Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 105 takich demotywatorów

W numerze brytyjskiego rapera Dave'a, pojawiło się nawiązanie do Kuby Błaszczykowskiego: "F*ck a gun charge, two swords, I'm a Ronin Błaszczykowski, I'm tryna score with the Polish" – To nawiązanie do tragedii piłkarza, którego ojciec zadźgał jego matkę nożem i został skazany za to na dożywocie. Wszystko to wydarzyło się, gdy zawodnik Kuba Błaszczykowski miał raptem 11 lat. Podobna historia miała miejsce w rodzinie Dave’a. Jego brat również został skazany na dożywocie za morderstwo
Jak na prawdziwy totalitarny kraj przystało, u nas szykanuje się nie tylko wrogów władzy, ale i rodziny tychże wrogów – To obala argumenty typu, że różnimy się od krajów totalitarnych tym, że nie ma u nas więźniów politycznych. Otóż są. I zazwyczaj nie mają nawet prawa do kontaktu z adwokatem. PISowcy próbowali już aresztować kilku opozycjonistów. Mimo że porównując skalę przewinień, to PISowcy za swoje powinni dostać kary śmierci, które popierają lub dożywocie w więzieniach o zaostrzonym rygorze. Ale aż tak potężnych haków nie mieli, bo aresztowania się nie udały. Swojego czasu aresztowali też wnuków Wałęsy, w zasadzie tylko za nazwisko. Podobnie z synem Banasia, którego kilka godzin temu aresztowano. Co różni te sprawy? Wnukowie Wałęsy (i cała jego rodzina), to potomkowie jednego z największych wrogów PIS. Młody Banaś to natomiast syn byłego PISowskiego aparatczyka, który z jakiegoś powodu się zbuntował. Nie zdziwię się jak wkrótce odwiedzi go "seryjny samobójca", bo facet ewidentnie wie za dużo o PISowskich wałach
59-letnia Corinna Smith dostała dożywocie za zamordowanie swojego 80-letniego męża, który miał podobno wykorzystywać seksualnie jej dzieci – Kobieta wylała na śpiącego mężczyznę miksturę gorącej wody i cukru

Potworna zbrodnia w Sosnowcu. 41-latek zabił chłopca

Potworna zbrodnia w Sosnowcu. 41-latek zabił chłopca – Jak podaje wiadomosci.dziennik.pl 11-letni Sebastian zaginał w sobotę - wyszedł na plac zabaw w Dąbrówce Małej w Katowicach, miał wrócić o godz. 19, ale wysłał mamie sms, w którym poprosił o zgodę na przedłużenie zabawy o pół godziny. Mama się zgodziła, Sebastian jednak nie wrócił do domu i nie nawiązał już kontaktu z rodziną.Poszukiwania z udziałem policjantów i strażaków trwały od sobotniego wieczoru, kiedy matka chłopca zgłosiła zaginięcie. Mundurowi przeczesywali okolicę miejsca zaginięcia i sąsiednie dzielnice. Potencjalnego sprawcę udało się wytypować w niedzielę, na podstawie zapisu kamer monitoringu, które zarejestrowały samochód należący do 41-latka w pobliżu placu zabaw.Kryminalni ustalili, że za zaginięciem chłopca może stać osoba poruszająca się samochodem marki ford. Od momentu wytypowania numerów rejestracyjnych pojazdu policjanci w niespełna 40 minut dotarli do jego właściciela, mimo tego, że nie przebywał w miejscu swojego zameldowania. Okazał się nim 41-letni mieszkaniec Sosnowca. Mężczyzna został zatrzymany, a w rozmowie ze śledczymi przyznał się do uprowadzenia, a następnie zabójstwa 11-latka - poinformowała w poniedziałek śląska policja.Wkrótce policjanci odnaleźli ciało dziecka – było ukryte na terenie budowy w sosnowieckiej dzielnicy Niwka - kilka kilometrów od Dąbrówki Małej w Katowicach, gdzie chłopiec mieszkał. Do sąsiedniego Sosnowca sprawca zawiózł go samochodem. Miejsce ukrycia zwłok wskazał wkrótce po zatrzymaniu sam 41-latek.W niedzielę przez wiele godzin pracowała tam ekipa dochodzeniowo-śledcza z Katowic oraz z katowickiej komendy wojewódzkiej. Policjanci pod nadzorem prokuratora zbierali ślady i wszelkie dowody tego przestępstwa. Zatrzymany w sprawie zabójstwa 41-latek trafił do policyjnego aresztu. Według nieoficjalnych informacji jest sosnowieckim optykiem. W poniedziałek ma usłyszeć zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Sosnowcu, która poprowadzi śledztwo.W postępowaniu brane jest pod uwagę seksualne tło zbrodni. Jak wynika z podawanych w mediach nieoficjalnych informacji, sprawca sądził, że dziecko, które zabrał do samochodu w pobliżu placu zabaw jest dziewczynką – Sebastian miał dłuższe włosy. Miał udusić chłopca, gdy ten zapowiedział, że o wszystkim opowie mamie, później ciało dziecka zamierzał zalać betonem. Dokładny mechanizm zgonu chłopca wykaże sekcja zwłok. Według nieoficjalnych informacji, 41-latek był wcześniej notowany za znęcanie się oraz uprowadzenie rodzicielskie. Teraz grozi mu nawet dożywocie.Zabójstwo Sebastiana wstrząsnęło opinią publiczną w regionie. Do tragedii odniósł się m.in. prezydent Katowic Marcin Krupa, który wcześniej zamieścił na Facebooku informację o poszukiwaniach chłopca. "Tak straszne i niedające się opisać okrucieństwo pozostawia nas wszystkich w szoku i rozpaczy. Rodzinie, Bliskim i całej lokalnej społeczności składam wyrazy głębokiego współczucia" - napisał w niedzielę wieczorem."To rzeczy po prostu niepojęte. Nie jestem nawet w stanie sobie wyobrazić, co mogą czuć rodzice 11-letniego Sebastiana. Nie wyobrażam sobie, aby komukolwiek, a tym bardziej dziecku, można było wyrządzić jakąkolwiek krzywdę. To po prostu coś niebywałego. Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich chłopca, choć wiem, że słowa w żaden sposób nie są w stanie oddać rozmiaru tej tragedii..." - napisał z kolei w poniedziałek prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński. Policja
Każden jeden amerykański film o mafii wygląda absolutnie tak samo – Nowy Jork, piździ. Ulicą idzie trzech typów (de Niro, Pacino i Pesci), Włosi / Irlandczycy / polscy Żydzi. Idą, bo się chcą wkręcić do mafii Tortellinich / rodziny Ślepego Joe / czegokolwiek, co strzela i handluje trefnym towarem. Dostają zadanie. Jadą, wywlekają z domu gościa, który okantował capo di tuttti ferdi na pięć dolców, zabijają go łopatami, ładują do bagażnika, wiozą do lasu, grzebią w zagajniku, rzygają z nerwów i wracają do domu, cuchnąc krwią. Zaczynają handlować dragami. Przywala się policja, ale komisarz O'Neilly to brudna glina i w zamian za obietnicę sprzątnięcia Sprytnego Jacka i trochę białego towaru siedzi cicho.Ferajna zaczyna dużo zarabiać, rodziny nie wiedzą czemu. Głowa ich mafii wpada w konflikt z Giovannim Giorgio, który przemyca uran z Czeczeni. Giorgio kiedyś uratował życie dziadkowi najstarszego typa, więc jest spina. Najmłodszy (Pesci) uzależnia się od kokainy i zaczyna zdradzać żonę. Capo di tutti frutti di mare każe chłopakom sprzątnąć Giovanniego jako test przed wejściem na wyższy poziom mafii. Giorgio śpi z rybkami, ale najstarszemu (Pacino) puszczają nerwy i ginie trzy dni później w strzelaninie z policją. Resztę łapią w niespodziewanym kotle po kostki w lewych gnatach i białym proszku. Najmłodszy rozpruwa się na psach za lżejszy wyrok, ale bratanek Ślepego Joe siedzący w pierdlu podrzyna mu w nocy gardło za zdradę rodziny. Średni (de Niro) dostaje osiemnastokrotne dożywocie, ale ucieka po trzech latach i ukrywa się w Uzbekistanie. Wraca w wieku 83 lat do Nowego Jorku, siada pod miejscem, gdzie stała jego dawna kamienica i wspomina młodość. Morricone pierdzi do trąbki.Trzy godziny minęły jak siedem. 6 Oscarów. Stary chrapie o 23.40 przed TVP Kultura
Źródło: Piotr Ponewczyński
Dzisiaj 98. urodziny świętuje Witalis Skorupka ps. "Orzeł", jeden z najodważniejszych i najtwardszych żołnierzy w naszej historii – Żołnierz elitarnego Kedywu AK, członek sekcji likwidacyjnej, wykonywał wyroki śmierci na konfidentach, zabił dwóch wysokich rangą gestapowców oraz dwóch funkcjonariuszy NKWD. Po wojnie Żołnierz Wyklęty, skazany na karę śmierci (zamienioną na dożywocie).
Po 68 latach spędzonych w więzieniu,na wolność wyszedł 83-letni Joseph Ligon. Do więzienia trafił mając 15 lat, kiedy z kolegami poszedł napadać na sklepy, co zakończyło się podwójnym morderstwem – Joseph do końca utrzymywał, że nie brał czynnego udziału w morderstwach, lecz sąd nie dawał wiary jego zeznaniom. W 2012 roku, Sąd Najwyższy uznał, że dożywotni wyrok dla Josepha był niekonstytucyjny. W 2020 roku zgodzono się go zwolnić z więzienia
W 1991 roku Issac Wright Jr. został niesłusznie skazany na dożywocie za bycie "baronem narkotykowym" – Podczas procesu apelacyjnego był swoim własnym obrońcą. Pomógł zmniejszyć wyroki co najmniej 20 współosadzonym i podczas swojego procesu udało mu się "wyciągnąć" zeznania z jednego z policjantów, które doprowadziły do aresztowania policjantów, którzy go zatrzymali i sędziego, który wydał wyrok. Po wyjściu na wolność, Issac poszedł na studia prawnicze i jest teraz licencjonowanym obrońcą
W 1924 roku pies o imieniu Pep został skazany na dożywocie za zabicie kota gubernatora Pensylwanii –
Historia Eddiego Lloyda, który został w 1984 roku skazany za brutalne morderstwo i gwałt na 16-latce – Zanim trafił do więzienia, przebywał w szpitalu, gdzie leczył się psychiatrycznie. Pisał wtedy do policji listy ze swoimi uwagami i pomysłami na rozwiązanie ciągnących się spraw, o których się dowiedział. Jedną z tych spraw było morderstwo, za które został później skazany. Policjanci odwiedzali szpital kilkukrotnie, aby go przesłuchać. Podczas tych przesłuchań przekonali go, że jeśli przyzna się, to pomoże im wywabić prawdziwego sprawcę.Opowiedzieli mu o szczegółach, które nie były publicznie znane i o których Eddie nie mógł wiedzieć: miejsce odnalezienia ciała, opis dżinsów i kolczyków, które nosiła ofiara itp. Uwierzył funkcjonariuszom i przyznał się do winy pisemnie oraz na nagraniu.Podczas rozprawy odtworzono to nagranie. Ława przysięgłych po godzinie narady uznała Eddiego za winnego morderstwa pierwszego stopnia. Sędzia skazał go na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego oraz powiedział, że skazałby go na śmierć, jeśli tylko by mógł. Wyroku nie udało się podważyć w późniejszych apelacjach i protestach.Po 17 latach w więzieniu, w 2002 roku został zwolniony dzięki działaniom grupy Innocence Project oraz badaniom DNA, które potwierdziły, że to nie on popełnił zbrodnie.Eddie Joe Lloyd zmarł dwa lata po odzyskaniu wolności
Osoba ze zdjęcia to Joseph Metheny. Jest on seryjnym mordercą, który przyznał się do zabicia 10 osób. Co wyróżnia go na tle innych psychopatów? – Z ciał swoich ofiar produkował... hamburgery, które sprzedawał, niczego nieświadomym klientom, w swojej budce z fast--foodem. Powiedział on: „ludzkie mięso smakuje prawie tak samo jak wieprzowina, kiedy się je z nią wymiesza - nikt nie jest w stanie się zorientować, że coś jest nie tak". Metheny został skazany na karę śmierci, jednak wyrok ten zamieniono później na dożywocie
Jak reagują przestępcy, kiedy usłyszą, że zostali skazani na dożywocie –
0:18
Ta to pewnie dożywocie dostanie... –
Można powiedzieć,że straciła dla niego głowę –  Trzymał odciętą głowę 17-latki w walizce. Zostałskazany na dożywocieSąd rejonowy w Uddevalli skazał na dożywocie 23-letniego imigranta z Iraku pochodzenia kurdyjskiego zabestialskie zamordowanie 17-letniej Szwedki, z którą był w związku. W jego mieszkaniu znaleziono walizkę zodciętą głową ofiary.AF Aftonbladet@AftonbladetJUST NU: Tishko Ahmed, 23, döms till livstids fängelse förmordet på Wilma Andersson, 17Tishko Ahmed, 23, får livstid för mordet på Wilma AnderssonDygnet runt sökte frivilliga efter försvunna Wilma Andersson, 17, iUddevalla. Efter nio dagar släcktes all hopp. Nu döms ex-pojkvännenP aftonbladet.se
Koniec Hong Kongu, Chiny przejmują nad nim kontrolę. Pekin przyjął prawo o bezpieczeństwie – Stały komitet chińskiego parlamentu przyjął podczas wtorkowej sesji nowe prawo dotyczące bezpieczeństwa Hongkongu. Za działalność antypaństwową na terenie byłej brytyjskiej kolonii grozić może nawet dożywocie. Nowe prawo zostało uchwalone dzień przed 23. rocznicą przekazania Hongkongu Chinom
Historia Aleksandra Piczuszkina - szachownicowego mordercy: – Przydomek nadał sobie sam między innymi dlatego, że był świetnym szachistą, ale miał w tym również inną chorą wizję. Postawił sobie za cel popełnić tyle morderstw ile jest pól na szachownicy, by zdobyć rozgłos i pobić niechlubny rekord swojego idola Andrieja Czikatiło zwanego Rzeźnikiem z Rostowa, który miał na swoim koncie 56 ofiar. Bohater dzisiejszej historii traktował mordowanie ludzi jako swój zawód. Codziennością dla niego było mordowanie ludzi i udowadnianie sobie swojej wyższości nad innymi. Piczuszkin działał od 1992 roku i wpadł dopiero w lecie 2006 roku, po zabójstwie swojej dziewczyny 36-letniej Mariny Moskalowej. Początkowo nie przyznawał się do winy. Jednak później przyznał się do popełnienia 61 zabójstw z 64 wyznaczonych. Był dumny z pobicia rekordu swojego idola. Na jego nieszczęście udowodniono mu "jedynie" 49 zbrodni. Seryjny morderca wpadł w szał. Trzymany za szybą zaczął w nią uderzać, wrzeszczeć i wyzywać wszystkich dookoła. Nie zakwestionował swojej winy tylko fakt, że przypisano mu zbyt mało morderstw. Był wściekły, że policja nie potrafiła wykazać, że to on zamordował pozostałe ofiary, przez co nie mógł oficjalnie nosić miana największego seryjnego mordercy w kraju. W 2007 roku został skazany na dożywocie
W czasach nadmiaru wiadomości o koronawirusie – Mogło was przeoczyć fakt, że w końcu zostali skazani na dożywocie Rodzice z piekła rodem. Zamordowali czwórkę swoich dzieci. Sędziemu łamał się głos Aleksandra J. i Dawid W. z Ciecierzyna na Opolszczyźnie to bestie w ludzkiej skórze. Bez cienia litości skazali na śmierć czwórkę swoich dzieci. Cztery noworodki, zaraz po porodzie, lądowały w foliowym worku, gdzie umierały na skutek uduszenia. W Sądzie Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w tej makabrycznej sprawie. Sędziemu łamał się głos ze wzruszenia, gdy odczytywał to, czego dopuścili się rodzice z piekła rodem!
W 2005 w ramach próby samobójczej Juan Manuel Álvarez stanął samochodem na torach na przedmieściach Los Angeles. W obliczu nadjeżdżającego pociągu zmienił zdanie i opuścił samochód – Pociąg uderzając w pojazd wykoleił się i uderzył dwa inne pociągi, zabijając 11 osób i raniąc ponad 100. Juan przeżył bez zadraśnięcia i został skazany na dożywocie
Wrocławska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie taksówkarza, który w kwietniu gonił rowerzystę samochodem po parku, potrącił go a potem przejechał po nim – Za usiłowanie zabójstwa Arturowi Ch. grozi dożywocie
Miała pomóc w wyjaśnieniu sprawy, jednak wszystko potoczyło się zupełnie inaczej… – – Pani Smith, zna mnie pani, prawda? – spytał prokurator.– Oczywiście, że tak! Znam pana od dziecka i szczerze powiem, że jestem zawiedziona tym, co widzę. Wyrósł z pana ktoś okropny. Kłamie pan i zdradza żonę, manipuluje ludźmi i obgaduje wszystkich za plecami. Myśli pan, że jest grubą rybą, a tak naprawdę jest tylko małą płotką! Krótko mówiąc: znam pana lepiej, niż pan myśli!Prokurator poczerwieniał ze wstydu i nie mógł wydusić z siebie ani słowa. Jedyne co zrobił, to wskazał na adwokata i spytał:– A tego człowieka pani zna?– Pewnie, że znam! To leniwy i zajadły typ, który od dawna ma problemy z alkoholem. Jego kancelaria ma fatalną opinię i mało kto chce z niej korzystać. A co najgorsze, szanowny pan adwokat zdradził żonę z trzema kobietami. W tym podobno z pańską żoną! Tak, znam tego człowieka doskonale!Sędzia poprosił obu panów do siebie. Gdy podeszli i nachylili się nad nim, rozzłoszczony wyszeptał:– Jeśli któryś z was spyta ją, czy mnie zna, to przysięgam, że zafunduję wam dożywocie!