Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 277 takich demotywatorów

Domek ma jedenaście pięter (30 metrów) i prawie tysiąc metrów kwadratowych powierzchni użytkowej –
Ballada o Wesołym Romku, rok 2022: – Jestem Wesoły Romek Mam na przedmieściu domek A w domku wodę, światło, gaz...*puk, puk- Kto tam? - Polski Ład! - O ku*wa... chyba zaśpiewam jeszcze raz Jestem Wesoły Romek Mam na przedmieściu domek Do wynajęcia, dobre połączenie z centrum, blisko Biedronka i apteka, czynsz stały, media wg zużycia
 –
 –
Kontrowersyjna zasada pewnej kobiety. Jej córka nie dostaje prezentów ani na święta ani na urodziny. I nie zmieni tego – Święta kojarzą się nam wszystkim z jedzeniem, atmosferą, ale też, a może nawet przede wszystkim z prezentami. Zwłaszcza dzieciom. Trudno sobie nawet wyobrazić, że nie każde dziecko dostanie prezent pod choinkę. Nawet biedne dzieci, przy pomocy skromny prezent otrzymają. Ale nie córka Moniki. 36-letnia Monika napisała list, w którym wyjaśnia dlaczego postanowiła, że jej córka nie będzie dostawała żadnych prezentów ani z okazji urodzin, ani świąt. „Odkąd zostałam mamą, kieruję się zasadą "żadnych prezentów". To dotyczy zarówno świąt Bożego Narodzenia, jak i urodzin czy Dnia Dziecka. Oczywiście reszta mojej rodziny nie potrafi tego zrozumieć - zwłaszcza dziadkowie z obu stron. Muszą się jednak pogodzić z moimi zasadami. Jak na 5-latkę, moja córka naprawdę ma wszystko, czego potrzebuje do szczęścia. Domek dla lalek, mnóstwo pluszaków i Barbie, a nawet cały zestaw kuchenny. Jestem przeciwna temu, żeby każde święta czy urodziny stawały się pretekstem do zasypywania dziecka górą niepotrzebnych prezentów, które tak czy inaczej szybko pójdą w kąt, bo po prostu mu się znudzą. Niestety chociaż moja rodzina doskonale wie, że ma nie dawać córce prezentów, za każdym razem znajdzie się ktoś, kto nie dostosuje się do mojej wyraźnej prośby. Wobec tego prezenty, które przynoszą, odbieramy jej, pakujemy i przekazujemy tym, którym naprawdę się przydadzą - np. dzieciom w szpitalach czy w domach dziecka. I mimo, że staram się od najmłodszych lat uczyć córkę tego, że warto pomagać i nie należy skupiać się tylko na gromadzeniu dóbr materialnych, w większości przypadków gdy na pytanie, co kupię dziecku pod choinkę odpowiadam nic to czuję, że wszyscy patrzą na mnie, jakbym była Grinchem. Nieważne, że córka ma wszystkiego pod dostatkiem - większości rodziców, których znam, nie mieści się w głowie, żeby nie zasypać swojego dziecka górą prezentów z okazji Świąt. Nie jestem potworem. Nie jestem jakąś zgorzkniałą wariatką, która chce odebrać dziecku radość. Wręcz przeciwnie. Chcę, żeby moja córka była szczęśliwa bez względu na to, czy znajdzie prezent pod choinką. Pragnę nauczyć ją, że czasami zamiast czekać na Świętego Mikołaja, lepiej jest być jak Święty Mikołaj. Monika, 36 lat"
Nowoczesny domek w Finnskogen, Norwegia –
Czasem tak bardzo nie chcesz by twój domek z kart runął, że nie dostrzegasz szansy ich rozdania –
10 listopada to Międzynarodowy Dzień Jeża. Jak można pomóc jeżykom? – - warto zostawić w ogródkach niezagospodarowane fragmenty,- pod ogrodzeniem można zostawić trochę wolnego miejsca, tak by jeże i nie tylko mogły do niego wchodzić (jeże żywią się ślimakami, więc na ich obecności skorzystają rośliny),- pozostawmy w swoim ogrodzie opadłe liście oraz gałęzie, to idealne miejsce na sen zimowy,- wypalanie pozostałości po jesiennych porządkach, może być zabójcze dla jeży, unikajmy tego,- już z kilku desek można zbudować domek hibernacyjny dla jeży, będzie on bezpieczny i ciepły dla przyszłego lokatora.
Później okazało się, że "willa" była pasem trawy o wymiarach 30 m x 3 m pomiędzy dwoma prawdziwymi willami i była warta zaledwie 50 dolarów –
Opuszczony domek gdzieś w Nowej Szkocji - Kanada –
 –
Polecam! –
 –
Ten mężczyzna to Keanu Reeves. Większość tego, co zarobił na filmach oddał na cele charytatywne albo szpitalom, nie posiada willi i prowadzi skromne życie, poruszając się po mieście nowojorskim metrem – Porzucony przez ojca w wieku 3 lat; wychowany z 3 różnymi ojczymami; dyslektyk; jego marzenie o zostaniu hokeistą złamane przez ciężki wypadek; córka zmarła podczas porodu; jego żona zginęła w wypadku samochodowym; osoba, na której najbardziej mu zależy, jego siostra, choruje na białaczkę; jego najlepszy przyjaciel, River Phoenix (brat Joaquin, z którym działał w Belli i Damned ), zmarł z powodu przedawkowania...Po tym wszystkim, co przeszedł, Keanu Reeves nie traci okazji, aby pomóc potrzebującym osobom. Kiedy kręcono film '' Domek nad jeziorem '' przypadkowo usłyszał dyskusję dwóch szatniarek; jedna płakała, bo straci dom, jeśli nie zapłaci 20.000 $ i tego samego dnia Keanu wpłacił tą kwotę pieniędzy na konto bankowe kobiety; przekazał też stratosferyczne sumy szpitalom.W 2010 r. niektóre jego zdjęcia poszły na cały świat. Na urodziny Keanu wszedł do piekarni i kupił sobie brioche z jedną świeczką, jedząc ją tuż przed piekarnią i proponując kawę osobom, które zatrzymały się, aby z nim porozmawiać.Po zdobyciu astronomicznych kwot na trylogię Matrix aktor przekazał ponad 50 milionów funtów (tak, dobrze czytasz) pracownikom, którzy dbali o kostiumy i efekty specjalne: prawdziwym bohaterom trylogii, jak sam ich zdefiniował. Podarował też Harleya-Davidsona każdemu z kaskaderów. Ponad 75 milionów funtów wydatków ogólnych. Do wielu udanych filmów (Adwokat Diabła z Al Pacino i Rezerwat z Genem Hackmanem) godził się na obniżenie swojego honorarium nawet o 90%, aby produkcja mogła zatrudnić kolejną gwiazdę kina, z którą pozwoliła mu zagrać.W 1997 roku niektórzy paparazzi przyłapali go nawet, jak spędzał poranek z menelem w Los Angeles, słuchając go i dzieląc się życiem przez kilka godzin.Większość gwiazd, gdy zdobywa się na dobroczynny gest, mówi o nim do wszystkich mass mediów. Keanu Reeves nigdy nie zgłosił się do akcji charytatywnej tylko ze względu na zasady moralne i nie żeby wyglądać lepiej w oczach fanów.Ten człowiek mógłby kupić wszystko, ale zamiast tego każdego dnia wstaje i wybiera coś, czego nie można kupić: pokorę"
 –
Właśnie dowiedziałam się, że krab pustelnik, kiedy znajdzie muszlę, w której mógłby zamieszkać, a ta okazuje się za duża, potrafi czekać przy niej nawet kilka godzin - dopóki nie podejdzie kolejny krab i jej nie przymierzy – Jeśli dla niego też muszla okaże się za duża, kraby ustawiają się w kolejce przed muszlą od największego kraba do najmniejszego i czekają na tego, dla którego znaleziona muszla okaże się idealna. A na koniec: wszystkie kraby wymieniają się muszlami tak, by każdy znalazł idealny domek.Dzień dobry, właśnie płaczę z powodu kraba
Zawsze bądź wdzięczny za to, co masz –  Twoja nudna praca to marzenie bezrobotnych. Twój mały domek to marzenie bezdomnego. Twoje małe pieniądze to marzenie kogoś, kto nie ma nic. Twoje niespokojne dziecko to marzenie tych, którzy nie mogą mieć dzieci.
- Gdzie mieszkasz? – - A taki pomarańczowy domek, znajdziesz...
 –
Życie jak w horrorze –