Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 353 takie demotywatory

Jeśli zobaczycie mnie w swoim ogródku, proszę o jedzenie (surowe niesolone mięso, mięso mielone... kocham kocie jedzenie) i wodę. Nie szkodzę, pomagam w twoim ogrodzie. Jem owady, które atakują twoje owoce i warzywa! Mój gatunek znika... Pomóż mi przetrwać! – To mówiłem ja, jeżyk
Dziś Międzynarodowy Dzień Ptaków i nie jest to prima aprilis – Międzynarodowy Dzień Ptaków ma już swoją historię. Ustanowiono go w 1906 roku, a Polska oficjalnie uznaje ten dzień od 1932 roku. Koordynatorem obchodów jest BirdLife International - ogólnoświatowa federacja organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną ptaków, której partnerem w Polsce jest Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.O czym warto pamiętać tego dnia? Przede wszystkim, że rośnie liczba zagrożeń dla ptaków. Należą do nich między innymi degradacja środowiska, choroby, zmiany klimatyczne. Niektóre ptaki, jak na przykład dront dodo czy gołąb wędrowny, najliczniejszy swego czasu gatunek ptaka na Ziemi, w skali globalnej wymarły dzięki ludzkiej niefrasobliwości i nieodpowiedzialności: przez nadmierne myślistwo, nadmierne rozwleczenie kotów i szczurów. Międzynarodowy Dzień Ptaków jest po to, by zwrócić uwagę na ptaki i że warto wspierać wszelkie działania mające na celu ich ochronę. Wszyscy coś możemy zrobić, na przykład nie patrzeć biernie, lecz protestować przeciwko wycince drzew w miejscach publicznych czy zamurowywaniu miejsc lęgowych przy ocieplaniu lub remontach bloków podczas sezonu lęgowego. Wypada mieć nadzieję, że coraz więcej osób zauważy narastające zagrożenia dla ptaków i wesprze ich ochronę. W przeciwnym wypadku może rozpocząć się ich wielkie wymieranie. Dbajmy więc o ptaki, póki jeszcze z nami są.Początek kwietnia to czas, gdy wokół nas trwa wielkie przyrodnicze święto. Jedne ptaki karmią swoje pisklęta, inne wysiadują jaja lub je składają. A jeszcze inne tokują lub są jeszcze w podróży z zimowisk na miejsca lęgowe. Za chwilę wszystko wybuchnie feerią barw, odgłosów i przyrodniczego zgiełku, na który tak czekaliśmy przez całą zimę
Puya raimondii, królowa Andów, jest największym gatunkiem bromeliady, osiągającym do 15 m wysokości i posiadającym 20.000 kwiatów. Pochodzi z wysokich Andów w Boliwii i Peru. Jej cykl reprodukcyjny trwa około 80 lat –
Iguany morskie to jedyny gatunek jaszczurki morskiej na świecie, występujący tylko na Wyspach Galapagos. Potrafią nurkować na głębokość do 30 m i wstrzymać oddech na 30-40 minut –
0:29
Kaczuszki są bardzo słodkie i sympatyczne! Domagamy się, aby tak właśnie nas postrzegano i nie mieszano w sprawy polityczne – Z uszanowaniem, kaczki z całego świata
Źródło: własne

Człowiek vs globalne ocieplenie

 –  Jakub Wiech pisze - mikroblog1g stlScgponsoronogreSdzd.  ·Mili Państwo, wczorajszy post o rekordach temperaturowych przykuł uwagę wielu miłych ludzi, którzy wyrazili swoje powątpiewanie w ustalenia nauki na temat zmiany klimatu. Jednym z argumentów, które często pojawiały się w tych rozmowach było: kiedyś, na przykład w Eocenie, temperatury ziemi były wyższe i klimat zmieniał się naturalnie, więc teraz nie powinniśmy się przejmować wzrostem, bo on też pewnie wynika z naturalnych procesów. Jest to jednak argument szalenie niepoprawny.Przede wszystkim, człowiek współczesny - gatunek względnie młody - budował swoją cywilizację w pewnym spektrum temperaturowym. To znaczy: przystosowaliśmy siebie oraz nasze instytucje i organizacje do funkcjonowania w określonych ramach maksymalnych i minimalnych temperatur, różnych co prawda w zależności od szerokości geograficznej, ale względnie stabilnych w okresie funkcjonowania ludzkości. Mamy nasze strefy klimatyczne i wiemy, jakich temperatur oraz zjawisko pogodowych się w nich spodziewać. Tymczasem obecne ocieplenie klimatu wypycha nas z tego spektrum. Dosłownie wyskakujemy z niego na nasze życzenie - bo w ciągu ostatnich ok. 170 lat średnie globalne temperatury Ziemi wzrosły o ok. 1 stopień Celsjusza. I będą wzrastać dalej - w miarę dalszych emisji gazów cieplarnianych. To zdestabilizuje nasz klimat, narazi nas na zwiększone ryzyko występowania gwałtownych zjawisk pogodowych, wystawi też nasze instytucje i organizacje (a więc i porządek polityczny, gospodarczy i społeczny) na poważny szwank.A co do argumentu, że klimat zmieniał się wcześniej z przyczyn naturalnych, więc i obecna zmiana jest naturalna - cóż, jest to tak sensowne, jak wskazywanie, że skoro w czasach dinozaurów też wybuchały pożary, to podpalenia dokonane ręką człowieka istnieć nie mogą. Globalne ocieplenie to zachodząca bezprecedensowo szybko zmiana klimatu, która nie pasuje do naturalnych cykli.Mówienie, że......klimat zmieniał się zawsze, więc obecneocieplenie nie może być winą człowieka......ma tyle sensu, co......twierdzenie, że skoro pożary wybuchałyrównież w czasach dinozaurów, topodpalenia nie istnieją.@Jakub Wiech pisze - mikroblog
 –  Smutna wiadomość z KeniiPigułka Świata3 godz. O...Przykra wiadomość z Kenii. Nie żyją 3 piękneżyrafy, które zahaczyły głowami o linie energetyczne.Firma Kenya Power, która odpowiada za konstrukcjesłupów wysokiego napięcia wydała oświadczenie wtej sprawie.Ciała żyraf znaleziono nieopodal słupów wysokiegonapięcia. Jak podaje BBC, zwierzęta próbowałyprzejść pod liniami energetycznymi, o którezahaczyły głowami. Dwie z zagrożonych wyginięciemżyraf zmarły w piątek, kolejna w niedzielę. Poniosłyśmierć na miejscu, nie udało się ich uratowaćZa budowę słupów w tamtych w SoysambuConservancy odpowiada firma Kenya Power. Pośmierci żyraf spółka musiała zmierzyć się z krytyką,jednak zarzuty okazały się bezpodstawne. Zanimfirma postawiła słupy na tamtym miejscu, zleciładokładne obliczenie wysokości, na jakiej powinnypowstać. Obliczenia okazały się błędne.Niemniej jednak firma nie umywa rąk od tragedii iobiecała zmienić słupy. Wkrótce mają one zostaćzastąpione wyższymi konstrukcjami, bezpiecznymidla najwyższych zwierząt na świecie.Żyrafy Rothschilda to gatunek zagrożony. Na świeciepozostało ich około 1,6 tysiąca.Niestety, okazuje się, że śmierć poprzez porażenieprądem nie zdarzyła się po raz pierwszy. W 2018roku żyrafa o imieniu Argos również umarła zpowodu zbyt nisko rozmieszczonych liniienergetycznych. W ciągu 10 lat z tego powoduśmierć poniosło 6 żyraf.źródło: BBC NEWS / ABC News / CitizentvDEMOTYWATORY.PL
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych sklonowali osobnika krytycznie zagrożonego gatunku - fretki czarnonogiej, przy użyciu komórek zamrożonych ponad trzy dekady temu – Firma Revive & Restore i ViaGen Pets & Equine w 2018 rozpoczęły proces klonowania. Dzięki kriokonserwacji (zamrażanie) komórki jajowej fretki czarnonogiej (Mustela nigripes), naukowcom udało stworzyć się embrion (zarodek) i wszczepić fretce domowej (M. putorius furo). W 14 dniu badanie ultrasonograficzne potwierdziło bicie serca. Elizabeth Ann została narodzona przez cesarskie cięcie.W 65. dniu życia pobrano jej krew i wymaz z policzków, następnie wysłano próbki do Samanthy Wisely, genetyka konserwatorskiego z University of Florida, która potwierdził, że Elizabeth Ann jest w rzeczywistości czarnonogą fretką.Zwierzę będzie wychowane w niewoli, a jego potomstwo z drugiego lub trzeciego pokolenia po zaadaptowaniu zostanie wypuszczone na wolność. Elizabeth Ann spędzi swoje dni w centrum ochrony przyrody, do której wkrótce dołączą siostry (inne klony).Pochodząca fretka czarnonoga wyginęła w Ameryce Północnej w 1981 roku. Gatunek ten niegdyś często występował na zachodzie Ameryki, ale zniknął, gdy rolnicy i farmerzy wytępili psy preriowe (nieświszczuk), główne pożywienie fretki.Od 1965 uznawany za gatunek zagrożony wyginięciem, a od 1996 wymarły w stanie dzikim. W Kanadzie wyginęły już w 1937. W 1987 doliczono się ostatnich 18 osobników trzymanych w niewoli . Od tamtej pory podejmowane są działania zmierzające do reintrodukcji gatunku. Jedno z nich okazało się skuteczne – liczba żyjących na wolności osobników przekroczyła 223 w 2006 roku. Jednak grupa została zdziesiątkowana przez wirusy i choroby.Fretka czarnonoga jest pierwszym przykładem zwierzęcia, które wyginęło na wolności, ale dzięki klonowaniu i życiu w niewoli zostanie ponownie wypuszczone do środowiska naturalnego
Oby okres ochronny kiedyś dobiegł końca –  GATUNEK POD OCHRONĄ
Skradziono Pompona i Kitkę! – W poniedziałek z ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt w Raczkowej skradziono dwa szopy. Zwierzaki przebywały tam od małego - nie można było ich wypuścić na wolność, bo to gatunek inwazyjny, więc zdecydowano się na ich oswojenie. - Nie wiem, czy Kitka i Pompon się znajdq - mówi Krzysztof Strynkowski z ośrodka. - Mam taką nadzieję. Nie wiem też, po co kraść szopy. Być może była to kradzież na zlecenie, od czasu do czasu w internecie pojawiają się ogłoszenia osób, które chcą kupić szopa. Co ciekawe, to nie pierwsza próba kradzieży tego gatunku z ośrodka w województwie dolnośląskim. Wcześniejsza próba okazała się jednak nieudana. Wyznaczono nagrodę w wysokości 1000 zł dla osoby, która pomoże zwierzakom wrócić do domu. Informacje można przekazywać pod numerem telefonu: 603 844 977.
Grupa naukowców odkryła go na północnych terenach Madagaskaru – Rozmiar ciała dorosłego samca wynosi zaledwie 13,5 milimetra, co czyni go najmniejszym znanym samcem wśród gadów
Gawrony wymierają w Polsce! Do niedawna dość często spotykane ptaki zostały wciągnięte na listę gatunków zagrożonych wyginięciem – Do tego grona dołączyły rybitwy, przepiórka czy cyranka. Gawrony od wieków mieszkały w pobliżu ludzkich siedzib, aby podjadać resztki z domostw, są miękkojadami, więc nie zadowolą się ziarnami. Po części może im szkodzić wysoko przetworzona żywność i wszędobylski plastik w odpadkach, jednak myślę, że taki gwałtowny spadek populacji może być wynikiem bardzo ekspansywnych działań deweloperów i włodarzy miast, którzy wycinają połacie wysokich drzew, które służą tym ptakom do gniazdowania i po prostu przetrwania. Tak jak wróble i sikorki zniknęły z wielu miejsc, ponieważ nie mają gęstych krzaków, w których mogą się skryć. Moda na tuje, które przewijają się w co drugim polskim ogródku, a nie stanowią dla ptaków żadnego schronienia też im nie sprzyja.Proszę, nie pozwólmy na to, aby kolejne gatunki zwierząt znikały! Jeżeli masz ogródek, działkę lub jakąś własną ziemię, którą planujesz urządzać - pomyśl o ptakach. Podobnie przy renowacjach przestrzeni miejskich lub osiedlowych. Wybierzcie rośliny i krzewy, w których ptaki będą mogły znaleźć wytchnienie. Zwracajcie na to uwagę na spotkaniach wspólnot czy ustalania budżetów. Dlaczego nie tworzy się już parków z wyższymi drzewami, tak jak to kiedyś bywało? Obecnie to (o ile w ogóle) postawią kilka ławek, krzaczków na pół metra wysokości i karłowate drzewka. To nie jest rozwiązanie. Dodatkowo cierpi na tym jakość powietrza.Wydaje się, że to mało? Że nic się nie da z tym zrobić? Jeżeli ludzie zaczną zwracać na to uwagę i zmieniać przestrzeń wokół siebie, to da to bardzo wiele. Jeżeli chociaż jedna osoba pod wpływem tego demotywatora zasadzi u siebie drzewo lub krzew liściasty to już ten mój wywód miał sens
Sępica, znana też jako papuga Dracula– gatunek średniej wielkości ptaka z rodziny papug wschodnich. Występuje jedynie w górach Nowej Gwinei i jest narażony na wyginięcie –
Żółw promienisty. Gatunek zagrożony wyginięciem –
 –  Jakiś gość z młodzieżówki: Panie Januszu, musimy zrobić jakiś fajny post na Facebooka, dodać do niego kobietę? Korwin: No niby gatunek niższy, no ale dobra, pomoże w zasięgach. Jakiś inny gość: a mamy jakieś kobiety w młodzieżówce? Korwin: No nie, ale to weź jakieś zdjęcie z neta. SKORZYSTAJ Z NAKŁADKI NA ZDJĘCIE PROFILOWE
 –  Janusz Korwin-Mikke właśniedokonał coming outu:Janusz.Korwin.Mikke@JkmMikkeJeśli każdy może sobie wybraćpłeć, to czemu nie gatunek? Jaokreślam się jako transspecjalnysmok i żądam by te zacofanedrakofoby traktowały mnieodpowiednio. Aha: nie lubiębaraniny, proszę o dobrzewysmażone schabowe. Dziewice,z uwagi na mój wiek - wumiarkowanych ilościach.DEMOTYWATORY.PL
Gatunek mocno chroniony –  PINGWINZBATMANAPINGWINZŻOLIBORZAimg fip.comJOE MONSTER
Naukowcy odkryli dwa nowe gatunki torbaczy w Australii – Chociaż jakieś pozytywy w 2020 roku
Małpy znalazły je przypadkiem.Są warte fortunę – Niesamowite i przypadkowe odkrycie miało miejsce w Kongo. Głodne małpy wywąchały nowy, nieznany dotąd gatunek trufli. Przysmak ten jest serwowany w najlepszych restauracjach świata, a nowo odkryty okaz może być wart fortunę.
Kiedy kupię pralkę, która nie zepsuje się przez co najmniej 5 lat, a nawet jak się zepsuje, to będę mógł bez problemu kupić części zamienne i w rozsądnych kosztach ją naprawić... – Wtedy uwierzę, że działania zmierzające w kierunku ochrony klimatu i środowiska mają rzeczywiste odzwierciedlenie w prawdziwym świecie. Pralka w tym wypadku jest oczywiście tylko przykładem, bo tyczy się to wszystkiego. Obecny stan rzeczy i projektowanie sprzętów w taki sposób, aby tydzień po gwarancji zepsuły się i aby nie dało się ich naprawić, jest jedną z najgorszych rzeczy, jakie mógł wymyślić gatunek ludzki