Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 3 takie demotywatory

Zatrzymałem się na stacji benzynowej, żeby zatankować i napić się czegoś,a jakiś facet przede mną płaciza paliwo, coś około 40 zł – Wszyscy w kolejce wkurzeni, bo to nie były banknoty tylko dziesięciogroszówki, dwudziestogroszówki, itp. Koleś co chwila za to przepraszał.... Wybiegł ze sklepu zawstydzony. Kasjer skomentował to niegrzecznie. Przerwałem mu mówiąc: Zamiast źle się o nim wypowiadać zrób mi przysługę - poczekaj chwilę, ja dogonię tego chłopaka, żeby zatankował do pełna i wtedy mnie skasujesz ok? Kasjer był zszokowany.Morał z tej historii jest taki. W życiu już tak jest, że każdy ma swoje problemy. Nie bądź kuta*em dla tych, którzy po prostu próbują sobie jakoś radzić Wszyscy w kolejce są wkurzeni, bo to nie były ćwierćdolarówki, tylko dziesięciocentówki i pięciocentówki. Koleś przeprosił i ciągle przepraszał.... Wybiegł ze sklepu zawstydzony. Kasjer skomentował to niegrzecznie. Przerwałem mu mówiąc: Zamiast źle się o nim wypowiadać zrób mi przysługę- poczekaj chwilę, ja dogonię tego chłopaka żeby zatankował do pełna i wtedy mnie skasujesz ok? Kasjer był zszokowany.Morał z tej historii jest taki. W życiu już tak jest, że każdy ma swoje problemy. Nie bądź kuta*em dla tych, którzy po prostu próbują sobie jakoś radzić
Kiedy Franklin Roosevelt (najsłynniejsza ofiara polio) założył fundację na rzecz walki z polio, komik Eddie Cantor wymyślił "Marsz Dziesięciocentówek", prosząc ludzi o wysłanie centa do Białego Domu – Wkrótce zostali przytłoczeni ilością wysłanych do nich 2.680.000 dziesięciocentówek, dosłownie ciężarówkami, głównie od dzieci. Te dziesięciocentówki trafiły bezpośrednio na badania naukowe,w wyniku których powstała szczepionka na polio. To dlatego Roosevelt jest na amerykańskiej dziesięciocentówce
Zatrzymałem się na stacji benzynowej, żeby zatankować i napić się czegoś,a jakiś facet przede mną płaciza paliwo 4 dolce – Wszyscy w kolejce są wkurzeni, bo to nie były ćwierćdolarówki, tylko dziesięciocentówki i pięciocentówki. Koleś przeprosił i ciągle przepraszał.... Wybiegł ze sklepu zawstydzony. Kasjer skomentował to niegrzecznie. Przerwałem mu mówiąc: Zamiast źle się o nim wypowiadać zrób mi przysługę- poczekaj chwilę, ja dogonię tego chłopaka żeby zatankował do pełna i wtedy mnie skasujesz ok? Kasjer był zszokowany.Morał z tej historii jest taki. W życiu już tak jest, że każdy ma swoje problemy. Nie bądź kuta*em dla tych, którzy po prostu próbują sobie jakoś radzić

1