktualności w języku ukraińskim są emitowane dwa razy dziennie przez siedem dni w tygodniu tuż po "Aktualnościach Jedynki", o godz. 10.00 i 17.00 - na falach UKF oraz długich, na częstotliwości 225 kHz, które swoim zasięgiem obejmują całe terytorium Ukrainy i prawie całą Europę.
Jutro oświadczą, że nie wiedziały, że do oddania głosu trzeba naciskać jakieś przyciski. Myślały, że głosuje się przez powiedzenie "za", "przeciw" lub "wstrzymuję się". –  Posłanki Żelazowska i Hartwich przecząoficjalnym wynikom głosowania w Sejmie. CISpublikuje nagranie z obradAnaliza nagrań z kamer rejestrujących przebieg obrad Sejmu potwierdza, że posłanki Bożena Żelazowskaoraz Iwona Hartwich, choć były obecne na sali posiedzeń, nie wzięty udziału w głosowaniu w sprawiepowołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografi – przekazało Centrum Informacyjne Sejmu. Obieparlamentarzystki zaznaczają, że głosowały przeciw powołaniu instytutu.Foto: Paweł Supernak, sejm.gov.pl / PAP
George Carlin – ''Pamiętajmy, że media informacyjne nie są niezależne, są one rodzajem tablicy ogłoszeń dla klasy rządzącej. Ci, którzy decydują o tym jakie wiadomości usłyszycie, a jakich nie, są opłacani przez tych, którzy mają władzę ekonomiczną i prawie wszystko zależy wyłącznie od ich kaprysu. Jeśli macierzysta korporacja nie chce, żebyście o czymś wiedzieli, nie będzie tego w wiadomościach i kropka''
Nawet w takiej sytuacji nie potrafią zachować odrobiny przyzwoitości – Po fali krytyki artykuł został zredagowany Nie żyje Kamil Durczok - poinformował serwis press.pl. Dziennikarz zmarł nad ranem w szpitalu, był reanimowany. Miał 53 lata. Informację potwierdziła serwisowi rodzina. Kamil Durczok w latach 2006-2015 pracował w telewizji TVN, a wcześniej przez 13 lat związany był z Telewizją Polską. W obu stacjach prowadził programy informacyjne i publicystyczne. Z TVN rozstai się wiosną 2015 r. po tym, gdy wewnętrzna komisja uznała, że dopuścił się mobbingu wobec podwładnych. Po wygaśnięciu zakazu konkurencji Durczok zaczął prowadzić cotygodniowy program publicystyczny w Polsat News. Durczok „wygumkowany" na 20-lecie TVN24. Zabrał głos nt. byłego pracodawcy Kamil Durczok nie kryje żalu i złości wobec NN. swojego byłego pracodawcy. który obchodzi właśnie 20-lecie istnienia kanału TVN24. Były... Pod koniec marca Sąd Rejonowy w Piotrkowie zobacz więcej > Trybunalskim skazał Kamila Durczoka na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za spowodowanie po pijanemu kolizji drogowej na autostradzie w 2019 r. Były dziennikarz TVN został uznany winnym tego, że 26 lipca 2019 r., będąc w stanie nietrzeźwości, prowadził samochód bmw x6 na autostradzie Al oraz spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu poprzez najechanie na słupki rozdzielające pasy ruchu na remontowanym odcinku drogi krajowej nr 1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Według prokuratury Durczok będąc pijanym, przejechał autostradą 370 kilometrów ze średnią prędkością 140 km/h. W chwili, kiedy utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w pachołki oddzielające pas wyłączony z ruchu, jechał z prędkością 96 km/h, a w miejscu tym było ograniczenie do 70 km/h.
Turyści przesadzili – Na TikTok-u pojawiło się wideo przedstawiające turystkę niepokojącą mniszkę hawajską.Żadne ulotki, znaki i tablice informacyjne, by mieli świadomość, że dzikich zwierząt nie należy płoszyć czy dotykać do nich nie trafia.Gdy wideo z Amerykanką niepokojącą lokalną fokę trafiło do sieci, to reakcja władz była natychmiastowa. "Byliśmy oburzeni, widząc zachowanie tej osoby. Oczywiście jest to przestępstwo federalne" .Nękanie fok w sposób przedstawiony w wideo jest przestępstwem klasy C zgodnie z hawajskim prawem i podlega karze do pięciu lat więzienia i grzywnie w wysokości 10 tys. dolarów
Wchodzi TERREG - Internauci boją się go bardziej niż “ACTA 2”Poszczególne kraje UE będą mogły używać TERREG do kasowania treści w ciągu godziny w innym kraju UE- jest to ingerowanie w bezpieczeństwo informacyjne innych państw – Była ACTA 2, teraz czas na kolejną porcję kontrowersyjnego unijnego prawodawstwa. Bez ostatecznego głosowania w Parlamencie Europejskim wejdzie w życie TERREG.Dwa lata temu Unia Europejska ostatecznie przyjęła ACTA 2. Od tej pory niewiele było słychać na ten temat, jednak nie oznacza to, że projekt odszedł w niebyt. Państwa członkowskie dostały termin do 7 czerwca 2021 na wdrożenie postanowień tamtego aktu. Już wtedy pojawiały się jednak ostrzeżenia, że nadchodzący TERREG będzie jeszcze gorszy.O co dokładnie chodzi? Oficjalnie - o bezpieczeństwo. To zresztą ulubiony pretekst do wprowadzania tego typu działań. Skutek będzie jednak taki, że właściciele stron internetowych będą musieli w ciągu godziny usuwać wszelkie treści promujące terroryzm
Taki spadek zanotowały telewizyjne programy informacyjne w porównaniu do marca zeszłego roku – Patrząc na to co się dzieje stwierdzam, że to bardzo dobry kierunek! Wyłącz tv, włącz myślenie
- Koncern paliwowy bierze się za gazety, - poczta zajmuje się wyborami i sprzedażą zniczy, - policja wycina konfetti, - magazynierzy tworzą serwisy informacyjne, - żołnierze liczą łóżka w szpitalach – A ja się głupi martwię, czy karton po mleku wrzucić do papieru czy sztucznych
Marcin Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru odmawia TVPiS – Brawo, popieram Telewizja Polska S.A. Szanowny Panie, jeszcze raz bardzo dziękuję za zaproszenie do programu „Kabaret za kulisami", którego nagranie zaplanowane jest na 26.10.2020. Podczas naszej rozmowy telefonicznej potwierdziłem swój udział, ale niestety muszę zmienić zdanie. W związku z tym, że z TVP nie współpracuję od 2015 roku, chociaż moja twarz w Waszych pro-gramach pojawia się codziennie, postanowiłem dziś rano zerknąć na pasmo informacyjne TVP i sprawdzić czy lubię i szanuję Waszą stację. Z przykrością stwierdziłem, że niestety w dalszym ciągu nie, że zakłamywanie rzeczywistości i bezwstydna propaganda nie wpisuje się oz mój system wartości. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem Prawa i Sprawiedliwości, partii, której tubą stała się Wasza telewizja, a prawda, uczciwość, rzetelność i szacunek do innych są dla mnie sprawami fundamen-talnymi. Jestern zaszczycony, że z dwóch miliardów złotych, które TVP dostała m.in. z moich podatków, na dzielenie Polaków, koncerty disco polo i kłamstwa, udało się Wam wysupłać 1200 PLN na moją skromną osobę, ale jestem w stanie, nawet w tak trudnej sytuacji w jakiej znalazła się branża artystyczna, zrezygnować z tej kwoty. Musiałbym w domu poodwracać wszystkie lustra po powrocie z Warszawy, a kolejne powtórki programu, przypominałby mi o tym, że sprzedałem siebie i swoje przekonania. Wierzę w to, że nie odbierze Pan tego personalnie, bo osobiście się nie znamy i nie mam prawa mieć w stosunku do Pana jakichkolwiek uprzedzeń, mało tego, prywatnie i zawodowo szanuję Karolinę Pańczyk i Mirosława Gancarza czyli parę prowadzącą ten naprawdę ciekawy program. Zdaję sobie również sprawę, że odwołuję swój odziało ostatniej chwili, ale wierzę, że bez pro-blemu znajdziecie zastępstwo, w instytucji, w której aż roi się od dowcipnych gwiazd. takich jak Jarosław Jakimowicz czy ldo Nowakowska. Przepraszam za lekkie zamieszanie, ale dziś, po raz kolejny, utwierdziłem się w przekonaniu, że moja decyzja o braku współpracy z TVP, którą podjąłem tuż po tym, kiedy prezesem został Jacek Kurski, była decyzją słuszną i nic w tej sprawie się nie zmieni... No chyba, że zmieni się Wasza telewizja.... Ale to już zależy tylko od Was...
Czesi się nie pie*dolą i odpłacają za koronawirusa, lipne testy i maski z Chin –  Czechy wystawiły tablice informacyjne omasakrze na placu Tiananmen dlachińskich turystów