Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 88 takich demotywatorów

Bójka lekarzy podczas operacji.Pacjent przeżył – Połamane nosy, uraz oka i czaszki - to bilans starcia dwóch lekarzy. Urolog z anestezjologiem pobili się na bloku operacyjnym, kiedy pacjent leżał już na stole.Jak relacjonują świadkowie, najpierw jeden z lekarzy rzucił w drugiego butelką z płynem odkażającym. Drugi nie zamierzał pozostać dłużny i zdenerwowany chwycił za nożyczki chirurgiczne. Rzucił się z nimi na kolegę, ale w porę powstrzymali go pielęgniarze.Kiedy wszyscy się uspokoili, personel zajął się w końcu pacjentem. Skomplikowany zabieg przebiegł bez zakłóceń, ale później awantura rozgorzała na nowo. Tym razem na głowie anestezjologa wylądował szpitalny laptop.Co ciekawe, powodem sporu nie była zazdrość o uroczą pielęgniarkę czy zawodowa zawiść. Chodziło o konflikt, który wynikał z problemów organizacyjnych szpitala.Tak właśnie powinni bić się o pacjentów w Polsce...
Kwiaty Wyżlinu po uschnięciu wyglądają zupełnie jak czaszki –
Nergal przed sądem. Lider Behemotha oskarżony o znieważenie godła Polski – Behemoth należy do tych wykonawców, w których wizerunek wpisana jest kontrowersja. Nergal lubi szokować, nawiązując do chrześcijaństwa czy polskich symboli narodowych w sposób, który z pewnością nie każdemu musi przypaść do gustu. Jesienią 2016 gdański zespół grał trasę koncertową pod hasłem „Rzeczpospolita Niewierna”. Promowały ją koszulki i plakaty ze stylizowanym orłem, w oczywisty sposób nawiązującym do godła państwowego Polski, jednakże nie tożsamym z nim. Orzeł Behemotha nie miał korony, za to ozdobiony był typowymi dla metalowej subkultury symbolami, takimi jak diabelskie rogi, węże, czaszki i odwrócony krzyż. Materiały promocyjne Behemotha stały się podstawą oskarżenia ich twórców o znieważenie godła Rzeczypospolitej. 19 marca 2018 w Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces Nergala (muzyk zgodził się na podawanie swoich personaliów w mediach w materiałach dotyczących sprawy), Rafała W. i Macieja G. Grożą im kary grzywny, ograniczenia wolności, a nawet do roku więzienia

Gala wręczenia Oscarów zbliża się wielkimi krokami, więc rozpocznijmy filmową dyskusję

Gala wręczenia Oscarów zbliża się wielkimi krokami, więc rozpocznijmy filmową dyskusję – Podaj typy w poszczególnych kategoriach, które według ciebie powinny otrzymać tę statuetkę Oscary 2018 - najlepszy film"Tamte dni, tamte noce”"Czas mroku”"Dunkierka"„Uciekaj!""Lady Bird”"Nić Widmo”"Czwarta Władza""Kształt Wody”"Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”Oscary 2018 - najlepszy reżyser"Dunkierka" - Christopher Nolan"Uciekaj!" - Jordan Peele"Lady Bird" - Greta Gerwig"Nić Widmo" - Paul Thomas Anderson"Kształt Wody" - Guillermo del ToroOscary 2018 - najlepszy aktor pierwszoplanowyTimothée Chalamet - "Tamte dni, tamte noce”Daniel Day-Lewis - "Nić Widmo”Daniel Kaluuya - „Uciekaj!"Gary Oldman - "Czas mroku”Denzel Washington - "Roman J. Israel, Esq."Oscary 2018 - najlepsza aktorka pierwszoplanowaSally Hawkins - "Kształt Wody”Frances McDormand - "Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri”Margot Robbie - "Jestem najlepsza, Ja Tonya”Saoirse Ronan - "Lady Bird”Meryl Streep - "Czwarta Władza”Oscary 2018 - najlepszy aktor drugoplanowyWillem Dafoe - "The Florida Project”Woody Harrelson - "Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri”Richard Jenkins - "Kształt wody”Christopher Plummer - "Wszystkie pieniądze świata"Sam Rockwell - "Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri”Oscary 2018 - najlepsza aktorka drugoplanowaMary J. Blige - "Mudbound"Allison Janney - "Jestem najlepsza. Ja, Tonya”Leslie Manville - "Nić widmo”Laurie Metcalf - "Lady Bird”Octavia Spencer - "Kształt wody”Oscary 2018 - najlepszy film nieanglojęzyczny"Fantastyczna kobieta" - Chile"Dusza i ciało" - Węgry"The Insult" - Liban"Niemiłość" - Rosja"The Square"- SzwecjaOscary 2018 - najlepsze zdjęcia"Blade Runner 2049""Czas mroku”"Dunkierka”"Mudbound”"Kształt wody”Oscary 2018 - najlepszy scenariusz oryginalny"I tak cię kocham”„Uciekaj!""Lady Bird”"Kształt Wody”"Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri”Oscary 2018 - najlepszy scenariusz adaptowany"Tamte dni, tamte noce”"The Disaster Artist”"Logan: Wolverine”"Gra o wszystko" "Mudbound”Oscary 2018 - najlepszy krótkometrażowy film"DeKalb Elementary”"The Eleven O'Clock""My Nephew Emmett”"The Silent Child”"Watu Wote: All of Us”Oscary 2018 - najlepszy pełnometrażowy film animowany"Dzieciak rządzi”"The Breadwinner”"Coco""Ferdynand”"Twój Vincent"Oscary 2018 - najlepszy krótkometrażowy film animowany"Dear Basketball”"Garden Party”"Lou”"Negative Space”"Revolting Rhymes”Oscary 2018 - najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny"Abacus: Small Enough to Jail”"Faces Places”"Icarus”"Ostatni w Aleppo”"Strong Island”Oscary 2018 - najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny"Edith & Eddie”"Heaven is a Traffic Jam on the 405"„Heroin(e)""Knifeskills”"Traffic Stop”Oscary 2018 - najlepszy montaż"Baby Driver”"Dunkierka”"Jestem najlepsza. Ja, Tonya”"Kształt Wody”"Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”Oscary 2018 - najlepsza piosenka"Remember me" - "Coco”"Mystery of love" - "Tamte dni, tamte noce”"This is me" - "Król Rozrywki”"Mighty River" - "Mudbound”"Stand up for something" - "Marshall”Oscary 2018 - najlepsza scenografia"Piękna i bestia”"Blade Runner 2049""Czas mroku”"Dunkierka”"Kształt wody”Oscary 2018 - najlepszy montaż dźwięku"Baby Driver”"Blade Runner 2049""Dunkierka”"Kształt wody”"Star Wars: Ostatni Jedi”Oscary 2018 - najlepszy dźwięk"Baby Driver”"Blade Runner 2049""Dunkierka”"Kształt Wody”"Star Wars: Ostatni Jedi”Oscary 2018 - najlepsze efekty specjalne"Blade Runner 2049""Strażnicy Galaktyki Vol. 2""Kong: Wyspa Czaszki”"Star Wars: Ostatni Jedi""Wojna o planetę małp”Oscary 2018 - najlepsza muzyka"Dunkierka”"Nić widmo”"Kształt wody”"Star Wars: Ostatni Jedi”"Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri”Oscary 2018 - najlepsze kostiumy"Piękna i bestia”"Czas mroku”"Nić widmo”"Kształt wody”"Powiernik królowej”Oscary 2018 - charakteryzacja"Czas mroku”"Powiernik Królowej”"Cudowny chłopak"
Różnice w budowie czaszki –
Frontman grupy Behemoth oskarżony o znieważenie polskiego godła. Grozi mu nawet rok więzienia – Sprawa trafiła do sądu okręgowego w Gdańsku. W sumie oskarżono 3 osobyW okresie od 30 września 2016 do 10 października 2016 odbyła się trasa Behemotha zatytułowana „Rzeczpospolita Niewierna”. Plakat promujący to tourne wywołał sporo kontrowersji, powstała nawet internetowa petycja, pod którą podpisało się 33,5 tysiąca osób oburzonych grafiką, na której widać m.in. diabelskie rogi, czaszki i węże.Z inicjatywy gdyńskiego radnego dzielnicowego, Marka Dudzińskiego, sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku.Śledztwem zajęła się Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście, która zakończyła sprawę w grudniu 2016 roku i postanowiła skierować akt oskarżenia trzech osób do sądu okręgowego w Gdańsku. Chodzi o frontmana grupy Behemoth, Adama D., Rafała W., który stworzył grafikę na zamówienie Adama D., oraz Macieja G., który rozpowszechnił plakat. Osoby oskarżone nie przyznają się do winy. Grozi im kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do roku.
Źródło: antyradio.pl

Zamienił nałóg na kreatywne hobby. Jego dzieła podziwia dziś cały świat! (16 obrazków)

Para gejów adoptowała małą dziewczynkę, dziecko zostało zakatowane na śmierć – W Cardiff, stolicy Walii doszło do wstrząsającego wydarzenia. Matthew Scully-Hicks i jego mąż Craig zaczęli starać się o adopcję dziecka już w 2015 roku. 18-miesięczna dziewczynka zmarła 29 maja 2016 r, jednak dopiero teraz ruszył proces w tej sprawie. Dziecko pod ich "opieką" było tylko przez dwa tygodnie. Z ustaleń sekcji zwłok wynika, że mała miała poważne obrażenia: połamane żebra, złamaną kość udową i kości czaszki
Były żołnierz był o krok od popełnienia samobójstwa. Jego życie ocalił kot – Josh Marino walczył w Iraku. Kiedy stamtąd wrócił, dopadła go choroba, w wyniku której chciał popełnić samobójstwo. Niezwykły przypadek odwiódł go od tego kroku w dosłownie ostatniej chwili.Zespół stresu pourazowego jest zaburzeniem, które szczególnie często dotyka żołnierzy powracających z wojny. Tak było też w przypadku Josha Marino, który doznał obrażeń mózgu w wyniku wybuchu w Bagdadzie. Ze służby wrócił nie tylko z obrażeniami czaszki, ale i chorobą psychiczną, z którą nie był w stanie sam sobie poradzić. Było tak źle, że postanowił popełnić samobójstwo.Josh przygotował wszystko, czego potrzebował. Znalazł odpowiedni nóż, napisał pożegnalny list i zostawił go na swoim komputerze. Postanowił jeszcze wyjść na dwór zapalić ostatniego papierosa. Wtedy wydarzyło się coś, czego nie przewidział. Z krzaków dobiegło go miauczenie kota. Czarno-biały zwierzak podszedł do żołnierza i zaczął się ocierać o jego nogę, pozwalając się głaskać.W tym momencie Josh się popłakał. Zaczął myśleć o swoich problemach i problemach kociaka. Zastanawiał się, co może zrobić, żeby mu pomóc. Ostatecznie zrezygnował z próby samobójczej.Od tej pory codziennie wychodził na dwór z puszką tuńczyka i karmił kota, który zawsze wskakiwał mu na kolana. Doszło do tego, że zwierzak zaczął reagować na głos Josha. Mężczyzna dzięki tej ''znajomości'' poczuł się bezpiecznie
Kobieta uległa tragicznemuwypadkowi samochodowemui przeszła wielogodzinną operację rekonstrukcji czaszki –
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Mały chłopiec urodził się z nietypowym schorzeniem i musi cały czas nosić kask, aby utrwalić kształt czaszki. Rodzina w ramach wsparcia również postanowiła chodzić w kaskach –
Nie mam pojęcia jakim trzeba być zwyrodnialcem żeby tak postąpić, ale mam nadzieję, że ręka sprawiedliwości go dosięgnie –  "Kolego", który dziś ok. 14:30 potrąciłeś rowerem mojego syna na alejce przy torach, obok wiaduktu pod ul. Mickiewicza i uciekłeś, zostawiając go zakrwawionego po same buty z 80 letnią prababcią. Mam dla ciebie życzenia; - życzę ci sytuacji w której siedząc w pracy, planujesz weekendowy wyjazd z dzieckiem nad jezioro i dostajesz telefon ze szpitala, że trafił tam twój syn po wypadku i nie wiadomo co z nim jest,- szczerze życzę ci 15 minut jazdy samochodem do szpitala z którego nie wiesz czy wyjdziesz jeszcze ojcem czy już byłym ojcem,- życzę ci widoku białej kości czaszki pięciolatka, wystającej z porozcinanej głowy,- obyś miał okazję usłyszeć krzyk bólu swojego dziecka tak głośny, że zaczyna ci się kręcić w głowie,- życzę ci, żebyś miał okazję obezwładniać swoje pięcioletnie dziecko na szpitalnej sali, po to aby lekarze mogli go pozszywać,- życzę tobie też, żebyś miał odwagę spojrzeć w oczy dziecku, które tak bardzo skrzywdziłeś i zostawiłeś zalane krwią.Sobie natomiast życzę odszukać cię z pomocą policji lub bez niej. Chciałbym cię poznać "kolego", żeby zrozumieć kim trzeba być aby tak postąpić.Może ktoś coś widział? Koleżka w granatowej kurtce i kasku. Zapierniczał spacerniakiem wzdłuż torów od strony netto w kierunku starej stacji Szczecin Pogodno". Tyle ustaliła policja i świadkowie.Pomożecie? Poszerujecie? — szuka sprawiedliwości w: Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 Unii Lubelskiej 1.

Z pamiętnika chirurga:

 –  Sobota. Jestem trochę niespokojny. Wczoraj zacząłem dość zawiłą operację na panu Łukaszu spod siódemki. Nie zauważyliśmy, jak czas zleciał i zrobiła się szesnasta i koniec roboty. Pan Łukasz został na stole do poniedziałku. Martwię się, że będzie próbował sam się zaszyć. Poniedziałek. Wszystko dobre, co się dobrze kończy. W czasie weekendu była przerwa w dostawie prądu. Urządzenia przestały działać i pan Łukasz też. Dzisiaj miałem tylko dwa wyrostki. Dziwne, że u jednego pacjenta. No, ale poniedziałek jakoś zleciał, tym bardziej, że siostra Kulanka znalazła między protezami podręcznik anatomii. Bardzo ciekawy. Nigdy bym nie przypuszczał, że aż z tylu części składa się człowiek. Wtorek. Od rana pech. Podczas operacji plastycznej znów zabrakło skóry. Pożyczyłem co prawda kawałek ceraty od ajenta bufetu, no ale jak długo można nadużywać dobrej woli człowieka nie związanego przecież ze służbą zdrowia? Środa. W dalszym ciągu pechowa passa. Siostra Narcyza potrąciła mnie podczas operacji, kiedy akurat zerkałem na siostrę Honoratkę. Wszystko stało się bardzo szybko. Rodzina pana Korytko, który był na stole chce mnie skarżyć o to, że mu przyszyłem butlę z tlenem do pleców. Kiedy już ochłonąłem, to zrobiłem sobie na próbę zastrzyk nową jednorazówką z tego transportu, który dopiero co nadszedł. Bardzo bolesny, dwa razy zemdlałem, zanim wprowadziłem wszystko dożylnie. Siostra Jola powiedziała, że niepotrzebnie się męczyłem, bo igły do tych strzykawek przyjdą w przyszłym tygodniu i iniekcje mają być ponoć łatwiejsze. Eee, pożyjemy zobaczymy. Czwartek. Dzisiejszy dyżur na oddziale reanimacji minął nadspodziewanie spokojnie. Praktycznie przez cały czas nie było prądu, więc aparatura nie hałasowała. Na szczęście włączyli fazę i zdążyłem jeszcze wypełnić wypiski. Natomiast mocno zastanawiająca historia przytrafiła mi się podczas porannego obchodu. Otóż spotkałem mojego sąsiada z bloku, inżyniera Bazydło. Powiedział, że przyszedł do naszej kliniki do Rentgena. Ciekawe to o tyle, że nikt z pracowników naszej placówki, ani też żaden, żaden z jej pacjentów nie nosi takiego nazwiska. No i kto mi teraz wytłumaczy, dlaczego inżynier Bazydło ukrył przede mną prawdziwy cel swojej wizyty? Piątek. Obchodzę mały jubileusz. Właśnie dziś wykonałem moją setną operację. Radość tym większa, że dzisiejszy zabieg był pierwszym udanym. Coraz częściej, szczególnie podczas trepanacji czaszki, odzywa się moje najskrytsze marzenie: chciałbym kiedyś rozpocząć studia medyczne. I może nawet je skończyć. Sobota. To był naprawdę ciężki tydzień. Jestem już bardzo zmęczony. Dosłownie przewracam się o każdego leżącego. Wtorek. Bardzo silnie uderzyłem się w twarz butlą tlenową. Nigdy by do tego nie doszło, gdybym nie zrobił sobie omyłkowo zastrzyku ze spirytusu. Przypuszczam, że spirytus podrzucił mi pielęgniarz Gniady z zemsty za to, że zamiast od bólu głowy, dałem mu na przeczyszczenie. Kiedy go czyściło, zrobiłem mu trepanację i napchałem do głowy gazet. Myślę, że bredzę. Dobranoc, kochany dzienniczku. Chyba już w tym tygodniu nic nie napiszę. Środa. Po południu. Dzisiaj rano otworzyłem pana Bielinka, tego spod czternastki. Już od tygodnia skarżył mi się, biedaczek, że mu coś leży na wątrobie. A jednak niczego nie znalazłem. Ciekawe, dlaczego chciał mnie wprowadzić w błąd. Podobnie zresztą, jak pan Paprotka, który usiłował mi wmówić, że ma zimną krew. A kiedy przetoczyłem mu ją do butli, to się okazało, że jej temperatura wynosi grubo powyżej zera. A ściślej mówiąc, 36 i 6, czyli razem 42. A ten Paprotka, widocznie ze wstydu, już się więcej do mnie nie odezwał. Czwartek. Popadłem w konflikt z naszym anestezjologiem, doktorem Zegrzyńskim. Zegrzyński uważa, że przekraczam swoje kompetencje usypiając bardziej kłopotliwych pacjentów bez jego wiedzy i na dłużej. A ja pytam co to znaczy dłużej? Te dwa, trzy miesiące zdrowego snu tylko wzmocnią organizm chorego i obsługi. Piątek. Konflikt trwa. Nie miałem innego wyjścia. Uśpiłem doktora Zegrzyńskiego. Sobota. Dzisiaj przywieziono czterech pacjentów z wypadków. Po ich uśpieniu i długotrwałej operacji wyszło mi dwóch. Zdecydowałem się ich uśpić. Niedziela. Zbudzili Zegrzyńskiego, żeby mnie uśpił. Wtorek. Salowy Wiśniewski powiedział dzisiaj do mnie podczas obchodu Doktorze, dzisiaj nie wtorek, zapnij rozporek. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że dzisiaj właśnie jest wtorek. Nie wiem, dlaczego ten cham tak się śmiał. Siostra Kulanka też. Nienormalni. Środa. Myślałem długo nad wczorajszym incydentem z Wiśniewskim. Sprawdziłem dokładnie w kalendarzyku, potem jeszcze specjalnie włączyłem dziennik. Wczoraj na pewno był wtorek. Czwartek. Wiem, że dorosły człowiek, i do tego lekarz nie powinien zaprzątać sobie głowy drobiazgami, ale nie mogę zapomnieć o wtorkowym obchodzie. Dziś przezornie przed wyjściem z toalety zapiąłem sobie rozporek. W końcu dzisiaj nie wtorek, tylko czwartek. Jutro piątek. Może się położę na kilka dni

Pielęgniarka to jeden z najbardziej wymagających zawodów. Ten list anonimowej pielęgniarki pokazuje, z czym na co dzień muszą się zmagać. List zatytułowany jest „List otwarty do rodziców dziewczyny, której zgon ogłosiłam dziś rano.”:

Pielęgniarka to jeden z najbardziej wymagających zawodów. Ten list anonimowej pielęgniarki pokazuje, z czym na co dzień muszą się zmagać. List zatytułowany jest „List otwarty do rodziców dziewczyny, której zgon ogłosiłam dziś rano.”: – „Byliście całkowicie zdewastowani. Zszokowani. Dziś rano Wasza córka znalazła się na izbie pogotowia. Nie było z nią kontaktu. Straciliśmy ją już wtedy, gdy przybyła do szpitala, ale ponieważ miała tylko 18 lat, i tak chcieliśmy spróbować. Ciężko pracowaliśmy przez 45 minut.Każdy w sali wiedział, że nie da się dojść do siebie po takim urazie czaszki, ale i tak próbowaliśmy.Nie powiedzieliśmy Wam tego, ale wysuszyliśmy jej włosy, żebyście nie zobaczyli, jak poważna była jej rana. Żaden rodzic nie powinien widzieć swojego dziecka w takim stanie.Musiałam stać obok lekarza, który w jak najlepszy sposób wyjaśnił, co się stało. Poprawka: nie ma ‘najlepszego sposobu’. To wyczerpujące, przerażające i straszne. Na świecie nie ma już jednej osoby.Nie, prawdopodobnie nie cierpiała. Wypadek samochodowy wydarzył się tak szybko, że nie mieli czasu mrugnąć, zanim się skończył. Jedno z nich, Wasza córka, odniosło poważne rany. Pozostałe dwie dziewczyny odniosły lżejsze obrażenia, takie jak złamane żebra i obtłuczenia.Upadliście na brudną podłogę szpitalnego korytarza nie dbając o znajdujące się na niej bakterie. Cały Wasz świat się rozpadł. Byliście zrozpaczeni. A ja stałam tam z chmurnym wyrazem twarzy i dłońmi zaplecionymi na brzuchu. Przytulaliście się. Krzyczeliście. Płakaliście.”„Nie wzdrygnęłam się. Zaoferowałam pomoc, jaką mogłam zaoferować. Odmówiliście i mocniej się przytulaliście, a ja niezręcznie stałam obok Was. Podałam Wam chusteczkę. Szklankę wody. Stałam tam, wspierając Was.Stałam tam, jako współczujący filar, który próbował Was pocieszyć w najtrudniejszej chwili życia. Kiwałam głową, potrząsałam nią i delikatnie masowałam Wasze plecy.W końcu musiałam pójść. Więcej rodzin przybyło – być może czekało na nich to samo.To, czego nie wiecie, to fakt, że jestem zrozpaczona.Płakałam całą drogę do domu. Znalazłam Waszą córkę na Facebooku. Była piękna. Dopiero skończyła liceum. Miała przed sobą całe życia i świat u stóp. To niesprawiedliwe.”„Gdy zaparkowałam na podjeździe, w gniewie uderzyłam kierownicę. Rzuciłam kurtką w kuchni. Upadłam na podłogę tak, jak Wy wcześniej, i płakałam.Mimo, że jestem zbyt młoda, by mieć dzieci w wieku Waszej córki, mam młodszego brata, który ma 18 lat. Robi dokładnie te same rzeczy, co Wasza córka: szlaja się po ulicach ze znajomymi w nocy. Z łatwością to on mógłby być tym, kogo samochód zawinął się na lampie przy drodze.Jest mi bardziej przykro, niż Wam się wydaje. I, szczerze mówiąc, tak jest lepiej. Ale ja wiem. I mam nadzieję, że Wasza córka również. Nie znałam jej, ale i tak ją opłakiwałam.My, pielęgniarki, nie okazujemy tego – ale czujemy to. Codziennie, cały czas.”
Szacunek dla ludzi, którzy potrafią zrobić coś zupełnie bezinteresownie  – Pokażmy też swoje wsparcie! Jak się okazało pani Ania miała guza przy przysadce mózgowej, jest po chemioterapii i trepanacji czaszki. Od czasu operacji nie ma innej możliwości zarabiania pieniędzy, dlatego sprzedaje te bułki, zarabiając na tym KILKANAŚCIE zł dziennie. Innego źródła dochodu nie ma, a renta jej nie przysługuje, bo jakiś goguś z komisji lekarskiej uznał, że jest zdolna do pracy. Miała operowaną głowę a nie nogę, więc nie kuleje i tyle... Ma częste zawroty głowy i traci równowagę, nie ma szans na normalną pracę. Przez chorobę popadła w długi i grozi jej eksmisja. Dostałem setki wiadomości z prośbą o zorganizowanie zbiórki pieniędzy, więc proszę, oto ona.Wiem, że dla wielu może to brzmieć jak historia do naciągania ludzi, dlatego wrzucam zdjęcie na którym jestem, biorę za to odpowiedzialność. Pod spodem jest link pod którym zbieramy pieniądze, aby jej pomóc. Wrzucę tutaj zdjęcia z przekazania wszystkich zebranych pieniędzy. Pokażmy p.Annie, że są jeszcze na tym świecie ludzie, którzy nie pozostają obojętni, dla nas to 1 zł... Zróbmy p.Ani Święta jakich nigdy nie zapomni"
Bądźcie rozważni! –
Wyłudzanie niższej ceny – Wchodzi na nowy poziom Witam serdecznie, ma pani nasprzedanie Proszeo smsWitam, tak ogłoszenie aktualneIle pani oposci z ceny? Mam 2córki jola i wiola.maz ma rakapłuc po 3 chemi dostałwylewu.jest po trapanacjiczaszki.wymaga całodobowejopieki
List od córki do rodziców –  Kochani rodzice.Przepraszam, że od wyjazdu na studia do wasnie pisałam. Teraz jednak opowiem wam o wszystkim,co się u mnie wydarzyło, ale proszę abyście przedprzeczytaniem wygodnie usiedli. No więc u mniewszystko jest teraz dobrze. To pęknięcie czaszkii wstrząs mózgu jaki miałam gdy wyskoczyłam z oknaakademika kiedy się palił, już są prawie całkiemzaleczone.W szpitalu byłam tylko dwa tygodnie i terazwidzę już prawie normalnie, a te okropne bóle głowymiewam już tylko raz dziennie. Na szczęście pożari mój skok z okna widział nalewacz ze stacjibenzynowej będącej obok akademika. U niegozamieszkałam po wyjściu ze szpitala, bo akademikajuż nie ma. On jest bardzo sympatycznym chłopcem,bardzo się kochamy i planujemy się pobrać.Nie ustaliliśmy jeszcze dokładnej daty ślubu,ale odbędzie się on zanim ciąża będzie bardziejwidoczna. Tak kochani rodzice, spodziewam siędziecka i domyślam się jak bardzo się z tego faktucieszycie. Teraz kiedy już wszystko wiecie o moimobecnym życiu, chciałam wam powiedzieć, że niebyło żadnego pożaru w akademiku, nie wyskoczyłamz okna, nie miałam pęknięcia czaszki i wstrząsumózgu, nie byłam w szpitalu, nie jestem zaręczona,nie jestem w ciąży, ani nawet nie mam chłopaka.Ale w tym semestrze dostanę dwóję z fizyki i trzyz minusem z chemii. Chciałabym więc abyściespojrzeli na te oceny z odpowiedniej perspektywy.Wasza kochająca córka
Każdy z nas miewał w dzieciństwie mroczne lęki –  Kiedy byłem dzieckiem, starsza siostra zrzuciła mnie z krzesełka. Przywaliłem w podłogę naprawdę srogo. Próbowałem jak najszybciej zebrać fragmenty mojego kubeczka bo myślałem, że to kawałki mojej czaszki.

Artysta uchwycił piękno zwierząt z fizycznymi defektami (25 obrazków)