Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 164 takie demotywatory

Ordo Iuris chwaliło Rosję za ochronę „tradycyjnych wartości”. W 2013 roku Putin zatwierdził homofobiczną ustawę, a trzy lata później Instytut Ordo Iuris z aprobatą pisał, że Rosja stara się chronić dzieci i wartości rodzinne – Instytut ganił media za „rażąco przesadzoną” krytykę ustawy: „Otwarta krytyka Federacji Rosyjskiej nosi nie tylko znamiona działalności wprowadzającej w błąd, ale jest także obłudnym postępowaniem”. Dlaczego obłudnym? Instytut ubolewał, że media nie wyrażają oburzenia wobec działań państw zachodnich, wymierzonych w osoby i instytucje sprzeciwiające się „promocji homoseksualizmu”.W Rosji takich działań nie ma. Niedawno moskiewski patriarcha Cyryl tłumaczył, że Rosja napadła na Ukrainę, by bronić ludności Donbasu, która nie godzi się na płynący z Zachodu przymus organizowania parad gejowskich. Duchowny mówił pełnym głosem, nikt go nie uciszał, więc może Ordo Iuris będzie choć częściowo usatysfakcjonowane. A tymczasem cywilizacja obrony tradycyjnych wartości zrzuca kolejne bomby i rakiety na mieszkańców Ukrainy Instytut Ordo Iurischwalił Rosję za ochronę |„tradycyjnych wartości"
Patriarcha "Moskwy i całej Rusi" Cyryl I, który wcześniej błogosławił rosyjskie wojska jadące na Ukrainę, w kazaniu na Niedzielę Seropustną stwierdził, że powodem wojny są... parady równości – Jego zdaniem wojna ma metafizyczne znaczenie. Rosja walczy o zachowanie prawa Bożego, a świat zachodni chce narzucić siłą odrzucenie Boga i jego prawdy. Dodaje, że: „Jeżeli ludzkość uzna, że grzech nie jest pogwałceniem prawa Bożego, jeśli ludzkość zgodzi się, że grzech jest jedną z opcji ludzkiego postępowania, wówczas cywilizacja ludzka na tym się skończy. A parady gejowskie mają na celu zademonstrowanie, że grzech jest jedną z odmian ludzkiego zachowania”.Skąd my to znamy...
TVP broni oskarżonego o gwałt księcia Andrzeja, podważa wiarygodność ofiar przemocy i mówi, żeby "nie wierzyć kobietom". Co ciekawe, autorką publikacji jest... kobieta – Domniemanie niewinności to oczywiście ważna rzecz, ale jest dość subtelna choć ważna różnica między tym, a mówieniem, żeby nie wierzyć zeznaniom kobiet CywilizacjaNie wierzyć kobietom. Książę Andrzej został osądzony, zanim zapadł wyrok
I nie potrzebuję żadnej "cywilizacji" –
 –
Coś poszło nie tak –
Wietnamczyk Ho Van Lang niemal całe życie spędził w dżungli. Mężczyzna przez 41 lat nie miał pojęcia o istnieniu kobiet – Ojciec Ho Van Langa to weteran wojskowy, który w 1972 roku postanowił ukryć się w dżungli wraz ze swoimi dwoma synami, po tym jak amerykańska bomba zabiła jego żonę i dwójkę pozostałych dzieci. Mężczyznom udało się przeżyć w dżungli 41 lat bez kontaktu z cywilizacją. Zostali znalezieni dopiero w 2013 roku, kiedy to przypadkowo natknęli się na nich miejscowi. Jak się okazuje - Ho Van Lang, który niemal całe swoje życie spędził w dżungli, bez kontaktu z nikim innym poza swoim ojcem i bratem - nie miał pojęcia o istnieniu kobiet. Ojciec nigdy mu o nich nie wspominał."Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że dzisiaj, mimo że potrafi odróżnić mężczyzn od kobiet, nadal nie zna zasadniczej różnicy między nimi. Mogę potwierdzić, że Lang nigdy nie miał nawet minimalnego pożądania seksualnego, a jego instynkt rozrodczy nigdy się nie ujawnił” - mówi dokumentalista i reporter Alvaro Cerezo.Reporter uważa Langa za jedną z najbardziej uroczych osób, jakie poznał w swoim życiu. „Szczęśliwie dostosowuje się do swojego nowego życia. Uważa, że współczesny świat jest hałaśliwy, ale szczególne wrażenie zrobiła na nim pierwsza jazda samochodem i uwielbia widzieć zwierzęta zaprzyjaźnione z ludźmi. Mówi, że w dżungli zawsze przed nim uciekały" - mówi Cerezo
W obecnych czasach cywilizacja przyszłości przeplata się z cywilizacją zagłady –
 –  Minister Zdrowia ZPR.050.15.2021.AB Warszawa, 26 maja 2021 Pan Krzysztof Brejza Senator RP Szanowny Panie Senatorze! Odpowiadając na interwencję senatorską z dnia 1 lutego 2021 r. w sprawie możliwości przerwania ciąży w sytuacji, kiedy jeden z płodów w ciąży bliźniaczej jest obarczony wadą letalną i zagraża życiu drugiego — zdrowego — płodu, uprzejmie przekazuję następujące informacje i wyjaśnienia. W opinii Konsultanta Krajowego w dziedzinie perinatologii, powyższa sytuacja jest niezwykle poważnym zagadnieniem. Wprawdzie rzadko zdarza się, że obarczony wadą letalną płód zagraża bezpośrednio życiu swojego współbliźniaka, niemniej sytuacje takie mogą mieć miejsce. Każda ciąża bliźniacza już z definicji jest ciążą podwyższonego bądź wysokiego ryzyka, a zatem w sytuacji, kiedy jeden z płodów obarczony jest wadą letalną, zakończenie jego rozwoju przynajmniej teoretycznie zwiększa szanse drugiego płodu na osiągnięcie dojrzałości do życia pozamacicznego. Przed zmianą przepisów ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. poz. 78, z późn. zm.) wynikającą z publikacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dnia 22 października 2020 r. sygn. akt K 1/20, podejmowano niekiedy decyzję o selektywnej terminac- bliźniaka obarczonego wadą letalną (najczęściej bezmózgowie lub tzw. płód bezsercowy), ale też nie było to postępowanie rutynowe, lecz każdorazowo indywidualna decyzja. Należy bowiem pamiętać, że selektywna terminacja w ciąży bliźniaczej może wiązać się w pewnym odsetku przypadków z całkowitą utratą ciąży, a w przypadku ciąży jednokosmówkowej może nawet stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia drugiego bliźniaka. Należy jednak zaznaczyć, że zgodnie z przepisami ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. poz. 78, z późn. zm.) w brzmieniu wynikającym z wejścia w życie orzeczeniaunału [<i:)r)1kcvirwei.dnia 22 pcw)11112L0iit 1/20rzerwanie ci "'est obecnie dopuszczalnepznie w sytuacji, kiedy ciąża za raża ż ciu lub zdrowiu kobiety ciężarnej albo kiedy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża des wynikiem czynu za ronionego. Z poważaniem z upoważnienia Ministra Zdrowia Waldemar Kraska Sekretarz Stanu /dokument podpisany elektronicznie/
 –  50 km do cywilizacji
Wolę się uczyć od tych, którzy budowali cywilizację niż tych, którzy ją teraz niszczą –
 –  ludzkość wynajdujesztuczną inteligencję'ludzkośćudoskonalasztucznąinteligencję
Michio Kaku, słynny fizyki popularyzator astronomii uważa,że ludzkość niebawem odkryje życiena innych planetach – "Wkrótce będziemy mieć potężny teleskop na orbicie i będziemy mieć tysiące planet do obejrzenia. Uważam, że szanse na nawiązanie kontaktu z obcą cywilizacją są dość duże, ale musimy uważać"
20 lat temu Holandia jako pierwszy kraj na świecie wprowadziła pełną równość małżeńską – Pierwsze pary jednopłciowe pobrały się w trakcie szumnej uroczystości, ślubu udzielił burmistrz Amsterdamu, obecnych było kilku ministrów. W pierwszym roku od wprowadzenia prawa pobrało się ok. 2500 par jednopłciowych.Z okazji rocznicy holenderskie Centralne Biuro Statystyczne podsumowało dane dotyczące małżeństw jednopłciowych. Wśród nich znalazły się ciekawe dane dotyczące rozwodów. Okazuje się, że pary dwóch mężczyzn rozwodzą się najrzadziej. Najczęściej - pary dwóch kobiet.Co zaskakujące, mimo wprowadzenia równości małżeńskiej Holandia nie rozpadła się, dalej rodzą się tam dzieci, cywilizacja nie upadła, mieszkańcy nadal są w czołówce najszczęśliwszych narodów świata. Szokujące!
Wojciech Wencel, katolicki poeta i felietonista napisał ostatnio na Twitterze: – "Czy tylko ja nie mogę patrzeć na telewizyjne reklamy podpasek i środków na potencję? Cywilizacja, która niczego się nie wstydzi, jest chora." Reklama podpasek Martwy trójnogi płód bez oczu na jeżdżącej po mieście ciężarówce
Około 2500 lat przed starożytnym Rzymem, Cywilizacja Doliny Indusu miała publiczne łaźnie, osobiste toaletyi szeroko rozpowszechniony system ceglanych i terakotowych kanałów odwadniających - pierwsze przypadki hydrauliki w starożytnym świecie –
To my. A konkretnie, to widok na Ziemię z Marsa. Zdjęcie pokazuje jak wielką i jednocześnie jak małą cywilizacją jesteśmy. Zdjęcie pokazuje też, gdzie w tym oceanie historii jest historia każdego z nas – Warto też sobie uzmysłowić, że to zdjęcie nas przesłane przez maszynę z planety skolonizowanej przez maszyny...
 –  Eryk pyta czego nie było jak byłam mala. Mowie ze nie było internetu,dostępu do bajek, telefonów komórkowych, tabletów, a w sklepachdosc mało rzeczy, a słodycze były przy wyjątkowych okazjach, owocetez, a za szynka stało sie w kolejkach. Myśli i pyta: a moglas chociażpolować zeby miec co jesc?? Mowie ze nie, bo to juz jednakcywilizowane czasy, mimo ze stara jestem -j, a on:jezuu! Nibycywilizacja a gorzej niz u neandertalczyków!!!

Kobieta wychowująca niepełnosprawne dziecko opowiada, jak w praktyce wygląda ta nasza "cywilizacja życia":

 –  Aleksandra Matczak29.01 • O♦ Żyje w kraju w którym muszę zrezygnować zpracy na rzecz opieki nad Synem nie mogącdorobić na wszystkie potrzebne dla niego leki isprzęty bo to co dostajemy 1971 zł niewystarcza...♦ Żyje w kraju w którym operacje poprawiającykomfort życia dzieci w stanie ciężkim robi się wwiększości prywatnie bo NFZ nie robi na już lub zjakiegoś innego powodu.♦ Żyje w kraju w którym nie możemy miećrehabilitacji na NFZ ponieważ jesteśmy pod opiekąhospicyjną.♦ Żyje w kraju w którym muszę prosić ludzi opomoc aby kupić wózek specjalistyczny dla Synabo NFZ odmawiaj dofinansowania ponieważdziecko nie skończyło roku.♦ Żyje w kraju w którym każą rodzić śmiertelniechore dzieci zakup wózka to bagatela 18 tysięcy,fotelik do auta 8 tysięcy, leżak pod prysznic ok 2tysięcy, turnus 2 tygodnie to koszt 6-10 tysięcy,łóżko to w ogóle hit ceny są od 2 tysięcy do 20tysięcy złotych itd. Pewnie jest wiele różnychsytuacji o których jeszcze nie wiemy bo Wojtas jestmały i nie korzystamy z nich ale pewnie siędowiemy w przyszłości o nich...♦ Żyje w kraju w którym opiekując się śmiertelniechorym dzieckiem opiekun nie dostanie pieniędzyz Zusu na pochowanie dziecka. Co mają zrobićwtedy samotne matki?! Na szczęście mój mąż,niezostawił nas jest zdrowy i na siłach iść do pracyoby ją miał w trudnej sytuacji więc będzie mógł zubezpieczenia swojego pokryć i zorganizowaćpogrzeb.♦ Żyje w kraju w którym musimy oddać półZasiłku jeśli dziecko umrze do 15go w miesiącu.♦ Żyje w kraju w którym następnego dnia pośmierci dziecka muszę iść do pracy bo tracęwszystkie zasiłki... Tu nie ma czasu na depresję,żałobę według kogoś kto pisał te przepisy....♦ Żyje w kraju, gdzie w czasie pandemii Covid-19musimy zapłacić 400zl za wizytę prywatną ulekarza, który "ze względów bezpieczeństwa" nieprzyjmuje na NFZ.A co za tym idzie, leki po tej wizycie, orazzaopatrzenie medyczne muszę kupić za 100%odpłatności.♦ Żyje w kraju w którym prosimy ludzi dobrej wolio 1% podatku, który podczas pandemii idzie pocichu na skarb państwa...♦ Żyje w kraju w którym osoby trzecie myślą żeżyje za pieniądze z fundacji dla syna...♦ Żyje w kraju w którym rodząc chore dzieckoludzie patrzą się na nas krzywo i omijają aby niezacząć musieć rozmawiać z nami,♦ Żyje w kraju w którym idąc do lekarzarodzinnego i prosząc o dokumenty aby dostaćdofinansowanie na turnus rehabilitacyjny zostajeskrytykowana przez lekarza, który uznaje ze mójsyn umrze gdy go tam zabiorę. A sam widział goraz przez 3 lata.♦ Żyje w kraju w którym mając asystentarodzinnego który ma pomagać, załatwiać idostarczać dokumenty często nie może odebraćdecyzji i pism które są dla nas bardzo ważne.♦ Żyje w kraju w którym kiedyś kończy się( wszystkie mają termin dla dzieci) orzeczenieniepełnosprawności jesteśmy bez zasiłku nawet do3 miesięcy !      ! my nie mieliśmy 2 miesiące.O Najgorsze jest to, że mimo wyroku TK którypadł w październiku 2020 r nic do tej pory niezostało zmienione ani polepszone dla rodzin zniepełnosprawnym dziećmi! Nic! Dlaczego?! To byłten czas gdzie można było wprowadzić tak wielezmian. Tyle było reportaży, wywiadów w telewizjigdzie wypowiadali się opiekunowie dzieci zniepełnosprawnością! Kurwa dlaczego?! Nic niezostało zmienione... Na to pytanie pewnie nigdy nieusłyszę odpowiedziTo co państwo daje to kropla w morzu niestetybez pomocy osób trzecich: dobrej woli o wielkimsercu oraz ich wsparciu mój syn nie miałbykomfortowego życia.... Taka jest prawda. To niepaństwo zabezpiecza mojego syna tylkoDarczyńcy którym bardzo dziękujemy? Dlaczego osoby które bronią dzieckanienarodzonego nie otoczą opieką tych dzieciktóre już są na świecie i walczą każdego dnia?!Dlaczego ktoś decyduje o moim życiu, mojejrodziny jeśli nawet nie przyjdzie i mi nie pomoże?!!!Dlaczego ktoś mi karze coś zrobić lub nie robić?!Czy te osoby przeżyją za nas życie, zaopiekują sięnaszymi dziećmi?! Jak moje dziecko ma byćzaopiekowane gdy sprzęty rehabilitacyjne, turnusyktórych potrzebuje musimy sami kombinować jakuzbierać pieniądze, jaką zbiórkę zrobić przecież totaaak wielkie kwoty a państwo ma nas w nosie niewidzi udaje, że nas nie ma? Pozwala aby ceny tychsprzętów i turnusów była tak obrzydliwie wielkie...! Jeśli uraziłam kogoś z was to niestety nie będęprzepraszać bo mówię głośno jak jest ciężkorodzinom takim jak nasza w państwie które ma nasw głębokim poważaniu. Ja nie zmuszam Ciebie czyCiebie do miłości, oddania się w opiekę 24/7 dodrugiej osoby bo wiem że to cholernie ciężka pracanie każdy da radę. Nie każdy musi dać radę!Cholera jesteśmy ludźmi mamy swoje słabości niewszystko musimy umieć robić perfekt.Czy ktoś Nas w końcu usłyszy?Poznaj Naszą historie     Mały Wojownik Wojtu#udostępnij.Dziękuję.
Nyarri Morgan jest australijskim Aborygenem, który do lat 50. nie miał kontaktu z białym człowiekiem. Jego pierwsze spotkanie z cywilizacją nastąpiło, gdy przypadkowo stał się świadkiem brytyjskiej próby nuklearnej na poligonie w Maralinga –