Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 2 takie demotywatory

 –  Andrzej Saramonowicz15 maja 2014Kiedyś w jednym ze sklepów perfumeryjnyclhpodsłuchałem rozmowę między ekspedientką, a panią,która usiłowała nabyć dla mężczyzny swojego życianiemieckie perfumy.Wywiązała się długa dyskusja, bo ekspedientkazaklinała się, że u nich "na stanie" nie ma żadnychniemieckich perfum, a klientka coraz bardziejzirytowana mówiła, że ekspedientka się nie zna, boona już nie raz w tym sklepie te niemieckie pachnidłanabywała, tylko w tym momencie co za pech! - niemoże sobie przypomnieć ich nazwy.Od słowa do słowa wywiązała się dzika awantura.Miałem nadzieję na bycie świadkiem przemocyfizycznej, ale koniec końców krewka klientka sobie tenazwę jednak przypomniała.Deutsche Gabbana
A ty, jakie znasz niemieckie perfumy? –  Kiedyś w jednym ze sklepów perfumeryjnychpodsłuchałem rozmowę między ekspedientka. a panią,która usiłowała nabyć dla mężczyzny swojego życianiemieckie perfumy.Wywiązała się długa dyskusja. bo ekspedientkazaklinala się, że u nich "na stanie" nie ma żadnychniemieckich perfum. a klientka - coraz bardziejzirytowana - mówiła, że ekspedientka się nie zna. boona już nie raz wtym sklepie te niemieckie pachnidłanabywała. tylko w tym momencie - co za pech! ~ niemoże sobie przypomnieć ich nazwy.Od słowa do słowa wywiązała się dzika awantura.Miałem nadzieję na bycie świadkiem przemocyfizycznej. ale koniec końców krewka klientka sobie tenazwę jednak przypomniała.Deutsche Gabbana.
Źródło: Andrzej Saramanowicz

1