Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 287 takich demotywatorów

Najgrubsza kobieta świata przeszła niesamowitą przemianę! W przeszłości pobiła niechlubny rekord i ważyła 435 kilogramów. Nie uwierzysz ile waży dziś! W takich przypadkach najczęściej czeka się już tylko na śmierć, lekarze rozkładają ręce i zwracają uwagę na to, że bez chęci pacjenta nie są w stanie nic zrobić z jego nadwagą

W takich przypadkach najczęściej czeka się już tylko na śmierć, lekarze rozkładają ręce i zwracają uwagę na to, że bez chęci pacjenta nie są w stanie nic zrobić z jego nadwagą – Ta kobieta mogła już nigdy nie schudnąć i prowadzić smutne życie osoby niepełnosprawnej niemogącej ruszyć się z łóżka. Jednak tragedia, która wydarzyła się w jej rodzinie sprawiła, że postanowiła zawalczyć o siebie.Wszystko przez oskarżenie o śmierć bratanka. Kobieta została posądzona, że przygniotła dziecko, a ono w wyniku uduszenia zmarło. Jak się później okazało nie miało to nic wspólnego z prawdą, bo chłopiec został zabity przez swoją matkę.Kobieta poddała się operacji zmniejszenia żołądka, która miała zapewnić jej dobry start w walce o zdrowie i sprawność. To nie była walka o wygląd i sylwetkę, a o życie. Zmiana wizualna była efektem ubocznym zdrowej diety i regularnych ćwiczeń.Operacja zmniejszenia żołądka pomogła. Kolejnymi etapami był zdrowy tryb życia, regularny ruch i zabiegi usuwania nadmiaru skóry.Dziś kobieta jest inspiracją dla innych i pokazuje, jak zaangażowanie i ciężka praca opłacają się w walce o siebie
Kobieta lubi pomagać okolicznym psom, dokarmiając je. Jeden z nich zaczął się odwdzięczać – W często okrutnym świecie wierzymy, że dobro jest najlepszym lekarstwem na zło. Okazywanie miłości i empatii nie jest zawsze łatwe, ale zdecydowanie warto próbować.Zapytaj tylko Orawan, która mieszka w Tajlandii.Orawan zawsze kochała zwierzęta i pomagała tym, które były zaniedbywane i maltretowane.Codziennie, Orawan ustawia przed domem miskę ryżu, aby uliczne psy miały coś do jedzenia. A psy są jej wdzięczne.Jednego z psów Orawan nazwała Tia Plu, a on okazywał jej swoją wdzięczność. Codziennie, przed jedzeniem, zostawia Orawan prezenty.Ale ponieważ Tia Plu mieszka na ulicy, nie ma zbyt wiele. Jednak daje wszystko, co tylko znajdzie. Codziennie przynosi prezent, może to być tylko mały kawałek papieru lub gazety – ale zawsze coś ma i daje to Orawan, zanim zacznie jeść.Kawałek papieru nie wydaje się być świetnym prezentem, ale wiele znaczy dla kobiety, bo wie, że liczą się chęci
Wystarczą ci chęci i odwaga, mówili... –
 –  Pozdrawiamy i życzymy miłego wieczoru - nowi sąsiedzi
Kiedy ktoś mówi mi:"nie chciałbym wyglądać tak jak ty",ja mu odpowiadam: "spokojnie, nigdy ci się to nie uda" –
Ten pies idealnie odzwierciedla moje chęci do robienia czegokolwiek w ten weekend –

Została wytatuowana tanim tuszem. Wstrząsająca lekcja dla każdego, kto planuje zrobić sobie w przyszłości tatuaż!

Została wytatuowana tanim tuszem. Wstrząsająca lekcja dla każdego, kto planuje zrobić sobie w przyszłości tatuaż! – Wszystko zaczęło się od chęci zrobienia sobie wydawałoby się zwykłego tatuażu na dekolcie. Niestety, jeśli nie wykorzystano do wykonania takiej dziary odpowiednich i bezpiecznych dla skóry środków, konsekwencje mogą być opłakane. W przypadku tej dziewczyny było już za późno na interwencję. Skóra odrzuciła zainfekowany tatuaż i całkowicie wydaliła atrament znajdujący się w skórze. Naszą bohaterkę czeka teraz bardzo długi proces gojenia rany, a blizna na klatce piersiowej pozostanie prawdopodobnie z nią już na zawsze

Zdrowie

Zdrowie –  Najważniejsze w życiu jest być zdrowym.  Wszystko inne jest, kwestią chęci, siły i czasami szczęścia
Wieczne niezadowolenie – Statystycznie najczęstszy skutek chęci bycia najlepszym
 –  JAK TO ZROBIĆ?CHCĘNIE UMIEMNIE ZROBIĘ TEGOTak, Udało SIĘZROBIĘ TOSPRÓBUJĘMOGĘ TO ZROBIĆ
Teraz będę tu przychodził znacznie chętniej –
Polska mój drogi kraj! – Na wakacje wybieram się z dziewczyną na wymarzoną podróż do USA. Z racji że jestem Polakiem i staram się wspierać lokalny rynek oraz Polskie firmy, postanowiłem że bilet lotniczy kupię w polskich liniach lotniczych. Niestety moj entuzjazm i szczere chęci zabiła ich cena. W porównaniu do linii niemieckich, francuskich czy brytyjskich, taka sama klasa, czas i lotniska docelowe w polskich liniach lotniczych, kosztują 1100 zł więcej!! I znowu zarobią Niemcy...
Nie jest głupim ten kto nie wie... – ...głupim jest ten kto nie chce wiedzieć
Czy można to trafniej podsumować? –  • Pensja cebula: bierzesz i zaczynasz płakać. fa: Pensja łajdaczka: przychodzi późno, cierpisz, ale nie możesz bez niej żyć a Pensja czarny humor. śmiejesz się, żeby nie płakać. • Pensja prezerwatywa: pozbawia cię zarówno inspiracji jak i chęci. S Pensja impotentka: opuszcza cię w momencie, gdy najbardziej jej potrzebujesz.  Pensja dietetyczna: jesz coraz mniej. Niż Pensja ateisty: wątpisz w jej istnienie. Pensja miesiączka: przychodzi co miesiąc i trwa 3 dni. • Pensja burza: nie wiesz, kiedy przyjdzie i ile będzie trwała. Via' Pensja telefon komórkowy każda następna jest mniejsza. 9 Pensja Walt Disney: taka sama od 30 lat
Tego uczą dziś w szkole! –  CHCĘ, ŻEBY DZIEWCZYNKI NA CAŁYM ŚWIECIE WIEDZIAŁY ŻE:
Wzruszający list zaledwie 17-letniej młodej mamy, który poruszył serca internautów: – "Jestem Rhianna, mam 17 lat i jestem mamą Daeshauna. Choruję na nowotwór złośliwy, który rozprzestrzenił się na płuca. Nic mi już nie pomoże. Wszystko zaczęło się w 2012 roku, gdy stwierdzono u mnie szkliwiaka, złośliwego raka kości żuchwy. Wtedy wygrałam z chorobą i do 2015 roku byłam szczęśliwa. Potem nowotwór znowu zaatakował. Mam chore płuca. Byłam wstrząśnięta, a na dodatek okazało się, że jestem w ciąży... Pewnie inna osoba by się załamała, ale ja to potraktowałam jako szansę na zrobienie czegoś dobrego w moim życiu. Chciałam zostać dumną mamą i chciałam, by kiedyś moje dziecko było dumne ze mnie. Rodzina i przyjaciele zachęcali mnie do aborcji, bo ciąża dodatkowo narażała moje życie. Może to dziwne, ale więź z moim synkiem była już tak silna, że nie wyobrażałam sobie stracić go.Postanowiłam przerwać leczenie bo mogło mu zaszkodzić. Nie powiedzieli mi, ile zostało mi czasu. Jednego dnia wszystko jest w porządku i nagle pojawia się paniczny strach, że przecież już dziś mogę umrzeć. Są noce, kiedy boję się spać, bo nie wiem, czy się obudzę. Ten strach był kiedyś tak silny, że wręcz chciałam się nie obudzić, żeby tego nie przeżywać. Wszystko zmieniło się od kiedy mam Daeshauna. Teraz wiem, że mam powód, by walczyć o każdy dzień. On jest całym moim światem. Ostatnio wszyscy mówią mi, że powinnam otworzyć stronę dla niego i zbierać pieniądze na jego wychowanie. Nie chciałam tego robić, bo nie lubię nikogo o nic prosić. Niestety, lekarze powiedzieli mi, że nie ma szans na wyleczenie mnie, więc muszę działać dla dobra mojego synka. Dlatego potrzebuję Waszej pomocy. Teraz zbieram też piękne wspomnienia dla Daeshauna. Cieszę się wszystkim tym, co mamy szansę razem zrobić. Myślę, że choroba nie może decydować za mnie o tym, jakim jestem człowiekiem. Nie może odebrać mi prawa do bycia matką. Teraz mój synek jest dla mnie wszystkim i dodał mi sił i chęci do życia. To, że mam szansę być jego matką, jest nieopisanym szczęściem."

10 rzeczy, które warto mówić innym

 –  Słyszymy często typowe słowa i zdania: „cześć”, „przepraszam”, „dzień dobry”, „jesteś fajny”, „zmień się” itd. i nadajemy im określone znaczenia. Podobnie na poziomie niewerbalnym mamy do czynienia z zupełnie normalnymi gestami czy ruchami, biorąc za pewnik, co oznacza dany uśmiech, mrugnięcie okiem albo uniesienie kciuka do góry. To, czego jednak zobaczyć nie możemy, to powód, dla którego ktoś się uśmiecha.Poniżej znajdziesz 10 krótkich zdań, które warto mówić ludziom, bo z całą pewnością chcą je usłyszeć. Ich wartość nie leży jedynie w samej mocy słów – jest ukryta w intencji, z którą je wypowiadasz. I to nią właśnie się kieruj, pozytywnie wpływając na swoje otoczenie.1. „Świetnie to zrobiłeś”Entuzjastyczne, optymistyczne wsparcie pochwałą, uśmiechem czy prozaicznym przybiciem piątki wyraża uznanie dla czyjegoś osiągnięcia. Pokazuje przyjacielskie wsparcie, oducza zawiści, ukierunkowuje nagradzany mózg na kontynuowanie chwalonego zachowania. Nie omieszkaj każdego dnia zauważać u siebie, swoich bliskich i w pracy takich działań, które podsumujesz szczerym „Świetnie to zrobiłeś”.2. „Wiem, że stać cię na więcej”W psychologii istnieje kilka praw opisujących zależność wyniku od nastawienia nauczyciela (lidera, szefa).Efekt Rosenthala pokazuje, że ludzie chcą spełniać oczekiwania w nich pokładane – jeśli więc lider wierzy, że jego podopieczny może mieć lepszy wynik, podświadomie będą obaj do tego zmierzali – zarówno on jako prowadzący, jak i jego podopieczny (by nie zawieść nadziei w nim pokładanych).Drugim prawem jest efekt Galatei – jeśli mamy pozytywne oczekiwania w stosunku do ludzi, to nawet mimo niesprzyjających warunków zaczynają się oni zgodnie z nimi zachowywać. Jego przeciwieństwem jest efekt Golema – ludzie zaczynają się zachowywać zgodnie z negatywnymi oczekiwaniami, nawet jeśli kontekst tego nie wymaga (np. pracownicy gorzej pracują, bo szef im wmawia, że się nie uda). Dlatego śmiało, w oparciu o optymistyczny zdrowy rozsądek, oczekuj postępów od swojego zespołu: „Wiem, że stać cię na więcej”.3. „Jak to proponujesz rozwiązać?”Analityków diagnozujących problemy wśród pracowników nie brakuje – każdy doskonale wie, co nie działa. Ale sama diagnoza nie likwiduje problemu. Bez konstruktywnego znajdywania rozwiązań staje się narzekactwem, marudzeniem i prowadzi do utraty sprawczości, oddając kontrolę zewnętrznym okolicznościom. Kluczowe w takiej sytuacji staje się nauczenie nawykowego szukania rozwiązań, najlepiej minimum trzech.4. „To będzie dobry dzień” i „Dzięki za dzisiaj”Jeśli wychodzisz z domu, mocno ucałuj rodzinę na pożegnanie, a po powrocie witaj się w równie ciepły sposób. Wchodząc do biura, powitaj wszystkich entuzjastycznie i rzuć motywacyjne: „To będzie dobry dzień”, a wychodząc, koniecznie podziękuj za udany dzień. Ta wdzięczność uwolni w ciele produkcję przeciwciał (wszyscy będą zdrowsi) i da zastrzyk endorfin (poczucie szczęścia). Badania pokazują, że pracownicy nastawieni na szczęście przynoszą do firmy więcej pieniędzy niż ci, którzy chcą jedynie wyników.5. „Kocham ciꔌwiadomość własnych potrzeb fizjologicznych i finansowych jest powszechna. A miłości? Choć polskie społeczeństwo wyszło już z zabijających wrażliwość przekonań typu „prawdziwi mężczyźni nie płaczą”, to wciąż przeciętny Jan Kowalski nie jest świadomy tego, jak brać i jak dawać miłość.Daje ją więc tak, jak sam otrzymywał ją w dzieciństwie, czego nie rozumie mający inne doświadczenia partner. Skoro moja żona mi o tym nie mówi, to znaczy, że w ogóle nie widzi, jak bardzo poświęcam się rodzinie (żona uważa, że sam fakt bycia z nim już to oznacza). Skoro mój mąż nie zauważył, że byłam u fryzjera, to znaczy, że już go nie interesuję (mąż uważa, że dbanie o rodzinę jest oznaką miłości). Skoro mój tata ciężko pracuje i nie ma dla mnie czasu, to dlatego, że nie jestem dla niego ważny (tata okazuje miłość, ciężko pracując). Skoro szef tylko mnie krytykuje, to coś jest ze mną nie tak (szef w taki sposób rozumie okazywanie wiary w potencjał pracownika).I choć w pracy zaspokajanie potrzeby miłości sprowadza się raczej tylko do uśmiechu i komentarza „świetna robota”, to jednak w rodzinie „kocham cię” powinno być równie popularne co „jestem głodny”. A często nie jest.6. „Nie mam ochoty”Widać ich wszędzie. W parkach, gdy idą ze spuszczoną głową, a myślami są zupełnie gdzie indziej, bo poszli na spacer, na który nie mieli ochoty. W kawiarniach, gdzie siedzą ze wzrokiem utkwionym w telefonie, bo wyszli na randkę bez chęci na nią. Towarzyszą nieobecnym spojrzeniem dziecku w piaskownicy, mając poczucie straty czasu, bo nie stworzyli własnego modelu na bycie tatą i chcą robić to, co robią lubiące to mamy. W sylwestra piją alkohol, bo wypada się napić, choć krzywią się z niesmaku, albo palą papierosy w gimnazjum, bo chcą pokazać dorosłość.Ochota jest właśnie tym niewidzialnym powodem, który da radość ze spaceru i świeżego powietrza. Który zapala do rozmowy przy kawie. Daje radość z zabawy z dzieckiem i wczuwania się w jego potrzeby. Pozwala zrobić toast niegazowaną wodą i rozmawiać z palaczami bez zaciągania dymka. Bardziej przykre jest oszukiwanie siebie i kogoś w imię bycia miłym niż uczciwe przedstawienie swojej motywacji.7. „Plan jest następujący”Poczucie bezpieczeństwa bezpośrednio wiąże się z możliwością wpływania na przebieg zdarzeń. Jeśli dodać do tego psychologiczny fakt, że jednym z największych ludzkich lęków jest lęk przed nieznanym, słowa „plan jest następujący” stają się ważnym narzędziem eliminowania niepewności.8. „Jak mogę pomóc?”Pomaganie innym, poza oczywistymi kwestiami altruizmu i lepszego samopoczucia, ma dodatkowe korzyści. Zasada wzajemności nakazuje zrewanżować się pomocą temu, kto jej udzielił. Teorie wymiany w psychologii, choć ograniczające relacje międzyludzkie do wartości materialnych, podkreślają społeczną opłacalność pomagania.Bycie pomocnym motywuje samego dającego (a w momencie obdarowywania organizm podnosi poziom endorfin – hormonu szczęścia) i wywołuje uczucie wdzięczności u obdarowywanego. Pozwala szybciej piąć się po szczeblach kariery, bo pomaga organizacji rozwiązywać problemy.Buduje przedsiębiorcze, proaktywne podejście do życia kształtujące docelową rzeczywistość i konfrontuje się z problemami, zamiast od nich uciekać. Warto więc pytać, jak można pomóc.9. „Dowiem się”Oto strategia pracownika, który nie wie, jak odpowiedzieć na pytanie szefa: użyć słów „dowiem się”. Jest skuteczna, bo prowadzi do aktywnego działania i gwarantuje szukanie rozwiązań. Odpowiedź „nie wiem” ma charakter diagnostyczny i opisuje istniejący stan rzeczy bez dokonywania w nim zmian.Jeśli do „nie wiem” doda się brak zainteresowania, powstanie: „to nie moja sprawa”, które odbiera sprawczość, pokazuje brak zaangażowania, odbiera nadzieję na uzyskanie pomocy. Tytułowe wyrażenie skłania do szukania rozwiązań, daje kontrolę nad sytuacją, wyznacza cel, umożliwia podjęcie działania.10. „Dziękuję” i „Proszę bardzo”Szczęście definiuje się jako umiejętność cieszenia się tym, co się ma. Badania wykazały (prof. Robert Emmons z University of California, Davis), że wdzięczność pobudza mózg do wydzielania hormonów szczęścia. Zamiast śrubować poziomy, od których zaczyna się dziękować, warto wrócić do najważniejszych fundamentów – zdrowia, rodziny, przyjaciół, pracy. I traktować nawet mniej istotne zachowania jako przejaw dobroci, kwitując je właśnie krótkim „dziękuję”.
Zdjęcie przestawia matadora Torero Alvaro Munera – Podczas ostatniej walki w jego karierze, byk nie chciał zaatakować, więc Alvaro ranił zwierzę, by je rozjuszyć. Byk nadal nie okazywał chęci do ataku. Matador po walce powiedział: „Niestety, spojrzałem bykowi w oczy. Zobaczyłem tam niewinność, która mają wszystkie zwierzęta, a on patrzył na mnie tym błagalnym wzrokiem (..) płakałem i błagałem byka o przebaczenie.. Tego dnia poczułem się jak największe gó*no na świecie.”
W 2017 życzę Wam tylko odwzajemnionej, szczerej i prawdziwej miłości, bo do reszty potrzeba tylko silnej woli i chęci! –

Według lekarzy jedynym sposobem utrzymania zdrowia...

Według lekarzy jedynym sposobem utrzymania zdrowia... –  Według lekarzyjedynym sposobemutrzymania zdrowiajest jedzenie tego, na co się nie ma chęci,picie tego, czego się nie lubii robienie tego,czego by się wolało nie robić