Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 338 takich demotywatorów

Czyja wina? –  Pięćset plus, trzysta plus, 13nastka plus, koń-plus i świnia-plus. Ajak budżet pier...lnie to czyja będzie wina ? Jak to czyja ? Wina Tuska.
 –  Spotted: Białystok 2 godz. • I płacimy 10.000 zł z podatków na mural z Zenkiem - chcemy czy nie. (Marszałek Kosicki - dawny discopolowiec płaci naszymi pieniędzmi) Tak będzie wyglądać. Podoba się? Będzie bloku ul. Hallera 25. Malowaniem zajmie się Pan Roskowiński - ostatnio ozdobił na osiedlu Białostoczek wizerunkiem bł. ks. Michała Sopoćki. Mural ma być gotowy do piątku. więcej https://www.facebook.com/bialysztok/videos /2311431762467713/

Reakcje internautów na Program KrowaPlus i ŚwiniaPlus - najlepsze memy (43 obrazki)

 –  Morawiecki we Wrocławiu: Nie jestem Świętym Mikołajem z workiem pieniędzy, a budżet państwa nie jest z gumy Magdalena Kozioł 9 czerwca 2018 | 1 5:40 Wrocław Morawiecki w lutym 2019 THROW MONEY EVERYWHERE LIKE I CARE
 –  Wybudować ok 500 km bezkolizyjnych dróg szybkiego ruchu o przekroju 2x2, a uwzględniając dofinansowanie z UE byłoby to ponad 1000 km. W 5 lat program budowy dróg zakończony, każde miasto 100-tysieczne w Polsce podłączone ekspresówką do sieci dróg.ALBOKupić ok 60-70 samolotów F-16 w wypasionej wersji (obecnie mamy ich 48 sztuk). W ciągu 5 lat za tą kasę można wystawić siły powietrzne 300-400 nowoczesnych samolotów które spokojnie jak równy z równym walczyłyby z całą flotą powietrzną potencjalnego przeciwnika w postaci Federacji RosyjskiejALBOKupić około 800 czołgów Leopard 2A5. Po 3 latach mamy 2400 leopardów czyli siły zbrojne zdolne pozamiatać każdego przeciwnika. Wątpie nawet czy przemysł niemiecki byłby w stanie dostarczyć takie ilości w takim czasie. 60 kurwa miliardów zeta, ja pierdolę. Ruscy nie mieliby już wtedy nic do gadania w tej części Europy.ALBOW ciągu 6-7 lat wybudować prawdziwą sieć szkieletową pociągów dużej prędkości między głównymi miastami, ze składami jeżdżącymi ponad 300 km/h podróż z Trójmiasta do Krakowa skracając do ok 2,5 godzin.ALBOWybudować elektrownię jądrową o mocy 1000 MW (szacunkowy koszt to ok 20 mld właśnie). Po 5 latach mamy 5 takich elektrowni. Po 10 latach stajemy się praktycznie niezależni energetycznie. Oczywiście wiadomo że budowa jednej trwa kilka lat, ale finansowanie na każdą kolejną można by mieć co roku, bo co roku wpada nowe 20 mld.ALBOWybudować 20 tysięcy boisk typu Orlik. Przyzwoita infrastruktura sportowa nawet nie w każdej gminie ale w każdej najmniejszej wsi.ALBOWybudować 10 (dziesieć) Stadionów Narodowych takich jak ten w Warszawie. Dziesięć kurwa.ALBOW ciągu ok 5 lat zbudować własny system satelitarny alternatywny dla GPS, Glonassa czy Galileo, kupując know-how, dostawę saleitów itd. na rynku. Nie wiem po co, ale moglibyśmy.ALBOWybudować w 2 lata Wielki Zderzacz Hadronów. W ramach ułańskiej fantazji moglibyśmy go, kurwa, pod Sosnowcem umieścić i wymagać wiz wjazdowych dla naukowców walących tam z całego świata do prowadzenia badań.ALBO....Dać ludziom 500 na dziecko przez jeden rok.
 –  JakubMoja pierwsza praca po maturze:Siedziałem po 10h grając w czołgi bonikt nie wiedział co mi dać do roboty.Wziąłem sobie więc nadgodzinki. Tobyło piękne doświadczenie zupełnienna praca.Dostałem polecenie odczytaćanglojęzyczny rysunek inżynierskielektrownii węglowej w Finlandii,zrobić inwentaryzację wszystkichelementów i złożyć zamówienia whucie w Estonii, zrobić kontrakty nabudżet i ogarnąć transport. Kurwa pomaturze. Po estońsku XD7 godz. Lubię to! Odpowiedz 0017JakubPRZEPRASZAMWSZYSTKICH FINOW ZAKATASTROFE BUDOWLANA 0097 godz. Super Odpowiedz
Podstawową i jedyną różnią między japońskim, a rosyjskim stanem umysłu – Jest budżet
Niskobudżetowy Aquaman –
Włosi chcą wyłożyć 20 mln euro – Ogromny sukces „Kleru” Wojtka Smarzowskiego nie umknął uwadze zachodnich producentów. Zainteresowani kontynuacją są m.in. Hiszpanie i Irlandczycy, ale pierwsi w kolejce są Włosi, którzy chcieliby przenieść akcję filmu do Watykanu. Budżet tej produkcji może wynosić nawet 20 mln euro.Czy obejrzał(a)byś „Kler 2”?
To jeden z najbardziej wzruszających świątecznych filmów. Autora kosztował mniej niż 100 dolarów – Film nosi tytuł „Love is a Gift" (Miłość jest darem). Jego autorem jest Phill Beastall. W swoim 3-minutowym spocie mężczyzna chciał zareklamować coś zupełnie innego niż reszta sprzedawców i producentów. Święta to przede wszystkim czas hojnego obdarowywania się miłością. A co, jeżeli cierpisz z powodu utraty kogoś bliskiego? Niektórzy nie mogą doczekać się świąt z innego powodu niż prezenty. Można to zrozumieć, po obejrzeniu dzieł Philla.„To moja ostatnia kaseta, czas się pożegnać. Pamiętaj, że bardzo cię kocham. Zawsze będę twoją mamą. Zanim odejdę, pozwól mi powiedzieć historię o najszczęśliwszym dniu mojego życia. Dniu, w którym przyszedłeś na świat…” – opowiada kobiecy głos na nagraniu puszczonym z kasety magnetofonowej. To przepiękna historia o miłości i o tym, jak trudno nam pogodzić się z utratą ludzi, których kochaliśmy z wzajemnością. Przypominają o tym szczególnie kolejne święta – czas, który jest stworzony do bycia razem.Autor filmu chciał pokazać, że nie liczy się budżet, a przesłanie. Można coś pięknie zrobić, jeśli wiesz o czym mówisz, jeśli dzielisz się czymś bliskim i prawdziwym.„Chciałem przekazać coś prostego i uniwersalnego. Pamiętaj, że chociaż życie może być naprawdę trudne, nie jesteśmy określeni przez naszą karierę lub materializm. Rodzina jest na pierwszym miejscu i ważne jest, abyśmy dbali o siebie nawzajem” – mówi Phill
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Arabscy szejkowie chcą sprowadzić do siebie siostry Godlewskie – "To piękne i zmysłowe kobiety. Muszą tu przyjechać. Chcemy pokazać otwartość naszego kraju, przede wszystkim na inne kultury – pozwolimy na występ w ich kuszących strojach.” – tłumaczy asystent jednego z szejków.Mogą teraz liczyć na egzotyczną podróż, zakwaterowanie w pałacu oraz niemal nieograniczony budżet przeznaczony na wizerunek. Jednak wiedząc w jakim celu udają się dziewczyny w tym kierunku, to nie wygląda już tak bajkowo, ale co kto lubi...Kto jest za tym, aby siostry Godlewskie zostały już tam na dobre?
Tak często się mówi o brakach pieniędzy w budżecie – Jednak kiedy idą wybory, to na co drugim słupie w całej Polsce jest masa plakatów wyborczych. Ile kosztuje wydruk jednego plakatu? 20zł, 30zł? Ile tego wisi, całe miliony. Może lepiej zaoszczędzić te pieniądze i wydać na coś bardziej pożytecznego...
Fragment oświadczenia Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy wzywającego do bojkotu filmu "Kler" – A czy ktoś pyta nas podatników, czy chcemy, żebyz naszych podatków utrzymywany był Kościół? Inną, równie skandaliczną sprawą jest sfinansowanie tego wyjątkowo obrzydliwego obrazu kwotą 3,5 miliona złotych ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, czyli pieniędzy wypracowanych przez Polaków. Czy ktoś ich pytał, czy chcą wesprzeć antyklerykalny, antykatolicki i antypolski de facto film,
Niski budżet – Powoduje nasze rozczarowania także po śmierci

Polski przedsiębiorca pokazał różnicę między polskimi i brytyjskimi urzędnikami. Jego wpis robi furorę w internecie

Polski przedsiębiorca pokazał różnicę między polskimi i brytyjskimi urzędnikami. Jego wpis robi furorę w internecie – "Rok 2006, mieszkam w Glasgow. Idę do pobliskiego Revenue (ich US) zasięgnąć języka po pomoc w wypełnieniu formularzy podatkowych. Siedzę w poczekalni, przechodzący urzędnicy zaczepiają mnie dwa razy czy można w czymś pomóc i na co czekam. Tłumaczę spokojnie, że mam numerek i zaraz moja kolej. W końcu podchodzę do biurka. Szeroki uśmiech, pada pytanie czy chcę coś do picia. Potem życzliwie przeprowadza przez proces, pomaga, pokazuje. Nie ma specjalnego traktowania ale jest życzliwość, wręcz krępująca. Wychodzę z załatwioną sprawą.Polska, Urząd Skarbowy. Zostaję wezwany w kwestiach niejasności VATu przy sprzedaży usług IT do UK. Zgłaszam się do pokoju na 4 piętrze. Dwie babki, jeden łysy jegomość. Babka daje znak ręką żebym podszedł do biurka nie spoglądając w moją stronę. Staję przed biurkiem, krzesła brak więc biorę z kąta. Zanotowane wzrokiem. Wystawiałeś faktury do Szkocji z błędnym podaniem przyczyny zerowego Vatu. Musisz zapłacić VAT za ostatni rok. Na pewno - pytam? Na pewno. Prawo. Robi mi się gorąco. Dzwonię do księgowej. Podaję słuchawkę babce. 5 minut rozmowy. OK - wystaw korekty faktur. Wyraźna ulga, wychodzę na miękkich kolanach ale szczęśliwy. Łysy podnosi głowę - "Nie ciesz się tak, nie ciesz. Miałeś farta."Pod US jest budka z tostami, w Szczecinie są genialne tosty z pieczarkami i serem. Po jednej z wizyt (łysy wykrakał, to nie był ostatni raz) w US stoję po tosta. Przede mną pani nieźle ubrana odbiera bułę i idzie w swoją stronę. Moja kolej. Pani wraca z wypapranym okruchami uśmiechem na twarzy. HA! Nie wydałaś mi paragonu! I wymachuje legitymacją US. Sprzedawczyni spokojnie tłumaczy, że paragon położyła na ladzie i babsko nie wzięło - to prawda, sam widziałem. W razie czego pokazuje na kamerę w narożniku, można sprawdzić nagranie. Babiszczę coś tam mamrocze - tym razem się upiekło, odchodzi zawiedziona żując bułę. Dziewczyna uśmiecha się do mnie i mówi, że co jakiś czas próbują. Nie mogę uwierzyć, że to prawda.Dublin, Irlandia, konferencja branżowa. Rozkładamy się ze stoiskiem. Senny początek ale po 9.00 pojawiają się zainteresowani, nagle poruszenie. Przybiega jegomość, za moment będzie tu Pat Breene, Minister Handlu. No tak, będą fotki w otoczeniu innowacji. Odwiedza po kolei stoiska, przychodzi do nas, zadaje pytania (na temat ;), rozmawia bez zadęcia. Pada informacja, że my z Polski. Dyskretny znak ręką do wsparcia i żegna się. Za moment pojawiają się ludzie z ich agencji wsparcia firm z zagranicy, spisują dane. Po godzinie są znowu, już zrobili intel w Polsce co my za jedni. W ciągu godziny sprowadzają gościa, który tłumaczy zasady działania i daje numery telefonów, kontakty i potrzebne informacje. Zjawiają się inwestorzy, padają poważne propozycje. Wszystko w ciągu 2h.Berlin, spotkanie największej społeczności branżowej VR w Europie. Ostatnie piętro industrialnego budynku nad Szprewą. Na ścianach obdrapany beton, prelegent z Nvidia podstawia drabinę malarską, kładzie maka i robi prezkę dla przedstawicieli 300 firm. Następny jest gość z MSI, denerwuje się bo na sali masa ludzi z branży. Bez połysku, bez torebek, pendrive'ów i szopki. Ani grosza z UE.Konferencja w Polsce, wielomilionowy budżet z UE, organizuje spółka z budżetu samorządu. Przyjeżdżamy, opowiadamy o technologii, za darmo. Nie będzie honorarium - bez zwrotu za dojazd. Na sali znajomi, zero klientów. Ale przyjeżdżajcie, skorzystacie. Myślimy sobie - wspieramy lokalne społeczności. Co tam. Oprawa super cacy. Błysk i połysk. Laski odstawione jak na balu karnawałowym, torebki, pendrive'y, katalogi, teczki. Film promocyjny profeska na fejsie. Na koniec konferencji podziękowanie w mailu od pani organizatorki, od myślnika załącza wszystkie swoje dokonania, CC do szefa. Na pierwszy rzut oka widać, że bedą premie.Polska misja gospodarcza w Londynie. Największe targi IT na świecie. Zapchane pawilony. Mamy się promować. High hopes. Na spotkanie zorganizowane przez misję przychodzi 5 osób, w tym ambasador. W samym oku cyklonu udaje się zrobić spotkanie na które nie przychodzi nikt.Dlaczego w Amsterdamie, Londynie, Berlinie czy Dublinie jestem traktowany dobrze i życzliwie, a u siebie podejrzliwie? Dlaczego ich agencje wsparcia są skuteczne a nasze nie? Dlaczego u nas musi być wysoki połysk i bizancjum pomimo, że w Berlinie Google wystawia się na drewnianym stoisku w obdrapanym betonowcu (i o dziwo to ma styl). Dlaczego na ich konferencjach zarabiają wszyscy, a na naszych organizatorzy? Może w końcu warto by się zastanowić, skąd oni tam w Berlinach i Londynach mają tę kasę a my nie.Tam sobie rozmyślam czytając projekt ustawy z dnia 25 maja br. o odpowiedzialności prawnej podmiotów zbiorowych. I uspokajam się, że zawsze jest sąd... I konstytucja biznesu
Spokojnie, Polacy załatają każdą dziurę budżetową. Wystarczy tylko sięgnąć im do kieszeni –  Trwa nerwowe łatanie budżetu PolskiMit o wielkich dochodach polskiego budżetu pęka jak mydlana bańka. Okazuje się, że w ciągu jednego miesiąca z teoretycznej nadwyżki wskoczyliśmy w wielką budżetową dziurę. Mamy oczekiwać podwyżek cen, a pieniędzy nie ma. Większych pensji nie dostaną lekarze, pielęgniarki, we wrześniu do strajku szykują się nauczyciele, wojsko ciągle jeździ pojazdami z lat 60. ubiegłego wieku, a służby meteo ledwo zipią. Co się dzieje?Nadwyżka budżetu nie istniejeOkazało się to jednak praktyką podobną do przesuwania płacenia rachunków. Zapłacimy za miesiąc, przecież prądu nam nie odetną. No i nie odcięli, ale rachunki i tak trzeba płacić. Nagle okazało się, że nadwyżka budżetu nie istnieje a w lipcu rząd wydał o 10 mld więcej, niż zarobił. Było prawie 10 mld na plusie, jest 10 mld na minusie.
Każdy pracujący Polak płaci rocznie 1355 złotych na program 500+ – Niemal 23,5 mld złotych - tyle w ostatnim roku kosztował podatników program "Rodzina 500 plus". W Polsce aktywnych zawodowo jest ok. 17,3 mln Polaków.Tak więc średnio każdy z nich rocznie płaci na świadczenie 500 plus 1355 złotych, czyli 113 złotych miesięcznie.Niepracujący lubią to!
Polska ma największy dług publiczny w historii – Dług Polski osiągnął rekordowe rozmiary. Zadłużenie sektora finansów publicznych przekroczyło 989 mld zł. Żeby spłacić taki dług, każdy obywatel musiałby zasilić z własnej kieszeni państwowy budżet o około 26 tys. zł. Stopa inwestycji jest najniższa od ponad 20 lat, PKB pompowane jest poprzez wysoką konsumpcję, która jest pokłosiem dużych wydatków socjalnych rządu
Oświadczenie Ministerstwa Sprawiedliwości: ''pieniądze przekazywane Rydzykowi czynią wyłącznie dobro...'' – W taki właśnie sposób Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedziało na pytanie, dlaczego finansuje z Funduszu Sprawiedliwości instytucje związane z Tadeuszem Rydzykiem
Instalacja artystyczna upamiętniająca postać Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina to jeden z pomysłów zgłoszonych do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego 2019 – A ty jaki masz pomysł na pomnik?