Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 139 takich demotywatorów

Brytyjska dziennikarka zszokowana polskim miastem - "chyba pomyliłam samolot" – Pracująca dla portalu mirror.co.uk dziennikarka, Sue Jolly, od lat była przekonana o tym, że w Polsce nie ma niczego ładnego, czy nawet przyciągającego uwagę. Krótka wizyta w Gdańsku sprawiła jednak, że całkowicie zmieniła zdanie, a jej tekst wypełniony pochlebstwami wobec miasta znacząco promuje tamtejszą turystykę.- Jest tak piękny, że zrujnuje twoje oczekiwania dotyczące postkomunistycznych czasów. Zobaczyłam ludzi popijających kawę w ogródkach przed kawiarniami, spacerowałam promenadą nad piękną rzeką, przy której cumują jachty, a teraz idę ulicami pięknego starego miasta z budynkami o wspaniałych fasadach (…) Przez chwilę się nawet zastanawiałam, czy przypadkiem nie wsiadłam do niewłaściwego samolotu i nie wylądowałam w Amsterdamie
Lewicowa dziennikarka przyłącza się do strajku kobiet i pracę, którą powinna tego dnia wykonać, odrabia w inny dzień – A ja myślałem, że tu chodzi o to, aby cały kraj odczułbrak pracy kobiet Z radością ogłaszam, że redakcja Superstacji weźmie udział w ogólnopolskimstrajku kobiet. w poniedziałek, 3 października. Ja w poniedziałek nieprzychodzę do pracy - program Nie Ma Żartów nagram wcześniej - mojąrozmówczynią w tym wyjątkowym odcinku będzie Marta Lempart, inicjatorkaOgólnopolskiego Strajku Kobiet. Porozmawiamy zupełnie charytatywnie. zpasji i potrzeby - dochód z tego odcinka programu wpłacę na konto jednej zfundacji walczących o prawa kobiet.
Źródło: Facebook
Ta dziewczyna przez tydzień nie nosiła stanika – Brytyjska dziennikarka, Eleanor Shaw, postanowiła sprawdzić, czy można żyć bez stanika. Chodziło nie tylko o własny komfort, ale także reakcje innych. Prześwitujące przez bluzkę sutki mogą w końcu wzbudzić niemałe poruszenie. Jej eksperyment trwał 7 dni i chociaż nie była do końca przekonana co do jego słuszności, ostatecznie... zmienił jej życie!„Jestem wkurzona i cholernie zmęczona tym, źe muszę trzymać moje piersi w więzieniu przez przynajmniej 12 godzin każdego dnia. Tylko dlatego, że tego się ode mnie oczekuje. To, że zdecydowałam się na tydzień zrzucić stanik, nie jest deklaracją polityczną, ale zwykłym pragnieniem komfortu", pisze. Po zdjęciu stanika zaobserwowała, że kiedy jest zimno sutki zaczynają sterczeć i są widoczne. „Nic strasznego się nie wydarzyło, poza tym, że nagle przestałam odczuwać dyskomfort związany z wrzynającym się stanikiem. Nikt tego nie skomentował, nikt się nie gapił. Może nie zauważyli?" Po kilku dniach wzrosła jej pewność siebie i komfort. "Efekt jest jeden - mam zamiar spalić wszystkie moje biustonosze. Są drogie, niewygodne i zwyczajnie zbędne. Tak naprawdę kocham sutki. Zwłaszcza moje"własne" - wyznaje autorka.
Odeszła Janina Paradowska, dziennikarka i publicystka, miała 74 lata – Kto nam teraz będzie mówił jak jest naprawdę?
Maria Czubaszek 1939-2016 – Odeszła wielka mistrzyni słowa. Polska pisarka i satyryk, autorka tekstów piosenek, scenarzystka, felietonistka, dziennikarka, komentatorka „Szkła kontaktowego” i juror licznych przeglądów kabaretowych

Dziennikarka Elite Daily pozwoliła swojemu tacie przez tydzień przygotowywać komplety ubrań dla siebie. Oto co jej wybrał:

 –
Prof.  Wolniewicz wychodzi ze studia po kłótni z dziennikarką Ewą Stankiewicz. Poszło o katastrofę smoleńską – No i w końcu mamy kandydatkę na zastępstwo Lisa w TVP,  ale z tej drugiej strony! A profesora starej daty zawsze miło posłuchać
Olejnik zaliczyła wpadkę - i to niemałą – Dziennikarka, która regularnie dzieli się z fanami swoimi przemyśleniami za pośrednictwem Facebooka, postanowiła skomentować słowa prezydenta.Dołączyła do wpisu fotomontaż prezydenta, który wzorowany był na... zdjęciu Andersa Breivika

Zanim zaczniemy zmieniać swój świat, spróbujmy zrozumieć siebie

Zanim zaczniemy zmieniać swój świat,spróbujmy zrozumieć siebie –  Jakie jest największe marzenie pracownika korporacji? Przyjść pewnego dnia do swojego szefa i powiedzieć: pierdolę to. Rezygnuję. Mam to w dupie. Jebcie się skurwysyny. Mam was dość. I dość tego odmóżdżającego zajęcia. A następnie walnąć drzwiami. Ile razy przerabialiście coś takiego w swojej wyobraźni?Noelle Hancock miała 31 lat, była blondynką w stylu królowej balu i była szczupła. Co tu kryć wyglądała jak typowa amerykańska piękność, wyhodowana na kukurydzy i syropie klonowym równie zabójcza jak pocisk Tomahawk.Na dodatek była niegłupia. Skończyła jedną z najlepszych uczelni świata – Yale. Miała pracę której wiele osób mogło jej zazdrościć.   Była dziennikarką w tygodniku New York Observer.To w nim Candace Bushnell’s pisała swoje teksty o życiu lasek na Manhatanie z których zrobiono później serial, który znacie wszyscy. Bo ten serial to „Seks w Wielkim Mieście”.Hancock zarabiała rocznie 95 tys. dolarów. Nie było to może fortuną, ale na singielkę – całkiem sporo. Miała fajne mieszkanie na Manhattanie.Cztery lata temu  wstała rano i pomyślała, że potrzebuje wakacji. Właściwie ta myśl towarzyszyła jej ostatnio bezustannie. Jej życie było komfortowe, bezpieczne i… nie miała z niego żadnej satysfakcji.Spędzała je po prostu patrząc po kolei w błękitne ekrany, telefonu, laptopa i ipada.Była zestresowana. Żyła w świecie nieustannej rywalizacji. Czasami nie widywała swoich przyjaciół miesiącami. A ustawienie spotkania na którym wszyscy mogliby się pojawić było niemal tak trudne jak dostanie się na studia.Noelle potrzebowała wakacji. A jeśli nieustannie myślisz o tym, że potrzebujesz wakacji, to może tak naprawdę potrzebujesz zacząć wszystko od nowa? Mieć nowe życie?Wymówiła więc umowę najmu swojego mieszkania. Sprzedała wszystkie swoje rzeczy. I kupiła bilet w jedną stronę na Karaiby.Sześć tygodni później pracowała w lodziarni na wyspie Saint Thomas, gdzie mieszka raptem 4100 osób. Zarabiała 10 dolców na godzinę. O całe 3 dolary więcej niż wynosi w Stanach płaca minimalna.Ale podobało się to. W końcu rozmawiała z ludźmi zamiast wysyłać do nich sms i maile. Już ją lubicie prawda?Teraz kiedy wstaje rano, koło 8.30 i idzie do łazienki pod prysznicem znajduje pająki, skorpiony, jaszczurki a ostatnio żywego kurczaka. Ten kurczak właściwie ją zdziwił. Skąd do cholery on się tam wziął? Pracuje jako barmanka i jest szczęśliwa. Nosi ją dalej, myśli teraz o przeprowadzce do Europy.Jej historia w momencie kiedy piszę ten tekst miała 452 tys. udostępnień na Facebooku.Teraz ma pewnie pół miliona.Dlaczego ta wizja wydaje nam się tak pociągająca? Bo daje nadzieję, że zmiana swojego życia  jest jednak możliwa. Bo wiele osób mówi o tym jak bardzo nienawidzi swojej pracy, ale tylko mówi. Liczy na cud. Na wygraną w Lotto. Noelle złamała schemat. Zaryzykowała. To się podoba, bo ryzyko nie leży w naszej naturze.Co mówią nam rodzice kiedy jesteśmy mali? Uważaj. Uważaj, bo się potkniesz, uważaj bo coś sobie zrobisz.Zawsze uważaj.Nigdy ryzykuj.[Co mówili rodzice Noelle, kiedy powiedziała im o swoim planie? „Jak możesz przeprowadzać się do miejsca, którego nigdy nie widziałaś na oczy”?]Wychowujemy w ten sposób stado konformistów, którzy boją się stracić to co mają. Mimo, że to co mają jest czasami chuja warte. I jest dalekie od marzeńAle jest ich i jest bezpieczne i lepiej mieć kawałek niż zaryzykować i nie mieć nic.I ja to rozumiem. Nie każdy jest stworzony do rewolucji. Łatwo jest powiedzieć: chcesz coś zmienić? Nie gadaj, tylko zrób to.Mało kto jednak potrafi opuścić swoją wewnętrzną strefę komfortu, stać się nieuważnym i zrobić krok w przepaść. Nawet jeśli jest się młodym.Bo owszem można czasami, zamknąć oczy i skoczyć a siatka sama się pojawi i nas uratuje i będziemy później przekonani że to był doskonały krok. A inni będą nam zazdrościć.Czasami można jednak skoczyć, spaść na dupę i boleśnie się potłuc. A ponieważ żyjemy wizją przyszłości, nasza wyobraźnia wrzeszczy z przerażenia. Ludzie dzielą się na tych którzy robią i na tych, którzy opowiadają że zrobią. I tych drugich jest bardzo dużo, a tych pierwszych bardzo mało.Dlatego historia Noelle Hancock to bajka dla dorosłych, którą słucha się z rosnącą przyjemnością. Wiele osób przez moment sobie pomyśli: co za fajna laska. Ech też bym tak chciał/a.Ale mam… i tutaj można wstawić bardzo dużo rzeczy i wiele z nich będzie na pewno ważnych i na pewno przekonujących. Czy jest sens wstać rano, iść do swojego szefa i powiedzieć mu, że pierdoli się to wszystko w czapkę i się rezygnuje?Nie, oczywiście że to nie ma sensu.Z całą jednak pewnością należy od czasu do czasu usiąść na piachu, popatrzeć w las albo morze, otworzyć butelkę wina albo whisky i powiedzieć sprawdzam.Sprawdzam czy jestem szczęśliwy/szczęśliwa. Sprawdzam czego mi brakuje.Sprawdzam jak daleko jestem od swoich marzeń. Sprawdzam czy je jeszcze mam.Sprawdzam czy czuję satysfakcję.Sprawdzam, czy moje życie, moim zdaniem ma sens.Sprawdzam jaki jest mój cel.
Źródło: pokolenieikea.com
Profesjonalizm dziennikarski TVN24 – Panienka chyba jeszcze z castingu robionego przez Durczoka
Źródło: Youtube
Ogromny przełom w medycynie – Po raz pierwszy udało się przeszczepić penisa21 letniemu pacjentowi.To dobra wiadomość dla tych, którzy zbytnio zadzieralize swoimi małżonkami... Zespół chirurgów z Kapsztadu dokonał pierwszego udanego przeszczepu penisa w historii - przekazali lekarze z RPA. Operacja odbyła się trzy miesiące temu i po tym czasie wiadomo już, że zabieg zakończył się sukcesem.Pacjentem zespołu był 21-latek, który stracił penisa po nieudanym zabiegu obrzezania. Trzy miesiące po przeszczepie wiadomo już, że operację można uznać za udaną. Pacjent jest aktywny seksualnie i nie występują u niego żadne powikłania - przekazała na Twitterze dziennikarka portalu news24.com.To ogromny przełom. Udowodniliśmy, że takie rzeczy są możliwe, że możemy przeszczepić komuś narząd, który działa tak samo dobrze jak ten posiadany przez niego wcześniej. Jestem szczęśliwy, że miałem zaszczyt uczestniczyć w pierwszej udanej transplantacji penisa na świecie - mówił na konferencji prasowej profesor Frank Graewe, szef oddziału rekonstrukcji plastycznej w Stellenbosch University. Dotychczas lekarze próbowali dokonać przeszczepu penisa tylko razTożsamość pacjenta jest chroniona przez lekarzy z przyczyn etycznych. Wiadomo jedynie, że mężczyzna stracił członek trzy lata temu - chirurdzy musieli go amputować po tym, jak powikłania po zabiegu obrzezania zagroziły jego życiu.Każdego roku w wyniku powikłań po zabiegu obrzezania penisy traci co najmniej 250 mieszkańców RPA. Udana operacja oznacza dla nich szansę na powrót do normalnego życia.Dotychczas lekarze próbowali dokonać przeszczepu penisa tylko raz. Niestety, wówczas transplantacja się nie powiodła.
Odwiedził mnie wczorajksiądz z Kolendą –
Źródło: gazeta.pl
- Co pan czuł wylatującprzez przednią szybę? –
Tym pytaniem pewnie Pana zaskoczę... –  Tym pytaniem pewnie Pana zaskoczę... –
Cóż za skandal – Pani dziennikarka i znajoma ambasadorazostała potraktowana jak każdy inny obywatel
Źródło: Twitter.com
Agnieszka Gozdyra,dziennikarka Polsatu – Raz na zawsze rozprawia się z biedą w Polsce
Źródło: NoweTVN48
Agnieszka Gozdyra,dziennikarka Polsatu – Po raz kolejny zabłysnęła inteligencją
Miszel Żaksą i Czarli Szaplę – przewracają się w grobie po tym, co powiedziała dziennikarka TVP
Źródło: YouTube.com
Są czynności, których kobiety nie powinny wykonywać publicznie, – a szczególnie na stadionie w obecności facetów naładowanych testosteronem