Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 223 takie demotywatory

Nieustraszeni alpiniści zdobyli szczyt, jednak zostawili koleżankę na pastwę losu, ryzykując jej życie i zdrowie

 –  Łukasz Supergan2 dniCZY POWYŻEJ 4000 METRÓW MORALNOŚĆ NIEOBOWIĄZUJE?Od początku mojej kariery górskiej wpajano wemnie, że lina jest symbolem nierozerwalnościzespołu. Że gdy wyszliśmy razem wracamyrazem, z wyjątkiem zejścia po pomoc. Żezostawienie kogoś w górach jest niewybaczalne.A potem trafiłem na tę historię opisaną przezB.W tym miesiącu B. wchodziła w tym miesiącu naKazbek z dwójką kolegów. Wspólnie dotarli podKazbek i doszli do bazy.I tu zdarzyło się coś niewiarygodnego.Z bazy położonej na 3600 m B. i jej dwóchkolegów dotarli na lodowiec. Było zimno inastąpiła rzecz zdumiewająca (cytat z naszejrozmowy): „Na około 4400 kolega oznajmił, żezimno mu w stopy. Nie zasugerował zejścia, tylkoprzyspieszenie tempa do góry. Powiedziałam, żeszybciej na pewno nie dam rady iść. Na 4600akurat wzeszło słońce, ale to nie pomogło mu sięogrzać. Usłyszałam, że rozwiązujemy się z liny ikażdy idzie w swoim tempie, bo on już niewytrzyma. Powiedziałam, że bez nich raczej niewejdę. Usłyszałam 'powodzenia' i chłopaki ruszylido góry.".Proste? Nie, zważywszy, że znajdowali się nalodowcu (zagrożonym szczelinami) i napółnocnym zboczu góry (zagrożenie długimzjazdem). W takim miejscu asekuracja jestkoniecznością.,,Finalnie podeszłam do 4700, samopoczucie sięobniżało, tempo jeszcze zwolniło, morale spadło. Ibyłam w kropce: niebezpiecznie iść samej dogóry, skoro źle się czuję, a ich nie dogonię; niemogę zostać i czekać, bo zamarznę; nie mogęwracać, bo jestem sama. Finalnie podjęłamryzyko samotnego powrotu jakieś 2h od wschodusłońca, więc liczyłam, że śnieg nie jest jeszczecukrem. Chłopaki weszli na szczyt. Do mniechyba dotarło dopiero po zejściu na sam dół, że tonie jest zwykłe nieporozumienie, a było realnezagrożenie."Czy rozwiązali się za zgodą wszystkich? Niestetynie. B. wyrażała obawy, ale jak napisała ,dyskusjewewnątrzzespołowe już się odbyły". Jej koledzyuznali, że jeśli chcą wejść na szczyt, muszą iśćszybciej i po prostu... rozwiązali się, zostawiającją samą. Pośrodku lodowca. Bez pomocy. Bezpewności, że pamięta drogę. Gdyby na drodzepowrotnej wpadła w szczelinę, efekt mógłby byćtragiczny - w lodowcu pod Kazbekiem leży jużkilku ludzi, o czym mówią tablice stojące przyszlaku do bazy. B. wracała między szczelinami iprzez lawiniska.Gdy pisaliśmy do siebie, B. w pierwszej chwiliusprawiedliwiała tą decyzję. Pisała, że niezadbała o komunikację przed wyjściem i nieuzgodniła z chłopakami co zrobią w takimprzypadku. Ale tego, co się stało, nie da się tegousprawiedliwić niczym. Każda osoba w zespolemusi czuć się bezpiecznie i musi wrócićbezpiecznie, nawet gdy jest najwolniejsza inajsłabsza. Jeśli zespół nie może się podzielić –wraca w całości. Pozostawienie kogoś tak, jakzrobili to dwaj partnerzy B. to nie tylko Everestgłupoty, ale i wystawienie jej na ryzyko śmierci.Kilka lat temu na mojej stronie opublikowałemwywiad pt. „Samobójcy idą na Kazbek". Dziśmógłbym dopisać ciąg dalszy, dodając do tegotytułu ,, i zabójcy". Gdyby B. zginęła, dwaj koledzy,którzy zostawili na lodowcu wolniejszą od siebiekobietę, aby wejść na szczyt, byliby winni tejśmierci.Przez lata zdanie „Nie zostawia się przyjaciela,nawet gdy jest już tylko bryłą lodu" budowało etospolskich wspinaczy. Jak widać dziś mamy wśródnas ludzi, hołdujących zasadzie ,,Jeśli maszparcie na szczyt, nie ma miejsca na moralność".Oby były to pojedyncze przypadki.Personaliów bohaterów nie ujawniam.Internetowy lincz jest zbędny. Mam nadzieję, żeprzeczytają te słowa i przemyślą to, co zrobili nagórze. A Was wszystkich proszę: gdziekolwiekidziecie, fundamenty alpinizmu i partnerstwozostają te same. Trzymajmy się ich zawsze.O: Kazbek na wysokości 4600 podczas jednegoz naszych wejść. W tym terenie rozwiązał sięzespół B.
 –
17-latek ze sprzedaży serwera do Minecrafta kupił swojej mamie dom – W 2021 roku 15-letni Ukrainiec uczący się Lomond School w Wielkiej Brytanii postanowił wraz z dwójką kolegów zainwestować w duży serwer do gry Minecraft. Dwa lata później, czyli w 2023 roku chłopaki sprzedali serwer, który w tym czasie stał się bardzo popularny. 17-letni Maksym nie zdradził ile zarobili na sprzedaży, ale przyznał, że będzie go stać kupić mamie dom
 –
"Panie Krzysiu, lubię pana piosenki, lubię listy do Hrabiego, ale najbardziej cenię pana za to, że nie dał pan dupy w żadnym ustroju". Dla mnie to był prawdziwy komplement! – - Krzysztof Daukszewicz 200 TodaySHURE*********

Bohaterka, bo tak trzeba ją nazwać, która jako jedyna pospieszyła z pomocą tonącemu mężczyźnie zostanie odznaczona medalem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Podziw i szacunek dla Pani!

Podziw i szacunek dla Pani! –  Jurek Owsiak1 godz.Dzielna Pani NinaDzień po majówce we Wrocławiu do fosy wpadamężczyzna. Spośród wielu gapiów, którzysytuację tonącego mężczyzny nagrywalitelefonami, tylko jedna osoba zareagowała iwskoczyła do wody, aby mężczyznę ratować. PaniNina prosi stojącą w pobliżu kobietę ozaopiekowanie się jej dziećmi i wskakuje dowody. Nadal gapie filmują, śmieją się i komentują„pewnie pijany". Żaden mężczyzna nie ruszył zpomocą, choć wszystkie stoliki w pobliskiejkawiarni były zajęte. Pani Nina reaguje i ratujetonącego, którego już przy brzegu wyciągają zaręce gapie. Wezwano pogotowie, straż pożarną ipolicję. Pani Nina jest przy poszkodowanym dosamego końca. To strażacy pomogli Pani Niniewejść na brzeg. Jednak żaden z ratownikówpogotowia ratunkowego nie udzielił jej pomocy.Obok jej dzieci, zdenerwowane całą niebywałąsytuacją. Także one nie dostały żadnegowsparcia. Aby dopełnić całego obrazu,wyobraźcie sobie jeszcze taką historię - chłodnywiatr, a Pani Nina cała mokra wróciła do domu.Jak się później okazało ze szkłem w nodze, naktóre natknęła się przy brzegu. Jak sama dodała,jest rozczarowana postawą społeczeństwa „moja11-letnia córka widziała człowieka, który zarazmiał umrzeć. A ludzie wyciągali telefony zkamerkami. To było straszne".Jej heroiczny akt opisała Gazeta Wyborcza, dziękitemu także my się o tym dowiedzieliśmy. Za toGazeta Wrocławska określiła jej zachowanie jako„osoby pod wpływem środków odurzających".Taki tekst, choć totalnie nieprawdziwy, jeszczedługo, długo w tej gazecie funkcjonował.Z naszej strony chciałbym głośno, bardzo głośnopowiedzieć - wszyscy gapie, którzy nie braliudziału w ratowaniu tonącego, a ich jedynąreakcją było kręcenie filmiku i bierna obserwacja,złamali prawo. Mówiąc najogólniej – prawoSamarytanina nakłada na każdego z nasobowiązek udzielenia pomocy potrzebującemu.To całkowicie zabrania bierności!-Pani Nina dokonała wielkiego wyczynu, bardzoodważnego, który w takich codziennych,typowanych sytuacjach – spacer, deptak, dużoobcych ludzi, blokuje nas przed czynamizdecydowanymi. A takim czynem byłowskoczenie do wody, tym bardziej że Pani Ninabyła z dwójką swoich dzieci. Kiedy wyszła z wody,także pogotowie wrocławskie nie udzieliło jejpomocy, a dyrektor pogotowia odpowiadając napytania dziennikarzy, stwierdził: „obecny namiejscu zespół ratownictwa medycznegoprzeprowadził rozmowę dotycząca osóbposzkodowanych z kierującym akcję ratowniczą.Zgodnie z przekazem pomocy miała wymagaćtylko jedna osoba, czyli poszkodowanymężczyzna". Ratownicy nie dostrzeglispontanicznego ratownika! Mogli chociażby PaniąNinę okryć kocem NRC - tego uczymy na naszychszkoleniach Pokojowego Patrolu i tego nas takżeuczyli ratownicy medyczni. Zapewnienie komfortucieplnego, a także psychicznego. Wręczniewyobrażalne, że coś takiego nie miało miejsca.Pani Nino, jest Pani niezwykle dzielną osobą ipozostaje życzyć tylko, aby to dosyć bolesnedoświadczenie w żaden sposób nie ograniczyłoPani ogromnych pokładów empatii w stosunku doosób potrzebujących. A teraz zrobimy wszystko,aby Panią odnaleźć i wysłać nasze gratulacje inasz medal Wielkiej Orkiestry ŚwiątecznejPomocy. Pani córki niech będą z Pani bardzo,bardzo dumne!fot. Krzysztof Ćwik / Agencja Wyborcza.plhttps://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,29743980,byla-na-spacerze-z-dziecmi-rzucila-sie-na-ratunek-tonacemu.html
Żona amerykańskiego baseballisty Antony'ego Bass'a przeżyła prawdziwy szok. Podróżowała samolotem z dwójką bombelków i do tego była w ciąży – Oczywiście, uważała się za najważniejszego pasażera, bo nie dość, że jest sławna (prawie) to jeszcze z kawiorojadami. Jakież było jej zdziwienie, gdy podeszła do niej stewardessa z foliową torebką i mokrymi chusteczkami i przekazała, że pilot prosi, by posprzątała po swoich dzieciach. Celebrytka (prawie) oburzyła się postępowaniem kobiety i wraz z rodziną rozpoczęli falę wpisów we wszystkich możliwych social media krytykujących zmuszanie do posprzątania po własnych dzieciach.Niestety, linie lotnicze nie stanęły za stewardessy i rozpoczęły wobec niej postępowanie dyscyplinarne.
Janusz Palikot i Kuba Wojewódzki staną przed sądem w związku z podejrzeniem o nielegalną reklamę alkoholu – Warszawski aktywista, Jan Śpiewak zarzucał Palikotowi i Wojewódzkiemu łamanie prawa dotyczącego reklamowania alkoholu i wykazał się taką determinacją, że wspomniana dwójka będzie musiała stawić się w sądzie celem złożenia wyjaśnień i obrony zarzutów o łamanie prawa. Do sprawy zdążył się już odnieść Janusz Palikot, który we wpisie na Facebooku napisał między innymi, że „alkohol jest dla ludzi", a „problemem są osoby, które nie radzą sobie i uciekają w alkohol lub zastępują nim wszystko inne w życiu" Jan Śpiewak41 min - Ⓒ***Kochani mamy to! Krol TVN Kuba Wojewódzki i Janusz Palikot z mojego zawiadomienia stanąprzed sądem!! Dostali zarzuty prokuratorskie za nielegalną reklamę wódki. Mam nadzieję, że topoczątek końca tych dwóch arcypatusów i koniec nielegalnej reklamy alkoholi w Polsce.To dowód na to, że nie wolno się poddawać, bać pozwów (Palikot chce mi zamknąć usta pozwemna sto tysięcy) i tylko bezkompromisowe działanie może coś zmienić. Teraz pora na resztęcelebryckiej patologii, która z reklamowano trucizny zrobiła sposób na zdobycie fortun.
Adam Zaborski w 2021 roku na licytacji komorniczej wylicytował mieszkanie w Pruszkowie. 215 tys. zł było kuszącą ofertą. Był jednak jeden haczyk: wciąż mieszkały tam osoby, które zadłużyły lokal – Komornik jednak zapewnił, że zaraz się wyprowadzą. Pan Adam nabrał się na to... Rodzina z dwójką nieletnich dzieci jest prawie nie do ruszenia. Tutaj jednak sytuacja jest inna niż zazwyczaj: trójka domowników pracuje! Adrana W. jest kadrową, Dariusz W. pracownikiem biurowym, a ich córka Natalia W. pracuje w sklepie odzieżowym. Do tego po 500plus na dwójkę nieletnich dzieci. Rodzina ma dom pod miastem i 3 samochody. W tym tym SUVa BMW wartego ok. 170 tys. zł. I co im się zrobi? Nic. Gmina musiałaby zapewnić lokal zastępczy, a Pani Domu zna się na przepisach, więc wciąż się odwołuje. Tylko zadłużenie wciąż rośnie... NO 02728MAJA10WSPOLADTAMESCIANOIA2BIKOW
Obrażali i poniżali nauczycielkę w trakcie lekcji i transmitowali to na TikToku – W Lisewie Malborskim (woj. pomorskie) miała miejsce ostatnio dość nieprzyjemna sytuacja. Uczniowie jednej ze starszych klas poniżali i obrażali nauczycielkę w trakcie trwania lekcji. Całość transmitowana była na TikToku i była oglądana przez wielu użytkowników. Niektórzy z zaniepokojeniem pytali, która to szkoła. Szybko wyszło na jaw, że chodzi o jedną ze szkół podstawowych w Lisewie Malborskim. Sprawa trafiła oczywiście na policję, nagranie zabezpieczono w celu dalszych badań. Okazało się, że odpowiedzialni za całe zajście są czterej uczniowie (dwójka 14-latków i dwójka 15-łatków). Policjanci przyjęli od nauczycielki zawiadomienie o znieważeniu funkcjonariusza publicznego, bo taki status ma nauczyciel, zabezpieczyli film i przesłuchali świadków. Na nagraniu słyszymy wiele wyzwisk i wulgaryzmów skierowanych w stronę nauczycielki. Na koniec, kiedy zadzwonił dzwonek, padają słowa: Pakujemy walizę i wypie*****my stąd. Dwójka najaktywniejszych w całym zajściu uczniów została ukarana naganą od dyrektora. Pozostała dwójka dostała naganę od wychowawcy, a wszyscy ci, którzy w mniejszym stopniu brali udział w całym zajściu, mogą spodziewać się obniżenia oceny z zachowania. Dodatkowo cała klasa otrzymała zakaz przynoszenia telefonów do szkoły. 13:26+OTrowy rankingbukowe LoveJak się nazywa nauczySjusiczy wy macieczone lekceAwariatk6352dczy)Dodaj komentarz70user256-4085598136koleżanka masz psyche powiedzieć pani zeby Cienie wkurwiala?88237 XOnyxBuditDou1% XMotym czasem pani dzwonek jest cla nauczycie56 535Masz psyche podjesc do Niej jej nenacallosepa dolaczylaOdkrySUALLJa się zdoje2564605ndthpani sie was boltprzykrywkx7 klase xdddCahu dołączyl(a)Dodaj komentarzB%MaGS↑Pent Pet Sh
Ludzie bez serca i sumienia –  BasenWTF #basen #googlemaps #upal #madka #bombelek40W środku letnich upałówprzyszła do mnie młoda matkaz dwójką dzieci. Dzieciaki w strojachkąpielowych i z rękawkami dopływania. Pani z rozbrajającąszczerością powiedziała, żeprzeglądała Google Maps i my mamyzdecydowanie największy basen wokolicy i może pozwoliłabym jejdzieciakom się wykąpać. Dwa dniwcześniej zmarła moja mama więcnie miałam ochoty na gości iodmówiłam. Dzieciaki zaczęły ryczeć,a ona wydzierać się na mnie bo już imobiecała, że na pewno się zgodzę bokto by się nie zgodził...
 –
 –
Czworonóg ma obecnie 30 lat i 228 dni i zapisał się w Księdze Rekordów Guinnessa – Niewiele by brakowało, a Bobi nie dożyłby takiego sędziwego wieku. Jego właściciel wspomina, że gdy się urodził, jego rodzice chcieli uśpić go wraz z dwójką innych szczeniąt, gdyż rodzina miała już za dużo zwierząt. Ale dzielny Bobi uciekł i dziś może świętować
TVP to ma łeb do interesów. 4,5 mliona złotych za gwiazdę wieczoru, która propaguje LGBT –
Ratowanie Sylwestra Marzeń będzie nas sporo kosztować. Black Eyed Peas zainkasuje za występ podczas sylwestrowej nocy ok 4,5 miliona złotych – - Występ zespołu Black Eyed Peas jest możliwy dzięki sponsorom „Sylwestra Marzeń z Dwójką" -zapewnia TVP. Głównym sponsorem tegorocznego koncertu sylwestrowego Telewizji Polskiej jest państwowy koncern PKN Orlen. Czyli inaczej mówiąc - my.
Co to za chała leci w telewizji?!? – - A, to "Sylwester marzeń z Dwójką"- Przełączymy na "Telezakupy"?- Jasne, że tak!
Później się okazało, że pośredniczący w transakcji mężczyzna zapłacił Hiszpanom podrobionymi banknotami –
 –  Ks Roman Kneblewski @KsKneblews Oczywiście dwójka dzieci na dobry początek. Minimum socjalne stanowi troje: dwoje - reprodukcja prosta (rodzice za siebie), a trzecie na "ukruszenie" oraz za takich, jak ja. Rodzina wielodzietna, do której gorąco zachęcam - zaczyna się powyżej trojga. NORMALNA RODZINA
Gdyby ta dwójka miała dziecko, to jego oczy byłyby idealnie umiejscowione –