Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 52 takie demotywatory

Mam ziomka, który pracuje w jednymz największych sklepów charytatywnychw Australii – "Kiedyś przyszła do niego kobieta z 5 wielkimi plastikowymi pudełkami i powiedziała, że chce je oddać na cele charytatywne. Zajrzał do środka i okazało się, że to naprawdę przepięknie pomalowane figurki z Warhammera. Był w szoku i spytał, dlaczego. Powiedziała, że należały do jej syna, ale nie mogła ich dłużej trzymać po jego śmierci. Mój ziomek powiedział, że ta kolekcja jest naprawdę wiele warta. Nie miała o tym pojęcia. Spytał ją, czy może je sprzedać w jej imieniu i poprosił o jej dane. Zgodziła się. Po zmianie zabrał je do domu, sfotografował całą kolekcję i wystawił na forum dla fanów Warhammera. Po kilku tygodniach cała kolekcja została sprzedana. Zadzwonił do tej kobiety, żeby się umówić i powiedział, że figurki jej syna trafiły do kolekcjonerów w całej Australii, zachwyconych jego pracą, po czym wręczył jej 12 tysięcy dolarów. Zaczęła płakać i chciała oddać mu połowę, ale nie zgodził się. Powiedziała, że w imieniu jej syna i mojego ziomka wpłaci te pieniądze dla fundacji zapobiegającej samobójstwom. Powiedział mi, że to najlepsza rzecz, jaką zrobił w swoim życiu" Mam ziomka, który pracuje w jednym z największych sklepów charytatywnych w Australii. Kiedyś przyszła do niego kobieta z 5 wielkimi plastikowymi pudełkami i powiedziała, że chce je oddać na cele charytatywne. Zajrzał do środka i okazało się, że to naprawdę przepięknie pomalowane figurki z Warhammera. Był w szoku i spytał, dlaczego. Powiedziała, że należały do jej syna, ale nie mogła ich dłużej trzymać po jego śmierci. Mój ziomek powiedział, że ta kolekcja jest naprawdę wiele warta. Nie miała o tym pojęcia. Spytał ją, czy może je sprzedać w jej imieniu i poprosił o jej dane. Zgodziła się. Po zmianie zabrał je do domu, sfotografował całą kolekcję i wystawił na forum dla fanów Warhammera. Po kilku tygodniach cała kolekcja została sprzedana. Zadzwonił do tej kobiety, żeby się umówić i powiedział, że figurki jej syna trafiły do kolekcjonerów w całej Australii, zachwyconych jego pracą, po czym wręczył jej 12 tysięcy dolarów. Zaczęła płakać i chciała oddać mu połowę, ale nie zgodził się. Powiedziała, że w imieniu jej syna i mojego ziomka wpłaci te pieniądze dla fundacji zapobiegającej samobójstwom. Powiedział mi, że to najlepsza rzecz, jaką zrobił w swoim życiu

Niesamowite papierowe figurki zwierząt, których stworzenie wymagało wiele precyzji (22 obrazki)

 –  Kiedyś jak byłem na pierwszym roku spodobałem się pewnej dziewczynie. Była to nietypowa sytuacja, bo rzadko się zdarzało, że ktoś się w ogóle mną interesował. Zaprosiła mnie do swojego domu, bo akurat jej rodzice wyjechali. Przyjechałem, zaprowadziła mnie do salonu, a sama poszła coś tam przyrządzać do kuchni. Zaciekawiły mnie drewniane figurki, które jak się później okazało jej ojciec przywiózł z Afryki. Pech chciał, że jedną strąciłem na ziemię i odpadła jej głowa. Szybko nadziałem prowizorycznie tę głowę i usiadłem na kanapie jak gdyby nigdy nic. Przyniosła jedzenie, miło rozmawialiśmy, było po niej widać, że na coś liczy, ale ciągle myślałem o tej figurce i chciałem jak najszybciej stamtąd uciec. Później jeszcze zapraszała mnie na swoje urodziny, ale też nie poszedłem. Teraz po wielu latach natrafiliśmy na siebie przez przypadek i postanowiłem wytłumaczyć jej dlaczego wtedy tak przepadłem i się nie odzywałem. Na co ona odpowiada: „ty idioto, ja już tę figurkę zepsułam jak miałam 10 lat".
Za kulisami Power Rangers –
Była wyjątkowa atrakcja turystyczna na Kaszubach i już jej nie ma, bo parafianom przeszkadzały figurki przedchrześcijańskich, słowiańskich wierzeń – 13 drewnianych rzeźb stało w 13 wioskach gminy Linia już od 2010 roku. Trzymetrowe rzeźby wykonał ludowy artysta - Jan Redźko, opierając się o postaci, które opisał Aleksander Labuda w książce "Bogowie i duchy naszych przodków. Przyczynek do kaszubskiej mitologii".Można je było zobaczyć, podążając szlakiem "Poczuj kaszubskiego ducha". Rzeźby po niezbędnej renowacji miały wrócić na miejsce, ale część lokalnych chrześcijan powiedziała: nie. "Rzeczpospolita" informuje, że stało się tak za sprawą ks. Kozioła z miejscowej parafii w Rozłazinie, którego zdaniem "figury kaszubskich demonów" mogą negatywnie wpływać na mieszkańców gminy. Zaś sam ksiądz twierdzi, że sprzeciw zgłosili jego parafianie. Podczas jednej z sesji Rady Gminy jedna z przeciwniczek rzeźb zabrała głos, powołując się na przykazanie z Dekalogu "nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną". W trakcie obrad odczytano również list ks. Kozioła, w którym napisał: "Miejsce dla tych dawnych, pogańskich pamiątek jest w muzeach, skansenach i ośrodkach etnograficznych. Stawianie ich w przestrzeni publicznej, w miejscach codziennego życia i pracy jest formą bałwochwalstwa i świadomym lub nie, oddawaniem kultu świątkom, bożkom"
Kiedy wybierasz się na ryby zabierz ze sobą figurki, znacznie poprawią odbiór zdjęć twoich zdobyczy –
W jednej z bydgoskich szkół nauczycielka religii dała uczniomfigurki przedstawiające ludzkie płody – W woreczkach znajdowały się też wizytówki Bractwa Małych Stóp. Dodatkowo, podczas lekcji, katechetka opowiadała uczniom o aborcji i o tym, że z usuniętych płodów robi się kosmetyki
Każde modlenie się do obrazulub figurki to bałwochwalstwo – Bałwochwalstwo (oddawanie czci fałszywym bóstwom).Dlatego modląc się nie zwracaj się do obrazu lub figurki tylko bezpośrednio do Boga.jeżeli jesteś ateistą proszę nie krytykuj
Czy tylko według mnie takie szkaradne figurki szpecą ogródki? –
Tymczasem w Porto można znaleźć takie figurki Matki Boskiej –
Wysłałem jej wszystkie 30. Zadzwoniła do mnie po odebraniu przesyłki z płaczem. Przyjaźnimy się do dziś –
 –  Brawo! Dave skończył robić wszystkie figurki Gandalfa! A ty Danny? Jak ci idą. figurki Bilbo?
Pewien kościół w Indianie, w USA umieścił figurki Jezusa, Józefa i Maryi w klatce, w proteście przeciw prawu imigracyjnemu Trumpa "zero tolerancji" – Kościół twierdzi, że każda rodzina jest święta
Modliła się do św. Antoniego. Okazało się, że to elf z "Władcy Pierścieni" – Starsza pani z Brazylii od lat modliła się do figurki włoskiego świętego Antoniego Padewskiego. Jak odkryła jednak matka jej prawnuczki, Gabriela Brand'ą'o, figurka nie jest podobizną katolickiego świętego, lecz statuetką elfickiego króla Elronda z ekranizacji słynnej trylogii Tolkiena

"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Tym wpisem pewna matka wywołała sporo kontrowersji:

"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Tym wpisem pewna matka wywołała sporo kontrowersji: – "Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim" - tym zdecydowanym twierdzeniem Alanya rozpoczęła wywód o tym, dlaczego uczy swojego syna, że ma pełne prawo odmówić pożyczenia zabawki innemu dziecku. Wystarczy, że nie chce tego robić.Takiej lekcji udzieliła mu w trakcie niedawnej wizyty w parku. Mały Carson zabrał do niego ze sobą dwie figurki i ciężarówkę, którymi planował się bawić. Szybko okazało się, że inne dzieci też mają na to ochotę, w efekcie czego do jej syna podeszło w sumie co najmniej sześciu chłopców z żądaniem podzielenia się zabawkami.Jak wspomina jego mama, Carson zestresował się sytuacją i zaczął nerwowo przyciskać zabawki do piersi, kiedy inne dzieci zaczęły po nie sięgać. Szukając pomocy, spojrzał na nią, więc natychmiast powiedziała mu, że może powiedzieć "nie":Po prostu powiedz "nie". Nie musisz mówić nic więcejTak, jak się spodziewała, kiedy tylko chłopcy usłyszeli odmowę, podbiegli do niej, by poskarżyć, że jej syn nie chce się dzielić. Ale i na to miała gotową odpowiedź:Nie musi się z wami dzielić. Powiedział, że nie chce. Jeśli będzie chciał, po prostu to zrobi- Jeśli ja, dorosła osoba, szłabym parkiem jedząc kanapkę, wymaga się ode mnie, by się nią podzielić z obcymi? Nie! Czy jakikolwiek dobrze wychowany dorosły, obcy, sięgałby po tę kanapkę i obrażał się, gdybym się odsunęła? Znowu nie!Dlatego mama Carsona nie ma wątpliwości, że postępuje słusznie. Mimo to spodziewa się, że inni rodzice ocenili ją i jej syna jako nieuprzejmych, więc - żeby podkreślić swój punkt widzenia - zapytuje retorycznie, kto w tej sytuacji faktycznie zachował się nietaktownie. "Osoba, która nie jest chętna do tego, żeby oddać swoje zabawki sześciu obcym, czy sześciu obcych domagających się otrzymania czegoś, co do nich nie należy, nawet kiedy właściciel ewidentnie czuje się z tym niekomfortowo?".Dla Alanyi odpowiedź jest jasna. Jako matka uważa, że postępując w ten sposób, uczy swojego syna radzenia sobie w dorosłym życiu. Zaznacza przy tym, że zna osoby dorosłe, których zdecydowanie nikt nie nauczył w dzieciństwie, jak się dzielić, ale przyznaje, że jest w stanie wymienić o wiele więcej takich, które nie potrafią powiedzieć "nie", ustalić granic czy zadbać o swoje potrzeby. Sama uważa, że jest jedną z nich.Żeby dopełnić całości i podkreślić, że nie zamierza wychowywać swoich dzieci na samolubnych, nie dzielących się niczym dorosłych, tylko osoby postępujące zgodnie ze swoimi przekonaniami, kobieta dodaje, że jej syn wziął do parku zabawki właśnie po to, by się nimi podzielić - ale z młodszą córką jej przyjaciółki, którą zna i lubi, a nie grupą obcych, żądających tego chłopców.Na koniec Alanya udzieliła czytającym jej post ostatniej lekcji. "Kiedy następnym razem twoje dziecko podbiegnie do ciebie złe, bo inne dzieci nie chcą się dzielić, pamiętaj proszę, że nie żyjemy w świecie, w którym obowiązuje rozdawanie wszystkiego, co się ma tylko dlatego, że ktoś tego chce".
Źródło: edziecko.pl

Urocze, ale i trochę niepokojące figurki rosyjskiej artystki (18 obrazków)

Na górze widzimy bowiem figurki znajdujące się na gazetce reklamowej, a na dole jak wyglądają w rzeczywistości – Klienci nie kryją rozczarowania i trudno im się dziwić
Nie możesz wybrać gdzie się urodzisz, ale możesz wybrać dokąd dojdziesz –
Tak powstają szklane figurki –

Figurki z balonów to nie tylko pieski, które sprzedają w każdym większym mieście (29 obrazków)