Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1550 takich demotywatorów

 –  kalvin kiwedv.storeCalvin KleinⓇ Bokserki Męskie Bawełniane[L-4XL]640Lubię to!ElizaKup teraz72 komentarze 72 udostępnieniaSkomentujUdostępnijSuper są, narzeczony mówi że lulolekoddycha, prawie nie czuje ich na sobie. No tosię bałam, że nie będą trzymać ale nie - mówiże lulolek nie wpada w nogawkę i nie dynda jakto się zdarzało w innych bokserkach
 –  Kiedyś dawno dawno temu kiedyżem młoda była i świat widziała inaczej nastąpiła oto tahistoryja.Będąc na randce z chłopakiem mym lubym, po uszyzakochanym focha walnęłam o rzeczy nieistniejące.By luby czuł że wymykam mu się z rąk niczym ulotna chwilapostanowiłam podkręcić atmosferę i odwrócić się na pięciezarzucają włosami.W pełni wyprostowana kroczyłam dumnie czując jak on biegnieza mną krzycząc "nie odchodź luba!! Moja miłości!!nie ranserca mego!!" Widzę oczami wyobraźni jak pada na kolana ioczami pełnymi łez całuje moje ręce bym już się nie gniewała idała się przeprosić.Czuje narastającą dumę z siebie i ze swojego kobiecego focha- taki był idealny, kobiecy i bez sensu.Odwracam się, by rzec "nie idź za mną! Nie idź! To już koniectejże miłości! Nie, zatrzymuj mnie !".Cudownie ...O taki chuj!Myślałyście, że tam stal ???Nie stał. Poszedł w pizdu. Miał mnie dość.To była moja największa i najdroższa lekcja.I życzę każdej sfoszonej księżniczce takiej lekcji
Chłopie, wiej jak najdalej! –  Pokłóciłem się z partnerką w rozmowie telefonicznej.Tego dnia zadzwoniłem do niej po południu, nieodebrała, zadzwoniłem wieczorem i również nieodebrała, ani nie oddzwoniła więc więcej niedzwoniłem. Nie widzieliśmy się i nie rozmawialiśmyprzez 2 tygodnie. Po tym czasie zadzwoniłem do niej,zapytać jak się czuje, czy już jej nerwy przeszły iusłyszałem, że między nami koniec gdyż nie traktujęjej i naszego związku poważnie. Uważa, że szybkoodpuściłem bo powinienem spróbować jeszcze do niejdzwonić lub przyjść do niej z kwiatami, że swoimzachowaniem pokazałem jej, że mi na niej nie zależy imoje zachowanie jest toksyczne. Uważam, że to jejzachowanie jest niegrzeczne, gdyż kultura wymagaoddzwonić. Związek trwa 4 lata, moim zdaniem to jejna naszym związku nie zależy gdyż po błahej kłótnikończy związek. Zastanawiam się czy walczyć...
poczekalnia
...i od razu czuję się lepiej, z tą myślą, że są większe zjeby ode mnie... –  leniePOLIOstatniePokolenie
Pomyśl, co czuje ratownik na olimpijskiej pływalni –  RELATE
 –  5335EATRAL CAMESAICITO DIRECTO5335
0:11
Przytul swoich bliskich. Powiedz im,że ich kochasz. Żyj na maksa –
Influencerka o większych rozmiarach, która wcześniej chciała większych foteli w samolotach, teraz prosi branżę hotelarską o zapewnienie wystarczająco szerokich korytarzy dla wygody wszystkich gości – Jaelynn Chaney twierdzi, że czuje odpowiedzialność za realizację misji, która polega na konieczności rewolucji w branżach związanych z podróżowaniem. Influencerka wyraźnie stwierdza, że podróżnicy o większych rozmiarach są równie ważni jak inni klienci i mówi zdecydowanym tonem: „Zasługujemy na środowisko, które szanuje nasze potrzeby, a także różnorodność ciała" Jaelynn podkreśla potrzebę posiadania solidnych krzeseł, które nie posiadają podłokietników i są znacznie szersze. Jest to istotne, ponieważ należy uwzględniać różnorodność ludzkich sylwetek. Kolejnym punktem na liście influencerki jest kwestia łóżek, które powinny być wytrzymałe i charakteryzować się wyższym maksymalnym obciążeniem. Chaney sugeruje, że łazienki powinny być bardziej przestronne, windy powinny być większe, a korytarze szersze. Zaleca również powszechną instalację poręczy, w tym w toaletach, oraz wyższe muszle klozetowe. Wskazuje na potrzebę przeszkolenia personelu w odpowiednim traktowaniu osób o różnych rozmiarach, w tym szacunku i uwzględnianiu ich potrzeb. Lista sugestii jest długa, obejmując nawet takie detale jak zapewnienie większych szlafroków i ręczników dostosowanych do potrzeb osób o większych rozmiarach. Dziewczyna podkreśla również potrzebę dostosowania stron internetowych hoteli, informując o limitach wagowych dla ich wyposażenia oraz podając wymiary krzeseł i mebli, aby osoby o różnych rozmiarach mogły dokładnie planować swój pobyt
 –  Niedawno byliśmy na urodzinach mamy mojego narzeczonego.Kilkanaście osób, trójka dzieci, w tym jedno nasze.Po zjedzeniu tortu przyszedł czas na "coś mocniejszego". Ja alkoholunie piję - nie lubię tego smaku i zwyczajnie nie odpowiada mi to, jaksię po spożyciu czuję.Niektórzy pili drinki, panie głównie wino. Ja grzecznie odmówiłam ipoprosiłam o herbatę. Co usłyszałam? Że jak to tak bez kieliszka, żerozluźnię się, a po kolejnych odmowach padło pytanie o to, czy jestemw ciąży.Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie to trochę przykre, że dorośli ludzienie potrafią uszanować czyjejś decyzji, a spotkania towarzyskie wedługnich muszą być okraszone alkoholem.PS Dodatkowo jestem zdania, że jeśli rodzice mają pod opieką dzieckoto minimum jedno z nich musi być trzeźwe, żeby w razie co móc np.jechać z dzieckiem do szpitala.
 – "Opuszczę ten świat bez poczucia smutku. Nie czuję już życia. Widziałem i doświadczyłem wszystkiego. Nienawidzę dzisiejszej epoki, jestem nią zmęczony! Ciągle widzę naprawdę okropne kreatury. Wszystko jest nie tak, wszystko zostaje zastąpione. Wszyscy śmieją się jeden z drugiego, nie patrząc na siebie! Nie ma nawet szacunku dla danego słowa. Ważne są tylko pieniądze. Całymi dniami słyszymy o przestępstwach. Wiem, że bez zamartwiania się o to opuszczę ten świat, i nie będzie mi smutno!"Alain Delon - słynny aktor lat 70', wówczas uważany za najpiękniejszego aktora. Dziś mieszka z 15 kociętami i 5 psami i utrzymuje 4 schroniska dla zwierząt w Paryżu B
O kurczę, gdybyśmy tylko mogli ustalić, co może być powodem spadku poczucia bezpieczeństwa... –  Dramatyczny sondaż: Ponad 90 proc. Francuzówczuje się mniej bezpiecznie w swym krajuoprac. Piotr Celejwczoraj, 13:07Francja, zamieszki / Bloomberg / LUDOVIC MARINPonad 90 proc. Francuzów uważa, że w ostatnich latach nastąpił unich spadek poczucia bezpieczeństwa we własnym kraju - wynikaz najnowszego sondażu Fiducial-Odoxa dla dziennika,,Le Figaro".Gazeta wylicza ostatnie zdarzenia w różnych częściach Francji, przypominającm.in. o ataku grupy nastolatków w centrum Paryża na początku marca, pchnięcienożem mężczyzny w Lyonie czy strzelaninę w Valence południowo-wschodniejczęści kraju.
Mam nadzieję, że w święta dotrzymał postanowienia –  Dominik23 marPostanowiłem zmienić świat. Zadbać o środowisko,ekologię, zwierzęta. Czyż nie ma lepszego sposobujak weganizm?Zostałem więc 95 procentowym weganinem.Oto jak tego dokonałem.Wstałem rano o 8. Na śniadanie zjadłem dwa jajka ipopiłem ciepłym mlekiem.Obiad po południu, tutaj wjechała pizza Baśka 5 mięsna podkładzie BEKONOWYM. Polecam.Na kolację jakieś warzywka z szarpaną wieprzowiną iserem.W międzyczasie batonik orzechowy z miodem.Poszedłem spać. I tak zakończył się mój pierwszydzień bitwy którą podjąłem.Śniadanie trwało 15 minut. Obiad 40. Kolacja kolejne15. Batonik zniknął w 2 minuty. Nie byłem weganinemprzez 72 minuty z całego dnia.Pozostałe 95 procent dnia przestrzegałem bardzostarannie diety wegańskiej.Od razu czuję się lepiej. Nawet zwierzęta zaczęły namnie patrzeć z większym szacunkiem iwdzięcznością.Jak wspaniale jest zmieniać świat.Idą Święta Wielkanocne.Myślę że na ten czas mój weganizm może spaść do90 procent, ale to i tak dobry wynik. Wystarczy tylkochcieć.
 –
 –  Coca-ColaZEROAntykonfiarzKobieta przyporodzie nie czujetakiego bólu jak jaPaweł Wyrzykowski@WyrzykowskiPWłaśnie się skaleczyłem o te wystające*****...kurestwo. Unię. W kwietniu coś odwalę im wpodzięce.
 –  Coca-ColaZEROPaweł Wyrzykowski@WyrzykowskiPObserwujWłaśnie się skaleczyłem o te wystające*****kurestwo. Unię. W kwietniu coś odwalę im wpodzięce.
Jeśli ktoś się zastanawia, co się stało z paskowym z TVP Info, to chyba dostał robotę przy nowych odcinkach "Pamiętników z wakacji" –  aWiola (21 I.)czuje się jak chorizo w brokacie
Źródło: TV 4
Aktywiści z organizacji Green Alliance w absurdalny sposób oskarżyli słynnego aktora i komika, który w felietonie dla "The Guardian" podał w wątpliwość sens kupowania elektryków. Sprawą zajęła się Izba Lordów. – Atkinsonowi zarzuca się działanie na szkodę rządowych planów, polegające na niszczeniu reputacji elektryków. W swoim felietonie ten zdeklarowany miłośnik motoryzacji napisał, że choć docenia możliwości samochodów nowej ery to uważa je za bezduszne i czuje się przez nie oszukany. Ponadto uznał metody i koszty produkcji i utylizacji akumulatorów litowo-jonowych za nie do końca ekologiczny proces.
Nie od dziś wiadomo, że głównym zajęciem większości starszych ludzijest narzekanie na młodzież. Niestety zapominają, że to oni byli odpowiedzialni za ich wychowanie... –  ดWymyśliłam sobie, że chciałabym mieć naturalne siwe włosy. A że nie znoszęodrostów, to wydało mi się świetnym pomysłem ogolić na zero to, co mam i zacząćfresz siwe. Nie pierwszy raz w życiu ogoliłam, ale pewnie ostatni. A to dlatego, że niewzięłam pod uwagę, że coś, co u 20+ czy 30+ letniej kobiety wygląda naawangardę, to u 50+ letniej już wygląda jak efekt chemioterapii. I tak ludzie toodbierają. No trudno, już niedługo będą takiej długości, że ludzie nie będą mniepytali jak się czuję.Ale wczoraj musiałam być w urzędzie. Zwykłym wydziale komunikacji, no co złegomoże człowieka tam spotkać? Otóż spotkała mnie starsza pani i mówiąc starszamam na myśli 80 z okładem. Czekała na coś czy kogoś. Popatrzyła na mnie i zagaiłarozmowę: a pani się leczy?Poinformowałam, że nie, to z fanaberii. Nie usłyszała albo nie uwierzyła i zaczęławłaściwie monolog. O tym, co wszyscy, że teraz coraz młodsi, bo to przez te brudy wpowietrzu, a bo coś tam, "ale ja pani powiem, że to dlatego, że ludzie się od Bogaodwracają, gdyby się modlili, ukorzyli to by tego nie było. Grzeszą, są źli zwyczajnie.No pani na ten przykład. Niby pani młoda (sic! no może w porównaniu... przyp. red.),a ma pani raka. I to niby za niewinność? Pan Bóg wie kogo karać. Dobrzy ludzie niemają raka! Bo nie zasłużyli. Zrobi pani rachunek sumienia, pomodli się, przeprosi to isię rak wyleczy."Pozostaje pani tylko pogratulować, że jej najbliżsi są tylko dobrzy i religijni i nie mająraka.Nie mam pojęcia, jak by się poczuł człowiek faktycznie chory, gdyby coś takiegousłyszał. No i co jej pan Bóg powie na panią, która tak radośnie popełnia grzechpychy, a sądząc po gabarytach, nie ten jedyny grzech główny ma na sumieniu
Lekarka nazwała dziecko w łonie matki "pasożytem". W sieci zawrzało – Podczas debaty o prawie do aborcji, zorganizowanej w Kanale Zero, goszcząca w studiu ginekolożka wygłosiła mocno kontrowersyjną tezę. Według dr Anny Orawiec ciąża to pasożytnictwo, na które świadomie decydują się kobiety.- Z punktu widzenia biologii pasożytnictwo to jest sytuacja, w której jedna osoba, jeden organizm, zabiera od drugiego i nie daje nic w zamian. Ciąża jest w pewien sposób taką sytuacją, ponieważ płód nie odżywia w żaden sposób kobiety, więc jest pasożytem. Ale większość kobiet jednak na to pasożytnictwo się decyduje i są szczęśliwe z tego pasożyta, który jest w środku - powiedziała kobieta.Po tym jak w jej stronę posypała się lawina hejtu, postanowiła odnieść się raz jeszcze do tematu:"Po sieci krąży wycinek mojego, ponad 2-godzinnego występu, w debacie nt a7rcji. W związku z tym chciałabym, aby pewne rzeczy, były jasne jak słońce. Jako lekarka nigdy nie dewaluuje macierzyństwa i jego potrzeby. Zawsze stoję po stronie kobiet i ich decyzji. Nigdy nie obrażam, zawsze szanuję, słucham, akceptuje wybory osób w ciąży. W programach telewizyjnych czy internetowych staram się przedstawić merytoryczne argumenty przemawiające za wolnym wyborem. Nie godzę się na wycinanie fragmentów moich wypowiedzi i cytowanie ich w oderwaniu od kontekstu. Odnoszę wrażenie, że takie działanie ma na celu wywołanie sensacji i zwiększenie wyświetleń/zasięgu tak powielanych artykułów" - napisała."Na co dzień walczę o życie i zdrowie kobiet, prywatnie jestem mamą dwulatki. Uważam, że ciąża i macierzyństwo mogą być wspaniałym, magicznym doświadczeniem. Nie zapominajmy jednak, że nie dla wszystkich takie będą" - dodaje."Rozmowę o "pasożytach" rozpoczęto w odpowiedzi pytanie widzki, która tak je sformułowała. Moje słowa odnośnie pasożytnictwa były pewnego rodzaju metaforą oparta na podstawach biologii. Moją intencją nie było obrażanie, ale obrazowe pokazanie zależności między osobą w ciąży i płodem. Nie ma mojej zgody na agresje i hejt w moim kierunku. Jeśli chcesz ze mną dyskutować zapraszam do kulturalnej wymiany zdań w komentarzach" - dodała Jacek WilkJacekWilkPLCiekawe jak ta dama się czuje jako wyrośnięty pasożyt......chyba dobrze - bo przecież program lewicy to po prostu pasożytnictwo.Witold Tumanowicz@WTumanowiczDo którego roku życia dziecko jest dla tej pani pasożytem? Dowyprowadzki z domu?To jest edukacja w wykonaniu lewicy? Przedłużenie gatunku imacierzyństwo będą nazywać relacją pasożytniczą? Od takich osóbnależy trzymać z dala kobiety i dzieci.Marcin Dobski@szachmadDziecko w brzuchu matki to pasożyt, bo zabiera nie dając nic w zamian.Potem do tej pani będą pisać ludzie oburzeni jej mądrościami, a onazostanie biedną ofiarą hejtu.Marianna SchreiberMSchreiberMPo wczorajszym programie na Kanale Zero, dotyczącym aborcji jestemnapiszę to wprost - ZAŁAMANA poziomem jednej z uczestniczek.Nazywanie płodu pasożytem? WTFKażda normalna matka wie jakim cudem (oraz trudem) jest ciąża, orazpotomstwo.Traktowanie dziecka będącego w łonie matki, tak samo jak tasiemcaświadczy o kompletnym odhumanizowaniu, ba wręcz o zezwierzęceniu.Te uśmiechnięte fotki doktor Parzyńskiej po terminacji ciąży →Co ta osoba ma w głowie i w sercu...?Sdoctorashtanga Po sieci krąży wycinek mojego, ponad 2-godzinnego występu, w debacie nt a7rcji.W związku z tym chciałabym, aby pewne rzeczy, były jasne jaksłońce.Jako lekarka nigdy nie dewaluuje macierzyństwa i jego potrzeby.Zawsze stoję po stronie kobiet i ich decyzji. Nigdy nie obrażam,zawsze szanuję, słucham, akceptuje wybory osób w ciąży.W programach telewizyjnych czy internetowych staram sięprzedstawić merytoryczne argumenty przemawiające za wolnymwyborem.Nie godzę się na wycinacie fragmentów moich wypowiedzi icytowanie ich w oderwaniu od kontekstu.Odnoszę wrażenie, że takie działanie ma na celu wywołaniesensacji i zwiększenie wyświetleń/zasięgu tak powielanychartykułów.Na codzień walczę o życie i zdrowie kobiet, prywatnie jestemmamą dwulatki. Uważam, że ciąża i macierzyństwo mogą byćwspaniałym, magicznym doświadczeniem. Nie zapominajmyjednak, że nie dla wszystkich takie będą.Jako lekarka mam OBOWIĄZEK zapewnienia opieki i poczuciabezpieczeństwa Pacjentkom, zarówno w tych pięknych, jak itrudnych momentach.ZEROKK
W przypływie euforii robimy głupie rzeczy, których później żałujemy –  "O RANY, DZIĘKISŁABSZEJ GRAWITACJICZUJĘ, ŻE MÓGŁBYMUNIEŚĆ DOSŁOWNIEKAŻDĄ RZECZ!ZAŁOŻĘ SIĘ.ŻE UNIÓSŁBYMNAWET STATEK!CNO ZESZ.O TAKITHECCHUD.COM