Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 137 takich demotywatorów

No jeśli to sprawia, że czuje się lepiej... –  EVE@EvelnFlowMoja pochwa jest organem, więc nie jestemzdzirą, tylko dawną organow.8:58 pm 05 Nov 18
Pracownicy szpitala oddają hołd i tworzą pożegnalny szpaler dla pacjenta, który zdecydował się oddać organy do przeszczepu i za chwilę zostanie odłączony od aparatury podtrzymującej życie –
 –  Zagrożenia duchowe w okresie urlopowym. Pomidor. W okresie letniego wypoczynku wakacyjnego spędzamy więcej czasu z rodziną i znajomymi. Jest to czas odpoczynku, zabawy, poznawania świata, ale nieodłącznie towarzyszą mu też i poważne zagrożenia duchowe. Na przykład popularna dziecięca gra w pomidora. Uczestnicy tej pozornie niewinnej gry wygłaszają różne wezwania na które poddawany próbie winien nieodmienne odpowiadać "pomidor. Kto uchyli się od tego narzuconego mu obowiązku i odpowie inaczej jest bezlitośnie wyszydzany przez współuczestników tej stanowiącej poważne zagrożenie duchowe "zabawy". Już sama morfologia tego obrzędu winna obudzić naszą czujność. Litanijny układ tego rytuału nieprzypadkowo przedstawia pomidora jako odpowiedź na wszystkie pytania i nieprzypadkowo zamienia się w pełną bezgranicznego zawierzenia mantrę ku jego czci. Dlaczego jednak zwykły pomidor miałby zajmować pozycję aż tak eksponowaną? Czy rzeczywiście chodzi tu o "złote jabłko" jak chcą słowniki? (pommo d'oro). Oczywiście nie. Jest to nader naiwna próba zmylenia naszej czujności przez kręgi które już od czasów tzw. "Oświecenia" opanowały władzę nad powszechną erudycją za pomocą encyklopedii i słowników. Każde dziecko wie że pomidor nie jest jabłkiem (niezależnie od tego co uważa o tym Unia Europejska). I że jest czerwony a nie złoty. W istocie jest to potoczny skrót pełnej nazwy "pomi donator" - Dawca Jabłka. Każdy człowiek choć pobieżnie obznajomiony z tradycją judeochrześcijańską doskonale wie kto jest Dawcą Jabłka, owego gnostyckiego złotego owocu z drzewa wiadomości dobrego i złego, i komu rzeczywiście oddaje hołd każdy niebaczny uczestnik tej pozornie niewinnej acz w swym pozornym sensie całkowicie niedorzecznej zabawy. Rzeczywisty sens tego rytuału jest jednoznacznie sataniczny. Letniku!, zachowaj czujność! Ojciec wszelkiego zła niezawodnie wykorzystuje rozluźnienie czujności które towarzyszy urlopowemu rozleniwieniu.
- A ten farsz to świeży?- Jeszcze dziś rano zapie*dalał na motorze –
Cristiano Ronaldo został spytany, dlaczego nigdy nie zrobi sobie żadnego tatuażu. Jego odpowiedź porusza: – - Regularnie oddaję krew. Jestem też dawcą szpiku. Tatuaż sprawiłby, że nie mógłbym oddawać krwi przez pół roku, nawet rok. Pomagam innym, a to ważniejsze niż jakiś rysunek.
Lekarze kłaniają się młodemu pacjentowi, który przed śmiercią zgodził się być dawcą organów –
Wielki za życia, wielki po śmierci – Wygrał walkę, przegrał życie. To słowa, które cisną się na usta, kiedy mowa o brytyjskim bokserze. Scott Westgarth był na liście dawców organów, dzięki czemu po jego tragicznej śmierci wciąż będzie mógł uratować wiele innych osóbW ostatni weekend lutego zawalczył po raz ostatni. To wtedy pokonał niezwyciężonego. I choć w ostatnich sekundach pojedynku ledwo stał już na nogach, charakter i wola walki nie pozwoliły mu przegrać. Zwyciężył, ale za wygraną zapłacił najwyższą cenęMiał bardzo mocne serce. Ktokolwiek je dostał, jest prawdziwym szczęściarzem. Jego organy uratują aż siedem osób – dodaje mama zmarłego sportowca
Tuż przed śmiercią zamieścił wzruszające pożegnanie na Instagramie – Miał zaledwie 18 lat, gdy zdiagnozowano u niego białaczkę. Zaczął się koszmar, który wydawało się, że nie ma końca. Chemioterapia, leczenie i w końcu przeszczep szpiku kostnego.Zaczął dzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat w sieci i na własną rękę próbował zasilić bazę dawców szpiku kostnego, , aby podnieść świadomość ludzi i ośmielić ich do pomocy."Byłoby szkoda umrzeć tylko dlatego, że nie ma dla mnie dawcy, a wiem, że jest szansa na to, aby tak to się nie skończyło. Wiem, że jest nadzieja nie tylko dla mnie, ale i dla innych chorych.Nie boję się śmierci.W swoim ostatnim poście na Instagramie napisał:"Śmierć jest częścią życia. Nie należy się jej bać, ale zamiast tego akceptować to, jak to wszystko wygląda i kochać innych i siebie. Żyjemy w świecie, w którym otrzymujemy wynagrodzenie za czas pracy. Oznacza to, że nasze życie zależy od czasu. Żyjemy jak niewolnicy w tym biurokratycznym systemie. Krok po kroku niszczymy tę planetę: wojny, globalne ocieplenie, zabijanie i korupcja. I wszystko dla pieniędzy. Nie jesteśmy zadowoleni z tego, co mamy, zawsze chcemy więcej. Życie powinno być przeżywane w prosty sposób: w społeczeństwie, które dba o każdego i całą planetę. Musimy zrozumieć, co jest naprawdę ważne i docenić to. Musimy bardziej kochać siebie, a potem cały świat. Uśmiechnij się. Przytul ważną dla Ciebie osobę. Bądźmy wdzięczni, że żyjemy i każdego ranka budzimy się. Andrea, pamiętaj proszę, że kocham Cię. Kocham także moich rodziców, przyjaciół i życie, z którego czerpałem garściami. Bez względu na to, co się stanie, moje życie traktuję jak dar. Dziękuję za życie kochani rodzice i dziękuję Andrea za miłość".Młody człowiek, a miał w sobie tyle mądrości
Samo oddanie krwi jest wspaniałe, ale świadomość, że uratowało się komuś życie jest bezcenna –  W Szwecji dawcy krwi zostają powiadomieni SMS-em zawsze wtedy, kiedy ich krew uratuje komuś życie
Przeszczepią Chińczykowi głowę. Pierwszy taki zabieg w historii – Historyczny zabieg ma się odbyć jeszcze w tym roku.Wymaga to nie tylko skomplikowanych działań medycznych, ale również przygotowania opinii publicznej do zabiegu nazywanego po angielsku "total body transfer".Wykonano już dostatecznie dużo eksperymentów na zwierzętach, by pokusić się o pierwszą taką transplantację u ludzi.Zabiegowi w grudniu 2017 roku zostanie poddany anonimowy Chińczyk, a dawcą ciała będzie osoba zmarła w wypadku, lub skazana na śmierć.Ciało Chińczyka będzie schłodzone do 10 stopni Celsjusza. Następnie odcięte zostaną obie głowy i rozpocznie się zabieg, który może potrwać nawet 72 godziny. Najważniejsze to jak najszybciej połączyć tętnice, by do mózgu popłynęła krew i organ nie zaczął obumierać.Jeżeli przeszczepienie głowy zakończy się sukcesem, będzie to być może największa rewolucja w historii medycyny.Niesamowite...aż strach pomyśleć co też jeszcze ludzkość wymyśli
Tak wygląda plakat belgijskiej kampanii promującej oddawanie po śmierci narządów do przeszczepu – Hasło brzmi "Zostanie dawcą to prawdopodobnie jedyna szansa by być w niej".
Źródło: Facebook
Zdjęcie, które daje do myślenia –
W ramach programu wsparcia transplantologii rząd uruchomi program nieoprocentowanych kredytów na zakup motocykli –
Niezwykły moment. Mężczyzna przejechał na rowerze 2250 km, żeby w Dniu Ojca móc usłyszeć serce swojej zmarłej córki bijące w klatce piersiowej chłopaka, który dzięki niej otrzymał nowe życie – 20-letnia Abbey Conner zmarła nagle podczas ferii zimowych. Była zarejestrowana jako dawca organów, więc łącznie ocaliła aż cztery osoby, w tym chłopaka widocznego na filmiku
Motocyklista –

22 letnia niania oddała część wątroby dziewczynce, którą opiekowała się ZALEDWIE 3 tygodnie

22 letnia niania oddała część wątroby dziewczynce, którą opiekowała się ZALEDWIE 3 tygodnie – Kiedy dowiedziała się, że dziewczynka zachorowała na rzadką chorobę wątroby zagrażająca jej życiu, postanowiła zrobić coś wspaniałego. Zdecydowała się oddać część własnego organu, aby uratować swoją podopieczną. Zaczęła z ciekawości wyszukiwać informacje, na temat możliwości pomocy. Okazało się, że posiada grupę krwi O i może być potencjalnym dawcą dla każdego. Kiedy to sobie uświadomiła, nie wahała się ani chwili.„Moja mama opowiadała, że nie była bardzo zaskoczona tym co chcę zrobić, ponieważ zna mnie i wie jak bardzo jestem uczynna. Moja cała rodzina powtarzała, jak bardzo są ze mnie dumni.”Poinformowała, że zostanie dawcą kiedy zajdzie potrzeba operacji.„To było bardzo zaskakujące” – powiedziała mama dziewczynki w wywiadzie:„Nie miałam pojęcia, że jest tak wspaniałą, bezinteresowną osobą, to prawdziwy anioł chodzący po ziemi”.11 stycznia 2017 roku przeprowadzono operację, która trwała 14 godzin. Zarówno dziewczyna, jak i jej podopieczna zniosły wszystko bardzo dobrze.Aktualnie obie przechodzą rehabilitacje i wracają do zdrowia.Nieważne czy 3 tygodnie, dni czy lata - dobry człowiek pomoże zawsze
Europa, 2016 rok, ale patrząc na stan szpitala i podejście kadry,to początkowe lata 90 – Niby chcą pomóc, ale chyba nie są zadowoleni, że wnocy przerywam im drzemki, bo chce mleka dla córki 10 lat płacenia składek, zawsze dentysta, dermatolog czyortopeda prywatnie, nawet morfologią krwi robiłem wprywatnej placówce. Niebawem będę zasłużonymhonorowym dawcą krwi. I co? I gówno. Człowiek trafia zcórką do szpitala(wcześniak, zapalenie płuc) i napotykaprzed sobą ścianę. Wszystko trzeba mieć swoje. Papiertoaletowy, mydło, czajnik. Cieszę się, że łóżko dostałem, bokoleżanka z dzieciakiem na oddziale hematologii dostałapusty pokój i na szybko materac kupowała. Pampersyprzynieś, kremy przynieś, płyn do mycia dziecka przynieś...Kadra traktująca z góry, Pan się nie zna, lekarze rentgen woczach, o wszystko trzeba się prosić lub stanowczo żądać.Dziecko głodne, ale karmienie przewidziane na innągodzinę. Znowu trzeba się przebić przez ścianę, żeby dostać90ml mleka. I tak co 2-2,5h. Spałem chyba w piątek. Żebysię dostać do szpitala to oczywiście droga przez ściany.Pierwszy lekarz zero zainteresowania, kaszel i duszności?Panie... pewnie kolka. 5h później młoda leży w inkubatorze.Jak stąd wyjdę to na kobietę skargę napiszę do samegoministra zdrowia. Drugi lekarz nic nie podejrzewał, aleproblemy z oddychaniem = zagrożenie życia i mamydzwonić po pogotowie. Dyspozytor w formie: a nie możeciesami do tego szpitala jechać? Tak, kurwa. Z duszącym siędzieckiem pojadę 20km do szpitala, gdzie nawetnie wiem jak trafić.
Uświadomiłem sobie, że po śmierci mogę się bardziej przydać niż za życia i zarejestrowałem się jako dawca –
Mężczyzna oddał połowę wątroby nieznajomej kobiecie, a onaw zamian oddała muswoje serce – Christopher Dempsey zaoferował, ze odda połowę swojej wątroby kompletnie obcej osobie, nie wiedział że to doświadczenie będzie miało tak duży wpływ na jego życie.Pewnego dnia usłyszał w biurze, że kuzynka jego współpracownika pilnie potrzebuje przeszczepu wątroby, inaczej umrze.38-letni były żołnierz marines długo się nie zastanawiał nad tym, co zrobić. Zdecydował się przebadać, by sprawdzić, czy może zostać dawcą.Kiedy okazało się, że Christopher Dempsey może zostać dawcą, zadzwonił do dziewczyny, żeby jej o tym powiedzieć. To było w lutym 2015 roku. Później dowiedział się, że ona i jej matka płakały z radości po jego telefonie.”Pomyślałem, że chciałbym, żeby w podobnej sytuacji mi, albo mojej rodzinie, też ktoś pomógł”– powiedział BBC Christopher. Nie podejrzewał wtedy, że swoją decyzją ocalił życie swojej przyszłej żony.27-letnia Heather Krueger była wtedy w 4. stadium choroby wątroby na którą cierpiała od dwóch lat. Lekarze dawali jej tylko 50% szans na przeżycie następnych 2 miesięcy. A na liście oczekujących na przeszczep było 119 tysięcy ludzi.Christopher niedługo potem zaprosił Heather na obiad i od tego momentu spędzali ze sobą coraz więcej czasu. Kiedy 16 marca 2015 roku doszło do przeszczepu w szpitalu Uniwersytetu Illinois, byli już po kilku randkach.Christopher ani razu nie pożałował swojej decyzji, choć trochę się bał, że w trakcie operacji coś może pójść nie tak.8 miesięcy po operacji zabrał swoją ukochana na przejażdżkę dorożką po Chicago. Wtedy też się oświadczył. Niecałe dwa lata po operacji, Heather i Christopher zostali małżeństwem.
Nie zabieraj ze sobą do grobu tego, co najcenniejsze –