Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 50 takich demotywatorów

Nie tylko matki mają szósty zmysł i błyskawiczny refleks –
0:03

Tego nie powie ci żaden pracownik siłowni (13 obrazków)

Źródło: brightside.me
Koleś wykazał się niezłym refleksem –
0:12
Mateusz Morawiecki w restauracji "Sowa i Przyjaciele" o tym, jak chwyt marketingowy zadziałał na klientów i zwiększył obroty Banku WBK, którego wtedy był prezesem –  Morawiecki ma ludzi za idiotów! Reklama WBK z Chuckiem Norrisem? „Ludzie są tacy głupi, że to działa!”

Jak udawać, że umiesz w życie, chociaż trochę nie umiesz i trochę cię nie stać? Jutro wpadają znajomi, albo rodzice? Na szczęście masz nas!

Jak udawać, że umiesz w życie, chociaż trochę nie umiesz i trochę cię nie stać? Jutro wpadają znajomi, albo rodzice? Na szczęście masz nas! – 1) Umyj drzwi wejściowe jakimś aromatycznym płynem. Wchodzący będą mieli wrażenie, że mieszkanie było dopiero co pucowane. Potem może już trochę śmierdzieć, nieważne.2) Kup jakieś makarony, kasze czy ryż i wsyp w słoiki. Udawaj, że masz spiżarnię i plan.3) Kup butelkę wody mineralnej w butelce, ale koniecznie szklanej. Trzymaj w lodówce. Niech goście wiedzą, że traktujesz serio regularne nawadnianie się. To wzbudza szacunek. Jeżeli gości jest niewiele, polej im z tej nieszczęsnej butelki. Będą myśleć, że tak wygląda twoje życie na co dzień.4) Wyciągnij światełka z choinki i powieś gdzieś, niech świecą i "robią atmosferę". Ważne: pozbądź się choinki, już czas.5) Wyczyść kibel i zlew, przetrzyj lustro. Pewne rzeczy muszą być zrobione.Syf może być, ale te trzy kluczowe rzeczy dobrze nadrabiają i dają wrażenie, że nie żyjesz jak brudne zwierzę.6) Schowaj w łazience te rzeczy których używasz (szczotka do zębów, szczotka do włosów) i wyłóż te rzeczy, których używasz rzadziej. Jakieś kremy, jakieś fantazyjne mydełko zajumane z hotelu.7) Weź wszystkie czyste ręczniki jakie masz, ładnie ułóż i połóż w widocznym miejscu w łazience. Goście poczują onieśmielenie.8) Wstaw jakieś zioła do szklanki z wodą. Może być natka pietruszki z Biedry. Cokolwiek, byle zielone, umoczone w wodzie.9) Miej kwiatek w doniczce. Może był mały kaktus. Cokolwiek co będzie dowodem, że potrafisz utrzymać coś przy życiu. Nie przejmuj się, jak uschnie. Kupisz nowego.10) Kup tyle cytryn, ile zmieści się do największej miski jaką masz w domu. Nie pytaj, zrób tak. To najlepszy wystrój mieszkania jaki możesz mieć za kilka złotych.11) Jeżeli nie stać cię na cytryny, użyj orzechów włoskich. Ale nie dawaj otwieracza, bo zjedzą. Jeżeli goście mają silny chwyt i mogą zjeść, użyj szyszek. Można je za darmo wziąć z lasu, nie psują się a też ładnie wyglądają w misce.12) Kup ze cztery różne herbaty. Mogą być tanie, tylko wrzuć do słoików. Ważne, żeby otumanić gości możliwością wyboru, naucz się smaków na pamięć i szybko wypowiadaj jeden po drugim. Poleć tę herbatę, której masz najwięcej.13) Kup takie serwetki z Ikei. Kosztuje to grosze a wygląda zajebiście, dużo lepiej niż wycieranie mordy rękawem.14) Nie, ręcznik papierowy się nie liczy.15) Jeżeli kupujesz jakiś alkohol, kup inny w drugim kolorze. Potem przy stole tak niby się zamyśl, który będzie lepiej pasować.16) Opóźniaj moment podania jedzenia, ale na stół daj chleba ze smalcem i ogórki. Że niby tylko dodatek. Ważne: użyj słowa "rustykalne".Goście z głodu zapchają się kanapkami i z głowy. Jeżeli są wege, niech jedzą ogórki.17) Kup półgotowe danie, wsadź do piekarnika, dodaj jakiejś zieleniny albo z grzankami. Jest zapach, niby umiesz zrobić obiad, załatwione.18) Jako deser podaj niechlujnie połamaną tabliczkę gorzkiej (to ważne) czekolady i kawałki jabłka. Jedno odbiera chęć na drugie, a wygląda zajebiście wyrafinowanie.19) Weź książkę, wstaw tam jakąś zakładkę, że niby czytasz. Połóż obok łóżka. Zakładkę włóż bliżej końca, hehe.20) Schowaj nieumiejętnie prezerwatywy, żeby trochę wystawały. Z podobnych powodów, co książka UDAWAJ
Genialny gimnazjalista wydrukował protezę ręki dla nauczycielki – Chłopak stworzył implant w domowych warunkach. Korzystał z dostępnych bezpłatnie źródeł.To miał być zwykły gimnazjalny projekt. 16-letni Michał Raczkowski z Milanówka stworzył protezę ręki z myślą o nauczycielce hiszpańskiego. Wystarczyła drukarka 3D, mikrokomputer Arduino za około 100 złotych, otwartoźródłowe projekty i dużo zapałuPierwsza wersja protezy pozwalała już na chwyt szklanki i programowanie innych codziennych czynności. Była wyposażona w 9 podukładów sterujących i 5 cyberścięgien. Choć ograniczała się do ruchomego przedramienia i dłoni, to okazała się przełomem dla młodego twórcy i nauczycielkiGratuluję pomysłu i samozaparcia! Dzieciak z hobby już wie więcej niż studenci. Wystarczyło w necie poszukać
Siła chwytu to nie jest jej mocna strona –
0:13
Rękoczyn HeimlichaProsta technika, która może się przydać w każdej chwili. Nawet w szkolnej stołówce możesz uratować życie kolegi –
0:15
Gry są tylko dla młodych? Nic bardziej mylnego! Poznajcie najstarszą drużynę CS:GO, w której średnia wieku wynosi 71 lat! – Na jednej z imprez e-sportowych, DreamHacku 2017, świat zaszokowała jedna z drużyn CS:GO, której średnia wieku wynosi... 71 lat! Silver Snipers to ekipa złożona z samych emerytów. Najmłodszy z nich ma 62 lata, a najstarszy 81 lat. Ich trenerem jest Tommy Ingermarsson, który wcześniej związany był z Ninjas in Pyjamas. Sponsorem staruszków jest Lenovo. Wielu internautów twierdzi, że jest to chwyt marketingowy, polegający na pokazaniu, że gry komputerowe są dla każdego. Snipers rozegrali na konwencie jedno spotkanie pokazowe. Nawet jeśli to efekt marketingu, trudno nie przyznać, że pomysł jest świetny. Życzymy jak największych sukcesów!
W tej restauracji kobiety otrzymują zniżkę w zależności od tego, jaki rozmiar miseczki posiadają – Nie wszystkie panie, które zostały hojnie obdarzone przez matkę naturę są z tego faktu zadowolone (w drugą stronę też to działa….) Jednak właściciel tej chińskiej restauracji postanowił, że zrekompensuje wszystkim posiadaczkom pokaźnych biustów wszelkie problemy związane z tym faktem w postaci duuuuużej zniżki w jego lokalu.Na ten chwyt marketingowy wpadł właściciel pewnego lokalu w Chinach. Okazał się on dość skuteczny i nikt nie żałuje, że został wprowadzony w życie, mimo że wywołał sporo kontrowersji. Właściciel restauracji, broni swojego pomysłu i uważa, że jego klientki wręcz entuzjastycznie na niego zareagowały.Całe szczęście, że nikt nie rozbiera tych pań…
Avon zaangażowany w walkę z rakiem piersi tak bardzo, że zwalnia chorą na raka kobietę. Ten wpis byłej pracownicy Avonu oburzył internautów: – "Różowa wstążka Avon w praktyce - wyrzucono mnie z pracy dla tej firmy dwa dni po tym, jak dowiedziałam się, że mam raka piersi – o czym w AVON Polska wiedziano. Stało się to zanim onkolog wystawił mi zwolnienie. Mój kontrakt kończył się w lipcu, dwa miesiące przed jego końcem, oficjalny powód - „niewystarczający poziom multitaskingu”. Firma zaoszczędziła na wyrzuceniu mnie 30 dni płatnego zwolnienia, potem finansową opiekę nade mną przejąłby przecież ZUS. Osoby odpowiedzialne za optymalizację kosztów, powinny być z siebie dumne. Nie wydali na moją chorobę ani złotówki. Zostałam więc z rakiem, bez pracy i środków do życia – tak pomógł mi Avon, szczycący się zaangażowaniem w walkę z rakiem piersi. Tyle warta jest cała kampania firmy, zatrudnione za ciężkie pieniądze celebrytki, które z pięknym uśmiechem potwierdzają szlachetne zaangażowanie AVONu w działania społeczne. Informację o spotkaniu, w czasie którego miałam być zwolniona, dostałam czekając w szpitalu na biopsję. Zatem kochane, za każdym razem kupując kosmetyki AVON Polska oznaczone szlachetnym znaczkiem "różowej wstążki" pamiętajcie, że nie znaczy on nic więcej niż tylko tani i żerujący na emocjach chwyt marketingowy. To co stało się ze mną nie odpowiada publicznemu wizerunkowi firmy. Zwyczajnie po ludzku, było to po prostu podłe.."
 –
Zmarł Henry Heimlich, wynalazca chwytu ratującego życie – W wieku 96 lat w amerykańskim stanie Cincinatti zmarł znany lekarz Henry Heimlich. Wynalazł one metodę, dzięki której można uratować człowieka od zadławienia się na śmierć. Syn zmarłego powiedział, że jego ojciec był "wielkim człowiekiem, który uratował wielu ludzi" i jego śmierć jest stratą "nie tylko dla rodziny, ale dla całej ludzkości"
A ty jak trzymasz kierownicę? –
Dzisiejsze kabarety, by rozśmieszyć publiczność, sięgną po każdy tani chwyt. Mogę zrozumieć apetyt na łatwy pieniądz, ale po co takich amatorów promuje telewizja? Mam przykre wrażenie, że dobre czasy już minęły. –
Lifehack dla kupujących choinkę. Uwaga: wymaga posiadania żony! –  nie wiem, czy wiecie, ale coroczne kupowanie choinki to taka gra miejska w zrobienie w chuja jak największej ilości osób: albo oni ciebie, albo ty ich. a ponieważ ja w to gram już parę lat, to mogę wam opowiedzieć, jak grać, żeby wygrać. poszedłem na lokalny targ choinkowy, gdzie tych zagród stoi z 10, przeszedłem w jedną, w drugą, i oglądam - ale broń borze nie choinki, tylko sprzedających.JEST! emerytowany góral, prosto z Podhala, taki co to mu się już żona dawno z niczym przyjemnym nie kojarzy. no jak malowany, stoi i podkręca wąsa, a ja już wiem, że wygrałem w tym odcinku. podbijam:- moje uszanowanie, piękną jesień mamy tej zimy, choineczkę bym potrzebował, niedużą, taką do metr sześćdziesiąt, tylko nie w doniczce, bo mi szafka z telewizorem pierdolnie.- gatunek?- wszystko jedno.- no to chodź pan.wchodzimy w zaimprowizowany minionej nocy las, góral z wąsem wie już dokładnie, po co idzie, jak on rozróżnia te choinki, to ja za cholerę nie wiem. wyciąga wprawnym ruchem jodełkę, rozkłada, zaciera ręce, ja dla przyzwoitości oglądam z jednej i z drugiej, chociaż nie mam po co i wyciągam telefon:- wie pan, ja to bym wziął od ręki, cena uczciwa, ale sam pan wie, że to czy mi się ona podoba, to nie zależy ode mnie.i z partyzanta dzwonię do Najdroższej fejstajmem (to taka ajfonowa wideorozmowa), oczywiście na odpiętych słuchawkach, żeby pan z wąsem słyszał. no i jedziemy z koksem:- ojezusmariachrystepanie, a co ona taka łysa, na dole to jeszcze ujdzie, ale na górze to nawet nie wiem, którą stroną do ściany postawić, tu dziura, tam dziura, no to w ogóle gałęzi nie ma, to choinka jest?!rozłączam się, wzruszam ramionami, pan odkłada choinkę, wchodzi w las nieco głębiej, wyciąga dorodny świerk, rozkłada. ja już od razu wyciągam telefon i bawimy się dalej:- no ale to jest ŚWIERK! czy ty wiesz ile będzie igieł z tego?! to przecież uschnie po tygodniu i dzieci nie będą miały choinki! ja teraz nie mam czasu z tobą rozmawiać, ale żeby to nie był świerk!rozłączam się. pan z wąsem patrzy podejrzliwie:- mówił pan, że wszystko jedno.- no bo jak wychodziłem z domu i pytałem, czy jodła, to było wszystko jedno. a teraz jest wszystko jedno, ale nie świerk.pan z wąsem się zasępił. pomyślał, pomyślał i dawaj jeszcze głębiej w las. szuka, maca, ja czekam na idealnie dobrany psychologicznie moment. widzę, że góralska dłoń zaciska się na jakimś wystającym ze szpaleru czubku i atakuję:- no i sam pan widzi, co ja z nią mam.zawahanie. góralska dłoń luzuje chwyt.- jak choinki ładnej nie kupię, to tak będzie całe święta.czubek zostaje odłożony na miejsce, pan z wąsem zaczyna miotać się wśród drzewek coraz bardziej. i to jest dokładnie ten moment:- wie pan, jak zróbmy? my sobie tak możemy jeszcze podzwonić, ale co będziemy czas tracić, pan mi od razu pokaże, co macie na pace odłożone na jutro.i przybieram wyraz twarzy zmęczonego, ale pogodzonego z losem małżonka. wytrzymuję twarde handlarskie spojrzenie przez kilka długich sekund. wąs podnosi się, opada i przez ułamek sekundy widzę ten cień współczucia w góralskich oczach, tak zwyczajnie po chłopsku. pan z wąsem odwraca się do pomocników:- Zenek, chodź do samochodu. choinkę trzeba szanownemu panu pokazać.idziemy więc, Zenek wskakuje na pakę, idzie od razu w głąb auta i za chwilę pojawia się z pięknym, pękatym, jodłowym baleronem.- Zenek, odwiń i pokaż panu.- a po co się panowie będą męczyć, pan nie odwija panie Zenonie, ładniejszej jodły tu i tak na placu już nie znajdziemy, nie?- no nie. bierz pan tą. żona będzie zadowolona.dla przyzwoitości stargowałem dychę. rozstaliśmy się w atmosferze ogólnego zrozumienia i uczciwie ubitego interesu. szczerze i od serca życzyliśmy sobie jeszcze wesołych świąt.jodła jest piękna.oscar dla Najdroższej z Żon za bycie sobą.
Źródło: FB http://on.fb.me/1Ypu34K
Chwytliwa reklama – Dźwignią handlu
Złapałem! O k*wa, złapałem!!! –
Chwyt marketingowy – Podstawą do osiągnięcia sukcesu
Dobry chwyt marketingowy – Dzięki niemu łatwiej pozbędziesz się konkurencji