Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 59 takich demotywatorów

Geriatrzy jej nienawidzą –  Viorica Marian@VioricaMarian1Prowadziłam kiedyś na uczelnizajęcia o 8 rano. Tak wielu dziadkówzmarło w tym semestrze... A potemprzeniosłam zajęcia na 15:00.Żadnych pogrzebów. Tak się ratujeżycia. Nie musicie dziękować.
Nie, nie musisz dziękować –
Źródło: krzemowe zakamarki
- Nie ma sprawy. Mnie nie musicie za nic dziękować. Słowa uznania należą się waszym dzieciom i wnukom, którzy teraz myślą jak tu skołować pieniądze na życie –  ARCZYNPOMALTARC
 –  m, zeby przecietnyl system prawvraz pitadzane aubię to6Beka z szefów - prawdziwewyznania pracownikówjanuszexuAnonimowy członek grupy 5 godz.×Szefostwo wymyśliło sobie, że pracownicymają sobie publicznie dziękować za co się daw ramach poprawy stosunków międzyniewolnikami i większej interakcji międzymieszkańcami poszczególnych cel(przepraszam, działów). Raz w miesiącuszefowa z ambony na MS Teams odczytujeogłoszenia duszpasterskie i czyta... uwaga,uwaga "Kasia dziękuje Agnieszce, że dnia 26czerwca mogła zjeść dzięki niejśniadanie (historia z dzisiejszej mszy, imionazostały zmienione w celu zaoszczędzeniawstydu Darii i Karolinie, które mogą to czytać iktórych serdecznie nie pozdrawiam, bo pisałyto z pełną powagą i oddaniem firmieCzekam aż ktoś podziękuje za możliwośćopróżnienia pęcherza, tudzież rozluźnieniazwieracza. Nagrody za największą liczbęotrzymanych podziękowań to firmowe gadżety.Smycze w tej sytuacji wydają się bardzosymboliczne.298Komentarze: 57
 –  Kiedy weszłaś na forum dlaanorektyczek i poradziłaś im, żebycoś zjadłyBepositphotopositphotosNie musicie dziękować. Poprostu cieszę się, że mogłamodmienić Wasze życieJOE MONSTER
Kilkaset lat musiało potrwać, aby Bóg, który stworzył świat, zmienił zdanie –  I HIPOKRYZJA КК5 marca 1616 г. Kongregacja IndeksuKsiąg zakazanych ogłosiła dekretstwierdzający, iż teoria kopernikańskajest całkowicie sprzeczna z PismemŚwiętym - Słowem Bożym.(...) Dzisiaj jesteśmy razem abydziękować Bogu za tego znamienitegotoruńczyka (Mikołaja Kopernika). (...)bp Wiesław Śmigiel - homilia w toruńskiej katedrze
"Dzięki Ci Boże, że dałeś siłę temu chirurgowi!" –
W ewidencji CEEB należy dodać jako główne źródło piec kopciuch. Można mieć kilka rodzajów ogrzewania i nikt tego nie sprawdza. Czyli grzejemy gazem, a państwo przysyła 3000 złotych na konto – Nie musicie dziękować
Dziękowanie PiSowi za 500+ czy zapomogę zwaną dla żartu 13 emeryturą, to jak dziękować złodziejowi, który ci ukradł samochód, ale zostawił 5 złotych na autobus do domu –

Do wszystkich osób, które zazdroszczą Ukraińcom ich obecnej sytuacji: Chcielibyście się zamienić?

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Chcielibyście się zamienić? –  Bogaty nie jestem, ale chciałbym przekazać 500 zł w gotówce + nocleg u mnie na materacu + wyżywienie na powiedzmy 3 miesiące, dla osoby, która:rzuci w Polsce wszystko, zostawi rodzinę i pojedzie (w ubraniach, w których właśnie stoi) do Ukrainy - na przykład do Mariupola. Zamieszka tam w zimnej piwnicy, bez dostępu do wody, jedzenia, oczywiście z ryzykiem, że już do Polski nie wróci.Po ewentualnym powrocie do Polski, 500 zł od razu wypłacam, nocleg zapewniam, ale…taka osoba dla tych 500 zł, będzie musiała zrezygnować ze swojego mieszkania i całego dobytku. Uważam, że propozycja bardzo uczciwa. Pięć stówek piechotą nie chodzi. Jestem przekonany, że pojawi się kolejka chętnych.Od wielkiej miłości, do jeszcze większej nienawiści droga niedaleka.To, co zaczyna się dziać w sieci, nagonka na Ukraińców, że zabiorą Polakom pracę, gorzkie żale, że dostaną 500 zł, jest dowodem na to, że Pawlakowo-Kargulowa krew, płynie w żyłach jeszcze wielu patriotów. PiS żeby uratować system emerytalny, postanowił płacić ludziom za to, żeby płodzili i rodzili. Tylko nic z tego płodzenia nie wyszło. Rodzi się nas mniej, a na 500+, poza wieloma uczciwymi rodzinami, skorzystała także (bezrobotna z wyboru) tak zwana Polska monopolowa. Pijaństwo, bijatyki, przemoc wobec dzieci, bo nikt tego przecież nie weryfikował. Skorzystały sklepy z alkoholem, których jest co najmniej tyle, ile mamy aptek. I nagle, z powodu wielkiego nieszczęścia w Ukrainie, Polska dostała prezent: około milion dzieci i milion wykwalifikowanych mężczyzn i kobiet. Nie wydaliśmy ani złotówki na ich utrzymanie, rodzenie, wykształcenie. Pokończyli w Ukrainie szkoły i są teraz u nas, wykształceni i gotowi do pracy. Brakowało pielęgniarek? Są! Nie mieliśmy lekarzy specjalistów? Są! Itd. Więc zamiast na kolanach Ukraińcom dziękować za to, że uciekli do wiecznie kłócącej się ze wszystkimi Polski i to dzięki nim emerytury dla obecnych i przyszłych polskich emerytów są ZABEZPIECZONE, pojawia się biało-czerwone, patriotyczne i oczywiście katolickie: „nie dam”.  Walczmy z tym ze wszystkich sił.Ukraińcy są nam potrzebni. Teraz potrzebują naszej pomocy, jedzenia, dachu nad głową, za chwilę odwdzięczą się ratując ZUS, nasze renty i emerytury. Wypominanie ofierze wojny 500 marnych, polskich złotych i miejsca noclegowego. Ofierze, która uciekła przed bombami, zostawiając wszystko i wszystkich - poniża i odbiera godność. Naprawdę. Wędrówki ludów są tak stare, jak stary jest gatunek ludzki. Jak dla mnie, możemy mieć wspólną, czterokolorową flagę, kanały telewizyjne i tablice informacyjne w 2 językach. Bo czy się nam to podoba, czy nie, Ci ludzie już u nas są, żyją i większość pewnie zostanie. Dzieci nauczą się j.polskiego, raczej nie będą chciały wracać do leżącej w gruzach Ukrainy. Kraj, to przede wszystkim ludzie. Dobrzy dla siebie ludzie. Później flagi, hymny, instytucje. W internecie pojawiają się filmy z opowieściami: „Wyobraźcie sobie, że jedzenie Ukraińce nie smakowało! Bezczelna!”, „łóżko było dla niej niewygodne”. Wiarygodność tych opowieści jest porównywalna do tej, jaką niosą przekazy medialne w rosyjskich i polskich, reżimowych mediach. Ale nawet jeżeli takie sytuacje się zdarzają, mówię… Jedź do Ukrainy, przeżyj naloty, uciekaj w tym, w czym stoisz. Zobaczymy czy udźwigniesz psychicznie i jak będziesz reagować.Putin, jeśli nie powstrzymają go Ukraińcy, zaatakuje Polskę, to pewne. Więc walczą o NASZE bezpieczeństwo. Dzięki Ukraińcom zasypiamy jeszcze w ciepłych łóżkach. Bez huku bomb. Pomoc dla ich kobiet i dzieci, do momentu, kiedy nie znajdą pracy, jest naszym moralnym obowiązkiem, no chyba, że malkontentom pali się brać do ręki karabiny i ginąć na froncie. Mnie nie. Chcę żyć. Ukraińcy też chcą.
Brytyjski pisarz Bernard Hare opowiedział, jak w krytycznym momencie jego życia, życzliwy czyn nieznajomego, na zawsze zmienił jego życie – Było to w 1982 roku, kiedy był 24-letnim biednym uczniem. Pewnego wieczoru Bernard był poszukiwany przez policję, ale nie otworzył drzwi, obawiając się, że zostanie eksmitowany z hostelu za długi. Kiedy jednak o tym myślał, przyszło mu do głowy, że to nie była policja, ale że ta wizyta może być związana z jego matką, która ostatnio źle się czuła. Jak najszybciej zadzwonił do domu w Leeds, gdzie dowiedział się, że jego matka jest naprawdę w ciężkim stanie i prawdopodobnie nie przeżyje tej nocy. Bernard pospieszył na stację, ale ostatni pociąg do Leeds niedawno odjechał. Wsiadł do pociągu do Peterborough, choć nie miał szans na złapanie pociągu do Leeds. Bernard w desperacji był gotów ukraść samochód, ukraść pieniądze gdyby nie mógł autostopem dojechać do domu. Mechanicznie wręczył bilet konduktorowi, który przebił go i pozostał w pobliżu. Bernard wyglądał na przestraszonego, jego oczy były czerwone od płaczu. — Wszystko w porządku? „Oczywiście nic mi nie jest. A poza tym co Pana to obchodzi? — Nie wyglądasz dobrze. Czy mogę ci w czymś pomóc? Tak, mógłbyś odejść i pilnować własnego nosa — odparł nieuprzejmie. Jeśli masz jakiekolwiek problemy, służę pomocą. Za to mi płacą. Bernard zdał sobie sprawę, że najszybciej pozbędzie się konduktora, jeśli powie mu wszystko szczerze. Wysłuchawszy go konduktor wyraził współczucie i odszedł. Po 10 minutach wrócił i powiedział: „Słuchaj, jak tylko dotrzemy do Peterborough, biegnij z całych sił na pierwszy peron. Będzie tam na ciebie czekał pociąg do Leeds. Bernard zakłopotany zapytał: „Co masz na myśli? Pociąg się spóźnia czy co? Pociąg się nie spóźnia - wyjaśnił konduktor. Po prostu zadzwoniłem do Peterborough i poprosiłem, aby pociąg do Leeds został zatrzymany do przyjazdu Bernarda. „Wszyscy będą źli z powodu dużego opóźnienia, ale teraz to nie ma znaczenia. Jedź do domu i niech Bóg cię prowadzi abyś zdążył" — powiedział. Bernard rzucił się za konduktorem, próbując mu dziękować. Ale ten odpowiedział mu: „Jeśli naprawdę chcesz mi podziękować, następnym razem, gdy zobaczysz kogoś w tarapatach, pomóż mu. A jeśli ten ktoś będzie chciał ci podziękować, powiedz mu to samo, co ja. To wystarczy". Bernardowi udało się pożegnać z matką dosłownie na kilka minut przed jej śmiercią. Myśląc o niej, za każdym razem przypomina sobie konduktora i historię jaka go spotkała. Setki razy odpłacał się swojemu dobroczyńcy pomagając potrzebującym i będzie to robić, jak twierdzi aż do śmierci. W zamian prosi ludzi tylko o kontynuowanie misji, którą powierzył mu człowiek, którego imienia nawet nie zna.
Zawsze powinieneś swojemu rozmówcy dziękować, zamiast przepraszać. Na przykład, nie mów "Przepraszam za spóźnienie", tylko "Dziękuję, że poczekałeś"; nie mów "Przepraszam, że potrąciłem twoje dziecko", tylko "Dziękuję, że twoje dziecko jest takie małe i nie uszkodziło zbytnio samochodu". –
 –  Kiedy czytasz,	że abp Jędraszewski	powiedział na mszy,	że mamy obowiązek	dziękować Bogu	za braci Kaczyńskich	i myślisz sobie:	Jędraszewski,	pierwsza ofiara upałów.
"W sklepie spotkała mnie sytuacja, która rozgrzała moje serce. Zakupy tego starszego pana zostały zeskanowane i podano mu sumę do zapłaty. Spogląda na mnie przepraszająco i zaczyna wyjmować z kieszeni garść drobnych. – Źle liczy i zaczyna się denerwować. Mamrocze do mnie: „Tak mi przykro”. Jego ręce i głos się trzęsą.Ta piękna kasjerka bierze go za ręce, rzuca resztę na ladę i mówi: „To żaden problem, kochanie. Zrobimy to razem. Nadal przeprasza nas oboje, a my zapewniamy go, że wszystko w porządku. Dokańczają przeliczanie, a on odchodzi. Spojrzałam na tę cudowną kobietę i powiedziałam: „Dziękuję, że okazałaś mu taką cierpliwość”.Kręci głową i odpowiada: „Nie powinnaś mi dziękować, kochana. To, co jest nie tak z naszym światem, to to, że zapomnieliśmy, jak się kochać.Chcę być bardziej do niej podobna ”.
 –  Ą    przepowiednie Jackowski zimaIWSZYSTKOWIADOMOŚCIGRAFIKAFILMYKrzysztof Jackowski przepowiadapogodę na zimę- Ta zima będzie inna niż wszystkie, alenie z powodu pogody. Ciepła, Bogudziękować, że ciepła akurat w tym rokuTylko nie piszcie potem, że Jackowskipowiedział, że to będzie lato. Jak nazimę, to będzie ciepła zima. 21 wrz 2020
Wyrównałem.Nie musisz dziękować –
 –  DZIĘKI PREMIEROWI MORAWIECKIEMU PRZYSPIESZONO PREMIERĘ GRYCYBERPUNK.ZAMIAST 2077 PREMIERA ODBĘDZIE SIĘ JUŻ W 2020 ROKU
 –  Zamknięcie siłowni - dłuższy komentarzW kwestii zamknięcia siłowni ważne jest kilkakwestii. Zacznijmy od tego, że wirus jest groźny,rozprzestrzenia się i coś trzeba z tym zrobić.Letnie miesiące zostały zmarnowane na szczuciemniejszości, to teraz trzeba działać w panice.Wiadomo komu dziękować.Ograniczenie działalności nieniezbędnychplacówek (w tym siłowni) to jedna z opcji. Trudnojednak zrozumieć, czemu mogą działać innemiejsca, bez których udaje się nam obejść.Ktoś powie - trenować można w domu. Filmobejrzeć, pomalować paznokcie, zjeść obiad i siępomodlić też, a kina, kosmetyczki, restauracje ikościoły działają. W mniej lub bardziej fikcyjnymreżimie, ale działają.Czemu pójście do teatru jest uważane ze mniejryzykowne niż wizyta w klubie fitness? Może sąjakieś dane na ten temat, ale nikt ich nieprzedstawiał. Pewnie ich nie ma, bo do tej porynie wymagano nawet maseczek w czasie treninguw klubie. Pomijam już, że aktywność fizyczna jestważna dla zdrowia (w tym odporności), awyregulowane brwi nie.Poza interesem użytkowników siłowni ważny jestteż interes branż. Pierwszy lockdown i pandemiato był duży cios dla siłowni. Teraz dostają kolejny.I już nawet nie chodzi o właścicieli siłowni, ale omłode dziewczyny i chłopaków pracujących jakorecepcjoniści, trenerki i instruktorzy. Zazwyczaj naśmieciowych umowach lub własnej działaności.Oni od jutra nie mają pracy, a za dwa-trzymiesiące nie będę mieli gdzie wrócić, bo ichsiłownia się zamknie.W tym czasie szkoły (prawdopodobnie głównemiejsce rozsiewania wirusa) i kościoły Qedno zmiejsc, gdzie wirus dopada najsłabszych)pozostają otwarte. Oczywiście nie jest topodyktowane racjonalną analiząepidemiologiczną, ale względami politycznymi.
Wspaniała postawa kasjerki wobec starszego mężczyzny, który wstrzymywał kolejkę, powoli odliczając drobne – "W Wal-Mart podczas lunchu pewna sytuacja chwyciła mnie za serce. Stało się to po tym, gdy zakupy starszego mężczyzny zostały podliczone i podano mu kwotę do zapłaty.Spojrzał na mnie przepraszająco i wyjął z kieszeni garść monet. Pomylił się w obliczeniach i zaczął się niepokoić. Wymamrotał: „Wybacz mi”. Jego ręce i głos drżały.Wtedy ta wspaniała kasjerka wyciągnęła ręce, położyła wszystkie monety na ladzie i powiedziała: „Spokojnie! Policzymy to razem ”. Starszy pan nadal przepraszał nas oboje, a my jednocześnie zapewnialiśmy go, że nic się nie stało.Po chwili rozliczono jego płatność i mężczyzna wyszedł.Spojrzałem na tę cudowną kobietę i powiedziałem: „Dziękuję za cierpliwość”. Potrząsnęła głową i odpowiedziała:„Nie powinieneś mi dziękować. To, co jest złe w naszym świecie to to, że zapomnieliśmy, jak bardzo się kochamy."Chciałbym być podobny do niej”