Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 225 takich demotywatorów

W 1945 roku niemiecki U-boot (okręt podwodny) U-1206 został zatopiony wskutek awarii kibla – W wyniku przecieku do kadłuba i kontaktu słonej wody z toaletą, zaczął się wytwarzać duszący gaz chlorowy. Zmusiło to załogę do chwilowego wynurzenia się, przez co została zauważona przez flotę aliantów, którzy skutecznie posłali U-1206 na dno.Przyczyna awarii nie została nigdy wyjaśniona, ale przypuszcza się, że powstała ona wskutek niewłaściwego użycia systemu spłukiwania wody, który w U-Bootach był dość skomplikowany w obsłudze i wymagał wcześniejszego przeszkolenia
 –
Lokalna firma alkoholowa spuściła na dno jeziora 800-kilogramowy balon, aby alkohol mógł być podawany przez 100 dni. Kiedy sprawdzili, jak radzi sobie balon, okazało się, że ktoś gozwyczajnie ukradł –  GINIAL
Do tych, którzy lubią dokarmiać ptaki zimą: – Wiemy, że pokusa jest duża. Zawsze jest pod ręką, czasem czerstwy, czasem trochę nadpleśniały. Poza tym przecież, jako dzieci karmiliśmy w ten sposób ptaki na spacerze, taka tradycja piękna. Jedzenie się nie marnuje, wszyscy zadowoleni, ptaki najedzone, win-win!A właśnie, że nie.Konserwanty, ulepszacze i w końcu sól są dla ptaków bardzo szkodliwe.- Uszkodzenia mózgu, nerek, zatrucia pokarmowe, osłabienie w końcu anielskie skrzydło- czyli nieuleczalna choroba, w wyniku której skrzydła ulegają deformacji i ptak na zawsze traci zdolność lotu. Wszystko to pośrednio, lub bezpośrednio może przyczynić się do śmierci ptaka.- W dodatku niezjedzony chleb opada na dno zbiorników wodnych i powoduje ich eutrofizację, czyli w skrócie wzrost żyzności, nadmierny rozrost fitoplanktonu i roślin, namnażanie bakteriibeztlenowych i powolną degradację ekosystemu.- Jeśli nie chleb, to co? Jeśli chcecie dokarmiać ptaki nad wodą możecie wziąć ze sobą obierki, ugotowane bez soli warzywa i kasze, a na szybko- płatki owsiane
 – "Na chodniku leży pijany mężczyzna. Przechodzi kilka osób. Jeden gościu przygląda się leżącemu, po czym stwierdza, że to nikt z naszych bloków i odchodzi. Próbuję podnieść delikwenta, nie ma nikogo chętnego żeby mi pomóc. Dzwonię na policję. Przyjeżdżają po ok.20 min. (w międzyczasie ostro sypie śnieg). Razem z policjantem podnosimy jegomościa i próbujemy wydostać jakieś informacje (nazwisko czy adres zamieszkania). Po kilku minutach mamy nazwisko i datę urodzenia. Stróż prawa w bazie danych wyszukuje miejsce zamieszkania. Pojawia się problem. Gościu jest cały zaszczany i policjant nie bardzo ma chęć wsadzić pacjenta do "osobowej suki". Zapakowaliśmy nieszczęśnika do mojego samochodu (oczywiście podłożyłem pod tyłek worek foliowy) i odwieźliśmy chłopinę do domu.Wiem, większość uważa takich ludzi za meneli, degeneratów, łachudrów czy pijaków. Osobiście uważam ich za chorych ludzi.Zauważyłem przez 10 miesięcy jak duży jest problem alkoholizmu w Polsce. Dziś zobaczyłem jak duża jest znieczulica społeczna dookoła.Ten post jest takim apelem do wszystkich znajomych i nie tylko. Jeżeli będziesz świadkiem takiego zdarzenia, nie przechodź obojętnie!"Dołączam się do prośby i apeluję do wszystkich - nie przechodź obojętnie. Nigdy nie patrz na drugiego człowieka z pogardą, bo nie wiesz co wydarzyło się w jego życiu. Następny możesz być Ty, którego życie złamie i spadniesz na dno pogrążony w cierpieniu szukając ukojenia bólu w piciu alkoholu
Jeszcze nie wie –  wysadziliśmy gazociąg na dnie Bałtyku
 –  - JACK, NIE ZOSTAWIAJ MNIEJ - JEST OKEJ, ROSE, CZUJE DNO
Tai Emery to zawodniczka, która w miniony weekend odniosła zwycięstwo na gali BKFC w Tajlandii nokautując przed czasem swoją przeciwniczkę. Ale to nie zwycięstwo, a szał jej radości, w którym pokazała publiczności piersi stało się obiektem szerokich komentarzy w internecie – Wideo z niecodziennej celebracji zawodniczki stało się swoistym internetowym viralem, czego świadoma jest sama Emery:“Tak, wiem, że rozwaliliśmy internet tym wideo! To dla mnie nowość. Znajomi mówili mi, że stałam się numerem jeden wg googla. To miłe, gdy pobijesz w czymś Kardashianów.” – tłumaczy w rozmowie z Arielem Helwanim w The MMA Hour.Ale jak się okazuje, celebracja Emery ma drugie dno. Amerykanka z Nevady w taki sposób wytłumaczyła swój sposób celebracji tego zwycięstwa:“Szczerze, to była jedna z najlepszych rzeczy, jakie mi się przydarzyły. Zawsze mówiłam, że jeśli jesteś sobą, to nic złego nie może z tego wyniknąć. Jestem pewna, że w Tajlandii wiele osób myślało, że spotkam się z krytyką, bo tam pokazywanie piersi przez kobiety jest zabronione.No ale jak to – ja nie mogę pokazać piersi, a faceci ze sztucznymi, dorobionymi piersiami mogą je pokazywać? U nich nie jest to zabronione. W kraju, w którym jest dużo buddyzmu mogło płynąć wiele sprzeciwu do tej celebracji, ale okazało się, że większość to słowa wsparcia.”
Więcej: pedofilii, morderstw, wyłudzania majątków, polityki i polityków w Kościele, a wierni wrócą! – Tak dużo kościół zrobił dla naszego społeczeństwa, że wiele osób się zastanawia dlaczego tak dużo osób obraca się plecami do Kościoła, oto mały skrót:Kościół = PIS, handel ziemią, przeogromne majątki biskupów, pazerność duchownych, opłaty za każde "pierdnięcie", czapka w kościele, Rydzyk, kilka lekcji religii w tygodniu w szkole, ale najważniejsze i największe odkrycie "towarzyskie" to wszędobylska pedofilia.Czy Jan Paweł II był pedofilem, czy kardynał Dziwisz był pedofilem, czy obaj wiedzieli i o skali pedofilii w kościele, którą "ukrywali" - takie głosy pojawiają się w przestrzeni publicznej.Gdy już Kościół osiąga dno z pedofilią, to dobija go sprawa z mordowaniem dzieci w Kanadzie, Irlandii i Australii, rodem z hitlerowski Niemiec i obozów koncentracyjnych. Smaczku dodają polskie instytucje, w których katowano niesprawne dzieci lub je wręcz gwałcono... Pamiętajmy o świętej siostrze Bernadetcie z Zabrza - prawdziwa wisienka na torcie okrucieństwa .Czy chcesz nadal wspierać KK? Wierni odchodzą od Kościoła. "Przyszłość rysuje się raczej w szarych barwach"
Przy wyborze stolicy Rosji pojawia się komunikat, że "kolej nie dojeżdża na dno morza" –
Kilka słów wyjaśnienia dot. rtęci w Odrze od eksperta: – "Widzę ten błąd w różnych miejscach, a skutki mogą być groźne, więc przemówię jako belfer. Rtęć w Odrze to nie jest metaliczna rtęć jak w starych termometrach. To rozpuszczalny w wodzie kation, Hg(II). Jest bardzo toksyczny. Ze starych powiesci możecie pamiętać, że ktoś kogoś (lub siebie) otruł "sublimatem". Czyli tym kationem (zaaplikowanym jako chlorek). Jeśli zażyjesz parę gramów, umrzesz w miarę natychmiast. Jeśli miligramów - do końca życia możesz mieć problemy np. związane z częściowym paraliżem (to świństwo niszczy m.in. układ nerwowy).Niektórzy komentatorzy oddychają z ulgą, że nic groźnego, bo rtęć sobie opadnie na dno i będzie ją łatwo wyłapać. Nie opadnie. Bioakumuluje się w rybach, zatruwa ujęcia wody na dziesięciolecia. Skutki mogą być gorsze od tej odrobiny radionuklidów, która na nas spadła z Czarnobyla."
"Nie oglądałem, ale wiem, że to dno i wodorosty" – Nie znam Oli z IIIb, ale wiem, że jest głupia i już ks. Rafał Soćko... 22 godz.• Dzisiejsze występy kabaretoweto dno i wodorosty. Takie mojeprzemyślenia po obejrzeniujednego skeczu.9 509       11 72 O 716 Д
Źródło: Twitter
Dramatyczne scenyna mistrzostwach świata – Podczas mistrzostw świata w pływaniu w Budapeszcie doszło do niebezpiecznej sytuacji. Amerykanka Anita Alvarez nagle zemdlała z wysiłku i zaczęła opadać na dno basenu. Uratowała ją trenerka.Kobieta natychmiast w ubraniu wskoczyła do wody, złapała swoją zawodniczkę i wypłynęła z nią na powierzchnię. Po kilku minutach amerykańska kadra opublikowała oświadczenie, w którym stwierdziła, że z zawodniczką jest "wszystko w porządku" AFP
Bajka o osiołku z morałem – Pewnego dnia do studni wpadł osioł rolnika.  Nie został ranny, ale sam nie mógł się wydostać.  Dlatego zwierzę płakało głośno godzinami, podczas gdy rolnik zastanawiał się, co robić. W końcu rolnik podjął okrutną decyzję: doszedł do wniosku, że osioł jest już za stary, a studnia naprawdę wyschła, trzeba ją jakoś przykryć.  Więc nie warto było zawracać sobie głowy wyciąganiem osła ze studni.  Wręcz przeciwnie, zatrzymał sąsiadów, aby pomogli mu pogrzebać żywcem osła.  Każdy z nich wziął łopatę i zaczął wrzucać ziemię do studni.Osioł długo nie wiedział, co mu robią i płakał z rozpaczy.  Ale ku zaskoczeniu wszystkich, po kilku łopatach osioł pozbył się brudu, który był na nim. Rolnik w końcu spojrzał na dno studni i zastanawiał się, co widzi.  Z każdą łopatą, która spadła na jego grzbiet, osioł otrząsał się, robiąc krok po ziemi, która spadła na ziemię. Tak więc w mgnieniu oka wszyscy zobaczyli, jak osiołowi udało się dotrzeć do krawędzi studni, przejść przez krawędź i wydostać się stamtąd, przeciwstawiając się wszystkiemu.Życie wyrzuci na twoje plecy dużo brudu.  Zwłaszcza jeśli jesteś już w studni.  Sekret wydostania się ze studni polega na otrząsaniu leżącej na plecach ziemi i przechodzeniu po niej.  Każdy z naszych problemów jest krokiem, który prowadzi nas do góry.  Możemy wydostać się z najgłębszych dziur, jeśli nie okażemy się przegranymi.  Skorzystaj z szansy, aby przejść dalej...!!!Pamiętaj o 5 zasadach, aby być szczęśliwym: 1. Uwolnij swoje serce od nienawiści. 2. Uwolnij swój umysł od zmartwień. 3. Uprość swoje życie 4. Dawaj więcej i oczekuj mniej. 5. Kochaj siebie bardziej i... zaakceptuj nieuniknione.  To może być rozwiązanie, a nie problem.
No cóż, idiotów nie sieją –  44 Monika Mato.. Policja jest nasza polska - nie przesadzajmy z tymi barwami - już popadamy ze skrajności w skrajność. Czemu nie może zostać jak jest? Mamy tyle kasy? eEdyta Edzia Edzia Niech na łeb nie dostaną z tą Ukrainą Beata Anna Maria Dziwnym trafem, akurat teraz zmienili.
 –
0:43
Neptun vs Prawosławie: 1:0 –  Na krążowniku „Moskwa" była relikwia, drzazga z Krzyża Świętego 111•PI Relikwia na krążowniku „Moskwa" Na okręcie, który poszedl na dno znajdowała się drzazga z Krzyża Świętego. A przynajmniej przedstawiciele cerkwi prawoslawnej twierdzili, że pochodzila ona ...
Przyznaję - to mały bait click. Stolica Rosji nie płonie, ale i tak jest dobrze. RIA Nowosti, powołując się na rosyjski MON, potwierdza pożar na pokładzie krążownika Moskwa - najpotężniejszego okrętu na Morzu Czarnym. Ten sam, do którego Ukraińcy powiedzieli słynne "Rosyjski okręcie wojenny, pie*dol się!" – Rosjanie twierdzą, że pożar to skutek wybuchu amunicji i że okręt został poważnie uszkodzony. Załoga miała zostać ewakuowana.Wcześniej Ukraińcy informowali, że trafili okręt 2 rakietami Neptun.Taki cyrk - krążownik i jednocześnie okręt flagowy Floty Czarnomorskiej prawdopodobnie idzie na dno
 –  Pytanie do prawników i nie tylko.Czy mogę pozwać swoich przyjaciółi uzyskać od nich odszkodowanie za stratymoralne oraz utracony czas i możliwośćsamorealizacji w czasie, gdy się z nimiprzyjaźniłem?Wyglądali na miłych ludzi, naprawdę dobrze się z nimi bawiłem. Wieczorami spotykaliśmy się przy kilku piwach (lub czymś mocniejszym) i poruszaliśmy głębokie tematy. Mieliśmy tyle ciekawych pomysłów. Nawet miałem nadzieję, że otworzymy wspólny biznes.Jednak okazało się, że to zwykli pijacy, którzy stoczyli się na dno, a ja razem z nimi. Tak więc przestałem z nimi rozmawiać, bo mam już tego dosyć. Ale utraconego czasu już nic nie wróci...
Nagranie pokazujące, jak płonął rosyjski okręt desantowy "Orsk", zanim poszedł na dno w pobliżu portu w Berdiańsku – Ukraińska marynarka wojenna poinformowała, że zatopiono ten okręt oraz uszkodzono dwie inne rosyjskie jednostki nawodne, które stanęły w płomieniach. Zniszczony miał zostać także skład amunicji i paliwa w porcie