Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 772 takie demotywatory

poczekalnia
Współczuję dziecku... –  dziś jest dzień zapłatyczynszu przezmoją 12 letnią córkęTik Tok karbonka Lenki@budzetowezycieCel: 2.000 zł4 10 40 2 41010 2 4 4 10 401010 4 10 4410 41042441010 10 4444042 10410 X101040444410 102042410101021010 24044210210 44404 10 4 10 24 4 10 2 10 4040 10410 40 10 21010 104 1010 4 102 1041041024 1010 4210 40 10 410104102 4042
poczekalnia
Kiedy latanie to rodzinna pasja! – ...Ojciec, trzy córki i matka w tym samym locie linii lotniczych Iceland Air.
Źródło: OTM
 –  Dziewczyny pogubilamsie. Kim sa dla siebiedzieci moich dzieci. Tzmoje corki maja dzieci tedzieci sa dla siebie????DZIEKUJEMateuszJeśli rodzina jest tradycyjnie Polskazgodna i się kochająca toprawdopodobnie są dla siebie nikim
Po ich ocaleniu stracił przytomność i zmarł w drodze do szpitala.  Jego ostatnie słowa do nich brzmiały: "Mam was" –
Internauci zwrócili uwagę na niezwykłą urodę dziewczynki –
Choć schemat stary, to metody, przynajmniej te technologiczne, nowe – -> Starsza Pani odbiera telefon, a tam roztrzęsiony głos jej córki -> Córka płaczliwym głosem opowiada, że spowodowała wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy na kaucję- > Matka wierzy córce, w końcu ją słyszy w telefonie (głos zapewne zmodyfikowany przez AI)-> Po jakimś czasie, do drzwi puka "adwokat" córki i odbiera pieniądze (700 000 zł!) -> Cała rozmowa odbyła się przez telefon stacjonarny i trwała nie dłużej niż godzinę -> Prawdziwa córka po chwili oddzwania (jest cała i bezpieczna), pieniądze jednak już przepadają MAS 172PHOPAS08:26435112WeKalenderFabisKorviaWetteNatizerstirrerungen Sprachnervos
Źródło: zamosc.eska.pl
 –  Dan was paralyzed 10years ago.
 –
0:32
 –  MAHA

Warto być dobrym człowiekiem. Tak po prostu

 –  Maciek Wooden@wooden13ObserwujNie taki zły ten nasz naród. I ludzie też nietakie k*rwy.Dzisiaj nagle, w ciągu dnia, który układał misię aż niepokojąco dobrze, dostałemtelefon:"Maciek, gdzie jesteś, Twoja córka miaławłaśnie wypadek na hulajnodze, jest dużokrwi, buzia całkiem rozbita, chyba będziepotrzebny szpital."Sytuacja o tyle niekomfortowa, że właśniestałem w byczym warszawskim korku, napoczątku, potencjalnie bardzo długiej, drogido klienta.Ale wiadomo, córeczka tatusia w potrzebie,klient zrozumie, więc:"Wyślij mi pinezkę, zaraz będę".Krok pierwszy: zawracam w miejscu, nie dokońca legalnym. A za mną radiowóz.I w trakcie manewru, oczywiście otwiera sięokno, ja już cały się napinam, że trzebabędzie się kłócić z psami, w głowie piosenkiHemp Gru, tam gdzieś moja córka cierpi, ami rośnie agresor na widok tej powoliopadającej szyby.Tymczasem, z radiowozu wystawia głowęłysy Pan Policjant i zamiast "Proszę zjechać","Trafia Pan do aresztu, bo tak", "To będzie 10punktów i 1000 zł" czy każdego innegorozpoczęcia gadki, które sobie wyobrażam ijuż sprawia, że zaocznie nienawidzęfunkcjonariusza policji, słyszę:-"Panie, co się stało?"-"Córa miała wypadek i muszę jechać doszpitala."-"Mogę Panu pomóc, jechać przed Panem?"-"Nie, dziękuję, mam blisko"-"Niech Pan bezpiecznie jedzie,powodzenia!"Nagła życzliwość obcego człowieka, którywidząc, co robię, od razu znalazł w sobieempatię zamiast agresji, mnie rozbraja.A własna agresja, pojawiająca się w głowiejuż na widok opuszczanej policyjnej szyby,atakuje wyrzutami sumienia, przez kolejne10 minut, kiedy jadę do krwawiącegodziecka.Jak dojeżdżam na miejsce i wyjmujępłaczącą córeczkę z rąk jej mamy, a w kołonaprawdę sporo krwi, na ubraniach ichodniku zatrzymuje się obok nassamochód. Jakiś obcy człowiek mówi, żewidząc co się dzieje wziął auto i pyta gdzienas zawieźć.-"Dziękuję, właśnie po nie przyjechałem, tofantastyczne z Pana strony"-"Niech Pan nie dziękuje, to po prostuludzkie".Matka moich dzieci patrząc jak odjeżdża,mówi, że to chyba z piętnasta taka osoba wtrakcie ostatnich 10 minut, która przybiegłado niej z propozycją pomocy.Potem dalej to samo: na przyjęciu wMedicoverze z płaczącym dzieckiem narękach:Bez kolejki, "proszę iść pod gabinet, japowiem Pani Doktor, że to bardzo pilne".Pani Doktor bez żadnych ceregieli, "Proszęiść do gabinetu obok od razu zszyjemy".Między gabinetami dogania nas Pani zrecepcji, daje córce dwie naklejki zesłowami "Jesteś taka dzielniutka, żespecjalnie dla Ciebie znalazłam dwienaklejki, patrz, są specjalne z brokatem"...córa na moment zapomina, że pluje krwią inawet pamięta, żeby serdeczniepodziękować obcej Pani.Na koniec wychodzi na to, że nie stało sięnic wielkiego. Ot, pokrwawiona buzia,wybity ząb, 6 szwów łącznie na ustach 6-latki. Do urodzin się zagoi, mimo, żeurodziny już za tydzień.Ale ja z dzisiaj nie tyle zapamiętam tę mojądzielną pokiereszowaną córkę, nie jejmamę, która fantastycznie się nią zajęła idała jej morze miłości i wreszcie nie swojenerwy, które uszły ze mnie dopiero jakodwiozłem je do domu.Zapamiętam tych wszystkich ludzi, którzychcieli pomóc mojej córce, kiedy siedziałana chodniku krwawiąc w ramionach swojejmamy.Zapamiętam człowieka, który na wszelkiwypadek poszedł po samochód, gotów jezawieźć gdzie tylko potrzeba.Zapamiętam policjanta-człowieka, którywidząc, że robię coś głupiego, ale celowegojako kierowca, od razu zrozumiał, że coś siędzieje.Zapamiętam ludzi w szpitalu Medicoveru,którzy wychodzili ze skóry, żeby tanieoczekiwana wizyta córki, przebiegła wjak najlepszej atmosferze.Zapamiętam ludzką dobroć, bo ludzie w tymkraju, potrafią sobie pomagać w potrzebie.Dawno nie spotkałem się z taką ilościąludzkiej bezinteresownej życzliwości w takkrótkim czasie.Fajnie się tu u nas mieszka, dobrze się żyjeze świadomością, że mimo tych polskichkamiennych uśmiechów na ulicy, którełatwo można pomylić z grymasemnienawiści, czai się za nimi życzliwość i chęćbezinteresownej pomocy.Lubię ten kraj.I dziękuję wszystkim tym, którzy widzącpłaczącą dziewczynkę na warszawskichKabatach, zboczyli dzisiaj ze swojejścieżki, żeby nieść dobro i pomoc.7:42 PM ⚫ 6 wrz 2024 354,2 tys. Wyświetlenia
Źródło: x.com
 –  +

Taką rozmowę przeprowadziłem ostatnio na Messengerze z moją córką

Taką rozmowę przeprowadziłem ostatnio na Messengerze z moją córką – Kiedy była mała, cały czas zabierałem ją do siebie, ale odkąd skończyła naście lat, odcięła się ode mnie. Oczywiście z pomocą swojej matki. Teraz ma 19. Co miesiąc wysyłam jej całkiem przyzwoite alimenty. Do 10 roku życia odbierała ode mnie telefony, a potem albo odrzucała połączenia, albo je po prostu ignorowała.Początkowo przekazywałem jej prezenty urodzinowe przez jej matkę. Raz nawet poszedłem do jej szkoły. Ale czułem się bardzo niezręcznie, jak jakiś alkoholik, który przyszedł prosić o wybaczenie, chociaż nie piję.Później, gdy zobaczyłem jej aroganckie zachowanie w stosunku do moich rodziców, wszystko się skończyło.Zaczepki zaczęły się tego lata, kiedy córka pochwaliła się swoimi wynikami z matury. Pogratulowałem i zaprosiłem ją do siebie, wiedząc, że i tak nie przyjedzie. A to nasza wczorajsza rozmowa. Czuję się tak, jakby mnie za debila mieli. Tylko „daj pieniądze" (chociaż sam skromnie żyję, niedawno kredyt spłaciłem), a gdzie utrzymywanie kontaktu z ojcem? Mam wrażenie, że nie jestem godzien jej uwagi i jedyne na czym jej zależy ode mnie to pieniądze... Kiedy była mała, cały czas zabierałem ją do siebie, ale odkąd skończyła naście lat, odcięła się ode mnie. Oczywiście z pomocą swojej matki. Teraz ma 19. Co miesiąc wysyłam jej całkiem przyzwoite alimenty. Do 10 roku życia odbierała ode mnie telefony, a potem albo odrzucała połączenia, albo je po prostu ignorowała.Początkowo przekazywałem jej prezenty urodzinowe przez jej matkę. Raz nawet poszedłem do jej szkoły. Ale czułem się bardzo niezręcznie, jak jakiś alkoholik, który przyszedł prosić o wybaczenie, chociaż nie piję.Później, gdy zobaczyłem jej aroganckie zachowanie w stosunku do moich rodziców, wszystko się skończyło.Zaczepki zaczęły się tego lata, kiedy córka pochwaliła się swoimi wynikami z matury. Pogratulowałem i zaprosiłem ją do siebie, wiedząc, że i tak nie przyjedzie. A to nasza wczorajsza rozmowa. Czuję się tak, jakby mnie za debila mieli. Tylko „daj pieniądze" (chociaż sam skromnie żyję, niedawno kredyt spłaciłem), a gdzie utrzymywanie kontaktu z ojcem? Mam wrażenie, że nie jestem godzien jej uwagi i jedyne na czym jej zależy ode mnie to pieniądze...Cześć tato, dostałam się nastudia medyczne! Możesz mipogratulować. Będzie mi równieżbardzo miło, jeśli wesprzesz mniefinansowo.Gratuluję. Nie wiem czy zauważyłaś,ale co miesiąc wspieram Cięfinansowo.No wiem, ale przydałaby mi siędodatkowa pomoc.Żeby coś dostać, trzeba dać cośw zamian. Powinnaś w końcuzacząć traktować swojego ojca idziadków, tak jak robią to córki -czyli z szacunkiem. Dopóki Twojerelacje ze mną i z moją rodzinąbyły normalne, miałaś wszystkoco chciałaś. A teraz, przykro mi tomówić, ale traktujesz nas jak obcychludzi, którzy zrobili Ci krzywdę.Kiedy ostatnio raz byłaś wodwiedzinach u mnie albo u swoichdziadków? Kiedy ostatnio życzyłaśkomuś wszystkiego najlepszego zokazji urodzin lub innych świąt?Okej, rozumiemCo rozumiesz? Powinnaś traktowaćludzi tak, jak sama chcesz byćtraktowana. Co ja Ci takiegozrobiłem, że mnie tak traktujesz?Przez całe 10 lat unikałaś ze mnąkontaktu.Bardzo chciałbym, żeby naszerelacje się poprawiły. Żebyśmy zesobą częściej rozmawiali i sobiepomagali. Ale jest mi bardzoprzykro, że moja własna córkazerwała ze mną kontakt. Mimo,że ja naprawdę się starałem idbałem o Ciebie. Jeśli chcesz, żebywszystko wróciło do normy, zróbpierwszy krok. Wpadnij do mnie wodwiedziny, nawet jutro.
Wczoraj we Lwowie odbył się pogrzeb rodziny Bazilevich.Jewgienija i jej 3 córki - Jarina, Darina i Emilia - zginęły w rosyjskim ataku rakietowym na ich dom. Przeżył tylko ojciec –  ЯРИНКА
0:25
Tatusiowie, którzy mają córki, z jakim ulubionym chłopakiem umawiała się wasza córka i co go wyróżniało? – Bo moim ulubionym jest obecny chłopak mojej córki. Są razem od kilku lat i wydaje się, że staje się dobrym człowiekiem. Moja córka, choć kocham ją ponad życie, ma pewien problem z zachowaniem. Czasami potrafi być prawdziwą suką. On ma sposób na uspokojenie jej, gdy się denerwuje, stąd zyskał miano "zaklinacza suk" Bo moim ulubionym jest obecny chłopak mojej córki. Są razem od kilku lat i wydaje się, że staje się dobrym człowiekiem. Moja córka, choć kocham ją ponad życie, ma pewien problem z zachowaniem. Czasami potrafi być prawdziwą suką. On ma sposób na uspokojenie jej, gdy się denerwuje, stąd zyskał miano "zaklinacza suk"
W 1980 r. dwumiesięczna dziewczynka Azaria Chamberlain została porwana z namiotu przez psa dingo – Ciała dziewczynki nigdy nie odnaleziono. Widoczna na zdjęciu matka dziewczynki została początkowo skazana za morderstwo córki. Wyszła z więzienia dopiero po trzech latach, gdy znaleziono kurtkę dziewczynki w pobliżu legowiska dingo
Źródło: wikipedia
 –  Paweł Wyrzyko...@WyrzykowskiPObserwuj"Kiedy tata odbierał jej zwłoki, to jej niepoznał, rozumie pani, nie poznał własnejcórki, była tak wyniszczona i zagłodzona- opowiada nam kobieta. - Emilka niemiała co jeść, nie była rehabilitowanaa jej matka trzymała córkę tylko dlapieniędzy, lansowała się na portalach zajej świadczenia i alimenty. To, dlategonie chciała oddać jej pod opiekę ojcu,taka jest prawda - nie kryje łez naszarozmówczyni."25-latka w trakcie rozwodu. Przezponad rok blokowała ojcu kontaktz dzieckiem. OJCIEC ZGŁASZAŁOPIECE SPOŁECZNEJ, ŻE DZIECKOJEST ZANIEDBYWANE. Dzieckocierpiało niepełnosprawności, ale"matka" nic z tym nie robiła. Co gorsza,zostawiała córeczkę samą na wielegodzin. Często nie wracała na noc, boimprezowała. Przywileje i systemowaprzewaga w sądach potrafią wpędzićw totalną bezczelność i beztroskę. 30lipca pojechała nad morze z nowympartnerem. W tym czasie dzieckow agonii umierało z głodu. W moimmieście.To zdjęcie Klaudia G opublikowała w sieci 30 lipcaKobieta wybrała się z nowym partnerem nad morze.Emilkę miała zostawić bez opieki. Dziewczynka zmarła z1 na 2 nieronia.22:05 12 sie 24 338K WyświetleniaArchiwum prywatne

Ku przestrodze kobiet, które wierzą w zmianę partnera:

 –  Michelle Szürstör@MSzurstorObserwujMam na imię Anna. Mam 27 lat, a jutrowychodzę za mąż. Jestem niesamowicieszczęśliwa! Wstyd się przyznać, ale niewidzę poza Nim świata. Nieustanniepowtarza mi, że jestem piękna. Jest miłościąmojego życia......Mam na imię Anna. Mam 30 lat i jestem wciąży. Ciąża to ciężki stan. Rano budzę się, awieczorem zasypiam niebywałe głodna.Kacper robi wszystko, aby zadowolić apetyttego małego człowieka mieszkającego wmoim brzuszku. Powtarza, że jestem piękna,ale nie wierzę mu - przytyłam dziesięć kg.....Mam na imię Anna. Mam 31 lat i od kilkumiesięcy mam Kubusia w ramionach.Mogłabym całować jego stopki całymidniami. Każdego dnia patrzę na niego zezdumieniem, ale Kacper ma inne podejście.Podnosi głos i wścieka się, gdy mały płacze.Wczoraj z nerwów uderzył mnie w twarz, bowylałam butelkę z mlekiem. Wybaczyłammu, jest zmęczony. Ojcostwo daje mu się weznaki.....Mam na imię Anna. Mam 32 lata, a dziśpatrząc na siebie w lustrze zauważyłamsiniaka na prawym ramieniu. Mam też dośćduże rozcięcie na wardze. Teraz się trzęsę,zamknięta w łazience. Wszystkoprzepadło....Mam na imię Anna. Mam 33 lata, a dziświeczorem wylądowałam na izbie przyjęć.Trzy złamane żebra. Kacper mnie kopnął wnerwach. Ale to nie jego wina. Jestzmęczony, bo dużo pracuje. Na policjistwierdziłam, że mąż próbował mniepodnieść, gdy upadłam w kuchni iprzewrócił się na mnie.Ból zabiera mi dech w piersiach....Nazywam się Anna. Mam 35 lat, a dziś ranoKacper wbił mi nóż w gardło. Czułam, jakostrze wchodzi w ciało. Przez kilka sekundwstrzymałam oddech i myślałam „Czy tonaprawdę się stało?” Umarłam po kilkugodzinach w kałuży krwi. W ostatnichchwilach słyszałam przeraźliwy płaczKuby....Mam na imię Anna i teraz jestem chmurą ideszczem. Jestem ziemią i morzem. Jestemoddechem matek wszystkich sierot na tym.świecie i przestrogą wszystkich ofiarprzemocy domowej.Nie podziel mojego losu.Ratuj się, ratuj się dopóki możesz.Przestań mieć nadzieje. On się nie zmieni...!Zostaw go i uciekaj tam, gdzie jesteśkochana i szanowana.Nie wybaczaj kolejnego uderzenia !Naucz swoje córki, że kwiaty niewystarczają by wybaczyć...Na groby też nosimy kwiaty...- Bożena Jastrzębska11:45 PM - 7 sie 2024 37,2 tys. Wyświetlenia
"Weszła do baru, w którym przebywał Cosme, oblała mu głowę benzyną i podpaliła gwałciciela swojej córki. Cosme doznał poparzeń 90% ciała i zmarł w szpitalu kilka dni później" –  THEMirrorusMaría del Carmen García killed her daughter's rapist bysetting him on fire (Image: Max)NEWSLIFESTYLESPORTSNFLENTERTAINMENTMom burnt 13-year-olddaughter's rapist alive after hetaunted her while out of prisonMaría del Carmen García was sentenced to prisonafter killing her 13-year-old daughter's rapist bypline over him and setting him alightPrivacynted her
Źródło: www.themirror.com
Babcia do swojej córki(mojej mamy) – - Nie siadaj na łóżku, łóżko jest do spania, a siedzi się na krześleBabcia do mnie (czyli do swojej wnuczki)- Możesz siedzieć na łóżku ale nie skacz po nimBabcia do moich dzieci (czyli do swoich prawnuków)- Skaczcie ile chcecie po tym łóżku, ważne żeby wam wesoło było! - Nie siadaj na łóżku, łóżko jest do spania, a siedzisię na krześleBabcia do mnie (czyli do swojej wnuczki)- Możesz siedzieć na łóżku ale nie skacz po nimBabcia do moich dzieci (czyli do swoich prawnuków)- Skaczcie ile chcecie po tym łóżku, ważne żebywam wesoło było!
Sweet Home Podlasie –  BEZPŁATNE PORADY PRAWNEAnonimowy członek grupy 11 godz. 8Dzień dobry, mam nietypowa sprawę,Mój mąż i moja córka są w związku, on jeszcze niema rozwodu a już mieszkają razem.Z mężem mam 6 lat nią córkę, niewiem co robić onmnie oczernia o wszystko że dla córki robię wodę zmózgu, za wszystko mnie obwinia że to jarozwaliłam nasze małżeństwo i że to ja go nibyzdradzilam.Jak ja cos mówię to mnie wyśmiewa i mówi żejestem psychicznie chora.Z nasza córka chodzę do psychologa przez nich aoni nieczuja się winni i się śmieją mi prosto w twarzże oni są razem. Powiedział że niby udowodni że jago zdradzilam. A on nie jest niczemu winny.To on mieszka i śpi z pasierbica i mówi że to jestnormalne i tyle.Wcześniej się ukrywali a teraz pokazują się razemwszędzie.Serce mi pęka ze tak zostałam poniżona i że mniezrobili wariatke.21Komentarze: 47Lubię to!Dodaj komentarzWyślij