Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 55 takich demotywatorów

Wiecznie zepsuty jacht Polskiej Fundacji Narodowej, mający promować Polskę (aktualnie od 3 tygodni stoi w porcie na Rhode Island z powodu uszkodzonej burty i złamanego masztu), został sprzedany – Jacht kosztował 900 tys. euro. Do tego doszła obsługa — milion zł za miesiąc. Przez pięć lat (2019-23) dałoby to ok. 60 mln zł. Na PFN zrzucają się m.in. Polska Grupa Zbrojeniowa, Enea, KGHM, Orlen i banki POLANDVERPOLANDPOL20180
Weszłam sobie do autobusui zobaczyłam, że po drugiej stroniejest kilka wolnych miejsc – No to cyk, idę żwawo, ale w połowie busa w tym zgięciu-harmonijce, mój plan zauważyły 3 gówniary gimnazjalne, które spojrzały na mnie, spojrzały po sobie, spojrzały na trzy wolne miejsca i pobiegły czym prędzej je zająć. Jak już dobiegły i rzuciły się na nie, by się w nich rozsiąść, to zbiły ze sobą triumfalne piąteczki.Tak, to było ich wielkie zwycięstwo - zajęły wolne miejsca,zanim doszła do nich ciężarna kobieta. Gratuluję! No to cyk. idę żwawo, ale w połowie busa w tym zgięciu-harmonijce, mój plan zauważyły 3 gówniary gimnazjalne, które spojrzały na mnie, spojrzały po sobie, spojrzały na trzy wolne miejsca i pobiegły czym prędzej je zająć. Jak już dobiegły i rzuciły się na nie, by się w nich rozsiąść, to zbiły ze sobą triumfalne piąteczkiTak, to było ich wielkie zwycięstwo - zajęły wolne miejsca, zanim doszła do nich ciężarna kobieta. Gratuluję!
 –  1z532. Finał WOŚPAktualna cena12 200,00 złTHE26 osób licytujeSantanderSPOTKANIE Z YOUTUBERAMI KSIĄŻULO IWOJTKIEM>
Mimo olbrzymich dopłat do elektryków firma zajmująca się wypożyczaniem aut doszła do wniosku, że nie są one opłacalne w ich flocie i chce się ich pozbyć – Ale ty zwykły obywatelu kupuj elektryki, kupuj m Motor - Obserwujmotor 1 dniNajpierw była wielka pompa z okazji zakupu ogromnej liczby elektrycznych Tesli. Teraz wypożyczalniaHertz wycofuje z oferty 20 000 aut na prąd, o czym donosi Reuters. Powód? Jak zwykle chodzi opieniądze. I to ogromne!
Do takich zaskakujących wniosków doszła grupa hakerów, którzy na zlecenie firm kolejowych z całej Polski zajmowali się tajemniczymi awariami pociągów –  31WEba-001 ASKMW 601 AMOLLY M
Nie zawsze warto pomagać! Pewien policjant z Częstochowy po służbie zauważył, że w biały dzień na jednej z ulic mężczyzna bije kobietę – 27-letni Sebuś sprzedał swojej Karynie taki cios, że ta padła od razu na ziemię. Policjant po prostu nie zrozumiał, że tak patologia okazuje sobie uczucia, i ruszył na pomoc kobiecie. Sebuś stał się jeszcze bardziej agresywny i zaczął okładać mężczyznę pięściami. W tym czasie ogłuszona księżniczka doszła do siebie i... podbiegła do 8-letniego syna policjanta, który akurat siedział w samochodzie, i zaczęła go bić. Na szczęście, jeden z przejeżdżających tą trasą kierowców się zatrzymał i udało się zatrzymać mopsiarskich Romeo i Julię. Patusiara odpowie teraz za naruszenie nietykalności cielesnej dziecka, a Sebuś... no cóż. Okazało się, że już był poszukiwany przez policję. Teraz dojdzie mu kilka zarzutów. POLICJA
Zuzanna Bijoch jako prawdopodobnie pierwsza w historii Polka otrzymała właśnie tytuł najlepszego absolwenta Columbia University, a więc jednej z najlepszych uczelni na świecie! – Tytuł „Valedictorian” przyznawany jest absolwentowi, który spośród często tysięcy osób kończy studia z najlepszym wynikiem. To ta osoba ma zaszczyt podczas oficjalnej uroczystości zakończenia roku wejść na scenę w specjalnym stroju i wygłosić mowę pożegnalną w imieniu wszystkich studentów! Za tydzień zrobi to na Columbia University Zuzanna. Droga od top modelki biorącej udział w największych, światowych pokazach mody, po najlepszego absolwenta uniwersytetu ligi bluszczowej w USA! Zuzanna Bijoch swoją karierę w modelingu zaczęła lata temu. W rozmowie ze mną wspomina: "Pamietam do dziś castingi, gdzie w jednym pomieszczeniu potrafiły znajdować się setki modelek. Wtedy nigdy nie myślałam, że będę brała udział w najważniejszych pokazach mody." Doszła do 13. miejsca w światowym rankingu modelek Top 50 models. Zuzanna Bijoch brała udział w pokazach domów mody, takich jak m.in.: Prada, Gucci, Roberto Cavalli, Christian Dior, Calvin Klein, Chanel, Dolce & Gabbana, Louis Vuitton, Ralph Lauren, Versace i Yves Saint Laurent. Pojawiła się na okładkach czasopism modowych, m.in.: „Elle”, „Vogue”, „Harper’s Bazaar” i „Glamour”. Miuccia Prada, wnuczka założyciela słynnego domu mody, wybrała ją na twarz swojej kampanii.Mimo tego wszystkiego Zuzannę od zawsze fascynowała nauka. Pięć lat temu zamarzyła, by dostać się na uczelnię tzw. Ligi Bluszczowej. Zrobiła to. Przez ten czas zakochała się w nauce i świecie finansów. Napisała książkę Modelka. Jest to książka o marzeniach, podejmowaniu decyzji... przez nas lub za nas. Książka o uporze, wytrwałości, młodzieńczej porywczości i bezczelnej wierze w sukces.Autor: Maciej Kawecki
Zdzisław Krasnodębski w 1992 na stałe przeniósł się do Niemiec i mieszka w Bremie, w 2014 został europosłem PiS i doszła do tego jeszcze Bruksela. Jakżeż on musi cierpieć –  ZdzisławKrasnodębski@ZdzKrasnodebskiMiła podróż pociągiem do Poznania. Obokdwaj młodzieńcy z dużą nadwagą. Po,,Erasmusie. W drodze do Berlina.Konwersują. Ci drugie słowo to wulgaryzm.Europa, Europa..Translate Tweet8:22 AM · Apr 22, 2023 · 18K Views:
No to cyk – Idę żwawo, ale w połowie autobusu w tym zgięciu-harmonijce, mój plan zauważyły 3 gówniary gimnazjalne, które spojrzały na mnie, spojrzały po sobie, spojrzały na trzy wolne miejsca i pobiegły czym prędzej je zająć. Jak już dobiegły i rzuciły się na nie, by się w nich rozsiąść, to zbiły ze sobą triumfalne piąteczki.Tak, to było ich wielkie zwycięstwo - zajęły wolne miejsca,zanim doszła do nich ciężarna kobieta. Gratuluję! Idę żwawo, ale w połowie busa w tym zgięciu-harmonijce, mój plan zauważyły 3 gówniary gimnazjalne, które spojrzały na mnie, spojrzały po sobie, spojrzały na trzy wolne miejsca i pobiegły czym prędzej je zająć. Jak już dobiegły i rzuciły się na nie, by się w nich rozsiąść, to zbiły ze sobą triumfalne piąteczkiTak, to było ich wielkie zwycięstwo - zajęły wolne miejsca,zanim doszła do nich ciężarna kobieta. Gratuluję!
 – "Zmiana może być naprawdę przerażająca i naturalnie możemy próbować się jej oprzeć. Więc kiedy patrzysz wstecz na stare zdjęcia i zaczynasz żałować, że nie możesz cofnąć swojego ciała w czasie, chcę, żebyś zapamiętał to:- Twoje ciało jest dokładnie tam, gdzie powinno być teraz, w tym właśnie momencie- Twoje ciało nie było wtedy „lepsze”, a teraz „gorsze” lub odwrotnie- Twoje ciało będzie się zmieniać do końca życia, będzie cię niosło przez resztę twojego pobytu tutaj, pozwól mu- Twoje nastoletnie ciało nie jest twoim dorosłym ciałem- nie musisz tłumaczyć, dlaczego Twoje ciało zmieniło się dla Ciebie lub dla kogokolwiek innego"
Mają rozmach s... Naszym kosztem –  Policja kupiła luksusowego mercedesa. Korzysta z niego komendant                Małopolska policja kupiła mercedesa wartego 405 tys. zł. Z pojazdu korzysta komendant wojewódzki nadinspektor Michał Ledzion. Co ciekawe, ma już do dyspozycji służbową skodę 3T superb. O szefie małopolskich policjantów opinia publiczna szerzej usłyszała w listopadzie zeszłego roku, kiedy Interia ujawniła, że za remont gabinetu komendanta wraz z sekretariatem i fragmentem korytarza zapłacono 420 tys. zł.
Zamiast ringu zaproponowano kilka złączonych taśmą materaców. Zamiast lin ułożono poduszki. Do tego brak ochrony, sędziów czy służb medycznych. Nic więc dziwnego, że znaczna część zawodników zrezygnowała z udziału –
Gwiazda filmów dla dorosłych - Josephine Jackson od rozpoczęcia wojny pracuje jako wolontariuszka i zbiera pieniądze dla ukraińskiej armii za pomocą swojego profilu na OnlyFans – Prawdziwe imię i nazwisko Josephine to Julia Senyuk. Aktorka o wybuchu wojny dowiedziała się w Budapeszcie, gdzie akurat odbywały się zdjęcia do najnowszego filmu z jej udziałem. Jak sama mówi - jej pierwszą reakcją na wiadomości o wojnie był strach, ale szybko doszła do wniosku, że musi wrócić na Ukrainę, bo jej pomoc będzie tam potrzebna. Wróciła więc do Lwowa z pomocą humanitarną i zajmuje się wspieraniem ukraińskiej armii przekazując jej część swojego dochodu z profilu na OnlyFans.
 –  sąsiedzi urodziłam córkę jakie papiery złożyć
Dobry marketingowiec potrafi wcisnąć klientowi dosłownie wszystko – Młody chłopak z Mazur przeprowadził się do Trójmiasta. Robert udał się do olbrzymiej Galerii Handlowej w poszukiwaniu pracy."Masz jakieś doświadczenie w sprzedaży" - zapytał menager. "Tak. Zajmowałem się sprzedażą odkurzaczy" - odpowiedział chłopak. Szef nie był do końca pewny, czy to dobre posunięcie, ale polubił tego chłopaka i postanowił dać mu szansę.  "Zaczynasz od jutra. Przyjdź wieczorem po zamknięciu, żebyśmy mogli omówić parę kwestii." Pierwszy dzień w pracy był ciężki, ale udało mu się wytrwać. Po zamknięciu sklepu szef przyszedł do sali sprzedaży. "Ilu klientów dziś coś od Ciebie kupiło?" Chłopak po cichu odpowiedział: "Jeden".Szef bardzo zdziwiony odparł: "Tylko jeden klient?! Nasi pracownicy  obsługują od 20 do 30 klientów dziennie! To musi się wkrótce zmienić, jeśli chcesz nadal tu pracować. Mamy bardzo rygorystyczne normy, wedle których musimy pracować, jeśli chcemy coś osiągnąć. Taki wynik jak Twój może był akceptowany na Mazurach, ale nie tutaj chłopcze."Robert był przerażony i cały czas wpatrywał się w swoje buty. Kierownikowi zrobiło się go szkoda, że pierwszego dnia tak ostro go potraktował. Zapytał więc sarkastycznie: "To powiedz, ile udało Ci się utargować u tego jednego klienta?" Chłopak spojrzał na szefa i powiedział: "198 969,99 złotych". Szef aż się zakrztusił i krzyknął z wrażenia: "198 969,99 złotych, to co Ty do cholery sprzedałeś?!"Robert zaczął mówić: "Cóż, na początku sprzedałem kilka haczyków do wędki. Później do tego doszła wędka. Zapytałem, gdzie zamierza wędkować. Odparł, że w okolicy Gdańska, więc powiedziałem mu, że będzie potrzebował do tego łódki. Poszliśmy więc do odpowiedniego działu i sprzedałem mu podwójny silnik Chris Craft. Mężczyzna jednak stwierdził, że jego Honda Civic nie będzie w stanie tego wszystkiego zabrać, więc zaproponowałem mu w dziale motoryzacyjnym Jeepa z napędem 4×4."Szef zdumiony zapytał: "Klient przyszedł, żeby kupić haczyki, a Ty mu sprzedałeś łódkę i SAMOCHÓD?!"Chłopak odparł: "Nie, ten człowiek przyszedł po tampony dla żony, więc mu powiedziałem, że weekend ma z głowy i lepiej żeby wybrał się na ryby"
...winnych brak –  Afera respiratorowa. Fiasko licytacji komorniczej. Nikt nie chciał kupić sprzętuZabrakło chętnych do udziału w przetargu i licytacja komornicza 418 respiratorów przejętych od spółki E&K nie doszła do skutku - poinformował rzecznik Krajowej Rady Komorniczej. Pieniądze z licytacji mają pokryć długi za urządzenia niedostarczone na początku pandemii.
Mellissa Fung to kanadyjska reporterka, która w 2008 roku została porwana dla okupu w Afganistanie – Zamiast negocjować z porywaczami czy - tym bardziej - wpłacać okup, służby specjalne Afganistanu... zidentyfikowały porywacza, po czym uwięziły jego rodzinę, żądając uwolnienia Kanadyjki. Transakcja wiązana doszła do skutku i po kilku tygodniach Fung, w nieco pogorszonym stanie, ale jednak żywa, wróciła na wolność

Historia psa, który z łzami w oczach pokonał dystans 200 km, by odnaleźć swoich właścicieli

Historia psa, który z łzami w oczach pokonał dystans 200 km, by odnaleźć swoich właścicieli – Historia Maru, bulmastiffki z rosyjskiej hodowli jest poruszająca, tym bardziej że od tego pięknego, spokojnego psa wprost bije smutek i zwątpienie.Maru miała cztery miesiące, kiedy została kupiona przez parę z Krasnojarska i przez 6 miesięcy żyła życiem każdego szczęśliwego szczeniaka. Ganiała za piłką, chodziła na spacery, gryzła kapcie swoich właścicieli. Po tym czasie jednak jej rodzina doszła do wniosku, że jednak nie mogą pozwolić sobie na psa i tłumacząc się alergią na sierść, postanowiła ją oddać.Skontaktowali się z Allą Morozovą, właścicielką hodowli, w której Maru przyszła na świat i poprosili ją, by przyjęła psiaka z powrotem do siebie."Umówiłam się z nimi, że Maru wraz z opiekunem pojedzie pociągiem z powrotem do Nowosybirska. W ten sposób miała wrócić do mojej hodowli" – relacjonuje Alla. Jak wyjaśniła przed sprzedaniem małej Maru podpisała z jej nowymi właścicielami umowę, która nakazała im kontakt, w razie, gdyby z jakiegoś powodu nie chcieli się nią już dłużej opiekować. Psiak miał jednak inne plany. Maru nie chciała porzucać swojej rodziny, przy pierwszej lepszej okazji uciekła z pociągu.Właściciele odstawili Maru na pociąg, więcej nic ich już nie obchodziło. Mieli problem z głowy. Pod opieką pracownicy Alli, Maru wyruszyła koleją do Nowosybirska. Kiedy pociąg zatrzymał się na maleńkiej stacji niedaleko Achinska, uciekła od opiekunki. Kopnęła łapą drzwi i „wyskoczyła jak kula armatnia” w noc. Udało jej się uciec z pociągu, opiekunka wołała za nią, ale Maru nie wróciła. Jak stwierdziła Morozowa, pies miał atak paniki, właściciele zniknęli mu z oczu i chciał do nich wrócić. Problem był jeden – pociąg zdążył ujechać ponad 200 kilometrów!Rozpoczęły się poszukiwania bulmastiffki. Alla Morozova chciała w nie zaangażować byłych właścicieli psiaka, ale odmówili. – Oddali psa i przestał ich obchodzić – stwierdziła właścicielka hodowli. Jak powiedziała, wcale nie zależało im na losach Maru, która błądziła nocą po rosyjskich lasach. To już nie był ich problem. Morozova uruchomiła wszystkie swoje kontakty, by znaleźć zgubę. Rozdawała ulotki, powiadomiła media. Szczęśliwie zwierzę znalazło się zaledwie dwa i pół dnia później w przemysłowej dzielnicy Krasnojarska – gdzie Maru mieszkała ze swoimi właścicielami.Właścicielka hodowli powiedziała, że ​​to „szczęście”, że podczas tej podróży Maru nie zaatakował żaden niedźwiedź ani wilk. Przypuszczała, że Maru musiała wędrować z powrotem wzdłuż torów, aż do rodzinnego miasta. Na stacji, gdzie ją porzucono, nikt jednak nie czekał. Gdy ją znaleziono, Maru była niesamowicie zmęczona. Miała poranione, zdarte łapy i pyszczek. Wolontariusze, którzy ją odnaleźli powiedzieli, że w jej oczach szkliły się łzy. Aktualnie Maru znajduje się w swojej dawnej hodowli w Nowosybirsku. Tam otrzymała właściwą pomoc medyczną, a Alla Morozova robi wszystko, aby pomóc wrócić jej do normalnego życia."Gdy będzie na to gotowa, zacznę szukać jej nowego domu. Nigdy więcej nie pozwolę jej nikomu skrzywdzić" – zapowiada.
Debbie Stevenson oddała nerkę swojej chorej szefowej. Krótko po operacji została zwolniona z pracy – Jackie Brucia zgodziła się przyjąć nerkę od swojej pracownicy Debbie Stevenson. Następnie zwolniła ją z pracy, zanim jeszcze Debbie doszła do siebie po operacji. W biznesie nie ma sentymentów
Kiedy ją odnaleziono, zabrano ją helikopterem do szpitala. Temperatura jej ciała wynosiła zaledwie 13 stopni celsjusza. Przy powolnym ocieplaniu organizmu Stella doszła do siebie bez uszczerbku na zdrowiu –