Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 251 takich demotywatorów

Gdyby nie dokumenty, historia pokazana w sobotę przez TVN byłaby nieprawdopodobna – Z materiału Superwizjera wynika, że Marian Banaś, nowo wybrany szef Najwyższej Izby Kontroli i były minister finansów w rządzie PiS, prowadzi interesy z gangsterem zajmującym się sutenerstwem i manipuluje majątkiem. Za pokoje o łącznej powierzchni 400 metrów kwadratowych, w dobrym miejscu w Krakowie, które zajmuje do teraz hostel "na godziny" czyli burdel,  dostawał oficjalnie 40 tysięcy rocznie. Za wynajęcie takiej powierzchni na zwykły hostel dostałby minimum 300 tysięcy.  Gdzie pan Jaki tropiący agencję towarzyską posła Kropiwnickiego?
Bo im na to pozwalamy –  Znikają dowody z wypadku PaniSzydło, znikają dowody wpłat premiina koto Caritas, znikają dokumentylotów marszałka Kuchcińskiego,znikają polecenia kandydatówdo KRS, znikają świadkowie wwięzieniach \ Znika państwo prawaw naszym kraju X
Uczciwy podrabiacz –  Podrobię akt zgonu, akt urodzenia i inne dokumentyurzędoweDodano: 18 Luty 2018 12:26tydzień temuKategoria: Pozostale/ SprzedamWitam, jestem w stanie podrobić kilkadziesiąt dokumentów urzedowych, zajmuje mi to mniej niżgodzinęwOFERTA*Akt zgonu-Akt urodzenia-Akt maizeństwa-Akt chrztu(akty mam w wersji z odpisem, jak i zupeine)MOZLIWY PODGLAD PRZED ZAPŁATA**NIE JESTEM OSZUSTEM, NIE PŁACISZ w CIEMNO!
Żona: Znalazłam na twoim komputerze folder "Moje dokumenty". Dlaczego nie nazwałeś go "Nasze dokumenty"? Już ci na mnie nie zależy? –
Złodziej proszony jest o zgłoszenie się po kluczyki, dokumenty i komplet opon letnich –
Reuben Singh poszedł do banku w Londynie, by pożyczyć 5.000 funtów – Żeby dostać pożyczkę, został poinformowany, że uprzednio musi zagwarantować przedmiot wartości pożyczki. Były to kluczyki do Rolls Royce kosztującego ćwierć miliona funtów. "Samochód stoi na ulicy przed bankiem. Mam wszystkie niezbędne dokumenty", powiedział Reuben Singh.Bank użył luksusowego auta jako zabezpieczenia. Kierownika Banku i jego, pracowników rozbawił człowiek, który zastawił Rolls Royce 'a wartego 250.000, za pożyczkę w wysokości 5.000 funtów. Bank zaparkował samochód w siedzibie instytucji. Dwa tygodnie później, Reuben Singh wrócił i zapłacił dług, z odsetkami 15.41 funtów. Bankier zapytał go: "Sir, sprawdziłem Twoją tożsamość i odkryłem, że jesteś multimilionerem. Po co ta pożyczka?"Biznesmen odpowiedział: "gdzie indziej w centrum Londynu mógłbym zaparkować mój samochód za jedyne 15,41 funtów na dwa tygodnie?"
Darmowa wdzięczność ''rozpieszczonych gości'' nie zna granic –  "Bild": Imigranci handlują paszportami. Nad procederem nie ma żadnej kontroli 28.12.2018, 14:32 i Aktualizacja: 28.12.2018, 14:33 Udostępnij na Facebooku (6] Jak ustalił dziennik „Bild", migranci sprzedają w internecie legalne dowody tożsamości, zezwolenia na pobyt i dokumenty uprawniające do podróży, które dostają w Niemczech. Nad procederem nie ma żadnej kontroli.

"Wezmę każde dziecko, jakie mi pani zaproponuje". Setki ludzi dzieli się tym wpisem dotyczącym adopcji. Warto przeczytać do końca

"Wezmę każde dziecko, jakie mi pani zaproponuje". Setki ludzi dzieli się tym wpisem dotyczącym adopcji. Warto przeczytać do końca – - Halo, czy to Biuro Rzeczy Znalezionych? – zapytał dziecięcy głos.- Tak, skarbie. Zgubiłeś coś?- Zgubiłem mamę. Jest może u was?- A możesz ją opisać?- Jest piękna i dobra. I bardzo kocha koty.- No właśnie wczoraj znaleźliśmy jedną mamę, może to twoja. Skąd dzwonisz?- Z domu dziecka nr 3.- Dobrze, wysyłamy mamę. Czekaj.Weszła do jego pokoju, najpiękniejsza i najlepsza, tuląc do piersi prawdziwego, żywego kota.- Mama! – krzyknął maluch i rzucił się do niej. Objął ją z taka siłą, że aż zbielały mu paluszki. – Mamusiu! Moja mamusiu!!!…Chłopca obudził jego własny krzyk. Takie sny miał praktycznie co noc. Wsadził rękę pod poduszkę i wyciągnął zdjęcie dziewczyny, które znalazł rok temu na podwórku domu dziecka. Od tamtej pory trzymał zdjęcie pod poduszką i wierzył, że to jego mama. Wpatrywał się teraz w ładną twarz dziewczyny, aż wreszcie zasnął.Rano dyrektorka domu dziecka, o wielce obiecującym imieniu Aniela, jak zwykle zaglądała do każdego pokoju, żeby przywitać się z wychowankami i pogłaskać każdego malucha po głowie. Na podłodze, przy łóżku chłopca, zauważyła zdjęcie, które mały w nocy upuścił.- Skąd masz to zdjęcie? – zapytała.- Znalazłem na podwórku. To jest moja mama, – uśmiechnął się chłopiec. – Jest bardzo piękna i dobra i kocha koty.Dyrektorka poznała tę dziewczynę. Po raz pierwszy przyszła do domu dziecka w zeszłym roku wraz z innymi wolontariuszami. Pewnie wtedy zgubiła zdjęcie. Od tamtej pory dziewczyna chodzi od jednego urzędnika do drugiego, próbując zdobyć pozwolenie na adopcję dziecka. Ale, zdaniem lokalnych biurokratów, nie ma na to szans, ponieważ nie posiada męża.- Cóż, – powiedziała dyrektorka. – Skoro to twoja mama, to wszystko zmienia.Po powrocie do swojego gabinetu, pani dyrektor usiadła i czekała. Po jakimś czasie rozległo się pukanie do drzwi i do gabinetu weszła dziewczyna ze zdjęcia.- Proszę, – powiedziała dziewczyna, kładąc na biurku grubą teczkę. – Wszystkie dokumenty, opinie, zaświadczenia.- Dziękuję. Muszę jeszcze zadać ci kilka pytań. Kiedy chcesz zobaczyć dzieci?- Nie mam zamiaru ich oglądać. Wezmę każde dziecko, jakie mi pani zaproponuje. Przecież prawdziwi rodzice nie wybierają sobie dziecka… nie wiedzą, jakie się urodzi – ładne czy nieładne, zdrowe czy chore… Kochają je takie, jakie jest. Ja też chcę być taką prawdziwą mamą.- Po raz pierwszy mam taki przypadek, – uśmiechnęła się dyrektorka. – Zaraz przyprowadzę pani syna. Ma 5 lat, jego matka zrzekła się go zaraz po urodzeniu. Jest pani gotowa?- Tak, jestem.Mały chłopiec rzucił się do niej z całych sił.- Mama! Mamusiu!Dziewczyna głaskała go po malutkich pleckach, przytulała, szeptała słowa, których nikt poza nimi nie mógł usłyszeć.- Kiedy mogę zabrać syna? – zapytała.- Z reguły rodzice i dzieci stopniowo przyzwyczajają się do siebie, najpierw są odwiedziny w domu dziecka, potem rodzice zabierają dziecko na weekendy, a potem na zawsze, jeśli wszystko jest w porządku.- Zabieram syna od razu, – stanowczo oznajmiła dziewczyna.- Dobrze, – machnęła ręką dyrektorka. – Jutro i tak zaczyna się weekend, a w poniedziałek przyjdzie pani i dokończymy formalności.Chłopiec był szczęśliwy. Trzymał mamę za rękę, bojąc się, że znowu ją zgubi. Wychowawczyni pakowała jego rzeczy, wokół stał personel, niektórzy dorośli ukradkiem wycierali łzy. Kiedy chłopiec wraz z dziewczyną wyszli już z domu dziecka na słoneczną ulicę, chłopiec zdecydował się zadać najważniejsze pytanie:- Mamo… a lubisz koty…?- Uwielbiam! W domu czekają na nas dwa! – roześmiała się dziewczyna, czule ściskając rączkę malucha.Chłopiec uśmiechnął się i pewnym krokiem ruszył z mamą w stronę swojego domu.Pani dyrektor Aniela spoglądała przez okno na oddalające się sylwetki dziewczyny i chłopczyka. Potem usiadła i wykonała jeden telefon.Halo, Kancelaria Aniołów? Proszę przyjąć zamówienie. Imię klientki wysłałam mailem, żebyście nie pomylili. Najwyższa kategoria: podarowała dziecku szczęście… proszę o standardową wysyłkę – moc sukcesów, miłości, radości itp. I dodatkowo: mężczyznę wyślijcie, niezamężna jest. Tak, wiem, że macie deficyt, ale to wyjątkowy przypadek. Owszem, finanse też się przydadzą, chłopiec musi się dobrze odżywiać… Już wszystko poszło? Dziękuję.Podwórze domu dziecka wypełniało ciepłe słoneczne światło i bawiące się dzieciaki. Odłożyła słuchawkę i podeszła do okna. Lubiła patrzeć na te maluchy, prostując za plecami ogromne, białe jak śnieg skrzydła…Być może nie wierzycie w anioły, ale anioły wierzą w was”.Autor nieznany
Charles "Przystojniaczek" Floyd niszczył dokumenty kredytowe ludzi w bankach, które obrabiał – Niby przestępca, ale z dobrym sercem
Dobra wiadomość dla kierowców! W dniu dzisiejszych wchodzą przepisy, dzięki którym kierowcy nie muszą już mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego i zaświadczenia o opłaconym OC – Choć nie ma obowiązku noszenia przy sobie wspomnianych dokumentów, to samochód musi mieć ważne badania techniczne i ubezpieczenie OC. To wszystko nadal będzie sprawdzane przez policjantów. Ci, w trakcie kontroli, cały czas będą też mogli zatrzymać nasz dowód rejestracyjny - fizycznie nie przejmą dokumentu, ale odhaczą odpowiednią kratkę w systemie informatycznym i efekt będzie dokładnie taki sam. Wchodzące w życie przepisy to ułatwienie, które nie zwalnia kierowców z innych obowiązków
Na cmentarzu w Grabowcu na Mazowszu pochowano w zbiorowej mogile szczątki blisko 150 żołnierzy 12. Dywizji Piechoty Wojska Polskiego, którzy we wrześniu 1939 roku polegliw bitwie pod Iłżą – Ekshumacje i badania przeprowadził Instytut Pamięci Narodowej. Zidentyfikowano zaledwie 21 osób, a podstawą identyfikacji były znalezione w prowizorycznych mogiłach dokumenty i nieśmiertelniki.
Kobieta z Łodzi znalazła czyjeś dokumenty i nie myśląc długo, odesłała je pocztą do właścicielki. Wkrótce dostała list zwrotny z podziękowaniami i czekoladą – Jak to napisała na kopercie: "Można wierzyć w ludzi"
 –  Ambasada RP w Zagrzebiu / Veleposlanstvo Republike Poljske u Zagrebu22 sierpnia o 01:26 ·Osoby przebywające w Chorwacji, chcąc otrzymać jakiekolwiek informacje, proszone są o bezpośredni kontakt z konsulem. Ułatwi to i przyśpieszy pozytywne rozwiązanie sprawy!Referat Konsularny Ambasady RP w Zagrzebiu nie będzie udzielał żadnych informacji rodzicom dorosłych (20, 30 lub 50-letnich) dzieci, które podczas wakacji w Chorwacji zgubiły dokumenty, otrzymały mandaty, są niezadowolone z kwater, jakości posiłków, wdały się w kłopoty pod wpływem alkoholu/środków odurzających etc. Referat nie będzie też udzielał informacji dzwoniącym z Polski krewnym, przyjaciołom, sąsiadom i innym osobom trzecim, które często nie mają pełnej wiedzy nt. problemu będącego przedmiotem rozmowy.
Jakie jeszcze ekstra usługi może dopisać do cennika złotówa? –   To było wesoło nasz stały klient Pan X pracujący w prestiżowej korporacji za włączenie klimy 5 zł dopłaty za bagaże 5 zł dopłaty i tak sobie jeździł od początku wakacji a dzisiaj klient odmówił zapłaty 5.20+ 5.0 Za klime gdzie ma umieszczony cennik na szybie i informacje ze za klime i bagaż dopłata 5 zł Klient wezwał milicje ku zdziwieniu dostał mandat 50 zł za nie uzasadnione wezwanie kierowca posiadał wszystkie dokumenty i najważniejsze cennik za usługę
Marta Kaczyńska urodziła swoje trzecie dziecko, o którym poinformowało dziecko pierwsze na swoim Instagramie – Dziecko pierwsze (Ewa) było przedmiotem walki między pierwszym, a drugim mężem Marty. Ostatecznie ojcem okazał się drugi, choć Kaczyńska zaszła z nim w ciążę, gdy była żoną pierwszego. Drugi mąż jest podejrzewany o niejasne powiązania biznesowe. Teraz jest zaś trzeci mąż i to prawdopodobnie jego dziecko przywitało dziś świat. Marta do ślubu szła w białej (wiadomo, czystość) mini sukience z wycięciem na nogę, które mocno opinało jej ciążowy brzuch. Na szczęście udało się wziąć ślub cywilny przed rozwiązaniem. Kościelnego nie, bo mimo że Jarosław załatwił przyspieszenie rozwodu z Watykanu, to dokumenty nie zdążyły wrócić do Polski.Scenarzyści Mody na sukces umierają z zazdrości...
Innymi słowy - sąd wyrzuca Rafalalę na ulicę, by w ramach kary mogła atakować kolejnych przypadkowych przechodniów –  Nina Kukawska Wczoraj o 02:33 • ••• niesamowite! trzy miesiące i już jest wyrok w sprawie dziewczyny oblanej kawą. co ciekawe nie zostałam przesłuchana ani na policji,ani w prokuraturze,ani w sądzie. sprawa odbyła sie w trybie nakazowym,bez udziału stron, po cichu,niejawnie. oczywiście mój adwokat złożył odpowiednie dokumenty i sprawa odbędzie się w normalny sposób. a teraz uwaga wyrok, który jest już nieaktualny, bo się odwołałam... 16 miesięcy prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. ja widać można kogoś karać nawet bez zeznań i procesu. #polskisądssie
87-latek z Warszawy zgubił dokumentyi we wzruszającym liście prosi ludzi o pomoc – Nie trzeba tak naprawdę wielu słów, aby ta fotografia wzbudziła emocje. Sama w sobie ma ogromny przekaz…Napisał ją 87-latek, który zgubił swoje dokumenty. W przejmującej wiadomości prosi o pomoc i liczy, że są jeszcze ludzie, którzy podejdą do niego z serdecznościąUwaga!!!Mam już 87 lat. Człowiek w pełni życia z braku świadomości i pamięci utracił swoje wszystkie dokumenty – Mądry na pewno nie zniszczył ich tylko czeka na właściciela tych danych osobowych. Proszę i błagam o wiadomość i szacunek mojej osoby oraz wieku (czeka nagroda)Ta przejmująca historia pokazuje jedno – jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem. Pamiętajmy o tym, że każdy z nas będzie w sędziwym wieku, a wtedy nasz świat zmienia się bezpowrotnie. Głowa już nie ta, pamięć słabnie, sił brak i czasem samotność doskwiera. Bądźmy wyrozumiali dla drugiego człowieka i jeśli widzimy zagubioną starszą osobę, zapytajmy, czy czegoś jej nie trzebaDobro zawsze wraca!
 –  zostałem dzisiaj bezrobotnym i zastanawiam się jaką reklamówkę kupić. reklamówka jest bardzo wazna. kiedy z nia idziesz kazdy pracodawca wie. ze jestes uczciwym czlowiekiem i mozesz zaczac prace od zaraz bo wszystkie potrzebne rzeczy masz w reklamowce. kupilem sobie na razie reklamowke rossmana poniewaz interesowal mnie motyw patriotyczny tzn kolor bialo-czerwony. wizualnie jestem z niej zadowolony. motyw patriotyczny plus z jednej strony grafika bardzo ladnych kosmetykow. zaplacilem za nia zlotowke i juz zakup mi sie zwrocil. jak przechodzilem z moja reklamowka obok sklepu to zaczepi) mnie gimbus zebym kupil mi piwo. zaplacil mi za to dwa zlote. takze jestem ponad zlotowke do przodu. problem jest taki, ze moja reklamowka po 3 godzinach spaceru po miescie w poszukiwaniu pracy uszkodzila sie. a dokladniej to raczka do trzymania sie rozwarstwiła. w srodku mialem chleb z biedronki ok 0,5kg i 0,5k filetu z ryby tez z biedronki i dokumenty moje, ubezpieczenie itd i 2 glowki cebuli. takze ciezar nie byl wysoki. sa tu jacys berobotni zeby polecili mi dobra reklamowke? szukam czegos mocnego i pojemnego. musi sie wygodnie trzymac w rece. ciezar do maksymalnie 2-3kg, nie wiece. zalezy mi tez bardzo na designie. szukam czegos zeby rzucalo sie w oczy i dobrze wygladalo. moge zaplacic

Cenne historyczne znalezisko pod Olsztynem. Rodzinny majątek zakopany pod ziemią

Cenne historyczne znalezisko pod Olsztynem. Rodzinny majątek zakopany pod ziemią – Dokumenty, bilety, monety, modlitewniki, a także ubrania i inne przedmioty codziennego użytku. Wszystko spoczywające pod ziemią od ok. 70 lat.Okazało się, że niespełna metr pod ziemią zakopane było aż 18 metalowych kan (ok. 10-litrowych pojemników na mleko). Wszystkie były wypełnione rodzinnymi pamiątkami. Historycy takie znaleziska nazywają depozytem.Depozyt zawiera listy, które pisał Paul Niedzwietzki. Były one adresowane do Marty Niedzwietzkiej, prawdopodobnie jego żony.Najnowsze z listów pochodzą z 1947 roku. Niektóre z nich były cenzurowane
Ukradł kelnerce kartę kredytową. Wpadł, kiedy chciał zapłacić za posiłek – Złodziej miał wyjątkowego pecha. W jednym z lokali próbował zapłacić kartą, którą wcześniej ukradł z samochodu kelnerki.Kobieta oniemiała, gdy przyszło do uiszczenia rachunku. 21-latek podał kelnerce kartę kredytową z jej nazwiskiem. Poprosiła klienta o chwilę cierpliwości i pobiegła zadzwonić na policjęFunkcjonariusze znaleźli przy nim również inne przedmioty i dokumenty należące do obsługującej go kelnerki.Pech to pech...