Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 342 takie demotywatory

Skąd w ogóle się biorą w takich miejscach obrońcy przemocowców?

 –  "Sprawcą jest osoba najbliższa nieletniej"PBLCJAparenting.pl9-latka przyszła do szkoły z ranami na plecach.Wezwano policjęWowQ Dodaj komentarzPOVJ58 min. Lubię to!OdpowiedzSławomirMarzenaSławomirNo ło ale się narobiło 45 lat temu albowieki temu wszyscy mężczyźni czyrodzice w kryminale by skończyli łączniez nauczycielami za bicie dzieci2 godz. Lubię to! OdpowiedzMarzenaSławomir I ktoś skrzywdziłdziecko, a tobie się na wspominkizbiera? Dobrze, że się zmieniłoprawo, dobrze, że zaczęto traktowaćdzieci jak ludzi, dobrze, że wykluczasię przemoc.Udostępnijmnienauczyciele bili to nikt się nierozczulał. Ale maltretowanie i4122.SławomirMartadotyczy Katów. A za moichczasów w domu wisiał pas naikatowanie napewno nikt by nietolerował na tamte czasy teraz dziecibiją rodziców i nauczycieli bo niemają szacunku bo dorośli dalidzieciom władze .Gdy dzieci katujądzieci lub bezdomnego nie ma takichafer53 min. Wrr Odpowiedz 6To co pani pisze1gwoździu naprawdę to uczyłopokory i szacunku nie wszyscyrodzice sięgali po ten środekwychowawczy ale raz użyty uczyłże za złe zachowanie należyprzepraszać takie były czasydzieci miały szacunek dodorosłych i starszych osób. Sąsytuację kiedy dziecko siedzącemamie na kolanach plujestarszej pani w twarz dawniejtego nie było8 min. Wrr Odpowiedz
Apel do marek i firm: nie dawajcie więcej pieniędzy na patologię. Już wystarczy – Od wczoraj w sieci karierę robi film, po którego obejrzeniu robi się dosłownie niedobrze. Okazało się, że robieniem najpopularniejszych filmów dla nasto- a nawet 10-latków zajmują się osoby zaburzone, wykorzystujące ufność dzieci, wysyłające im seksualny "kontent" na priv i po prostu na YouTube.Po krótkim szoku przyzwyczailiśmy się już do istnienia "pato-gal", które promują kogo popadnie, bo stały się fabrykami “influencerów" i potrzebują ciągle nowych twarzy. Przypomnijmy tylko, że wstęp na te gale jest często od 12. roku życia, a ich odbiorcami są w dużej mierze dzieci. Na YouTubie na kanałach “dla dzieci” nie ma w praktyce żadnych ograniczeń.Konopski podjął ważny temat seksualizacji kontentu skierowanego do dzieci, bo sam jako dziecko był jego odbiorcą. Trudno przecenić, jak ważne jest, żeby była nad tym jakaś kontrola, jeżeli nie prawna, to chociaż rynkowa. Tytuły w stylu "kto z kim chce się przespać" czy wyznania gwiazdy dziecięcej (!) na temat szczegółów swoich stosunków seksualnych to tylko przykłady, które jak się okazało są tak powszechne, że mało kogo zaskoczyły. Okazało się, że idole dzieci nagminnie zachęcali dziewczynki do wysyłania sobie nagich zdjęć. Uczyli je też podobnych zachowań w ogólnie dostępnych materiałach. Potem te same osoby zajmują się dziećmi na obozach, na których te za sporą opłatą mogą przez 5 minut porozmawiać ze swoim ulubionym youtuberem.Dorośli nic z tym nie robili, więc dziś dzieciaki z Youtube’a próbują wziąć sprawy w swoje ręce. Próbują same oczyścić swoje środowisko zepsute pieniędzmi firm, które nieświadome w jak paskudny świat inwestują, zaufały ludziom sprzedającym im “zasięgi”. Finansowały wzrost takich “agencji” jak ta przedstawiona w filmie. Najprościej jak można im w tym pomóc to apelując do firm i marek, które sponsorowały ten syf: już wystarczy.Patologia w Internecie zostanie, ale można jej nie finansować i nie dawać jej wiarygodności. Dotyczy to też znanych marek. To tylko umacnia w dzieciach poczucie że tak działa świat, że wszystko jest w porządku. Tylko odbiorcy i klienci mogą uświadomić markom, co zrobiły i zaapelować, żeby już przestały. Ten film to dla nich ostatni dzwonek alarmowy. NIE DOKARMIAJPATOLOGICZNYCHAGENCJI I INFLUENCERÓW
Ale życie jest tak skonstruowane,że nudę i pustkę trzeba wypełniaćnowymi informacjami i humorem –

Mądrość przychodzi wraz z wiekiem. Niestety Zobacz, co ze szczerego serca dorośli bezpośrednio chcieliby powiedzieć nastolatkom (12 obrazków)

Dziecięcy aktorzy, którzy dorośli w mgnieniu oka (17 obrazków)

Czy dorośli i bez tego wystarczająconie cierpią? –
Nasi rodzice nie znali internetu ani komórek, a jednak potrafilido siebie zagadać –
Właśnie dlatego kolorowankisą dla dzieci, a nie dla dorosłych –  Ta8.4000

W ciągu trzech lat pracy w biurze w dużej firmie zauważyłem kilka rzeczy, z którymi chciałbym się z wami podzielić

W ciągu trzech lat pracy w biurze w dużej firmie zauważyłem kilka rzeczy, z którymi chciałbym się z wami podzielić – 1. Ludzi nie motywuje do pracy krzyk ani górnolotne przemówienia, tylko pieniądze. Pieniądze, dodatkowe dni wolne i żeby nikt nie zaglądał im w monitor. 2. Wszyscy tacy elegancko ubrani, a wchodzisz do łazienki i widzisz, że woda w toalecie niespuszczona. 3. Wieczna walka między ludźmi, którym jest duszno i ludźmi, którym jest zimno. Kompromis jest niemożliwy. 4. Ci, którym jest zimno, nie mają racji. Jeśli marzniesz, to możesz się cieplej ubrać, ale jeśli się dusisz z gorąca, to nic z tym zrobić nie możesz - uratować cię może jedynie otworzenie okna albo podkręcenie klimatyzacji. 5. Tymczasowe obowiązki tak naprawdę są stałymi. Jeśli przestaniesz je robić, jesteś burakiem, który zawiódł zespół. 6. Team building to bzdura. Ale wspólny wypad na drinka jest spoko. 7. Prezenty na dzień kobiet od mężczyzn są lepsze, niż te które dają nam kobiety na dzień mężczyzn/chłopaka. 8. Jeśli napiszesz wiadomość do grupy ludzi i nie wskażesz osoby, która ma być odpowiedzialna za zadanie, nikt nic nie zrobi. 9. Jeśli mail do grupy ludzi nie wskazuje ciebie personalnie, to lepiej go zignorować. 10. Jeśli człowiek jest przytłoczony nadmierną ilością zadań, żadna motywacja mu nie pomoże -wypali się i odejdzie. 11. Niektórzy ludzie chyba lubią wypalenie, dlatego pracują i nie potrzebują „zbędnych" motywacji. 12. Część problemów rozwiązuje się z czasem sama, kolejna natomiast zamienia się w istny krwawy horror. Z czasem doświadczenie pomaga określić, który przypadek należy do której grupy. 13. Wysyłanie podsumowań swojej pracy na zakończenie swojej zmiany jest złem koniecznym. Niby wszyscy jesteśmy dorośli, ale okazuje się, że wiele ludzi bez kontroli gubi się w odmętach lenistwa. 14. Nie ufaj nikomu. Potwierdzaj wszystko mailowo, żeby w razie czego mieć podkładkę. W mailach bądź miły. 15. Jeśli już musisz podłożyć komuś świnię, to zwal wszystko na przełożonych i powiedz, że zostałeś do tego zmuszony. Z reguły to prawda. 16. Połowa ludzi jest głupsza niż ustawa przewiduje. Wydaje się to oczywiste, ale trzeba tego doświadczyć, aby w pełni to zrozumieć. 17. Większość ludzi jest normalna, można z nimi się dogadać. Nienormalnych natomiast dosyć łatwo rozpoznać - nie uśmiechają się, nie żartują, obrażają się, gdy zwrócisz się do nich po imieniu. 18. Czekanie na awans w jednym miejscu to zły pomysł. Jeśli chcesz rozwijać swoją karierę, zmieniaj pracę co dwa lata, za każdym razem pnąc się nieco wyżej. 19. Nie ma czegoś takiego jak trudna praca biurowa. Nie ma też ciekawej pracy biurowej. 20. Zmienienie czegoś w nowym miejscu jest trudne, nawet jeśli Twój pomysł jest naprawdę dobry i może zaoszczędzić wszystkim pracy, czasu i pieniędzy. A to wszystko dlatego, że „tak się tutaj robi" i już. 21. Jeśli masz urodziny, lepiej zamówić do biura pizzę, niż przynosić tort. 22. Z punktu widzenia szefostwa palenie jest legalnym prawem do odpoczynku, ale sprawdzanie wiadomości w telefonie już nie. 23. Jeśli będziesz pracował dobrze i szybko, dadzą ci więcej pracy. 24. Jeśli odchodzisz z pracy zrób to normalnie bez spin, z szacunkiem, uśmiechem i wdzięcznością. Warto też przynieść na sam koniec jakiś poczęstunek, np. pizzę. Świat jest zaskakująco mały, więc nie warto palić mostów, a ludzie zazwyczaj najlepiej zapamiętują ostatnią rzecz. 25. Nie ma winnych, ale mimo to nic nie działa -często się to zdarza. Natomiast jeśli czymś zajmuje się osoba odpowiedzialna, taka sytuacja występuje rzadziej. 26. Nie ma problemów, których nie da się rozwiązać, ale czasem rozwiązanie ich zajmuje kilka lat. 27. Jeśli przekroczysz plan, dostaniesz premię, a w następnym roku plan będzie wyższy. 28. Premie nie są tak naprawdę powiązane z wynikami pracy. Jeśli firma ma pieniądze, zapłaci dużo, jeśli nie ma pieniędzy, zapłaci mało. Jeśli nikt nie otrzymał żadnej wypłaty, nadszedł czas, aby zaktualizować swoje CV. 29. Szefowie to też ludzie. 30. Światowa gospodarka została stworzona na Excelu. 31. Spotkanie face-to-face jest zawsze bardziej efektywne niż rozmowa telefoniczna, a rozmowa telefoniczna jest zawsze bardziej efektywna niż mailowa. Jeśli chodzi o stratę czasu, jest zupełnie na odwrót
Kurde, nawet nastolatkowie nienawidzą siebie nawzajem –
 –  Spotted Hrubieszów1 godz.Od Spotterki Witam czy ktoś może orientuje się.Czy w okolicy Hrubieszowa będą jakieś imprezyna których dzieci będą mogły się pobawić. Adorośli pojeść za darmo. A nie że za wszystkotrzeba płacić i to niemałe pieniądze.Oczywiście. Ludzie się złożą na 10 kgkiełbasy, gryla, szlugi i harnasie dlamadek i ich kąkubentów oraz zapewniąrozrywkę bombelkom. W końcu płacą jużgruby hajs na ich utrzymanie w podatkachto co im szkodzi dołożyć więcej.4 dni Lubię to! OdpowiedzWyświeti jeszcze 4 oupowiedzi.334h za Harnolda ......Czasem firmy robią pikniki rodzinne, aleto dla PRACOWNIKÓWmam nadzieję, że pomogłamJOE MONSTER
 –  JZza tęczowej szyby15 godz.. →Jak już mam Waszą uwagę to ja bym chciałapociągnąć pewien wątek.●●●Wiecie, ja o tym że sklepy są dla mnie trudne piszętutaj dość regularnie. Dziś zrobił się ruch, boopisałam konkretną sytuację, konkretnezachowanie, konkretnego człowieka. Mamy łatwąemocję wzburzenia...I słusznie pojawia się w komentarzach uwaga, żepracownicy też są przeciążeni. Bo ja wsłuchawkach wejdę, zrobiĘ jak najszybciej zakupy iwyjdę. Pani w sklepie siedzi tam ileś godzin i wefekcie wyładuje swoją frustrację na takiej mnie,dorosłej kobiecie z aparycją nastolatki - bo łatwycel,który może się nie obronić. Czy to dobrapostawa? No nie. I trzeba o tym mówić, zwracaćuwagę. Jako dorośli ludzie decydujemy o użyciuagresji i mikroagresji niezależnie od działaniakorporacji.Ale problem jest szerszy. Nie musiałabym iść wsłuchawkach gdyby w sklepie nie atakowałybymnie głośne komunikaty i muzyka. Pani nie byłabytak zmęczona i łatwiej by było jej się ugryźć wjęzyk. Ktoś powie, że wobec tego głupie sklepyniepotrzebnie puszczają muzykę, ale to nie jesttak, że to jest "głupie działanie sklepu". To jest jaknajbardziej przemyślana strategia.Sklepy będą puszczać głośną muzykę, bo im się toopłaca. Bo rozdrażniony i rozkojarzony klient toklient, który będzie bardziej skłonny podejmowaćpochopne decyzje zakupowe. Bo nie jesteśmy dlasklepu podmiotem. Z tego samego powodumarketingowe autism-friendly godziny będąwłaśnie ładnym wytrychem marketinguprzyjaznego OzN. Autismwashing, który przykrywafakt, że przez pozostałe godziny tworzy sięprzebodźcowujące środowisko.
Kolega przyniósł do pracy licznik Geigera i my jako dorośli specjaliści przez resztę dnia w pracy będziemy mierzyć poziom promieniowania wszystkich obiektów na świecie, tworzyć wykaz poziomów promieniowania naszych foteli i rzucać teksty w stylu – "ej, chłopaki, moje jajka promieniują" Btanee

Nauczyciel nazywa się David McCullough i uczy w szkole średniej Wellesley w USA. Na zakończenie roku szkolnego dał swoim uczniom ważną lekcję życia:

Nauczyciel nazywa się David McCullough i uczy w szkole średniej Wellesley w USA. Na zakończenie roku szkolnego dał swoim uczniom ważną lekcję życia: – McCullough wyszedł na scenę na zakończenie roku szkolnego 2012. Zrobił to, aby wygłosić mowę. Stał przed nim tłum młodych ludzi, którzy właśnie wkraczali w coś, co ponoć nazywa się dorosłym życiem. Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.Co prawda podobnie jest po 30-tce.I po 40-tce.I po 50-tce.Ale tego dowiadujemy się dopiero później. Będąc nastolatkami, mamy nierealistyczne marzenia o swojej przyszłości. Jesteśmy w niej gwiazdami rocka. Dorastające dziewczęta marzą o wampirze ze Zmierzchu. Nader wszystko nie chcemy przeciętności, bo przeciętność nas wxxxurwia. A później przestajemy pić mleko i zaczynamy pić wódkę.McCullough stanął przed setkami młodych ludzi i w odruchu szczerości powiedział im coś, co mogło skrócić proces dopiero czekającej ich, a w cxxxuj bolesnej, edukacji. Ot, tak w skrócie:„Nie jesteście niczym wyjątkowym. Nie jesteście nadzwyczajni. Tak, owszem, byliście przez ostatnie lata rozpieszczani, chronieni, podziwiani. Tak, owszem, dorośli was niańczyli, całowali, karmili, wycierali wam buzie, wycierali wam tyłki, trenowali, uczyli, słuchali, dodawali odwagi, doradzali i znów dodawali odwagi.Ale nie jesteście nikim szczególnym. Nawet jeśli jesteście jedni na milion to oznacza, że na planecie mającej 6.8 mld. osób jest prawie 7 tys. takich jak wy.Bo widzicie – powiedział  McCullough – jeśli wszyscy są wyjątkowi, to nikt nie jest wyjątkowy. Jeśli wszyscy dostają medal, to znaczy, że ten medal przestaje mieć jakąkolwiek wartość.”Tak naprawdę McCullough powiedział tym dzieciakom „Przestańcie się łudzić. Przestańcie żyć iluzjami.” Marzenia to aspiracje. Iluzje to kłamstwa. A my z przyjemnością je kupujemy. W tym dwa największe. Iluzja numer jeden: jeśli będziesz ciężko pracował i naprawdę czegoś zapragniesz, to na pewno ci się uda.To kompletna bzdura. Nie będę modelką Victoria Secret nawet jeśli się, , poświęcę, zafarbuję włosy na platynowy blond i wydepiluję okolice bikini. Nie ma tu znaczenia ilość pracy, jaką bym w to włożył. Nie będę zawodowym bokserem, bo jestem za stary, nie będę śpiewał w boysbandzie, bo fałszuję jak wykastrowany kogut.Iluzja numer jeden: że jesteś w stanie zaplanować swoje życie. Lecimy przez nie punkt po punkcie i odhaczamy.Studia? Załatwione.Związek, małżeństwo? Jest.Samochód? Sąsiedzi srają z zazdrości.Egipt? Był. Rzym? Był. Paryż? Też był. Jakiś taki brudny i pełno turystów.Teraz? Dziecko. Trochę sra, trochę wrzeszczy.I wtedy nadchodzi wielka depresja i rozczarowanie.Bo w w tych wszystkich chaotycznych, standardowych rzeczach, które robimy brakuje jednej rzeczy. Tą rzeczą jest radość. Zwyczajna, piexxxdolona, radość z życia. Nie ma jej, gdy nie wiesz, co jest dla ciebie ważne. A dorosłość polega na tym, że to rozumiesz.McCullough na koniec powiedział: „Kiedy wchodzisz na szczyt góry, to nie rób tego tylko po to, aby zatknąć na górze flagę. Wspinaj się po to, aby zobaczyć świat, a nie aby świat zobaczył ciebie. Rozkoszuj się widokiem. Wdychaj głęboko powietrze do płuc.”Czujesz je jeszcze?
Wsparcie rządowe zabrane fundacji Dajemy Dzieciom Siłę otrzymuje teraz katolicka fundacja Auxilium, oferująca pomoc m.in. egzorcystów – Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę prowadzi Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116-111.Żyjemy w czasach, w których nasze dzieci mają bardzo dorosłe problemy, a z kolei dorośli czasem zachowują się dziecinnie, kłócąc się, kto ma rację.Nie mamy prawa, jako dorośli, kłócić się w sytuacji, w której statystyki policyjne pokazują, że od początku stycznia do końca listopada ubiegłego roku 1 339 dzieci i nastolatków w wieku 7-18 lat próbowało popełnić samobójstwo
Źródło: KG policji w ramach dostępu do informacji publicznej, noizz
Dorośli grający nastolatków w serialach brytyjskich –
 –  Kiedy dzieci pytają: ,,Dlaczego bobry mają dużeprzednie zęby", dorośli zwykle odpowiadają: ,,Żebyłatwiej było im gryźć drzewa i budować z nich tamy".Chociaż odpowiedź powinna brzmieć: ,,Dlatego, żebobry z dużymi zębami przetrwały, a z małymi wymarły.Tak właśnie działa ewolucja. Widzimy tylko gatunki,które przetrwały, a ich cechy charakterystyczne imw tym pomogły. Natura nie pomaga zwierzętom, onatylko zachowuje przy życiu te, które sensowniejewoluowały". Tak więc na prawie wszystkie pytaniadotyczące zwierząt można odpowiedzieć bez obaw:,,Bo reszta nie żyje". ,,Dlaczego króliczki mają białąsierść zimą?", bo szare zostały zjedzone przez wilki.,,Dlaczego zebra jest w paski?", bo zebry bez paskówzostały zjedzone przez lwy. ,,Dlaczego słoń ma dużeuszy?", bo słonie z małymi uszami umarły z gorąca.,,A dlaczego kapibary..." - reszta umarła, zostałapożarta; śmierć, śmierć i jeszcze raz śmierć. A jeślibędziesz zadawał za dużo pytań, to przeżyje twójcichy brat.
W gminie Brzeszcze zamykają boisko po godzinie 19, bo jest za głośno – Głośnym echem w lokalnej społeczności odbiła się kontrowersyjna decyzja Sądu Okręgowego w Krakowie dotycząca boisk zlokalizowanych w gminie Brzeszcze. Chodzi o boiska trawiaste oraz z poliuretanu.Wedle decyzji sądu zabrania się korzystania z nich w godzinach od 19 do 7 rano. Powód? Oczywiście dzieci i młodzież rozgrywający mecze na boiskach generują zbyt duży hałas, który jest uciążliwy dla okolicznych mieszkańców.Burmistrz Brzeszczy zaapelował, aby stosować się do nakazu sądowego, a on sam dołoży wszelkich starań, aby całą sprawę załatwić w sposób możliwie jak najbardziej odpowiadający zarówno jednej, jak i drugiej stronie.Co ciekawe, z boisk nie korzystała jedynie lokalna młodzież, aby w ten sposób spędzić wolny czas na wspólnej grze, a odbywały się tam regularne i zorganizowane treningi. Jak poinformowały władze lokalnego klubu LKS Jawiszowice:"Na co dzień na tych boiskach w godzinach 15:30-20:15 trenują dzieci, młodzież i dorośli (łącznie 200 zawodników) w zorganizowanym procesie szkolenia z uwzględnieniem wykorzystania obu boisk trawiastych. Jak wiadomo boiska muszą być równomiernie eksploatowane. Niestety dzisiejszą decyzją zostaliśmy pozbawieni możliwości prowadzenia treningów na bocznym boisku trawiastym codziennie od godz. 19:00, co krzyżuje nasze plany treningowe dla 3 grup treningowych (łącznie 7 treningów tygodniowo)."Cóż. Miejsce dzieci i młodzieży jest przecież przed komputerem lub telewizorem albo powinni siedzieć gdzieś po krzakach, popijając tanie wina, a nie… sportu im się zachciało Postanowienie Sądu Okręgowegow Krakowiez dnia 25.04.2023 r.Wstrzymuje się korzystanie z obiektów sportowychzlokalizowanych na działce 742/14w godzinach 190⁰ - 7⁰0WerpotwPORTANOWIENIAOy Wyd Cyly wPprodpng Com Somen tyT201PEN
Biskup chce, by dzieci idące do pierwszej komunii ślubowały abstynencję – Ksiądz biskup Tadeusz Bronakowski znany ze swoich kontrowersyjnych poglądów podzielił się z widzami telewizji Trwam swoimi przemyśleniami dotyczącymi dzieci przystępujących do pierwszej komunii świętej. Zdaniem biskupa dziewięcioletnie dzieci powinny składać tzw. przyrzeczenie abstynenckie, a duchowny uważa to za coś zupełnie normalnego. Biskup uważa, iż jest to środek pomagający dzieciom wytrwać w trzeźwości i ważne narzędzie pomagające w systematycznej pracy nad sobą. Rodzice dzieci są innego zdania. Uważają, że tak młodzi ludzie nie do końca pojmują w czym rzecz, przez co nie można od nich wymagać składania tego typu przyrzeczeń. Ksiądz Tadeusz Bronakowski uważa inaczej. Twierdzi, że parafianie nie powinni rezygnować z tego typu przyrzeczeń dla swoich dzieci i powinni je namawiać, aby zdecydowały się na przysięgę. Do tej praktyki Episkopat Polski usilnie zachęca księży proboszczów i katechetów w specjalnym dokumencie pod nazwą "Wytyczne Episkopatu Polski dla kościelnej działalności trzeźwościowej". W dokumencie podkreślona jest konieczność uznania przyrzeczeń abstynenckich za życiową wartość. Ich przestrzeganie przyczynia się do prawidłowego rozwoju biologicznego, psychicznego, społecznego oraz religijno-moralnego. Dzieciom muszą pomagać rodzice, wychowawcy, katecheci i kapłani. Pomagać nie tylko słowem, ale przede wszystkim dobrym przykładem, żeby dzieci nie czyniły tego, co złe. Odpowiedzialni dorośli powinni stworzyć dzieciom takie warunki życia, aby były bezpieczne, by doświadczyły prawdziwej miłości. g
Ci dorośli zadają głupie pytania –  puppy in
0:09