Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 19 takich demotywatorów

 –  RadioKraków|||=Sąd Okręgowy w Tarnowie po raz drugiuniewinnił dwie pracownice MOPS-u wbezprecedensowej sprawie ozniesławienie wielodzietnej rodziny.Urzędniczki w 2015 roku podejrzewały, żerodzice nie radzą sobie z opieką nadszóstką dzieci. Dlatego wystąpiły do sądurodzinnego, żeby to zbadał. Sąd niepotwierdził obaw pracownic MOPS-u, alerodzina poczuła się dotknięta i od tamtejpory z pomocą instytutu Ordo Iurispróbuje dowieść, że została zniesławiona.
Nauczycielka angielskiego napisała na tablicy "***** Gosię" - by dowieść swojej racji. Wcześniej zabroniła uczennicy noszenia przypinki z "ośmioma gwiazdami", uznając że posiada ona wulgarne skojarzenia – Uczennica szkoły podstawowej uznała to za brak poszanowania prawa do posiadania swoich poglądów. Zawiązała się dyskusja, a w pewnym momencie nauczycielka napisała na tablicy "***** Gosię", co przetłumaczyła na "Kocham Gosię". W obronie córki stanął ojciec, który stwierdził, że na przypince nie ma żadnego wulgarnego określenia. O zdanie w sprawie poproszono dyrektorkę szkoły, który powiedziała:"Nie byłam świadkiem tego zajścia, jednak dowiedziałam się o nim od nauczycielki. Uczennica na uwagę i prośbę nauczycielki zareagowała bardzo emocjonalnie. Wywiązała się dyskusja, która brzmiała mniej więcej: "Mam prawo wyrażać swoje poglądy!" - "Tak, masz, ale rób to w sposób kulturalny" 10th May 2023** ** *GOSIE!

Koty, które nie potrzebują testów DNA, aby dowieść, że są rodzicami swoim kociątek (16 obrazków)

Jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły

Jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły – "Boimy się kochać, ale chcemy być kochani.Boimy się odpowiedzi wprost, ale lubimy zadawać pytania.Boimy się szczerości, ale zawsze żądamy jej w stosunku do siebie.Boimy się zrobić pierwszy krok, ale czekamy, by ktoś zrobił go w naszą stronę.Boimy się otwartości, ale nie mamy zahamowań, by zranić bliźniego.Boimy się zaufać, ale obrażamy się, gdy ktoś nam nie wierzy.Boimy się być niepotrzebni, ale lekceważymy ukochane osoby.Boimy się podejmować decyzje, ale zrzucamy wszystko na los.Boimy się odpowiedzialności i oskarżamy innych o swoje niepowodzenia.Boimy się opinii tłumu, ale sami łatwo oceniamy innych.Mówimy „nie kochasz mnie”, aby ktoś zapewnił nas, że to nieprawda.Mówimy „zimno mi”, kiedy chcemy, by ktoś nas przytulił.Mówimy „ja ciebie też” w odpowiedzi na słowa o miłości, jakbyśmy odpowiadali na czyjeś uczucie i nie brali odpowiedzialności za swoje własne.Mówimy „wszystko mi jedno”, podczas gdy coś nas dotyka i rani.Mówimy „zostańmy przyjaciółmi”, ale nie mamy zamiaru się przyjaźnić.Mówimy „mamo, tato, nie wtrącajcie się w moje życie!", ale zrzucamy na nich swoje problemy.Mówimy „niczego już od ciebie nie potrzebuję”, gdy chcemy dostać to, na czym nam zależy.Mówimy „kiedyś nie byłeś taki”, podczas gdy sami też byliśmy inni.Mówimy „nie chcę żyć”, gdy chcemy, aby ktoś nas pocieszył.Mówimy „dam sobie radę”, gdy potrzebujemy pomocy.Mówimy „to nie jest najważniejsze”, gdy chcemy przekonać siebie do pogodzenia się.Mówimy „jest mi dobrze bez ciebie”, podczas gdy na siłę szukamy kogoś, kto wypełni nasze życie.Mówimy „ufam ci”, gdy jesteśmy targani brakiem zaufania.Mówimy „robisz to specjalnie!”, podczas gdy sami robimy to samo.Mówimy „już o tobie zapomniałem”, podczas gdy stale myślimy o tym człowieku.Mówimy „to koniec”, kiedy chcemy, by to trwało, ale na naszych warunkach.Mówimy „nie odebrałem telefonu, bo byłem zajęty”, podczas gdy po prostu baliśmy się rozmawiać.Mówimy „zawsze”, „nigdy”, nie mając świadomości, co to oznacza, gdy chcemy nadać przekonującą siłę swoim słowom i nie jesteśmy w stanie dowieść tego czynami.Tak wiele mówimy różnych wyrazów, ale kiedy potrzebne jest otwarte spojrzenie i zaledwie kilka ważnych słów – zaciskamy usta, połykamy słowa i milkniemy. Potem znów mówimy wszystkie te kosmiczne bzdury. Dopiero później, „w myślach” , układamy błyskotliwy monolog we własnej głowie ze wszystkimi istotnymi słowami, poglądami, jak w filmie, a następnie odpowiadamy sami sobie właściwymi zdaniami i właściwymi odpowiedziami… Nienaganny teatr jednego samotnego aktora.Kpimy ze śmierci, ale boimy się latać samolotami.Chcemy, by zostawiono nas w spokoju, ale stale sprawdzamy nieodebrane telefony i smsy.Twierdzimy, że życie jest piękne, ale sami niszczymy je w sobie i wokół siebie.Nie pijemy wody z kranu, bo to szkodzi, ale alkohol, papierosy i fastfoody wchłaniamy bez problemu.Nie cierpimy chamstwa, ale sami łatwo wpadamy w złość i niezadowolenie w stosunku do świata i innych.Mówimy o radości, ale własny uśmiech trzymamy pod kluczem.Denerwują nas cudze wady, ale własne nazywamy „oryginalnością”.Nie przywiązujemy wagi do opinii publicznej, ale stale pytamy „co ludzie powiedzą?”, „co pomyślą inni?”Denerwuje nas cudze bogactwo, ale nie mamy nic przeciwko temu, by je dostać.Zamykamy drzwi na trzy spusty, ale czekamy na cud.Wiemy, jak zmienić świat, ale nie chcemy zmieniać siebie.Denerwują nas cudze zalety, ponieważ czujemy się z nimi nieswojo.Potrzebujemy stabilizacji, ale sami potrafimy niebezpiecznie rozbujać łódź przy najmniejszym podmuchu wiatru.Jesteśmy uprzejmi wobec obcych, ale obcesowi wobec bliskich.Widzimy w innych własne odbicie i to nas drażni.Pragniemy zrozumienia, ale nigdy nie myślimy o motywach innych ludzi.Obrażamy się, gdy ktoś sprawia nam przykrość, ale zapominamy o elementarnym dziękowaniu.Ktoś bez przerwy jest nam coś winien, ale zapominamy o własnych długach.Nie lubimy plotek, ale bez pytania ingerujemy w czyjeś życie.Odchodzimy, by nas zawracano.Prowadzimy dysputy o cierpliwości, ale nie potrafimy nawet słuchać bez przerywania.Przechowujemy grube tomy cudzych grzechów, ale nigdy nie zaglądamy do notesu dobrych uczynków.Panicznie boimy się śmierci, ale żyjemy tak, jakbyśmy byli nieśmiertelni.Po prostu… jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły…"
Źródło: Tatyana Varukha
Pielęgniarka próbowała dowieść, że jej ciało nabrało magnetycznych właściwości po szczepieniu – Ach, te przebrzydłe odczyny poszczepienne... Nigdy się nie pojawiają, gdy człowiek ich potrzebuje! Albo to bigfarma staje się coraz przebieglejsza i robi coraz inteligentniejsze czipy w szczepionkach. Tak czy inaczej, Joanna Overholt skompromitowała się podczas przesłuchania przed komisją zdrowia amerykańskiego stanu Ohio. Odbywająca praktyki studentka pielęgniarstwa chciała udowodnić, że po szczepieniu przeciwko COVID-19 człowiek zaczyna przyciągać przedmioty z metalu. Overholt dobrze się przygotowała do swojej inscenizacji i przyniosła klucz, który w trakcie swojego przemówienia próbowała przymocować do swojego ciała. Jak na złość, klucz nie chciał trzymać się ciała aspirującej pielęgniarki
Dlaczego myślisz, że jest lepsze miejsce od tego, że jest niebo? - indyjski jogin Jaggi Vasudev zachęca do refleksji zadając pytania, które każdy inteligentny człowiek sam powinien sobie zadać – Czy wiesz skąd pochodzisz i gdzie trafisz?Możesz oszukiwać sam siebie, mówiąc "pochodzę z nieba i wrócę do nieba". Jeśli jesteś tego taki pewien, to dlaczego nie udasz się tam dzisiaj? Skoro wiesz, że trafisz do lepszego miejsca niż to, dlaczego tam nie idziesz?To jest największa zbrodnia przeciwko ludzkości - wmówienie ludziom, że istnieje lepsze miejsce niż to, w którym żyjemy.To jest zbrodnia, gdyż to nie pozwala ludziom żyć w pełni, ponieważ myślą, że prawdziwe życie będzie gdzieś indziej.A możecie dowieść, że to nie właśnie teraz żyjemy w niebie i robimy w nim wielki bałagan?
Chciał dowieść, że Ziemia jest płaska. "Szalony Mike" nie żyje. – Mike Hughes pragnął za wszelką cenę udowodnić światu swoje racje. W tym celu skonstruował rakietę, która miała wznieść się na wysokość 1524 m.Takich płaskoziemców to ja szanuję.
Dokładnie –  Wytłumoa mi...Dlaczego ateiści zawszestarają się dowieść,że Boga nie ma?Jak to„dowieść, że nie ma"?A to wcześniej ktośdowiódł, że on istnieje?
 –  Studentki są najgorszemi żonami. Tall stwierdził instytut psychologiczny w idoe Angeles. Na podstawie obserwacyj i statystyk małżeństw stara sę ten instytut dowieść, żel największe rozczarowania w malżeństwi0 sprawia-A mężom kobiety, które studjowały na uniwersyteta0. Są zanadto górnolotne, zbyt zaruzt :niałe i nie mają zamiłowania do spraw gc spod4ltwa domowe&o. .,iekawe, czy statystyka małżeństw Europie potwierdziłaby tę ()Pinię.
I wszystko jasne! –  Studentki są najgorszemi żonami. Taż Stwierdził instytut psychologiczny w Loe Angeles. Na podstawie obserwacyj i statystyk małżeństw stara sę ten instytut dowieść, że największe rozczarowania w małżeństwie sprawiajg mężom kobiety, które studjowaly na uniwersytetach. Są Zanadto górnolotne, zbyt zarozt miale i nie mają zamiłowania do spraw gc spod,li,twa doMowe... j...iekawe, czy statystyka małżeństw Europie Potwierdziłaby tę opinię.
Parafia św. Bartłomieja Apostoła w Chęcinach pod Kielcami znalazła prosty i skuteczny sposób na zbieranie datków – Proboszcz puszcza w obieg taką listę wraz z kopertą i każdy dorzuca do niej wybraną kwotę i podpisuje się na liście. Ostatnia osoba odnosi wszystko do kościoła. Nie ma obawy, że coś z koperty zniknie, bo potem można łatwo dowieść kto przywłaszczył sobie coś z koperty. Wszyscy widzą ile sąsiedzi dali i oczywiście nikt nie chce być gorszy, a jak ktoś niczego nie ofiaruje, to potem jest wyczytywany podczas mszy. Genialne!
Kiedy szef zleci ci złapanie gołębia i musisz dowieść, że jesteś sprytniejszy od tego latającego szczura –
Bo w matematyce tkwi siła –  Amerykanin Wally Wallington dowiódł, że dziękiprostym maszynom i sile przeciwwagi jedenczłowiek jest w stanie przemieszczać duże obiektyi nie potrzebuje do tego nowoczesnych technologii.Istnieją filmy (link w źródle), na których Wallingtonporusza olbrzymie bloki z betonu, a nawet budynekdzięki prostym konstrukcjom. Aby dowieść swoichracji, Wallington postawił nawet replikę Stonehenge.

Badania opinii

Badania opinii –
Czasami trzeba wystawić dupę na pośmiewisko – żeby dowieść swojej racji
Witold Pilecki, fragment raportu z 1945 z pobytu w obozie śmierci w Auschwitz: – Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. Postęp cywilizacji – tak! lecz postęp kultury? – śmieszne. Zabrnęliśmy kochani moi, straszliwie. Przerażająca rzecz, nie ma na to słów!Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi!
"Krytykować – - to znaczy dowieść autorowi, że nie robi tego tak, jakbym ja to zrobił, gdybym potrafił". Karel Čapek
Na sprzedaż kostka granitowa. Dla służb policyjnych rabat 10% – Mogę dowieść na dowolną manifestacje w cenie 4,50gr za kilometr samochodem o ładowności 24T
Źródło: net
Wewnętrzny urok – Gdy samym spojrzeniem jesteś w stanie dowieść swej niewinności
Źródło: moje koty

1