Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 4 takie demotywatory

Grover Krantz był nauczycielem i wykładowcą, postanowił "oddać" swoje ciało nauce, by służyło uczniom w poszerzaniu wiedzy. Miał tylko jeden warunek, chciał, by był przy nim jego ukochany pies. Muzeum, w którym stoją szkielety respektuje jego wolę –
Grover Krantz, ekscentryczny amerykański profesor antropologii, wsławił się badaniami nad "wielką stopą" i... swoim ostatnim życzeniem – Na łożu śmierci, przegrywając wielomiesięczną walkę z rakiem, wyznał przyjacielowi, że przez całe życie realizował się jako nauczyciel i chciałby kontynuować swoją misję po śmierci w towarzystwie swoich ukochanych psów. Nie chciał pochówku i jego ciało trafiło na Uniwersytet Tennessee, gdzie naukowcy zajmujący się rozwojem kryminalistyki badali etapy rozkładu ciała. W 2003 roku Grover trafił do National Museum of Natural History, gdzie do dziś spędza czas ze swoimi chartami irlandzkimi - Clyde, Icky i Yahoo
Naukowiec Grover Krantz przekazał swoje ciało po śmierci nauce, miał tylko jeden warunek – Przed śmiercią Krantz powiedział: "Byłem nauczycielem przez całe moje życie i myślę, że mogę nauczać i po śmierci, więc dlaczego nie miałbym oddać swego ciała nauce. Ale jest jeden warunek: musi być ze mną mój pies"
Prawdziwych przyjaciół – Nie jest w stanie rozdzielić nawet śmierć

1