Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 271 takich demotywatorów

Paulo Sousa wyjaśnia dziennikarza Interii, któremu się wydawało, że wie lepiej jak powinien grać Robert Lewandowski –
Dziennikarze "Polityki" przeanalizowali wykaz lotów Andrzeja Dudy, od maja 2020 roku do lutego 2021 roku – Na liście znalazły się weekendowe podróże do Krakowa i na wakacje do Juraty.Przykładowo, 26 maja prezydent poleciał do Krakowa aby... złożyć życzenia na Dzień Matki."W Krakowie ma grono znajomych, spotyka się z nimi, odreagowuje tydzień w pałacu" - wyjaśniła osoba z otoczenia Dudy.Podróż prezydenta kosztuje około 35 tysięcy złotych.Przez 10 miesięcy Duda latał rządowymi samolotami 67 razy.Loty prezydenta przez 10 miesięcy kosztowały podatników ponad 2,3 miliona złotych uPADek

Trafny wpis Mentzena na pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu:

 –  Sławomir Mentzen1tSSnnpo5hn clcgnsodozrn.ed  · Dzisiaj mamy pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu na 14 dni. Pamiętacie to? Politycy i dziennikarze przekonywali, że jak wysiedzimy w domu przez 14 dni, to wirus sobie pójdzie gdzie indziej. Rząd zamknął wszystko, miasta wymarły, ludzie w pełnej dyscyplinie siedzieli w mieszkaniach. Minęło najpierw 14 dni, potem kolejne 60, potem przyszły wybory, wirus sobie według premiera poszedł, ale niestety jesienią znowu wrócił. Dlatego rząd sięgnął po stare i sprawdzone metody, czyli zamknął siłownie, gastronomię, turystykę, Giertycha, kulturę uniwersytety i szkoły. Tym razem oszczędził lasy, fryzjerów, kosmetyczki i kasyna. Wirus oczywiście nie zniknął, bo zniknąć nie mógł. Zamykając szkoły i hotele, wbrew popularnym zabobonom, nie przegania się wirusa. Ciemnota postępuje, więc spodziewam się, że na którejś z kolejnych konferencji, Niedzielski nakaże nam łapanie się za guzik na widok kominiarza i zakaże przechodzenia pod drabiną.Minął rok zamknięcia i jest gorzej niż było. Nic to siedzenie w domach nie dało. To był rok bez wykładów, bez lekcji, bez wesel, bez rozrywki. Szlag trafił już i tak niską dzietność, wzrosła liczba depresji, problemów psychicznych, dzieci się przykuły już na stałe do komputerów. Kiedyś w naszej części świata kolejne pokolenia tkwiły w zbrodniczym i absurdalnym systemie, żyjąc iluzją, że kiedyś zbudują komunizm. Teraz mamy to samo, ale odległą niczym horyzont wizją jest brak wirusa. Od roku żyjemy w zawieszeniu. Nie da się nic planować, nie wiadomo co nas czeka, nie wiadomo nawet czy kiedykolwiek będzie jeszcze normalnie. Straszy się nas jakąś nową normalnością. To nie jest żadna nowa normalność czy jakiś nowy ład. To jest stara komuna. Kiedyś Czesław Miłosz pisał: "Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz, nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm." Teraz poszliśmy krok dalej i nawet tam zaglądają, póki co w Chinach, ale nie widzę powodu, żeby Niedzielski nie wprowadził tego pomysłu również i u nas. Nie nazwę nigdy normalnością tego, co tu się od roku wyprawia. Jakieś paszporty szczepionkowe na kiju, ograniczenia w podróżowaniu, kwarantanny, codzienne ogłaszanie przez media liczby testów pozytywnych, zamknięte stadiony, uczelnie, szkoły i miejsca rozrywki. Nie mówiąc już o pomysłach przedstawianych co chwilę przez tę bandę kretynów z tytułami naukowymi, przedstawianych w mediach jako doradcy rządu. To co się dzieje, leży bardzo daleko od normalności.Ile to jeszcze będzie trwało? U nas pewnie długo. Nie żyjemy w przywiązanym do wolności Teksasie, Polacy widocznie lubią, jak się ich terroryzuje, zamyka, zamaskowuje i zakazuje wszystkiego. Istotna część naszego masochistycznego społeczeństwo dobrze zgrała się z tym sadystycznym rządem. Jedni i drudzy czerpią jakąś dziwną satysfakcję z dalszego brnięcia w to szaleństwo. Jak do masochistów dodamy ludzi naiwnych, którzy dalej wierzą, że to się za 14 dni skończy, to okazuje się, że nawet wybory nic nie zmienią, bo entuzjaści tej nowej normalności nas po prostu przegłosują. A potem kupią garnki i pościel w telezakupach, przeczytają swój horoskop, a na koniec zalegną przed TVP i TVN, by czerpać pogłębioną wiedzę o świecie i być na bieżąco z tym, jakie gusła w tym miesiącu mają przegonić wirusa.
Rosyjska telewizja państwowa postanowiła nagrać odpowiedź na film Nawalnego o pałacu Putina! – Pracownicy stacji Rossija 1 udali się do apartamentu na terenie Niemiec, w którym opozycjonista przebywał podczas rehabilitacji.W wyemitowanym materiale pokazano takie luksusy jak dwie sypialnie, ekspres do kawy czy duża łazienka wyposażona w... szczotkę klozetową.Gdyby tego było mało, to okazało się, że wspomniani "dziennikarze" oszukali właściciela apartamentu.Przedstawili się oni jako belgijscy turyści, a rozmowę z właścicielem nagrali z ukrycia bez jego zgody. Ten zawiadomił już policję.Czyli tak wygląda rosyjska Magdalena Ogórek?
Tak traktuje się dziennikarzy w Rosji –
0:04
 –  MAMY DOŚĆOBYWATELE JASNO KOMUNIKUJĄ, ŻE WSZYSTKO MAJĄ I NICZEGO IM NIE BRAKUJE. BRAWO RZĄD!
Jacob Angeli Chansley to 33-letni aktor z nieudaną karierą, który na co dzień mieszka ze swoją mamą i wyznaje kilka teorii spiskowych. Wcześniej został wyrzucony z mieszkania za niepłacenie czynszu –  Jake Angeli
Zawirowań ze szczepieniami ciąg dalszy –  Koronawirus. Incydent przedkamerami w TeksasieYZaszczepiono" medykaTERstrzykawką bez preparatuKamery zarejestrowały, jak podczas szczepieńpersonelu w szpitalu w El Paso w Teksasie wjednej z fiolek prawdopodobnie nie byłopreparatu, a strzykawka była już wciśnięta.Sprawę wykryli i rozpowszechnili dziennikarze.Czy medyk faktycznie nie został zaszczepiony?
278 269 złotych udało się zebrać podczas pierwszej świątecznej licytacji – Zebrana suma przeszła wszelkie oczekiwania organizatorów świątecznej licytacji. Udało się zebrać 278 269 złotych podczas trzygodzinnej audycji, którą prowadził Kuba Strzyczkowski. Jak podaje portal WirtualneMedia.pl, programu nadawanego testowo słuchało ok. 93 tys. osób.Kwota ta znacznie przyćmiewa niedawną aukcję radiowej "Trójki", w której przez wiele lat pracowali dziennikarze Radia 357. Podczas aukcji Programu Trzeciego PR na rzecz wdów i sierot po policjantach zebrano ok. 26 tys. złotych
Najbardziej samotny kibic świata – Na trybunach zazwyczaj przebywa się w tłumie kibiców. Bywa jednak, że fanowi przychodzi wspierać swój klub... w samotności. Tiago Rech, kibic brazylijskiego Santa Cruz znalazł się na trybunie sam, przeciwko prawie siedmiu tysiącom fanów Gremio."Kiedy wszedłem na stadion, okazało się że jestem tam tylko ja i policja. Ale było warto jechać na ten mecz. Gdy moja drużyna strzeliła gola, krzyczałem i cieszyłem się. Potem zobaczyłem, że patrzą na mnie dziennikarze, a w radio zaczęli mówić o tańcu samotnego fana Santa Cruz.To był wspaniały dzień"
Robert Lewandowski został pierwszym polskim piłkarzem, który wygrał w plebiscycie FIFA na Piłkarza Roku! – Polak pokonał takie sławy jak Cristiano Ronaldo i Lionel Messi. W konkursie FIFA głosowali dziennikarze, selekcjonerzy i kapitanowie drużyn narodowych, a także internauci
Pornhub usunął ponad 10 milionów filmów po aferze, w której udowodniono, że serwis zarabiał na przemocy – Dziennikarze New York Times pokusili się o obszerny artykuł, w którym przedstawili Pornhub w bardzo negatywnym świetle. W ich raporcie stwierdzono między innymi, że na Pornhub można było zobaczyć nie tylko filmy z nielegalnych źródeł, ale że znajdowały się wśród nich filmy pokazujące przemoc seksualną czy filmy z osobami niepełnoletni i dziećmi, a chyba zgodzimy się, że potępiać powinien to każdy.Z pewnością robią to firmy Visa i Mastercard, które błyskawicznie zareagowały na całą sytuację i zablokowały możliwość płatności wydanymi przez nie kartami na Pornhub. Obydwie zdecydowały też, że zweryfikują doniesienia dziennikarzy New York Times. Jak informuje Reuters, w przypadku Mastercard bardzo szybo potwierdzono obecność "nielegalnych treści" na Pornhub. W Visa podobne działania jeszcze trwają.Pornhub nie jest tym zachwycony działaniem firm Visa i Mastercard, które określił jako "wyjątkowo rozczarowujące, ponieważ wprowadzone zaledwie dwa dni po tym, jak Pornhub zdecydował się zastosować najdalej idące zabezpieczenia w historii tego typu platform"
Wielka afera według TVP. Dziennikarze "Wiadomości" dostrzegają iż grafiki świąteczne przygotowane przez warszawski ratusz są jakoś mało chrześcijańskie, no i do tego ten islamski półksiężyc –

Polska to taki zabawny kraj, ale Polakom jakoś do śmiechu nie jest...

 –  Paweł LęckiPolska to wesołe miasteczko, w którym każdy znajdzie coś dla siebie, choć nie wszyscy wyjdą równie zadowoleni.Senator klubu Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski ogłosił, że Ryszard Terlecki nie nadaje się na szefa klubu PiS, ani na wicemarszałka, gdyż ośmiesza Polskę. Ryszard Terlecki uważa, że Jan Maria Jackowski jest szkodnikiem. Nie od dzisiaj wiadomo, że Ryszard Terlecki ośmiesza wszystko, czegokolwiek się dotknie, ale chyba zabrakło jeszcze chłopcom łopatek i grabek w tej piaskownicy.To nie koniec. Znaleźliśmy się w niezwykle trudnej sytuacji, powiedział o negocjacjach wokół budżetu Unii Europejskiej Ryszard Terlecki. Pytany, czy partia rozważa wariant wymiany premiera, odparł, że nie ma takich pomysłów. Wszystko wskazuje na to, że wymiany Ryszarda Terleckiego na lepszy model też nikt tam nie rozważa.W międzyczasie można było dowiedzieć się, co o tym wszystkim myśli Andrzej Duda. Pan prezydent wspiera stanowisko polskiego rządu, powiedział o wecie do budżetu Unii Europejskiej Paweł Mucha. Nie wiadomo, czy w trakcie tego wspierania był na stoku, nagrywał nowy szlagier na jutuba, czy rozpoznawał oposy na Twitterze.Mam wrażenie, że to wszystko, co dzieje się wokół europejskiego budżetu, wokół tych negocjacji, jest pisane cyrylicą, twardo powiedział Borys Budka. Jest to pi razy oko najważniejszy udział opozycji w tej sprawie.W dyskusję włączył się również wybitny polski intelektualista, czyli Rafał Ziemkiewicza. Po co nam właściwie państwo polskie, skoro wszystkie dyrektywy przyjdą z Unii, powiedział. Coś w tym jest. Biorąc pod uwagę, że w Polsce nic nie działa tak, jak powinno, to może faktycznie wystarczy zastąpić władzę kimś, kto ogarnia arkusze excela i potrafi sporządzać proste rozporządzenia.Dodatkowo radni Prawa i Sprawiedliwości są za odebraniem Warszawie funduszy unijnych. Pewnie w ten sposób tworzą symulację, jak to będzie, gdy cała Polska straci te fundusze, a w odróżnieniu od Viktora Orbana, nie dostanie z automatu wsparcia Putina.Ryszard Terlecki przypieczętował to wszystko swoją błyskotliwością i erudycją. A jak sobie Europa bez nas poradzi? To też jest pytanie ważne, powiedział. Odpowiedź jest banalnie prosta. Poradzi sobie świetnie.Tymczasem, góralscy hotelarze i restauratorzy szykują się na strajk. Odbędzie się w symboliczny dzień 13 grudnia. Wszystko wskazuje na to, że Instytut Pamięci Narodowej pozwie ich za obrazę uczuć patriotycznych.Archidiecezje wrocławska i bydgoska mają zapłacić solidarnie 300 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla ofiary byłego już księdza Pawła K. Jak żyć? Tym bardziej, że nie da się już przejść po kolędzie.Sąd Rejonowy w Poznaniu uchylił wszystkie środki zapobiegawcze nałożone przez prokuraturę na Romana Giertycha, a Komisja Europejska wszczęła procedurę wobec Polski o naruszenie unijnego prawa. To takie przyjemne i pożyteczne w jednym. Roman Giertych ponownie może walczyć z Prawem i Sprawiedliwością, a Prawo i Sprawiedliwość z tak zwaną praworządnością.Dariusz Piontkowski nie żałuje decyzji o otwarciu szkół we wrześniu. Ponieważ jest również wybitnym epidemiologiem, uważa, że nie przyczyniło się to do wzrostu zachorowań. Teraz też by otworzył przynajmniej dla klas I-III, choć nadal postanowił utrzymać w tajemnicy, w jaki to magiczny sposób przygotował szkoły, żeby wszyscy nie trafili na jedną zbiorową kwarantannę, a niektórzy złośliwie nie umarli.Przemysław Czarnek za to kupił 60 tysięcy przyzwoitych tabletów. I to jest dobra wiadomość. Trochę gorsza jest taka, że teraz jeździ i rozwozi je po szkołach, choć nadal nie rozumie, że przyzwoite tablety nie wystarczą, żeby edukacja zdalna była dobra. Podobnie jak analiza dzieł Jana Pawła II.Jarosław Kaczyński opublikował nowe oświadczenie majątkowe. W porównaniu do końca ubiegłego roku jego stan posiadania zwiększył się o 25 tysięcy złotych. Trudno powiedzieć, czy to dużo, czy mało w sytuacji, gdy za nic nie musi płacić. Nie wiadomo jednak, ile prezes PiS zarobił, gdyż w dokumencie nie ma o tym mowy. Może nie tak dużo, gdyż podobno powstrzymał konferencję prasową Zbigniewa Ziobry, który ponownie chciał wyjść z Unii Europejskiej, czyli być może martwi się o kasę. Niestety Zbigniew Ziobro wyjdzie z Unii Europejskiej w piątek.Na szczęście Mateusz Morawiecki nadal jest milionerem, choć jego oszczędności topnieją. Skromne 4,7 milionów złotych w zasadzie powoli przestaje starczać do pierwszego.Prezydent z karty prezentowej Lidla, Andrzej Duda, ogłosił, że ustrojodawca przewidział, że Trybunał Konstytucyjny będzie musiał podejmować decyzje trudne i niepopularne. Nie jest do końca jasne, co ustrojodawca przewidział, gdy prezydent kraju ma mniejszy wpływ na rzeczywistość niż piękna i długa reklama Apartu.Mariusz Kamiński z Prawa i Sprawiedliwości zwrócił się dziś do Mateusza Morawieckiego z Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie Łukasza Mikołajczyka z Prawa i Sprawiedliwości ze stanowiska wojewody wielkopolskiego, gdyż ten nie uchylił pozwolenia na budowę zamku w Stobnicy. Szkoda. Byłoby tak pięknie i dałoby się to może jakoś połączyć z mostem Piotra Glińskiego z Prawa i Sprawiedliwości, który kiedyś chciał wysadzić, gdyż liczył, że Tom Cruise wypromuje w ten sposób Polskę, gdyż Polska Fundacja Narodowa Prawa i Sprawiedliwości sobie nie radzi.Trwa debata narodowa o orgii w Brukseli. Okazało się, że człowiek, który ją organizował, pochodził najprawdopodobniej z Wadowic, co jakoś zepsuło niewinny smak kremówek, a na dodatek jest poszukiwany przez polską policję. Orgiomistrz upiera się, że to nie on i nadal twierdzi, że w tych orgiach brał udział ktoś z Prawa i Sprawiedliwości. Niezależnie od tego wszystkiego, najbardziej fascynujące jest w tym to, że w dość homofobicznym kraju, ponownie większość dyskutuje na temat seksu analnego między mężczyznami.Półnagi mężczyzna pojawił się za to na kamerce u litewskiego posła znanego z homofobicznych poglądów. To najprawdopodobniej jakaś nowa pandemia i jeszcze nie wiadomo, czy kiedykolwiek będzie na nią szczepionka.Za to w końcu coś połączyło obie strony sporu w Polsce. Chodzi o nominację do Grand Press dla Beaty Lubeckiej za wywiad z Margot. Dziennikarze są zszokowani od prawa do lewa, choć z różnych powodów, ale generalnie mało kto uważa, że to był dobry wywiad. Jeszcze coś innego jest zastanawiające i mało się o tym mówi. Jak to w Polsce bywa, pamięć jest dość krótka. Chyba nie wszyscy pamiętają, kto to w ogóle jest Margot.Za to koncern Beiersdorf przygotował świąteczną kampanię reklamową dla marki NIVEA, w której znalazły się błyskawice. Firma wydała co prawda oświadczenie, w którym zapewniła, że nie ma to żadnych implikacji politycznych, ale niesmak pozostał. Robert Bąkiewicz musi zbojkotować ulubiony krem większości Polaków, a tak miło się czuł, gdy nakładał go na swoje narodowe policzki.Prokuratura za to nie zapomina o sprawach kluczowych i oskarżyła o obrazę uczuć religijnych 20-latka z Warszawy, który w ubiegłym roku podczas Marszu Równości w Częstochowie niósł wizerunek Matki Boskiej z tęczową aureolą. To naprawdę daje ogromne poczucie bezpieczeństwa, że przez cały rok ktoś zajmował się tym, czy obrazek kobiety z tęczą, obraża, czy nie obraża kogokolwiek. Całe szczęście, że w Polsce nie ma innych przestępców.Rok 2020 co prawda powoli się kończy, ale nie daje o sobie zapomnieć. Polityk o imionach Adolf Hitler wygrał lokalne wybory w Namibii. Gdyby oznaczało to, że dzięki temu wyjadą tam polscy narodowcy, byłoby to nawet pozytywne zakończenie, ale niestety mimo niezręcznych imion to bardziej lewak, no i niestety czarnoskóry.W Polsce biskupi zwalniają wiernych z obowiązku uczestnictwa w mszach świętych w Boże Narodzenie, a właściciel baru z tequilą próbuje zarejestrować bar w Nottingham jako kościół, aby prowadzić legalną działalność w czasie pandemii i przekształcił nazwę lokalu na Kościół Czterystu Królików.W zasadzie można byłoby to nawet wprowadzić w Polsce, gdyż gastronomia, w państwie opartym na diagnozach Jasnowidza z Człuchowa, niedługo upadnie. Kościół pod wezwaniem Alibaby i Czterdziestu Dziwiszów nie jest nazwą opatentowaną, więc każdy pub może skorzystać.
Zespót Antykonfliktowy próbuje nie dopuścić dziennikarzy do wywołania konfliktu –
I dziennikarze pytają, czy to oznacza, że tej zimy nie pojedziesz na narty... –
 –  Dziennikarze dotarli do kulis śledztwa Posłowie, którzy do tej pory dostawali 10 020,08 zł brutto, zarobią brutto 7913,84 zł, co daje 5,5 tys. złotych na rękę. Oprócz tego poseł będzie miał co miesiąc 2505,20 zł diety. — Osiem tysięcy może się wydać komuś dużą kwotą, ale ja mam dwa tysiące raty kredytu na mieszkanie, niepracującą żonę i dwoje dorastających dzieci. Żyjemy na dwa domy. Muszę się ubrać, coś zjeść w Warszawie, a nie jestem gościem, któremu wystarczy puszka browaru i popcorn wieczorem. Najtańszy garnitur kosztuje 1,3 tys. złotych. Poseł potrzebuje 4-5 garniturów, poczytać książki, żeby się rozwijać. Od kilku lat nie jeżdżę na wakacje, bo mnie na to nie stać — opowiada poseł opozycji.
Marta Lempart, liderka Strajku Kobiet wyrzuciła dziennikarkę TVP ze spotkania i kazała jej wyp***dalać – - Wyp***dalać! Ja już powiedziałam na poprzedniej konferencji, że macie spie***alać, nie rozumiem, dlaczego tu ciągle przychodzicie - powiedziała.Dziennikarze Polskiej Agencji Prasowej poprosili Lempart o wyjaśnienie swojego agresywnego zachowania:- Na konferencje prasowe zapraszamy dziennikarzy, a nie funkcjonariuszy PiS-u - stwierdziła
 –  Radio TOK FM przeprasza swoichsłuchaczy, że protesty ws. aborcjikomentowało mało kobiet:TOKE Radio TOK FM O@Radio TOK_FMPopełniliśmy błąd, przepraszamy.Popełniliśmy błąd. Nie odpowiedzieliśmy adekwatnie nasytuację, w której wszyscy się znaleźliśmy. Nasze dziennikarkii dziennikarze - i służbowo, i prywatnie - są dzisiaj zprotestującymi na ulicach polskich miast. W tej rewolucji,w tym sprzeciwie, jesteśmy po tej samej stronie.Nasza antena, nasza redakcja była i jest zawsze po stroniekrzywdzonych. Prawa kobiet, prawa mniejszości, prawapracownicze, prawa osób wykluczonych, osób zniepełnosprawnościami, prawa zwierząt, praworządność,demokratyczny ład - to wartości, którym Radio TOK FMhołduje od lat, z których nas znacie. Jest też wśród nichwolność słowa. Nie narzucamy i nigdy nie narzucaliśmynaszym dziennikarzom gości i tematów, uważając, żedebata publiczna tylko wtedy może być uczciwa i pełna, gdydziennikarz czuje się wolnym człowiekiem.Dobierając gości do poniedziałkowego Poranka, chcieliśmypokazać mechanizm, który doprowadził nas do decyzjipodjętej w siedzibie TK przez nieprawidłowo wybranąprzewodniczącą oraz sędziów-dublerów. Przyznajemy Wamrację: nie tak powinien wyglądać ten Poranek. Gdy ulicepełne są protestujących kobiet, ich głos tym bardziejpowinien być słyszany na antenie.Przepraszamy.DEMOTYWATORY.PL
Czy my bierzemy udział w jakichś zawodach? –  Dziennikarze i sprawozdawcy przedstawiając statystyki związane z koronawirusem używają określenia "rekord". "Dziś padł rekord zachorowań", "kolejny rekord zakażeń". Słowo "rekord" kojarzy się z rywalizacją, w której do zdobycia jest określona nagroda. Może to być nagroda pieniężna albo dyplom, może to być sama satysfakcja z osiągnięcia wyniku lepszego niż pozostali uczestnicy. Jedno jest pewne - każdy dąży do pobicia rekordu. Dlatego coraz częściej się zastanawiam, czy my bierzemy udział w jakichś zawodach albo konkursie na największą liczbę zachorowań i zgonów? Jeśli tak - to jest to wyjątkowo ponury konkurs. Jeśli nie - używane przez sprawozdawców określenie "rekord" jest wyjątkowo nietrafione.